Koszta na razie to na razie nie za wielkie dzięki uprzejmości siostry bratowej udało mi się sciagnać parę rzeczy z US :) Wiem, że programem robi się 360-380PS, u mnie modyfikacji trochę więcej wiec sam jestem ciekaw jak to wyjdzie. Może za tydzień albo dwa zacznę to montować. Jesłi chodzi o wytrzymałość to dwóch znajomych ma 335i no i ja mialem już jedno wiec mogę powiedzieć. Wtryski, HFPF, zawory sterujące turbinami - czyli stałe bolączki N54 :( Zastanawiam się czy nie będzie problemu ze skrzynią ale z tego co się doczytałem to zwykły automat ZF jest dużo mniej podatniejszy na awarie i odporniejszy na podnoszenie mocy niż np DKG Zobaczymy jak będzie z tym egzemplarzem.