vanhoost

Podłączę się do pozytywnych opinii n/t warsztatu p. Kwiatkowskiego. Bardzo dobry fachowiec, mila obsługa i przystępny ceny. Moim zdaniem najważniejsze jest to, że nie wykorzystuje sytuacji i nie naciąga na "konieczne" naprawy jak to mają w zwyczaju niektórzy mechanicy. Korzystając z okazji chciałem spytać czy ktoś ma może namiary na jakiegoś dobrego elektryka z Trójmiasta lub okolic (najchętniej Reda, Rumia, Wejherowo) zajmującego się radiami? Widziałem posty o elektryku z Rumii (ale dość stare więc nie wiem czy to aktualne).

jeżeli to zbiorniczek na płyn do intensywnego spryskiwania, to wlewasz tam koncentrat, który możesz kupić min. w ASO. jego cena nie jest wysoka, więc warto chuba zainwestować, tym bardziej że nie schodzi on zbyt szybko. co do sterowania, to w prawym przełączniku, tym którym włączasz wycieraczki masz na końcu przycisk. jesli go nacisniesz, rusza wycieraczki, i po chwili poleci płyn (o ile oczywiście masz go w zbiorniczku) :wink:

koledzy, możecie polecićw dolnośląskim (najchętniej Wrocław i okolice) polecic jakiegos magika od navigacji BMW (MK3)?

tak zrobiłem... to nie działa... napisałem do Seba, narazie cisza...

czy to szarpanie to na pewno pompa wtryskowa? a może masz cos ze skrzynią biegów? jeździsz automatem czy manualem?

witam, pisałem kiedyś o tym, że po rozładowaniu akumulatora przez mechanika- frajera na wyświetlaczu 19:9 mk3 nie widze opcji "navi". pojechałem do speca od nawigacji (podobno jest nim na prawdę). powiedział że czytnik jest ok, a problem polega na tym, że komputer "nie wie" o czytniku z tyłu, i dlatego nie może go uruchomić. moje pytanko: czy to jest mozliwe? czy ktoś z was posiada odpowiedni sprzęt i soft aby zaprogramować coś takiego?

nie wymieniałem. sądzisz że może to być przyczyna oleju? może powininem go wymienić?

witam, mam pewien problem ze swoją 525d. Czasami w czasie jazdy gdy zwolniępedał gazu autem szarpie tak jakby chciało zahamować. co może być przyczyną? samochód jest z automatyczną skrzynią biegów. jesli były podobne posty, to przepraszam, ale w wyszukiwarce wyskakują takie dziwne rzeczy, ze ciężko tam coś znaleźć na ten temat...

u mnie intensywne nie spryskuje lamp. a lampy są spryskiwane co 5 raz, zgadza się.

ja jeżdżę touringiem. Nie wiem dlaczego (może dlatego że tylna szyba jest pionowo), ale przejazd 500km w czasie złej pogody kosztował mnie prawie 12 l płynu do spryskiwaczy :shock:

kolego, na temat softu do navi jest mnóstwo informacji, ale nie w tym dziale.. . :search: na temat problemu ze zmieniarką też było ostatnio pisane...

mam ten sam problem :( tylko że u mnie nie da się wyciągnąc magazynka... podejrzewam że któras z płyt obsunęła się z podajnika :(

cześć faktycznie jest kilka rodzajów jesli chodzi o okablowanie. sam sie o tym przekonałem gdy ukradli mi szybki z lusterek i uszkodzili silniczki. najłatwiej będzie Ci po prostu zdjąć szybkę i zobaczyć jaka wiązka kabli dochodzi do silniczka. mozna to tez rozpoznac po wiązce wchodzącej w korpus.

viggen jeszcze raz wielkie dzięki :modlitwa: przeczyściłem wtyczkę, i jak dotąd wszystko ok :D zaoszczędziłem dzięki Tobie kilka stówek. masz u mnie piwko :mrgreen:

zrobiłem jak radziłeś. Światła narazie świecą ok. Dziś mam do zrobienia 200km, zobaczymy jak się będą spisywać. Sama kostka jest czyściutka w środku, styki nie zaśniedziałe. Przedmuchałem i tak, zobaczymy jak to będzie. Wielkie dzięki za pomoc. :modlitwa:

dzięki! trochę przeraziła mnie ilość kabelków i kostek :shock: w mojej drugiej Beti (E-36) wszystko jest takie proste... jesli możesz, powiedz czy mogę to odpiąc czy podłączonym akumulatorze? ostatnio "fachowiec" podpinając komputer zawiesił mi nawigację, nie chcę czegoś zepsuć :nienie:

dzięki koledzy! zaraz ide to obejrzec w świetle dziennym (awaria pojawiła się wczoraj wieczorem). mozecie mi powiedzieć gdzie dokładnie jest ta kostka? czy trzeba coś odkręcać żeby się do niej dostać? to moje pierwsze auto z takimi światłami, i niestety jestem w tej kwestii kompletnie zielony... :shock: :shock: :shock: P.S. poczytałem trochę na temat umierających żarników, i faktycznie mój nie zdradza takich objawów - gdy się juz zaświeci, świeci normalnym światłem, nie zmienił koloru.

witam, koledzy prosze o pomoc w nastepującej sprawie: podczas jazdy zaświoeciła mi sie kontrolka :"check lowbeanlight" i zgasło jedno światło mijania (xenon). Po wyłączeniu świateł i ponownym włączeniu, żarówka przez chwilę (średnio 2-3 minuty) pracuje normalnie, po czym znowu gaśnie. Czy to oznacza agonię żarówki? czy w przypadku wymiany żarówki xenonowej trzeba wymieniać obydwie (różnica w świeceniu) czy wystarczy tylko spaloną? szukałem na forum, ale niczego zblizonego nie znalazłem... :?

witam, nie wiem czy jeszcze pomogę, ale dwa tygodnie temu miałem ten sam problem. w czasie jazdy auto zgasło, i pojawił się ten sam komunikat. po diagnozie okazało sie że to wina pompy wysokiego ciśnienia, a dokładniej rozszczelnienie pompy. Naprawa w serwisie BOSHa - ok. 1600 zł :beksa:

witam, mam problem, i może jest wśród was ktos, kto mi pomoże. kilka tygodni temu w czasie jazdy zgasł mi samochód (nieszczelna pompa wysokiego ciśnienia). Po przewiezieniu do mechanika na lawecie został popięty do jakiegos komputera. Po tym podpięciu nie mogę uruchomic nawigacji. Na panelu nawigaci (Mk3, 16:9) nie widzę nawet opcji żeby włączyć navi. skasował sie soft, icały interface jestinny, ale to nie problem. najgorsze jest to że nie działa navi. próbowałem wyjąć płytke z czytnika, ale niechce oddać płyty. elektryk sprawdzał, i na pewno dochodzi do czytnika prąd. Mechanik mówił mi że w czasie badania auta rozładował się akumulator. nie wiem czy to mogłlo jakos wpłynąć na obecna sytuację... Z góry dziekuje za wszelką pomoc...

u mnie też tak było. telefon w podłokietniku milczy jak zaklęty, a napis pojawia się taki sam. ja korzystam z funkcji telefonu w navi i wszystko jest ok :cool2:

a masz włączone radio? u mnie przy wyłączonym radiu też tak jest. w momencie odbierania lub wykonywania połączenia radio ścisza się, a telefon korzysta z głosników w samochodzie.

dokładnie, też miałem problemy ze spryskiwaczami w E-36. rozkręcałem, wymieniałem, a po pewnym czasie znów słabo albo wcale nie działały. najlepiej pomaga przedmuchanie sprężarką. wiem że to brutalna metoda, ale skuteczna :cool2:

moim zdaniem warto wymienic płyn. to nie jest duży koszt, a szkoda np chłodnicy jeśli zalany płyn jest jaikmś badziewiem, prawda? :norty:

chyba tylko postawic koło auta pitbula :twisted2: