darek.666

Czy ktoś może mi powiedzieć czy wszystko jest w porządku z nagrzewaniem się mojej Beti?. Po około 5 min pracy silnika wskazówka temperatury jest już za niebieskim polem i choćbym niewiem jak długo jeździł nigdy nie dochodzi do pionu tylko jedną kreskę przed. Zaobserwowałem także momenty, w których rermostat wpuszcza zimną ciecz do układu, bo wskazówka gwałtownie opada. Gdy nie było mrozów było wszystko ok. Czy mam się już niepokoić czy poprostu jest za zimno na dworze i takie zachowanie jest normalne. Jak szybko wasze auta się nagrzewają?

Mam właśnie taką jak na zdjęciu pod spodem!!!!Ale już widzę na tych dwóch zdjeciach różnicę. Na górnym obudowa filtra jest dłuższa od tego na dole. a ja mam tą dłuższą. :mad2:

Pewnie masz rację. Musze znaleźć gościa z giełdy i może mi wymieni, albo chociaż odda kasę. A jak myślisz może zostawić ten stożkowy?. Bo mi on nie wygląda na zbyt dobrze filtrujący powietrze. Ma tylko siateczkę gestą i warstwę jakiegos drobnego materiału.

Problem wygląda tak. Otóż kupiłem do mojej E36 93r. 316i obudowę filtra powietrza, bo miałem do tej pory filtr stożkowy i chciałem powrócić do oryginału. Oczywiście sprawdziłem na www.realoem.com jak ma taki filtr wyglądać. Wydawałoby się, że wystarczy odkręcić tylko stożek od przepływomierza i podczepić obudowę. Na śruby wszystko pasuje, przepływomierz do budowy też pasuje, ale okazuje się, że ta guma łącząca przepływkę z resztą budy jest jakby za długa i za nic w świeci nie chce się to tam zgrać, muszę ją wyginać pod kosmicznym kątem żeby wetknąć na przepływkę. . Może ta guma jest jakaś inna niż powinna, albo przepływomierz jest zły, a może w końcu kupiłem złą obudowę :mad2: , tylko,że są tylko dwa rodzaje i ja mam raczej tą właściwą.Nie wiem o co tu chodzi. Chętnie prześlę zdjęcia tej gumy lub filtra, ale nie wiem jak je w tym poście umieścić, jak ktoś mi powie to to zrobię. Co wy na to?Może ktoś by przesłał zdjęcie swojej beci jak to ma tam pod maską wygladać. Z góry dziekuje za podpowiedzi.Hej

Tylko nie nalej czerwonego, bo rozszczelnisz układ. Musi być zielony lub przeźroczysty(lub lekko żółtawy). U mnie też wyło - za mało płynu w zbiorniczku.

Zewrzyj i zaizoluj kabelki. Powinna się przestać świecić po paru uruchomieniach silnika. U mnie po trzech.Hej.

Co racja to racja wymiana krańcówki na inną pomogła!!! Dzięki. :modlitwa:

Miałem podobne problemy w E-36 i okazało się, że dużo zależało od paliwa, w szczególności jeśli chodzi o tego zamuła pomiędzy 2800-3000 obrotów. Na paliwie 95 się muli a na 98 nie, jedzie jak petarda. POwodzenia.

Wygląda to tak. Gdy przełącznik załączający oświetlenie kabiny jest w pozycji, w której światełko powinno zapalić sie po otwarci drzwi, lampka pali się cały czas, niezależnie od tego, czy drzwi są otwarte, zamkniente lub stacyjka jest przekręcona czy nie. Domyślam się,że to włacznik w drzwiach, ale nie chciałbym rozebierać bez potrzeby bo, to przecież zima!!!!, a ja nie mam garażu. Czy ktoś może to potwierdzić? Nadmieniam, że wyłączyć i włączyć ręcznie ją można. Aha, jeszcze centralny też jej nie wyłącza. Pozdrawiam

NIBY CZEMU DO DUPY. JA WYMIENIŁEM Z BOSCHA NA NGK I WSZYSTKO OK. PONOĆ NA TYCH WYCHODZĄ FABRYCZNIE. MOŻE kUPIŁEŚ NOWE JUŻ TRAFIONE?!!

Sprawdzałem przewodność ścieżek czujnikiem elektronicznym. I wydaje się być wszystko ok.Ten czujnik przeciążeniowy to jest na każde drzwi osobny?

tak, z tym,że przy kierowcy najczęściej.Najgorsze jest to, że czasami jest, a czasami nie!?

nie wiedziałem. Sorki :duh: . ale co z tym wyłączniem suwu w górę podczas przytrzymywania przełącznika w pierwszej pozycji, bo gdy włączę zamykanie do końca szyba się nie cofa?!!!??

Sprawdziłem przełączniki ok.Może to głupio zabrzmi ale chyba już wiem o co chodzi z tym przypadkowym zamykaniem. Te przełączniki są czteropozycyjne!!!!!! To znaczy mają dwa w górę i dwa w dół. jak przyciśniesz lekko w górę do szyba idzie dopóki trzymasz przycisk, jak naciśniesz mocniej w górę, to szyba idzie do oporu-to samo w dół. ALE BAJER. To funkcję auto mam rozgryzioną.ale co z ty czujnikem który wyłącza mi posuw do góry?????

Ale w obu przełącznikach naraz.?!!Sprawdzę mimo wszystko.Dzięki.

Hej. Znowu problem z tymi szybami. JUż szkicuję. Czasami wystarczy nacisnąć tylko raz przycisk i szyba zamknie się z dołu do góry jednym suwem, a zatrzymanie jej nastąpi dopiero po naciśnięciu przycisku w dół. Innym znowu razem muszę trzymać cały czas przycisk w górę by zamknąć szybę. Nadmieniam, że sprawdzałem już konfigurację typu: przy zamkniętych drzwiach i otwartych, przy stacyjce wł. i wył. i nadal dzieję się to przypadkowo. Nie wiem gdzie szukać awarii, żeby nie rozebrać połowy tapicerek. Oczywiście dzieje się to zarówno u kierowcy jak i pasażera. Poza tym znowu przy podchodzeniu w górę zatrzymuje się i lekko opuszcza, tak jakby wyłączał ją czujnik przeciążeniowy. Rozbierałem tapicerkę drzwi i usunąłem wszystkie zacięcia więc może ten czujnik przeciążeniowy jest walnięty. Jeżeli tak to gdzie go szukazć i jak wygląda. Czy jest to jeden czujnik dla obydwu drzwi czy może są one osobne.Liczę na jakiś help.Tylko nie mówcie że już był taki temat, bo się zastrzelę. :cry2:

Dzieki za dobrą radę, faktycznie w jednej z prowadnic podtrzymującej szybę wystąpiło zacięcie. (kto smaruje ten jedzie.)

Dziękuje za radę spoglądnę za poszycie! :modlitwa: !!

Dopiero co kupiłem i już mam problem!!!Na początek elektryczne szyby. Szukałem już na forum, ale nie mogłem nigdzie znaleźć takiej konkretnej usterki. Szyba kierowcy przy podnoszeniu w górę niespodziewanie zatrzymuję się i zaczyna opuszczać się w dół, mimo, że nadal przyciskam przycisk w górę. Dopiero po kilkakrotnym opuszczeniu i podniesieniu zaczyna działać prawidłowo. Przełącznik jest na pewno sprawny, bo zamieniałem z tym od pasażera i dzieje się to samo. Nie wiem gdzie mam szukać, w drzwiach, a może raczej to jakiś przekaźnik czy co?.Z góry dziękuje za rady. Hej!! E36 316i