dresta30

Witam wszystkich.Koledzy może ktoś się spotkał z podobnymi objawami.Chodzi o stuki na wolnych obrotach z dołu jakby od skrzyni biegów i przy gaszeniu silnika.Jak jadę lub dodam gazu wszystko ok nic nie puka.Dziwne jest to że rano jak włączam samochód i po chwili zgasze silnik wszystko jest dobrze natomiast jak silnik sie rozgrzeje objawy wracają.Podejrzewam sprzęgło dwumasowe ale w takim wypadku waliło by chyba niezależnie czy silnik rozgrzany czy nie.Moze gęstośc oleju w skrzyni biegów ma na to jakiś wpływ bo rano olej jest gęsty a jak się rozgrzeje wtedy puka.Proszę o pomoc pozdrawiam

Witam wszystkich.Od jakiegoś czasu zauważyłem że mam małe pękniecie na zbiorniku wyrównawczym płynu od chłodnicy(troszkę leci)Może ktoś miał podobny przypadek napiszcie co mogło być przyvzyną pękniecia i może ktoś ma na sprzedaż coś takiego m30b35 rok 1990.Pozdrawiam

witam.Kolego z tym spalaniem to przesada.Sparwdż sonde lambda to pierwszy krok jeżeli chodzi o nadmierne spalanie a 20l :shock: to przesada na 520.Brzeczenie zazwyczaj wina katalizatora.Wjedz na kanał i postukaj w środkowy tłumik na zgaszonym silniku.Chyba że objemka przerdzewiała i lata zwróć na to uwagę.Bekać to można po piwie :twisted2: ale żeby samochód pierdział i bekał tego nie słyszałem.Na poważnie pewnie dziurawy tłumik pozdro

Sorki sugerowałem sie nagłowkiem a to numer katalogowy.Rzeczywiście z tym tłumikiem to kaszana ja na Twoim miejscu zamontowal bym sportowy bo z tym szukaniem to psycha siada :mad2:

http://moto.allegro.pl/item455539696_bmw_530i_e34_tlumik_koncowy_03_94.html Mati prosze tam znajdziesz tłumik pewnie powiesz że szukasz środkowego zadzwoń napewno dadzą Ci namiar jak widzisz żaden problem i nie kosztuje 4444 jak napisałes pozdro

Kolego Xsilver z tą głowica to chyle czoło rzeczywiście zły tok rozumowania przyznaje racje jeżeli chodzi o gotująca wode zadbany silnik m30 nic nie gotuje to nie garnek do jajek szczelna chłodnica płyn i śmigasz nic nie pęka i nie gotuje.Jak ktoś nie dba to i nową bryczkę zajedzie.Więc Twój tok rozumowania że m30 są bardziej awaryjne jest bezpodstawny.Najlepsze są najprostsze rozwiązania i to chyba logiczne.Jeżeli lubisz plastik Twój gust ja wole "mase".Plastik w BMW brzmi tandetnie ale ok.A do kolegi z Malborka.Panie mechaniku jeżeli w instrukcji jest 235km/h a Ty jedziesz 250km/h to to jest dziecinada takie bajki opowiadać.Rozumiem tolerancje w teorii i praktyce ale to już przesada.A ta dostępność części do m60 jest taka sama jak do m30 i nie przesadzaj że tłumika nie dostaniesz w sklepie co z Ciebie za mechanik.Pozdrawiam wszystkim nie chodzi żeby się kłocić ale bajek proszę nie opowiadajmy :nienie:

W książce obsługi BMW (radze poczytać a póżniej pisać bzdury) v max dla m60 i m30 jest 235km/h.Jak więc mogłeś jechać m60 250 :duh: .Chyba z górki z żaglem na dachu.Oba silniki mają prawie identyczne osiągi ale m30 lepiej ciągnie od dołu patrz osiągi i nie pisz więcej bzdur bez pokrycia ze M30 to muł na autostradzie a m60 to bolid no chyba że masz do tego żagiel z Daru Pomorza :twisted2:

Sosen jeżdzi pięknie ale na M60B40 a mowa o M60B30.Porównywaliśmy m30b35 vs m60b30 stare i nowe wiem ze chodzi koledze o głowice m60.Zgadzam się że im dłuższa głowica tym większe prawdopodobieństwo pęknięcia ale to w V8 są dłuższe niż w m30 więc nie czaje.Swoją drogą to więcej koleszków śmiga na m30 czemu? Pewnie powiesz cena.Dla wielu z tych osób ta cena nie gra roli różnica 1000pln a lepsze miejsce nie ma znaczenia to nie taki majątek.M30 jest wytrzymalsze i każdy Ci to powie.Pisze tak dlatego bo szukałem takiej bryczki długo.Jeżdziłem m60 czy lepiej brzmi od m30.Wdg mnie m30 lepiej bulgocze i piękniej warczy a wygład pokrywy m60 plastik vs m30 piękny baran u mnie na czarno bez porównania pozdro

Dziwi mnie jeden fakt m30b35 są tak pałowane drift itp i jakoś rzadko pada głowica.Proponuje zrobić te same sztuczki m60 zobaczymy gdzie szybciej pękaja głowice.A automat to jest dobry do Mercedesa dla dziadka na niedziele nie do BMW :twisted:

A rano gdy go zgasisz po chwili też silnik lata.Bo u mnie rano ok dopiero póżniej skacze.

Witam.Mam pytanko objawy jak na dwumas stuki na wolnych obrotach i przy gaszeniu silnika wszystko lata.Dziwi mnie jednak fakt że rano gdy kawałek przejade i go zgasze jest ok.Czy koło dwumasowe hałasuje zawsze.Czy na przykład gdy rano jest na ssaniu i obroty są wyższe przy gaszeniu może być ok.Dzięki za pomoc.

Zobaczymy jak ci glowica pójdzie w tym v8 albo skrzynia wtedy wrócisz na kolanach do starego mocnego m30 :twisted2:

Witam mam motor m30b35 szukałem długo dobrej sztuki i dałem trochę więcej jazda na gazie w mieście 17l do 20l silnik używany przez kolegów do driftu dlaczego nie wkładają do e30 m20b25 odpowiedz sobie sam polecam m30b35 stare dobre mocne silniki dodam że szukałem właśnie takiego.M20 mi nie podchodzi zbyt plastikowy bez urazy dla posiadaczy

spytajcie swoich magików o koło dwumasowe na moje to jest ten objaw jeżeli poduchy są ok

Lampy mijania jeszcze jakoś wyglądają ale długie to już porażka jakbyś denka od słoików wsadził.E30 tylko w krzyżakach a e34 w lekko przyciemnionych do tego ringi. :cool2:

Po pierwsze kolego mógłbyś napisać jaki silnik i trochę więcej szczegółów.Pomijając ten fakt nie wiem czy wcześniej zanim się zaczął grzać sprawdzałeś stan płynu w chłodnicy.Jeżeli stan był ok zwróć uwagę czy niema wycieków.Wiatrak powinien się kręcić zawsze gdy silnik pracuje.Sprawdz też czy działa ogrzewanie.Jeżeli nie masz zapowietrzony układ to też morze być przyczyna.Uważaj na przegrzanie szkoda silnika.Pamiętaj że dolewa się płynu lub wody gdy silnik jest zimny.Pozdro