Pierwszą kupiłem,a w zasadzie wziąłem w rozliczeniu za motor(Honde CB750) kolo nie miał kasy to wziąłem rzecha(jak się okazało silnik tylko był ok reszta :duh: ) no ale z biegiem czasu niezawodnosc tego BMW (juz nie rzecha) mnie zadziwiła i tak zaczałem przygodę z BMW :D Kupiłem drugą ładniejsza mocniejsza (ta pierwsza była strasznie "zmęczona wizualnie typu wiejski tuning")kupiłem Ją tanio od kola który musiał pilnie wyjechać kupiona w Polsce. Miała parę niedociagnięc ale wybaczalnych tytułem wieku. :wink: Sprzedałem bo miałem kupca co dawał 2x wiecej niz zapłaciłem a miałem chrapkę na "trzecią" Trzecia bunia(aktulana)przywieziona przez kumpla z Niemiec jeżdził nią rok,bardzo mi sie podobała chciałem odkupić ,poczatkowo nie chciał nawet na ten temat rozmawiać :( ale pózniej sytuacja zmusiła go do pilnej sprzedaży i teraz ja dyktowałem warunki :twisted2: Pozdrawiam