Skocz do zawartości

meggiel

Zarejestrowani
  • Postów

    141
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez meggiel

  1. Czesc. Czy Ktos z Was rozwizal już problem zmieniarki. Widzi ja radio tyko po pierwszym podlaczeniu tzn trzeba zmieniarke rozlaczac za każdym razem i to mało bo radio widzi ja tylko przez ok 30 minut. POtem kupa. Może Ktos z Was doszedł co jest nie tak. Proszę o sugestie pomoc. pozdrawiam meggiel
  2. Czesc. Czy Ktos z Was rozwizal już problem zmieniarki. Widzi ja radio tyko po pierwszym podlaczeniu tzn trzeba zmieniarke rozlaczac za każdym razem i to mało bo radio widzi ja tylko przez ok 30 minut. POtem kupa. Może Ktos z Was doszedł co jest nie tak. Proszę o sugestie pomoc. pozdrawiam meggiel
  3. Czesc i dziekuje. Tak reszta w miare sie zgadza. Male zdziwko tylko przy silniku - chyba ze tak to juz jest. Nie wiem czym rozni sie oznaczenie, ktore podales M47DO1 od oznaczenia M47N. A tak to raczej nie nowosci. Tym aytkiem juz troche sobie jezdze tak od 2008r. wiec troche juz go poznalem. Najgorsze to to ze zaczynam miec sentyment do tego samochodu - z roznych prywatnych wzgledow :). Ciekawy jestem jak mozna wybranac z tematu zmieniarki, troche brakuje muzyki a plutki mnie do rostroju nerwowego doprowadzaja. Jeszcze raz dziekuje za sugestie. pozdrwaiam meggiel
  4. Czesc. nr VIN: WBAAP710X0PP15959. Jesli masz jakies sugestie to prosze o pomoc. Jesli chodzi o stwierdzenie "pod tapicerka z lwej srony" - czy moze cos dokladniej mozna prosic?? pozdrawiam meggiel
  5. Czesc Wpinalem zgodnie z instrukcja. Znaczy sie wtyczke z tunera w bagazniku zlaczylem z wtyczka zmieniarki a do tunera powedrowal kabel z zakupionej zmieniarki plus jeden kostka ze starje wtyczki bo bez niej nawigacja nie miala glosu. Zmieniarka = to cos co kupilem. Strona wczesniej sa podane zdjecia dokladnie ten model z takimi wtyczkami itd. Rozmawialem juz z Gosciem ze sklepu - wg Niego wszystko powinno byc OK- ale nie jest. Jutro lub pojutrze odsylam towar z prosba o sprawdzenie bo raczej na zwrot juz za pozno i daje sobe d. rady ze zmieniarka bo mam dosyc zabawy, w koncu cos rozwale albo spale i sie skonczy muza calkowicie. Odnosnie kabli oryginalnej zmianiarki - jak poznac po vinie czy sa kable. a jesli sa to gdzie ich szukac. pozdrawiam meggiel
  6. Szczesciarz z Ciebie. Ja dam sobie chyba d.... rady. Mam dosyc juz z glowkowaniem co nie tak robie. Raz widzi raz nie widzi. Ciekawy jestem czy w kazdym samochodzie tzn e46 po lifcie sa mopntowane kable do zmieniarki. Zmieniarki nie mam ale ciakwy jestem czy gdybym kupil kable do zmieniarki i staral sie tam podlaczyc ten emuator to czy to cos da. pozdrawiam meggiel
  7. Nie wiem czy to tak ma być ale wg realoem w e46 po lifcie (2004r.) jest jedna podpora walu. http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=AP71&mospid=47665&btnr=26_0183&hg=26&fg=05, http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=AP71&mospid=47665&btnr=26_0129&hg=26&fg=10. Może przed liftem były 2 podpory, tego nie wiem. Pozdrawiam meggiel.
  8. Witam. Moja pomylka - manual. Podpora walu wg mnie jest jedna w moim samochodzie, zaraz za skrzynia biegow. W kabinie slychac to jako dzwiek za oparciami przednich foteli. Zero wibracji i innych objaw procz puchacza. Puchacz u mnie tylko na zimnym aucie tj. zimno tez na zewnatrz ponizej +4 stopni. Gdy cieplo puchacza nie ma. Puchacz uaktywani sie w zakresie predkosci 45-60km/h. Ponizej oraz powyzej brak puchacza. pozdrawiam meggiel.
  9. Witam. Problem puchacza rozwiązany!!!! Numer nie ta ziemia. Po dokładnych ogledzianch auta i osłuchaniu - przyznam ze było to ryzykowne, rozpiecie walu i nasłuchiwanie a potem dopiero wyobraznia co by się stało gdyby wal dostal wibracji i zaczal latac na boki - zebow brak chyba, ale na szczęście nic się nie stało a z dokladnoscia do 99,9% potwierdzono miejsce puchacza - PODPORA WALU. Na początek wal poszedł do wywazenia po zalozeniu zero zmian puchacz jest wiec to nie wina walu. Gosc który wywazal wal zapytal o co chodzi ze wyważam wiec powiedziałem historie puchacza temepratur ze jest jak jest zimno a jak cieplo puchacza znika. Usmiechnal się i powiedział ze to tajemnica i powie dopiero po wyważeniu. Jak wrocilem do niego po wyważeniu ze puchacza nadal jest usmiechnal się raz jeszcze i wyjasnil: Ta przypadlosc dotyczy BMW i Mercedesow - tylne napedy. Chodzi o podporę walu a dokładnie o lozysko w podporze walu. Ja kupiłem Corteco wiec powinno być OK ale nie było. Otoz w podporach nieoryginalnych montowane sa lozyska z mtalowymi czyt. twardymi wianuszkami wewnątrz, bez oslony dodatkowej na smar i kurz w lozysku- pod czerwona w corteko od razu wianuszek a nie dodatkowa oslona. Po przesmarowaniu lozyska puchacz zniknal ale tylko na dwa dni potem powrocil. Dalem wówczas wiare Gosciowi. Okazuje się ze można puchacza się pozbyć na dwa sposoby: 1. Kupic najtansza podporę walu z najtnszych i lozysko FAG i sprobowac wybic wyjac lozysko z podpory i umiescic tam lozysko FAG. Koszt takiej operacji to podpora najtansza około 100zl i lozysko FAG około 80zl. Robocizna może zero jak ktoś sam to zrobi. Trzeba wyciac lozysko stare i wbic nowe tak żeby nie uszkodzić gumy w podporze. 2. Latwiejszy sposób i trochę droższy - kupic oryginalna podporę walu w serwisie koszt około 300zl i zalozyc bez kombinacji. W podporach serwisowych monotwane sa lozyska FAG z plastykowymi wianuszkami i podwójnymi osłonami dokładnie takie jak produkuje FAG. Dodatkowo podpora oryginalna jest metalowa a nie tak jak corteco aluminiowa co może również mieć znaczenie. Osobiscie wybrałem sposób nr 2 bo jak policzyłem koszty to wychodzą na to samo. Jak ktoś jeszcze bedziemial pecha i rozwali gume w podporze z nr 1 i będzie musial kupować kolejna to będzie jeszcze droższy numer. Tak wiec dzięki uprzejmości Goscia od walu przestałem się martwic ze skrzynia do wymiany ze dyfer ze cala masa drogich napraw, bo przecież podporę wymieniłem. Nie martwcie się wiec puchaczem kupcie podporę walu w salonie, wymiencie i po puchaczy ani sladu. Pozdrawiam i mam nadzieje ze Komus w jakiś tam sposób pomogłem. meggiel
  10. Witam. Chodzi o to ze Gosc powrocil do programu ponoc czystego ale od początku kminil ze musialemnie zauwazyc ze swiatlo się swieci razem z pozycyjnymi, a ja dalbym sobie glowe uciac ze stało się to po przeprogramowaniu. Moja prosba dotyczy usługi. Czy jest Ktos na forum z okolic Krakowa aby sprawddzil to lub postaral się wrocic do oryginalnego programu. Proszę ponieważ nie jestem biegly w sprawach kodowania INPY i innych podobnych. Chciałbym się umowic lub może Kogos polecicie. Zwyczajnie nie chce mi się wierzyc żeby modul swiatel padl akurat w tym samym czasie co programwoanie. A z drugiej strony wole się upewnić niż wydac mase pieniędzy na nowy modul - około 1200zl. z tego co się orientowałem. Tak wiec może Ktos z Was poswiecil by mi kilka minut na sprawdzenie tego - dojade we wskazane miejsce. Dziekuje z góry pozdrawiam meggiel. P.S. Mam jeszcze inny problem - walcze ze zmieniarka/emulatorem mp3 w bagażniku tam mam wzmacniacz z płaskimi pinami, radio z nawigacja 16:9 Alpine z którego wychodzą dwie kostki biala i niebieska. Staram się zresetować radio ale już probowalem rozpiąć akumulator zlaczyc klemy i nic stacje zakodowane jak były tak sa wiec rozumiem ze reset się nieudal. Doczytalem ze mogę wejść w ukryte dane serwisowe po wcisnieciu przycisku SEL ale tam nie ma opcji reset. Jest region, glosnosc TP, cos co się nazywa GAL, wersja oprogramowania, wartość DSP u mnie "0", ale nie ma reset. Jak można to zresetować ponieważ zmieniarka była widoczna przez chwile po podlaczeniu a potem już nie.
  11. Witam. Czytajac temat, chcialbym zapytac o modul swiatel. Mianowicie po probie przeprogramowania ale chyba nie modulu tylko czego s innego tak aby po przekreceniu kluczyka gaslu swiatla rowniez pozycyjne, abym nie musial pamietac o przekrecaniu i wylaczaniu/wlaczaniu swiatel, okazalo sie ze tylne swiatla pozycyjne swieca wraz z tym dodatkowym przeciwmgielnym. Po powrocie do ustawien przed programowaniem efekt trzeciego pozycyjnego pozosta. Gosc sprawdzal na kompie nie ma bledow, jak sprawdzal poszczegolne swiatla kompem to sie zaswiecaly, oddzielnie lewe/prawe/przeciwmgielne. Dodam jeszcze ze na swiatlach pozycyjnych i krotkich, z tyly swieci sie swiatlo przeciwmgielne to w klapie bagaznika, kontrolka na desce sie nie swieci. Jesli chce wlaczyc na desce swiatla przeciwmgilene zaswieca sie kontrola na desce i swiatla z tylu mocniej swieca tzn zaswiecaja sie drugie zarowki w lampach tylnych. Gosc ktory mi to robil tzn zmienial tak zebym nie musial pamietac o swiatlach za kazdym razem uruchamiania silnika, stwierdzil ze to wina modulu swiatel i trzeba go wymienic, bo przeciez wrocil juz do ustawien przed kombinajca i nadal swieci przeciwmgielne. Chcialem sprawdzic czy moze to zwracie jakies wiec na szybko podlaczylem modul od takiej samej e46 i wszystko bylo OK, tzn swiecily sie postojowe jak trzeba. Zamontowalem moj modul w tej drugiej e46 - efekt taki sam trzecie swiatlo postojowe sie swieci z tylu. Pytam poniewaz wydatek zwiazany z modulem troche bedzie mnie kosztowal, i ponoc trzeba go jeszcze programowac do nr VIN itd., i jeszcze ponoc przebieg km tam sie wpisuje. prosze o porade czy mam z gosciem isc na wojne ktory mi zaoferowal zmiane wlaczania swiatel czy tez faktycznie pdl modul i musze go kupic, a moze to jedynie kwestia zaprogramowania, wiec jesli ktos jest z okolic Krakowa to chetnie sie umowie na usluge, piwo, kawe itd. pozdrawiam meggiel
  12. I po radości. Nic nie zmieniajac od wczoraj wszystko poszlo w niepamiec. Objawy sa identyczne jak opisywal Kolega patrix1231. Teraz zmieniarka nie chce sie zaswiecic tzn. dioda czerwona sie nie swieci, po wyjeciu kluczyka mignie ze dwa trzy razy, ale jak wpinam pendrive to dziwne bo pendrive sie swieci chociaz zmieniarka niby jest wylaczona bo nie swieci jej czerwona kontrolka. Dodam ze po podlaczeniu kabli po 15 minutach dzialalo, po wylaczeniu radia znowy musialem odczekac jakies 15 minut i zadzialalo ale juz po wyjeciu kluczyka ze stacyjki problem z migajaca dioda. Odkrylem ze po powtornym odlaczeniu kabli i podlaczeniu znowu radio widzi zmieniarke po 15 minutach i znowu po wyjeciu kluczyka KUPA. Moze Ktos z Was rozwiazal ten problem. NAVI 16:9, plaskie piny, montaz w bagazniku. pozdrawiam i dzieki meggiel
  13. Witam. Podepne się pod temat. W moim przypadku sprawa jest jeszcze inna. Mianowice posiadam e46 z 2004r. Turing. Zmieniarki nigdy tam nie było, radio z moniotorem 16:9 i navi. Przed zakupem wymontowałem radio ale w nim były tylko takie dwie male kostki biala i niebieska. Wzmacniacz bm54 w bagażniku na taka duza kostke z płaskimi bolcami. Gosc ze sklepu http://www.denken.com.pl zaproponowal mi takie cos http://www.denken.com.pl/index.php?p664,bmw-2-zmieniarka-dexo-mp3-z-wejsciem-usb-sd-do-fabrycznych-odtwarzaczy-bmw-ze-zlaczem12-pin twiedzac ze to będzie kompatybilne. Udalo mi się jakos to podlaczyc - nie było w tym magii. Problemem jest to ze radio odnajduje zmieniarke po dobrych 15 minutach. Po wylaczeniu radia - samego radia tzn. bez wyjmowania kluczyka, i ponownym wlaczeniu radia znowy to samo trzeba odczekać jakies 10-15 minut żeby to urządzenie zostało wykryte tj. zaswiecila się na nim czerwona dioda i można było się przelaczyc na zmieniarke. Chciałbym zapytać czy istnieje jakas możliwość zmiany tego stanu rzeczy. Czy zmiana kabelkow w kostce pomoze w tym przypadku tak aby np. zmieniarka nie tracila zasilania to może wówczas nie będzie musiala być wykrywana za każdym razem po wylaczeniu radia. Czy radio powinno zapamietac zmieniarke - jeśli tak co przycisnąć lub nie wiem może jakiś czas musi uplynac żeby się zakodowalo lub cos w tym stylu. Proszę o jakies sugestie pomoc. dzięki z góry meggiel.
  14. meggiel

    320d Odma

    Witam. Dzisiaj zobaczylem jeszcze cos odnosnie mojego problemu z odma. Mianowicie gdy silnik sie rozgrzeje chcialem sprawdzic korek wlewu oleju. Niestety strasznie ciezko jest go odkrecic. W moim przypadku musialem uzyc obydwu rak zeby go ruszyc. Czy tak ma byc czy jest to oznaka zlej odmy??? Gdziesz czytalem ze ponoc to oznaka jakiegos podcisnienia. Czy Ktos z Was moze to potwierdzic??
  15. meggiel

    320d Odma

    Witam ponownie Po przeczytaniu kolejnych podobnych postow zarowno na tym forum jak i podobnych innych marek mam pytanie: "dlaczego powinienem sprawdzic cisnienie na cylindrach" zeby rozwiazac sprawe odmy. pozdrawiam meggiel
  16. meggiel

    320d Odma

    Witam Dzieki za odpowiedz. Jesli jest tam jakas membrana i sprezyna - mozliwym jest ze sie zuzywaja?? Moze ta membrana przepuszcza nadmiar oleju choc nie powinna?? Moze jesli oblezie mazia oparow i oleju to nie spelnia swojej funkcji czegos w stylu separatora?? Moze Ktos z Was mial podobny problem?? Czy udalo sie Wam go jakos rozwiazac poza dodatkowym separatorem?? Ponawiam tez pytanie odnosnie pompy vacum i przecieku z tylu silnika czy to moze miec jakis wplyw lub moze to byc powiazane w jakis sposob?? pozdrawiam meggiel
  17. meggiel

    320d Odma

    Witam chcialbym sie podpiac do tematu. Wiem ze juz to pisalem w temacie zalozonym przez siebie jakis cas temu ale chyba nieudalo mi sie zmienic nazwy tematu ktora wprowadza w blad. a wiec: W zwiaku z tym ze walczylem z pompa vacum - pochwale sie ze walka zakonczyla sie zwyciestwem i uszczelnilem pompe dzieki Wam, powracam do tematu wycieku oleju z prawej strony sielnika - strona turbiny. Poczytalem na forum i chyba bede musial sie zgodzic z opinia ze oleju musi byc na miarce okolo 1/2 jesli jest wiecej niestety wywala przez odme do dolotu turbiny. Niestety olej jest od strony zimnej turbiny i wucieka z odmy tzn. z tego wezyka ok. 8cm ktory polaczony jest z dolotem do trubiny od strony przeplywomierza. Mam pytanie poniewaz na forum jest wiele tematow o odmie i o tym ze z tego wezyka musi sie pocic itd., Czy Ktos z Was rozbieral juz odme tzn. to cos z plastiku na co nalozony jest wezyk i polaczony z dolotem? Jesli chodzi o odme to wymienilem ja ostatnio tj ok. 15tys. km wstecz. Cala odma tj wklad i obudowa. Wklad to separator a nie filtr filcowy czy tez sznurkowy. Turbina dobrze pompuje, dymu nie widac za mna bialego tylko czarny ale to juz inna bajka zaslepiony EGR i brak katalizatorow - ponoc norma. Po malej przygazowce problem kopcenia znika. Jest to tylk a bak ktory po spokojnej jezdzie musi byc wyrzucony.. Ponawiam pytanie czy Ktos z Was rozbieral odpowietrzenie ktore jest po obudowa filtra powietrza? Moze tam tkwi problem z przedostajacym sie olejem do doloty. Przeciez odma separator i obudowa z membrana jest na gorze silnika a to cos jest raczej juz na samym dole - prawda? Co moze byc przyczyna wycieku z odmy na dole jesli separator i odma na gorze silnika sa wymienione - OLEJ??? Czy olej ma wplyw na to ze powiedzmy przecieka?? Pytam poniewaz trudno jest utrzymac prawie maksymalny stan oleju na miarce a to wiaze sie z wyciekiem oleju z odmy. Turbina dostaje olej od zimnej strony wiec chyba to tez jej nie pomaga. Jak mozna pozbyc sie wycieku z tego wezyka. Wiem czytalemjuz o separatorach dodatkowych i zaslepieniu dolotu Ale czy w tamtym miejscu nie ma jakiegos uszczelniacza? Jakiejs membrany czy cos takiego?? Ewidentnie jest pokrywa chyba na zatrzaski ktora konczy sie kroccem na ktory nalozony jest ten wezyk i polaczony z dolotem moe tam jest jakis filterek lub cos w tym stylu. Na realoem nie moge tego odszukac Poczytalem posty i od e46 do e93 "mamy" ten problem. Nie chce mi sie wierzyc ze tak ma byc ze to jest jakas tam wada silnikow. Prosze o odpowiedz czy Ktos z Was rozbieral juz calosc tej dolnej odmy czy jak to nazwac inaczej. Moze jakies zdjecia lub linki do rysunkow realoem?? Dodam ze silnik pracuje w miare rowno turbina pompuje a gorna doma wymieniana juz ze dwa razy w ciagu ostatniego roku. pozdrawiam Nie wiem czy to moze miec zwiazek ale: - mam przeciek z tylu silnika, na laczeniu silnika ze skrzynia - pompa vacum byla nieszczelna czy moze miec wplyw na to ze olej jest wywalany przez ta odme na dole silnika?, za co tak na prawde odpowiada pompa vacum, dodam ze turbina sterowana jest elektrycznym sterownikiem a nie podcisnieniem, czy tylko hamulce czy moze cos wiecej, czy ta pompa steruje np jakimis zaworami lub czyms takim i moze powodowac zbyt duze csneinie i tojest przyczyna cieknacego oleju z odmy na dole silnika? - czy taki przeciek na polaczeniu silnika ze skrzynia moze miec wplyw na to? pozdrawiam i prosze o pomoc meggiel
  18. Mam nadzieje ze zmiana nazwy temtu sie uda meggiel
  19. Troszke odswieze temat. W zwiaku z tym ze walczylem z pompa vacum - pochwale sie ze walka zakonczyla sie zwyciestwem i uszczelnilem pompe dzieki Wam, powracam do tematu wycieku oleju z prawej strony sielnika - strona turbiny. Poczytalem na forum i chyba bede musial sie zgodzic z opinia ze oleju musi byc na miarce okolo 1/2 jesli jest wiecej niestety wywala przez odme do dolotu turbiny. Niestety olej jest od strony zimnej turbiny i wucieka z odmy tzn. z tego wezyka ok. 8cm ktory polaczony jest z dolotem do trubiny od strony przeplywomierza. Mam pytanie poniewaz na forum jest wiele tematow o odmie i o tym ze z tego wezyka musi sie pocic itd., Czy Ktos z Was rozbieral juz odme tzn. to cos z plastiku na co nalozony jest wezyk i polaczony z dolotem? Jesli chodzi o odme to wymienilem ja ostatnio tj ok. 15tys. km wstecz. Cala odma tj wklad i obudowa. Wklad to separator a nie filtr filcowy czy tez sznurkowy. Turbina dobrze pompuje, dymu nie widac za mna bialego tylko czarny ale to juz inna bajka zaslepiony EGR i brak katalizatorow - ponoc norma. Po malej przygazowce problem kopcenia znika. Jest to tylk a bak ktory po spokojnej jezdzie musi byc wyrzucony.. Ponawiam pytanie czy Ktos z Was rozbieral odpowietrzenie ktore jest po obudowa filtra powietrza? Moze tam tkwi problem z przedostajacym sie olejem do doloty. Przeciez odma separator i obudowa z membrana jest na gorze silnika a to cos jest raczej juz na samym dole - prawda? Co moze byc przyczyna wycieku z odmy na dole jesli separator i odma na gorze silnika sa wymienione - OLEJ??? Czy olej ma wplyw na to ze powiedzmy przecieka?? Pytam poniewaz trudno jest utrzymac prawie maksymalny stan oleju na miarce a to wiaze sie z wyciekiem oleju z odmy. Turbina dostaje olej od zimnej strony wiec chyba to tez jej nie pomaga. Jak mozna pozbyc sie wycieku z tego wezyka. Wiem czytalemjuz o separatorach dodatkowych i zaslepieniu dolotu Ale czy w tamtym miejscu nie ma jakiegos uszczelniacza? Jakiejs membrany czy cos takiego?? Ewidentnie jest pokrywa chyba na zatrzaski ktora konczy sie kroccem na ktory nalozony jest ten wezyk i polaczony z dolotem moe tam jest jakis filterek lub cos w tym stylu. Na realoem nie moge tego odszukac Poczytalem posty i od e46 do e93 "mamy" ten problem. Nie chce mi sie wierzyc ze tak ma byc ze to jest jakas tam wada silnikow. Prosze o odpowiedz czy Ktos z Was rozbieral juz calosc tej dolnej odmy czy jak to nazwac inaczej. Moze jakies zdjecia lub linki do rysunkow realoem?? Dodam ze silnik pracuje w miare rowno turbina pompuje a gorna doma wymieniana juz ze dwa razy w ciagu ostatniego roku. pozdrawiam meggiel
  20. Odnosnie kontrolek DSC i recznego zmienil sie kat kola przod. Podjedz na kompa i popros o ponowne ustawienie. W moim przypadku trwalo to 2 minuty i po bolu. pozdrawiam meggiel
  21. No i mnie przekonales!!! :) Co prawda chcialem zobaczyc rowerek na zywo ale niestety w ASO w Krakowie nie maja na stanie a dostepny tylko na zamowienie wiec raczej zobacze ale jak juz kupie. Na ebayu co prawda lisytuje jeden rowerek kidsbike ale zapewne przegram aukcje - jestem jedynym ktory licytuje a do konca jeszcze szesc dni a cena maksymalna smiesznie niska - dopiero poczatek. Co prawda rowerek ponoc nowy choc kolorystycznie odbiega od tych ktore sa w katalogu - srebrna rama i pomaranczowe siedzenie, w katalogu jest pomaranczowa rama i czarne siedzenie wiec sadze ze rowerek nowy ale z zeszlego roku lub jeszcze wczesniej. Piotrkowi spodobal sie pomaranczowy - wiec raczej to bedzie ten model. Dzieki raz jeszcze za rozmowe i jesli bedziesz mogl napisz wysokosc siedzenie tak plus/minus oczywiscie. pozdrawiam meggiel
  22. Witam Dzieki za informacje. Wlasnie licytuje jeden rowerek na ebayu. Widzialem ceny tez tych rowerkow nowych z niemic okolo 890,00zl. wiec masz racje bo w naszych salonach to cena okolo 1190,oozl. Tak jeszcze dla formalnosci - mowisz ze wybor trafny i nie ma co zalowac - jesli dalbys rade to zmierz wysokosc siedzenia najnizsza i najwyzsza jesli oczywiscie moge Cie o to poprosic. Dzieki pozdrawiam Meggiel
  23. Witam. Chcialbym zapytac czu Ktos z Panstwa byl uzytkownikiem (raczej rodzicem Malego Uzytkownika) kidsbike'a. Chcialbym zapytac o wrazenia, o opinie poniewaz nie moge sie zdecydowac na kupno w ciemno. Oczywiscie jesli Ktos z Forumowiczow zdecydowal by sie na sprzedaz np "niepotrzebnego" juz kidsbike'a najlepiej jeszcze w kolorze niebieskim - Synek sobie taki upodobal- wo z checia uzgodnili bysmy moze szczegoly. Jestem zainteresowany kupnem wiec prosze o ewentualne informacje czy to na PW czy jako odpiwedz. Dziekuje za zainteresowanie i mam nadzieje ze moze sie Ktos taki znadzie. pozdrwiam meggiel
  24. No wlasnie. Kolo dwumasowe wymienilem jakies 60tys km wstecz. Fakt faktem ze nie wymienialem kompletu tzn kolo dwumasowe + sprzeglo poniewaz sprzeglo wymienilem jakies 30tys km przed wymiana kola dwumasowego. Wiec raczej nie stawialbym na dwumase. Dzisiaj znow staralem sie namowic mechanika na jakas probe diagnozy ale oczywiscie po postawieniu samochodu na podnosniku nawet po okolo 2 godzinach czekania zeby choc troche ostyglo nie bylo zadnego odglosu ani na zewnatrz ani w kabinie i jak tutaj wpasc wreszcie na jakis trop. Zaczynam sie obawiac ze mam halucynacje czy tez omamy kurde :duh: :mad2: :cry2: :twisted:
  25. Czesc Dodam jeszcze co zauwazylem ostatnio. Gdy poloze stope na pedale sprzegla (poloze ale nie wcisne) robi sie ciszej w samochodzie. Chodzi o to ze na wolnych obrotach slychac taki lekki szmer jak gdyby cos mialo luz. Gdy zlapiemy na pedal sprzegla doslownie moze 2 milimetry go wcisniemy sam pedal nie czuc nawet zebysmy cos tam jeszcze uruchamiali tym wcisnieciem ten szmer nagle zanika tylko na wolnych obrotach to slychac. Czy to moze miec zwiazek z moim puchaczem?? pozdrawiam meggiel
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.