Skocz do zawartości

darek.666

Zarejestrowani
  • Postów

    45
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez darek.666

  1. Sprawdziłem i wygląda całkiem ok. Wydaję mi sie, że to zwarcie powinno być gdzieś pod deską rozdzielczą, bo przecież do klapy nie popłynie prąd dopóki nie włączę jakiegoś przełącznika np wycieraczki. Bezpiecznik wywala jeszcze przed włączeniem czegokolwiek, ale zaraz po włączeniu stacyjki.Popraw mnie jeśli źle myślę.
  2. Witam wszystkich i proszę o podpowiedź.Moje autko E34 2,5 tds touring 94 r.. Wywala mi notorycznie bezpiecznik nr 18(tylna wycieraczka, tylny spryskiwacz, tylne prawe światło cofania, światełka przy lusterkach do makijażu).Najlepsze jest to, że pali go zaraz po włączeniu stacyjki na pozycję 1-czyli w momencie gdy wszystkie te urządzenia są w pozycji wyłaczone.Czy ja muszę rozbebeszać całą instalkę, żeby znaleźć to zwarcie:mad2: Czy może ktoś mi podpowie jakiś ciekawy sposób?Z góry dzieki zadobre rady.
  3. Witam!!! Też nie mogłem skasować - wszystkimi sposobami próbowałem. Okazało się niechcacy, że podczas całej operacji muszą być zamkniete drzwi!!! :duh: Kto by pomyślał, ale u minie to działa.
  4. darek.666

    kontrolka klocków e-36

    Zgadzam się, jak odpalisz parę razy kontrolka zgaśnie.(NO chyba,że gdzieś po drodze kabelek jest uszkodzony).Ja odłączyłem klocki od czujnika, ten bajer jest mi nie przydatny(wymieniam na słuch).
  5. darek.666

    Moc w 316i...

    Uroki silnika 1.6,a jeżeli masz filtr stożkowy to jest jeszcze gorzej.
  6. A ile tak właściwie już wlałeś tego płynu?
  7. darek.666

    Czy to bomba?

    To mój post. Koty nie gryźć się :mrgreen: Nie mam gazu.
  8. darek.666

    Czy to bomba?

    Zdecydowanie to nie jest tykanie przekaźnika,poznałbym, bo przekaźnik bardziej pstryka, a to jest takie głuche tykanie lekko metaliczne, jakby dość duże powierzchnie o siebie uderzały. Ciężko to mi wytłumaczyć. Jak położę rękę na zegarach to w trakcie tyknięcia jest wyczuwalne drganie.
  9. darek.666

    Czy to bomba?

    hmm!!! Pewnie masz rację. Ale jak siebie znam to i tak prędzej czy później (a raczej prędzej) dostanę szału z tym tykaniem i to rozbiorę. Zastanawia mnie dlaczego to przenosi się do kabiny :mad2: . Miałełem już Volkswagena i Opla w podobnych rocznikach i była cisza pod tym względem.(psuło się wszystko inne) :D
  10. darek.666

    Czy to bomba?

    Kochani, przełom w sprawie. Tyka tylko wtedy gdy regulator temperatury(środkowe pokrętło na pulpicie) jest w którymś ze środkowych położeń. Gdy jest ustawione na zimno lub gorąco tykanie się wyłącza. Obstawiam więc ten zawór który otwiera dopływ gorącej cieczy do nagrzewnicy. Przynajmniej wiem co jest skopane. Jak tylko będę miał trochę czasu i będzie pogoda to rozbroje tą bombę :8).Pozdrawiam.
  11. darek.666

    Czy to bomba?

    Zapomniałem dodać. Moje autko to E36 93r.
  12. darek.666

    Czy to bomba?

    Witam!!! Mam malutki problem, niby nic a jednak. Otóż od jakiegoś czasu słyszę wydobywające sie delikatne "tykanie" spod zegarów. Jest to takie delikatne plastikowo-metaliczne pyk mniej więcej co dwie sekundy niezależnie od wysokości obrotowej silnika. Czasem występuje, innym razem nie. Jest to dość irytujące szczególnie gdy stoję na światłach. Nadmieniam że test zegarów wypada prawidłowo i same zegary też są sprawne. Czy ktoś mi może podpowiedzieć co to?Nie wiem gdze zajrzeć. Pozdrawiam.
  13. Ostatnio kupiłem aluski na lato z oponami 225/55/15. Zakładałem je do mojej e-36 na tył, jeździłem i nic mi nie obcierało, a mam autko obniżone tyłem. Wysokość mają taką samą jak te oryginalne 185(ale zimówki). Przekurzyłem ja po fest dziurach i nie słyszałem żadnego obcierania. Nie wiem jak się będzie zachowywać gdy będę miał pasażerów, ale jestem dobrej myśli. :8)
  14. darek.666

    M40 vs M43

    Bo tak ma być w M 43 obudawa filtra powietrza jest trochę krótrza górą(ma większe wciecie) przez co wydaję sie być bardziej w kwadracie niż prostokącie. :8)
  15. No!! Panowie naprawiłem.Wymieniłem termostat.Teraz grzeje jak marzenie. Po przejechaniu 2-3 km wskazówka stoi już w pionie. Do tego momentu przewód od chłodnicy do termostatu jes zimny jak lód. Gdy wskazówka minimalnie przekroczy pion termostat się otwiera i wypuszcza wode do chłodnicy. Wszystko przebiega zawsze tak samo niezależnie od temperatury otoczenia. Trochę jednak się meczyłem z odpowietrzeniem układu, bo niby to takie proste ale okazuje sie że nie wystarczy odkręcić śrubki na chłodnicy. :8) Należy to zrobić tak: 1. Po wymianie termostatu nalewamy cieczy chłodzącej do pojemnika po sam brzeg, pamiętając, że śrubę odpowietrzającą, korek chłodnicy, i śrubkę którą spuszczaliśmy ciecz zakręcamy. 2. Uruchamiamy silnik i czekamy aż wskazówka temperatury dojdzie do w pobliże czerwonego pola 3.Wyłączamy silnik. 4.Wykręcamy lekko śrubkę odpowietrzającą i czekamy aż tumany pary wodnej przestana lecieć. 5. Gdy już jest bezpiecznie, delikatnie odkręcamy korek wlewu płynu chłodzacego i wykręcamy go całkowicie .Wtedy poziom cieczy w zbiorniczku zmniejszy się i zejdzie prawie do zera. 6. Dolewamy cieczy do pozycji "Kalt" na zbiorniczku. Zakręcamy korek. 7.Powtarzamy czynności 2-6 dwukrotnie 8. Po dwóch trzech dniach sprawdzamy jeszcze poziom w zbiorniczku chłodnicy na zimnym silniku i przy dobrych układach mamy spokój na parę latek :mrgreen: Pozdrawiam.
  16. Właśnie zmieniłem stożek na zwykły filtr powietrza i stwierdzam, że jest róznica. Na korzyść oczywiście orginalnego rozwiazania. Samochód pracuje ciszej i ma lepszy moment w zakresie 2-3 tyś. obrotów co odczuwa się szczególnie przy spokojnej jeździe. Jeśli się upierasz przy stozku i jesteś z Wielkopolski to chetnie odstapię ci za 3 dyszki mocowania wraz z filtrem i uszczelką tylko zakładac i jechać. Ja mam silnik 1,6 tak więc nie wiem jak sie zachowuja stożki w wiekszych silnikach.Mimo wszystko nie polecam. :mrgreen:
  17. Nie zrozum mnie źle, to wcale nie oznacza że wszystko jest w porządku bo tak naprawdę coś tam się dzieje, mówie tylko, że ja już mam tą przypadłość z pół roku i nic z tego na razie nie wynika złego tak wiec dlatego się zbytnio nie martwię. Przypuszczam poprostu,że popychacze nie dostają w pierwszej chwili odpowiedniej ilości oleju i dlatego stukają, ale po chwili już dostają i jest ok.
  18. Mam ten sam problem, tylko u mnie trwa to krócej niż 2 s i występuje tylko podczas niskich temperatur, podczas uruchamiania silnika. Jak auto jest ciepłe wszystko gra. To stukają jak stwierdził kolega wyżej samoregulatory i póki co się tym nie przejmuję tylko jeżdże. Hej. :mrgreen:
  19. U mnie nic nie skrzypi, nawet przy -25st. C
  20. Co się dowiedziałem odnośnie mojego przypadku to powiem. Otóż termostat mam walnięty na pewno, ale nie całkiem,poprostu otwiera odpływ gorącej cieczy z silnika do chłodnicy za wcześnie. Powinien otwierać dopiero jak temperatura osiągnie 95 st. C a otwiera przy 70 st. C. Tak więc nawet przy 80 st. C wąż od termostatu do chłodnicy powinien być zimny. I ot cały problem. Każdy nadmuch gorącego powietrza powoduje pobór tej ciepłoty i spadek temp. w silniku powodujęc przymknięcie termostatu. Tak więc tylko wymiana i po sprawie. Tylko musze znaleźć gdzieś taki bez fajki, bo ponoć gdzieś można, tylko że nawet w instrukcji "Sam Naprawiam" piszą ,że występuje zawsze z fają. Pozdrawiam i powodzenia. Dzieki z podpowiedzi:cool2:
  21. A tak w ogóle to które przewody podczas rozgrzewania się samochodu powinny być zimne bo ja mam dwa grube. Ten który odchodzi od termostatui idzie do dołu chłodnicy jest zimny, ale ten który przychodzi do chłodnicy od góry jest raczej ciepły, ten drugi wchodzi też w blok silnika tylko bardziej od góry i chyba nie ma na nim jakiegoś drugiego termostatu?. Poza tym jak wyłączyłem ogrzewanie kabiny to wskazówka dobiła pionu!!!! :mad2:Już sam nie wiem o co chodzi??
  22. A może pasuje od jakiejś innej marki?
  23. Włożyłem tekturę, ale niewiele to zmieniło. Właśnie dzwoniłem po sklepach w Poznaniu taki termostat kosztuje tu wraz z obudową 150 zł. Chyba trochę przesada, nie można gdzieś kupić bez obudowy. Może ktoś wie gdzie?
  24. Poszukam jeszcze na forum jak się do tego zabrać. Jak nie znajdę to się odezwę czy ktoś z Was nie wie jak. Narka.
  25. Dzięki za rady.Tak myślałem, że coś tu nie gra. Muszę go więc wymienić, mam nadzieję tylko, że mi łapki nie odpadną w tym mrozie :doh: (nie mam garażu)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.