
MX_DH
Zarejestrowani-
Postów
25 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez MX_DH
-
Proponował bym sprawdzić stan katalizatorów.U mnie identyczna sytuacja była jak padły katalizatory w sumie najpierw 1.Silnik podczas jazdy miał problem przekroczyć 4 tys obrotów . Możesz sprawdzic jak wzrasta ci spalanie na godzine pokazywane na zegarach (test nr 4). W normalnej sytuacji powinno podczas przyspieszania rosnąc wraz z obrotami do poziomu ponad 60-70/h. U mnie dochodziło do 40 i potem spadało. Pozdr
-
Praktycznie takie same objawy miałem tuż przed tym jak przepływomierz wyzionął ducha,równie E39 540IA. Spróbuj odpiąc przepływke i tak pojeździć i zobaczyć czy jest jakaś zmiana.
-
Podobny efekt mialem kiedys w e32 manual.Auto od nowosci ;) (tzn.odd kiedy je mialem ) mialo tendencje przy mocniejszym ruszaniu do dziwnych wibracji.Jezdzilem tak troche po czym zabralem sie za wymiane podpory walu ( byla rozerwana guma trzymajaca lozysko).Niestety po wymianie podopora wytrzymywala max 1 miesiac a wibracje coraz bardziej sie nasilaly.Ustalo to dopiero po wymianie walu, najwidoczniej na starym przesunelo cie cos na krzyzaku i telepalo.Tak wiec powodem wibracji moze byc guma miedzy walem a skrzynia,podpora walu albo w ekstremalnych sytuacjach sam wal. Pozdr
-
Naciąg łancuch regulujesz tak. Odkrecasz srube nr 7 na rysunku , wewnatrz masz srube(nakretke6) i jest ona od wewnatrz na imbus ktora "odpycha" pompe od silnika i naciaga lancuch.Jak mocno to napiac niestety nie wiem ,sam robilem to jakis czas temu i napialem tak aby lanuch dalo sie ruszyc jakies 2mm na boki. Pozdr
-
Sciagalem pompe oleju coprawda w m62 i tam napiecie lancucha regulujesz tak. Odkrecasz calkiem jedna ze srub mocujacych pompe do reszty silnika i w otwor wkladasz klucz imbusowy bodajze 8mm i obracajac ustawiasz napiecie lancucha. Jak ustawisz dokrecasz i sprawdzasz czy sie za mocno nie poluzowal i tyle. U mnie w m62 wszystkie sruby byly na swoim miejscu ale profilaktycznie sprawdzalem. Pozdrawiam
-
Flansze rzeczywiscie sa mniejsze 94 ,z tymze ze z realoem wynika przynajmniej po rozmiarze zimeringu ktory uszczelnia flansze ze i M5 i 540 maja wieloklin po 50mm wiec powinno pasowac. http://bmwfans.info/original/E39/Lim/M5-S62/ECE/L/M/1997/10/mg-33/ill-33_1041/ chodzi o uszczelke z nr 18. Co do szerokosci to ciezko powiedziec ,na wszystkich zdjeciach wyglada podobnie , najwiecej tego jest na niemieckim ebay'u. Narazie stanalem na poszukiwaniu mostu z m5 w rozsadnej cenie. Pozdrawiam
-
Przymierzam sie do wlozenia do e39 540i w automacie szpery od m5 e39. Standartowo most ma 2,81 , z m5 ma takie przelozenie jak mosty dinana czyli 3,15 wiec powinno jezdzic. Chcialbym jednak to zrobic nie wydajac za wiele. Z danych na realoem wyglada ze poloski moga nie pasowac w M'ce sa grubsze pytanie czy po przelozeniu talezy przykreconych do dyfra calosc bedzie chodzila na polosiach z 540i. Polos z 540 http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=DJ61&mospid=47561&btnr=33_1122&hg=33&fg=25 Polos z M5 http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=DE91&mospid=47550&btnr=33_1122&hg=33&fg=25 Chcialbym to zrobic tak Wyciagnac stary most jesli taleze do ktorych sa mocowane polosie beda takie same to nie bedzie problemu , jesli beda inne przelozyc taleze ze starego mostu do m5 i tu pytanie na jakie problemy moge napotkac? Schemat mostu http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=DE91&mospid=47550&btnr=33_1041&hg=33&fg=05 Czy ktos cos takiego przerabial i moglby pomoc? Pozdr
-
Chodzi o kontrolke cisnienia oleju(kolor czerwony). Poziom oleju mam jakies 2/3 miedzy min a max.Zastanawiam sie czy moze to byc efekt poluzowanych srub pompy oleju (czesta przypadlosc m62).Kontrolka zapala sie podczas dluzszego mocnego hamowania,po odpuszczeniu hamulca gasnie,przy gwaltownym chwilowym kopnieciu w pedal hamulca kontrolka nie zapala sie. Pompe sprawdze przy najblizszej wymianie oleju i zobacze czy to to. Troche dziwne zeby ta kontrolka zapalala sie z powodu takiej a nie innej konstrukcji miski i smoka pompy oleju,gdyz przy ostrej jezdzie po torze prawdopodobnie kontrolka co chwile by sie wlaczala(a co za tym idzie spadalo cisnienie oleju).Moze ktos jeszcze najlepiej z silnikiem m62 potwierdzic czy takie zachowanie kontrolki jest normalne? Pozdrawiam
-
Witam,w przeciagu ostatniego 1.5 miesiaca mialem juz 2 razy taka sytuacje.Najpierw ostre przyspieszenie potem hamowanie i na sekunde ,dwie zapala sie kontrolka oleju.Udalo ci sie dojsc co w twoim wypadku bylo powodem czy po wymianie oleju samo przeszlo? Poziom oleju mam ciut powyzej polowy miedzy min i max.Silnik chodzi bez zazutu.
-
Sonda i reszta czesci jest ok. Co do zdolnego elektronika zna ktos kogos takiego na ślasku? Wiem ze moglbym podjechac na lepszego kompa tylko nie bardzo usmiecha mi sie wywalac kase w bloto jesli okaze sie i tak ze komputer do wymiany.A ten na allegro za 200 niestety ma inny nr,pewnie jest z automata i nie wiem czy bedzie pasowal.Moj ma 0 261 200 150 i zolta naklejke. Pozdrawiam MX_DH
-
Co do gwintu niestety nie wiem nigdy tamtej sruby nie odkrecalem. Zawsze ustawialem "walkiem rozrzadu",dolu nie ruszalem. Pozdrawiam MX_DH
-
Chyba znalazlem przyczyne tych dziwnych obrotow. Po podmienieniu komputera od znajomego z identycznego auta silnik zaczal pracowac normalnie. Tak wiec wyglada ze padl komputer silnika. Uzywke mam za 350 i zanim ja kupie chcialbym wiedziec czy nie da sie jakos uratowac starego komputera i czy ma to wogole sens,moze ktos to juz przerabial. Pozdrawiam MX_DH
-
Nie wiem czy uda ci sie z tego zlapac ,najlepiej jakbys poszukal bentley manual'a i tam jest to ladnie rozrysowane ,gdzies to na forum jest trzeba poszukac. W skrocie ustawianie rozrzadu to tak. Kolo zebate na walku rozrzadu tak jak na powyzszym rysunku od kemot324. Sruby musza byc ustawione na krzyz rowno do glowicy i bloku ze znacznikem w lewym dolnym rogu(uwaga bo blok jest pochylony,SRUBY W ZADNYM WYPADKU NIE MOGA BYC W POZIOMIE w stosunku do ziemi) Na wale jest znacznik wyglada on tak 1|0 i ustawiasz go na "wskaznik na bloku"(takie wytloczenie). Jak sie zlozy wiadomo zanim zakrecisz rozrusznikiem obroc ze 2 razy silnikiem za srube od wiska.Jak sie da obrocic mozna probowac odpalac. Pozdrawiam MX_DH
-
Witam od jakiegos czasu mam problem z wolnymi obrotami w 735 88r. Obroty byly idealne do pewnego dnia kiedy to po 5 min postoju i ponownym odpaleniu wolne obroty na benzynie zaczely falowac w okolicach 1500-1700(wyglada to tak jakby silnik chcial sie dalej wkrecac ale komputer odcina na chwilke paliwo) i po dluzszym czasie spadaja do ok 1200,a na gazie stoja prawie przy 2000.Poza tym auto jezdzi normalnie.Wyglada to troche tak jakby automatyczne ssanie sie nie wylaczalo.Przeszukalem chyba wszystkie watki na tym forum i tak: Czujnik temperatury ok. Silnik krokowy sprawny. Czujnik polozenia przepustnicy sprawdzony miernikiem i wyglada ok,tylko tu jest mala roznica przed awarja odpiecie czujnika powodowalo zgasniecie silnika ,a teraz przy odpietym wkreca sie sam na 3000 obr. Komputer sprawdzony prostym interfejsem z allegro nie wykazuje blędów. Dolot szczelny. Kolejne obiawy to Odpiecie przeplywomierza na benzynie powoduje spadek obrotow do normalnego poziomu ale silnik nie pracuje zbyt rowno.Obroty na gazie nie spadaja.Przeplywomierz tez jest ok bo na drugim jest to samo. Wyglada to tak ze wszystkie czujniki sa ok a silnik glupieje. Moze ktos z was spotkal sie tak opornym przypadkiem i wie co jeszcze moglo pasc komputer?wiązka?,co jeszcze mozna sprawdzic. Pozdrawiam MX_DH
-
Sprawdz czy ktorys z przewodow elektrycznych sterujacymi wtryskiwaczami gdzies sie nie przetarl(odlutowal itp) mialem podobny problem w 735 e32 i to bylo przyczyna.Na kompie zero bledow. Pozdr
-
A i jeszcze jedno ,plyn uciekl raczej przez ten wezyk ktory odprowadza nadmiar plynu ze zbiorniczka wyrownawczego.A wiec wedlug mnie wygladalo to tak ze w jakis sposob uklad sie zapowietrzyl i podniosl sie poziom plynu i go wywalilo,tylko oprocz tego jak to sie stalo jestem ciekaw jaki to mialo zwiazek z dziwnym zachowaniem silnika??? Pozdrawiam
-
Plyn raczej nie zamarza , gdyby tylko ubylo mi plynu i by sie zagotowal to latwiej bylo by to wytlumaczyc ,bardziej mnie martwi to ze nie chcial jechac.Wcisniecie gazu powodowalo wzrost obrotow o pare set i po chwili zero mocy.Zastanawiam sie czy nikt mi nie zatkal rury sniegiem jeszcze. Pozdrawiam
-
Dzis stalo sie cos dziwnego w moim E32 Autko przejechalo ponad 200km po czym stalo na parkingu jakies 2 godziny.Odpalilo normalnie,wyjatkowe bylo tylko to ze stalem dlugo na wlaczonym silniku i auto chodzilo na gazie i bylo widac objawy przymarzania reduktora.Ale ruszylem ok , po jakich 5 km nagle dzieje sie cos takiego.Auto traci moc (tak jak wtedy gdy brakuje gazu) dzieje sie to zarowno na gazie jak i benzynie, jak sie wysprzegli to silnik wkreca sie tak o jakies 700 obrotow wyzej i chwila przerwy, i nagle temperatura silnika rosnie do 3/4 skali ,robi sie nie wesolo bo do domu 100km a auto nie chce jechac,a wiec z trudem udalo mi sie go w koncu wkrecic na benzynie(bez obciazenia) na max obroty potrzymalem ok 5 sekund i mu przeszlo tylko ze ubylo okolo 1 litra plynu chlodzacego.W oleju nie ma sladow plynu-poziom oleju caly czas taki sam.Moze ktos ma pomysl co to bylo.Teraz po dolaniu plynu autko znow wyglada na zdrowe.A wiec o co chodzi????????? Pozdrawiam
-
Od jakiegos czasu dzieje sie dziwna rzecz.Gdy auto jest zimne odpala ok,jednak gdy sie troche ogrzeje (po jakichs 2-3 min) ma problemy z praca na wolnych obrotach a przy dodawaniu gazu silnik trzesie sie jakby sie zalewal.Czasami nawet gasnie. Jednak gdy rozgrzeje sie do normalnej temperatury znow chodzi ok. Po wymianie swiec jest lekka poprawa ale widocznie to nie to. Gdy silnik zgasnie gdy dzieja sie te rzeczy to strasznie ciezko go odpalic.Objawy wystepuja zarowno na gazie jak i na benzynie. Moze ktos z was ma pomysl co to moze byc. Czy sonda lambda ktora przy pewnej temp by swirowala mogla by powodowac takie objawy., jeszcze nie sprawdzalem czy przy odpietej sondzie dzieje sie to samo. Pozdrawiam
-
Dzieki za informacje.W takim razie nie pozostaje mi nic innego jak rozebrac lusterko i zobaczyc co tam sie stało. Moglby mi ktos jeszcze tylko powiedzieć jak duzej sily trzeba użyc aby wyciagnąc wkład lusterka ,bo rozumiem że tylko tak można się do przewodów dostac. Dzieki Pozdrawiam
-
Mam pytanie do wlascicieli E32 ,mianowicie czy ogrzewanie lusterek dziala non stop po zapaleniu samochodu czy wlacza sie razem z ogrzewaniem tylnej szyby. Mam u siebie problem gdyz jedno lusterko grzeje non stop a drugie wogole i nie wiem od ktorej strony za to sie zabrac. Czy ktos moglby mi powiedziec w ktorym miejscu sa podpiete wiazki z lusterek? Pozdrawiam
-
Tez czekam na info od Titto,jak to bedzie sie spisywac na wiekszym mikserze.Pytanie tylko jak duzy zrobic mikser.Ja bym probowal cos w okolicach 45mm.Moglbys mi podac jakis kontakt do tego czlowieka co robi miksery?Dzieki Pozdrawiam
-
Dzis zmienili mi reduktor na taki powyzej 140kw i sie poprawilo.Niestety strata mocy na benzynie tez wystepuje.Moze gdyby mikser i klapa antywybuchowa mialy wieksze srednice to na benzynie bylo by lepiej. Mikser ma srednice 37mm a klapa troche wieksza.Roznice w mocy czuc jednak w zakresie powyzej 5000 obrotow.Gazownik powiedzial ze nie istnieja wieksze miksery do takiego silnika.Przy nizszych obrotach silnik stracil jakies 10% swojej dynamiki,przyspieszenia nie zmienily sie za mocno moze o jakies 0.5 s na benzynie i mniej wiecej 1 s na gazie.Co do predkosci max jeszcze nie sprawdzalem. Gdyby ktos mial dostep do wiekszego miksera niech da mi znac. Dzieki Pozdrawiam
-
Witam Pare dni temu zalozylem gaz do 735, zwykla instalka z kompem i jest problem.Mianowicie spadla moc na benzynie tak o 20-25% a na gazie powyzej 4500 tys obr nie chce mocniej ciagnac.Podejzewam ze za maly jest mikser i za malo powietrza dochodzi do silnika.Spalanie gazu jest w tej chwili na poziomie 18l/100km 70% miasto(regulacje) 30% trasa wiec mysle ze nie jest zle. Wiec moze ktos wie jaka jest optymalna srednica miksera(mieszalnika) do tego silnika,silnik oczywiscie M30. Dzieki Pozdrawiam