FooMer

A orientujesz się jak wyglądają obecnie restrykcje na F40?

Problem jest w braku wyboru - gdyby można było dopłacić za te detale w lepszej wersji to nie ma problemu.

W Polsce da się tylko za pośrednictwem sprzedawcy, który ma u siebie w systemie status zamówienia. VIN-u póki co nie ma, jest nadawany dopiero po przydzieleniu statusu 150 (tzw. usztywnieniu tygodnia produkcyjnego).

Tak jak się można było spodziewać sporo elementów wygląda na skopiowanych z nowej X1: Tak jak jeszcze przejście na nowe multimedia można było przeżyć, to już usunięcie pokrętła iDrive'a na duży minus, oczywiście moim zdaniem.

Lukas68, w BMW jest taka "ręczna automatyka" i trzeba robić te aktualizacje przez aplikację na komórce. Masz w telefonie aktualne "My BMW" zalogowane na konto to samo co w samochodzie?

Czy może ktoś potwierdzić że w najnowszej wersji firmware'u jest nadal dostępna natywna aplikacja Spotify? Oczywiście jeśli zameldujemy się w polskiej ambasadzie w Berlinie :wink:

Jak widać nie wszyscy są zadowoleni z nowego oprogramowania. :shock:

A ile kosztują te oryginalne zimowe dywaniki? Bronię się przed zimowymi, bo nie lubię, ale może nie być wyjścia.

Zerknąłem na to mocowanie - nie ma możliwości dokręcenia, uchwyt pasa porusza się niestety swobodnie dookoła niego. Na połączeniu mocowania i uchwytu pasa jest luz góra/dół, ale także przód/tył. Kiedy uchwyt porusza się w ramach tego luzu to powstaje hałas. Trzeba by coś wymyślić w temacie wygłuszenia, ale póki co nie mam pomysłów z kategorii trywialnych. Tam pracują ze sobą dwie metalowe części. Może zadziałać odpowiednio dobrana gumowa uszczelka na element nieruchomy, to by pomogło w płaszczyźnie góra/dół. Jakby znaleźć idealnie pasującą, z czymś w rodzaju kołnierzy, bo mogłoby to nawet pomóc całkowicie. Edit: ↓ @pawelo9 - robiłem jazdy testowe po odcinku z kiepską nawierzchnią i testowałem różne scenariusze - m.in. trzymałem prawy pas w ręce, wiec to nie to :P

No właśnie, chyba ten sam problem występuje u mnie. Ogólnie jest to stukanie/hałas z okolic dołu fotela pasażera. Wydawało mi się, że to może być uchwyt gaśnicy, ale pas bezpieczeństwa brzmi bardziej prawdopodobnie. Przyjrzałem się teraz temu i jest duża szansa, że to faktycznie to. Zastanawia mnie tylko czemu hałasuje prawe mocowanie, a lewe (od strony kierowcy) już nie. Chociaż zauważyłem, że to zjawisko występuje z większym nasileniem jak jadę sam - być może napięcie pasa (używanie go) łagodzi problem. A swój pas (kierowcy) mam zawsze zapięty.

Hm, też mam 32X i sądziłem, że w efekcie w samochodzie nie ma potrzebnych części do działania otwierania komfortowego. Jakby było wiadomo coś w temacie tej akcji serwisowej to prośba o informację :)

Witamy i gratulujemy - trzy miesiące to już zupełnie akceptowalny czas oczekiwania :) Swoją drogą słychać głosy, że sytuacja się normalizuje. Być może jeszcze trochę i w salonach znowu będzie rynek kupującego...

mn89, gratulacje :) A co z tym VW, który pisałeś, że zamówiłeś? Będą dwa? :P

A jakie masz średnie fabryczne spalanie? 11,3 litra / 100 km od momentu odbioru samochodu do teraz, ale z tych 6000 km około 1/3 była poza miastem, co trochę zaniża wynik.

To ja myślałem, że moje 13 litrów po mieście w M135i to dużo :shock:

Ludzie będą szukać według schematu "F40 rocznik 202x, wtyczka 4-pinowa" i już. Nie idealnie, ale nie takie rzeczy zdarzały się na rynku części używanych.

Wygląda na to efekt kontaktu podsufitki z szybą w okolicy mocowania lusterka środkowego.

Dwie sprawy: 1) słabe jest to, że dostaje się inny samochód niż się oczekiwało - BMW powinno informować o zmianach, a najlepiej przestrzegać parametrów z zamówień, 2) rzecz kontrowersyjna i indywidualna, ale o pewne rzeczy nie ma co kruszyć kopii, szczególnie w dzisiejszych czasach - okay, brak kierunkowskazów w klapie jest dziwny, ale nie ogląda się działających kierunkowskazów w samochodzie, który się prowadzi ;) Łaska BMW w ogóle na pstrym koniu jeździ: np. pakiet M Performance w M135i wywala szereg rzeczy z wewnątrz, m.in. właśnie schowek po stronie kierowcy, porty USB z tyłu (!) a w bagażniku jego wyposażenie oraz podwójną podłogę (!). Bardzo dużo czasu zajmie światu dojście do siebie po geniuszu lockdownów, zwłaszcza, że przy okazji zaczęto na całym świecie na potęgę drukować pieniądze. Dodajmy do tego zerowe stopy procentowe i w efekcie mieliśmy znacznie zmniejszone wytwarzanie dóbr (spadek podaży), a w równocześnie wzrost popytu. Jakby tego było mało to panika klimatyczna powoduje dokręcanie śruby producentom samochodów (i nie tylko). W tym tempie jak sytuacja w motoryzacji w miarę wróci do normy to już zacznie się ustawianie w kolejkach żeby załapać się na ostatnie samochody przed banem spalinówek. Z tej perspektywy można zrozumieć że BMW robi co może, żeby jakoś pozostać na powierzchni i produkować to co się da. Chociaż zgadzam się, że komunikacja do klientów powinna być dużo lepsza.

Premiera F40 była w 2019 roku, prawie równo trzy lata temu. Wiadomo, ale bezpieczeństwo to dobry argument żeby przekonać samego siebie do wydania paru złotych ekstra ;)

Pomogę trochę rozsądkowi - napęd na cztery koła to dodatkowe bezpieczeństwo podczas jazdy :lol: (w M135i jest xDrive, poniżej tylko w 120d)

Co do wyciszenia to masz rację - jest głośno od strony kół, a również od samego opływu powietrza jest tak sobie. Skrzynia jest okay, ale tylko okay. Ale faktycznie, jakbym mógł poprawić w tym samochodzie jedną rzecz to byłoby to wyciszenie.

Używam M135i jako daily drivera od końca zeszłego roku. Wcześniej miałem zwykłego Golfa 6 122 KM, więc generalnie zadawałem sobie podobne pytania. Jeśli chodzi o zawieszenie to najprościej można opisać je tak: samochód jest komfortowy, ale czujesz po czym jedziesz. Bałem się, że zawieszenie będzie zabetonowane, ale nie. Na moje standardy jest bardzo w porządku. Jedna uwaga: mam felgi 18" oraz zawieszenie adaptacyjne. Na 19" nie da się mieć EDC i przypuszczam, że na takim setupie jest sporo twardziej. Co do samych felg: chyba największą zmianą jest parkowanie i ogólnie sztuka pokonywania krawężników - w Golfie miałem balony na 16", mogłem parkować jak chciałem, w najgorszym razie dojeżdżałem gumą do krawężnika. Tutaj dojedzie się felgą. :) No ale to raczej będzie standard w samochodach tej klasy. Bagażnik: uwaga techniczna - M135i z pakietem wewnętrznym M Performance (wewnętrznym - 6ML, nie tymi dokładanymi spoilerami) nie ma podwójnej podłogi bagażnika, co trochę obniża praktyczność auta Da się zrobić retrofit, przerabiałem. Spalanie: tu jest chyba największy "minus" M135i - mi to auto pali w mieście 13 litrów na 100 km ;) (aczkolwiek Golf palił mi ponad 11 l, więc problem może być częściowo ze mną :twisted:) W trasie jest w porządku, da się osiągać ludzkie rezultaty, szczególnie przy prędkościach ~100-120 km/h. Kupując samochód spodziewałem się takich wyników, zresztą niewiele jeżdżę po mieście. No ale trzeba to wziąć pod uwagę szczególnie, że paliwo zdrożało Podsumowując: ja jestem z wyboru bardzo zadowolony i kupiłbym jeszcze raz. Bardzo lubię dynamikę tego auta - katalogowe 4,7 sekund do setki to przyjemna sprawa, szybko się można przyzwyczaić do dobrego :)

Nie ma czego żałować - akcesoria M Performance i tak są dodawane na miejscu, u dealera. Według mojej wiedzy nie dało się zamówić samochodu tak, żeby miał je od razu, fabrycznie. BTW: tylna lotka jest w zestawie z nakładką na przód i jako zestaw trzeba te dwie rzeczy montować No i najważniejsze - gratulacje z powodu odbioru samochodu :D

Gdybyś się dowiedział czegoś w tym temacie to dawaj znać - nurtują mnie te same pytania :)

Mam koła letnie na felgach 554M i zimowe również na 554M, ale z oponami RunFlat. Jestem zadowolony z takiego wyboru (18" na zimę). Fakt faktem, że po ośnieżonych polach na nim nie jeździłem ;) Do normalnej jazdy po (w miarę) odśnieżonych drogach sprawdziły się bardzo dobrze.