Improssible

W HIFi, wzmacniacz znajdujący się w bagażniku po lewej stronie, napędza jedynie subwoofery pod fotelami. Podjerzewam, że masz uwaloną końcówkę mocy w radiu. Jak masz iste możesz zrobić test każdego z głośnika osobna. Jednakże weź multimetr wypnij kostkę z tyłu jednostki i zmierz rezystancję każdego głośnika, zobaczysz czy nie popaliło Ci głośników.

Hej, Mam problem prawdopodobnie z kompresorem klimy. Mianowicie rozchodzi się tutaj o gwizd i buczenie, szczególnie przy dodawaniu gazu w zakresie obrotów 1500-2000. Przy włączonej klimie pisk nasila się do tego stopnia, że jest irytujący. Klima działa dobrze, błędów brak. Pytanie czego te efekty są skutkiem? Pada kompresor? Czy moze być to samo łożysko na sprzęgle? A może coś jeszcze innego? E60 LCI 535D.

Zrobiłem babola, bo strona, którą podesłałeś wprowadziła mnie w błąd. 4 środkowe piny to głośniki przednie, więc wygląda jakby one miały zwarcie.

Dalej walczę z tematem. Mam chyba mały przełom. Zmierzyłem dzisiaj rezystancję na CCC oraz quadlocku. Czyżbym namierzył zwarcie bo: Efekty są następujące - na jednostnce wszędzie rezystancja ~3,5 Ohm czyli OK. Za to na quadlocku takie kwiatki: Piny 1 i 5 czyli Speaker FR+ oraz Speaker FR- rezystancja ~3,5 Ohm OK Piny 2 i 6 czyli Speaker RR+ oraz Speaker RR- rezystancja 0,05 Ohm ZWARCIE? Piny 3 i 7 czyli speaker RL+ oraz Speaker RL- rezystancja 0,05 Ohm ZWARCIE? Piny 4 i 8 czyli Speaker FL+ oraz Speaker FL- rezystancja ~3,5 Ohm OK Teraz pytanie skoro tył miałby zwarcie to dlaczego przód nie gra? Następne pytanie czy kable do kostki idą bezpośrednio do głośników czy może np idą do wzmacniacza i dopiero do głośników? W takim przypadku wzmacniacz z sytemu Hifi 676 byłby głównym podejrzanym. Dziwnie to wygląda, że cały tył ma zwarcie a pomimo to grają, za to z przodu cisza. Bass łupi działa normalnie.

Rada trochę nie trafiona ale okej. To tak jakby popsuł się silnik i zamiast naprawić radził wymienić. Czy dysponuje ktoś pinoutem głośników ccc dla HiFi ?

Aktualizacja. Wymieniłem koncówkę mocy w radiu, niestety naprawa nie przyniosła pozytywnego zakończenia. Przed naprawą zamilkły głośniki przednie i jest taak dalej. Gra tył na 40% mocy i suby. Przód cisza. Test ISTĄ jednostki nie wykazuje żadnych błędów. W teście głośników nie działa przód. Gdzie szukać przyczyny?

Czyli wychodzi na to, że u mnie nie ma odmy?

Cześć, Borykam się z problemem wyciekającego oleju spod kolektora ssącego. Kolektor został ściągnięty, wymieniłem świece, króciec wody oraz założyłem nowe uszczelki. Umyłem silnik. Niestety po jakimś czasie dalej na całej długości silnika pod kolektorem jest olej. Gdzieś tam obiło mi się o uszy, że ciekną klapy kolektora. Zaślepienie albo wymiana kolektora na wersję bezklapkową z 525d powinno pomóc, tylko dlaczego w kolektorze ssącym jest tyle oleju? Auto ma zaledwie 210 tysięcy najechane 535d. Mechanik sugeruje że to może być odma albo turbiny. Chciałbym kupić nową odmę, według VIN wychodzi mi sam separator za 11127794175. Czy jest opcja zamontowania czegoś innego lepszego? Jakiejś pełnoprawnej odmy?

Ja bym jednak obstawiał maglownicę? Nie masz stuku na zgaszonym silniku przy szybkich ruchach kierownicą? Ewentualnie jak najezdzasz kołem na jakiś niski krawężnik? Pewny ten spec od magla?

Cześć, Od jakiegoś czasu, nagle, mam problem z dźwiękiem. Posiadam nagłośnienie HiFi oraz jednostkę CCC proffesional. Nagle któregoś dnia głośniki zaczęły mi strasznie charczeć, tak jakby był słaby zasięg radia, jednakże charczenie występuje również podczas gongu np rezerwy oraz na aux z MP3. Co więcej często i gęsto słychać pojedyncze strzelania i puknięcia w głośnikach przy przygazowaniu oraz naciśnięciu hamulca podczas wolnej i spokojnej jazdy. Nie jest to na pewno kwestia pojedynczego głośnika. Cały dźwięk oprócz basów wydaje się taki bez głębi i powera. Po diagnozie ista jest jeden błąd FFF3 MOSTSYS: MOST system analysis: 1 fault found lecz więcej informacji nie ma. Dodam, że raz przydarzyło się, że jednostka nie mogla się włączyć, stanęła na logu BMW, następnie czarny ekran, dopiero po 20 minutach zaskoczyła. Gdzie szukać przyczyny, słuchanie muzyki, radia czy rozmowa przez telefon na dłuższą metę jest niemożliwa i uporczywa.

Luz prawdopodobnie jest na dolnym krzyżaku przy maglownicy. Nie jestem mocno techniczny, więc opiszę to jak to odczuwam. Wsiadając rano do samochodu, jadę ok 2km z drżeniem kierownicy, fotel pasażera też ma drgania. W czasie drgań kiedy ruszam kierownicą pomiędzy godziną 11 a 13 czuję jak kierownica się "odbija" od tych punktów. Te drgania są przez 10 min, potem ustają. Luz też nie występuje. Dopiero jak wjadę na autostradę to przy 120 czuć drgania i wibracje budy niezależnie czy hamuje, gazuje czy się toczę. Nawet zwalniając z większych prędkości przy 120 budzą się drgania i przy 90 przechodzą. Ja już zgłupiałem. Fotki ze zbieżności wrzucę jak ogarnę jak to zrobić.

Podbijam

Padnięty moduł diversity w podsufitce

Jak zwykle czekam na miejsce u mechanika i zastanawiam się nad przyczyną problemu. Pojeździłem trochę i stwierdzam luz na kierownicy około 10 stopniowy od pozycji 0 na lewo i prawo. Najbardziej odczuwalny od 100km/h w górę. Wtedy pomimo ruchu kierą auto nie skręca. Auto bardzo źle się prowadzi a na łukach, muszę dużo mocniej skręcać kierą, żeby wykontrować i zmieścić się w zakręcie. Na skręconej kierownicy też występuje taki luz i stuk. Znawca od maglownic, teoretycznie wykluczył magiel skoro stuka na skręconych kołach. Nagrałem krótki filmik stuków: https://streamable.com/wn4smk Mam zwykły magiel servotronic. Stuki słychać w kabinie jak i na dworze, szczególnie na zgaszonym silniku. Czy magiel wymaga regeneracji? Czy to może krzyżak kolumny albo drążki kierownicze?

Podbijam.

Cześć, Mam problem ze swoją bawarią i staram się ustalić co może być przyczyną moich problemów. Niedawny zakup, po ogarnięciu silnika zabrałem się za zawias, gdyż czułem, że to nie jest to, sporadycznie słyszałem stuki. Wymieniłem wszystkie tuleje przedniego zawieszenia, łączniki stabilizatora - (tył nie ruszany). Niestety pomogło w słabym stopniu. Z czym mam problem: - Galaretowata kierownica czuć wszystkie nierówności, na jakiś spowalniaczach odczucie jakby przestawiało amortyzator w przód i tył, ala wahadło. - Jakieś drżenia i bicia odczuwalne na kierze i fotelu pasażera w zakresie 80-120 km/h. Przy 120 czuć to najbardziej, niezależnie czy hamuje czy naciskam gaz. Od czasu do czasu widać drżenie kiery gołym okiem. Powyżej tych prędkości nie ma drgania ale na łukach autostrady mam uczucie, że zaraz tył przegoni mi przód samochodu. - Miałem stuki przy kręceniu kierownicą odczuwalne i słyszalne w kabinie, przesmarowałem tuleje na wałku kolumny, problem znikł, jednakże słychać stuk na wyłączonym silniku przy szybkich ruchach kierownicą, niezależnie czy kiera jest prosto czy może przekręcona o pół obrotu. - Samochód ściąga do prawej strony. - Czasami mam wrażenie, że zaraz po starcie czyli przy 50kmh jest już lekkie drżenie i jakiś taki bliżej niesprecyzowany luz, po prostu źle jedzie. - Zdarza się, że przy wrzuceniu R lub D słychać metaliczny stuk ala uderzenie łyżką o garnek. Jeździłem już wieloma samochodami i co mogę stwierdzić to brakuje mi w tym aucie jakiejś takiej sztywności, zwartości w prowadzeniu. Zbieżność ustawiona, koła proste, wyważone jednakże tylne opony deko zjedzone od wewnątrz ( tuleje pływające?) , zaufany i jeden z najlepszych w okolicy gumiarz stwierdził, że to powyższe opony to nie wina kół. Teraz pytanie gdzie szukać przyczyny? Jakieś drążki kierownicze, kolumna, poduszki amorów, gumy stabilizatora czy może od razu pruć magiel i wysyłać do regeneracji? Gdzie? Mam servotronic. Zawieszenie ori mpakiet.

Wezmę to pod uwagę, olej w układzie chłodzenia był z pękniętej wewnętrznie chlodniczki oleju znajdującej się koło obudowy filtra oleju. Wszytko wydaje się na teraz być okej, z tym dźwiękiem pranych butów to może tylko moje fanaberię i ten silnik tak pracuje.

Raport sytuacyjny. Układ przepłukany i wszystko gra ;) Jednakże niepokoi mnie pewne dźwięki dochodzące z silnika na jałowych obrotach. Dźwięk przypominający tutaj cytuję mechanika "jakby buty w pralce się prały i latają" głuchy cykliczny stuk. Czy to coś klęka czy może ten silnik tak ma? Mechanik obstawia prace EGR i spalin w kolektorze. Czyżby? Druga sprawa mam problem z jednym z dwóch kluczyków, czasami auto na niego nie reaguje, mam Keyless go, bateria świeżo wymieniona. Jak wsadzę w stacyjkę normalnie odpala. Ale jak wyciągnę to już nie odpala. Czy może być to wina anteny albo jakiegoś modułu lub samego kluczyka? Trzecie pytanie błąd światła prawego - nie świeci ring, czy padła tylko żarówka? W module jest historyczny błąd modułu AHL - lampy bixenon skrętny poliftowy. Czy na rynku są dostępne jakieś żarówki żeby ringi były białe?

Nie lubię nieskończonych tematów, więc informuje, że wszystko zostało naprawione, winnymi okazały się chlodniczki, po wymianie chlodniczki EGR przestało kopcić na biało, a po wymianie chlodniczki oleju oraz uszczelki obudowy filtra oleju przestało mieszać wodę z olejem. Muszę się jeszcze uporać z drobnymi wyciekami oleju oraz wody. Pozdrawiam

Dzisiaj miałem deko wolnego czasu i podjechałem zobaczyć na plac gdzie BMW czeka w kolejce do diagnozy. Co mi się udało ustalić na chłodno. Obroty przez chwilę po odpaleniu ciut falują. Auto na wolnych obrotach minimalnie kopci na biało. Węże cały czas pozostają miękkie. Sprawdziłem bagnet i korek wlewu oleju i nie ma śladu masła. W zbiorniku wyrównawczym maź - poniżej fotka. Zastanawiam się czy na powyższe objawy nie złożyły się dwie rzeczy - pęknięcie chłodnicy oleju oraz chlodniczki EGR. Jak myślicie? Mój mechanik nie jest specem od BMW, dlatego czasem lubię się trochę rozeznać w temacie, żeby coś podpowiedzieć. Rozebrać silnik to nie problem ale po co jak problem może być błachy. Kupiłem uszczelkę podstawy filtra oleju, jeszcze przed zawaleniem głowicy, chciałbym żeby zaślepić chłodniczke EGR i sprawdzic chłodnice oleju. Czy może jednak za dużo tej mazi żeby obstawiać chłodniczke? Wszelakie porady mile widziane.

Generalnie mój mechanik jak tylko zobaczył objawy, krzyknął że to upg, auto kopci białym słodkawym dymem jak parowóz, w zbiorniku wyrównawczym brak wody, po dolaniu, 10 minut i robi się breja. Wiem, że to wróżenie z fusów. Ja szukam ewentualnie innej przyczyny bo głowice to zawsze można zrzucić a może się okazać całkiem inna błacha przyczyna lub awaria np chlodniczki EGR i podstawy filtra oleju albo samej chłodnicy. Powiedzcie mi jeszcze co wymieniać przy okazji roboty UPG? Wiem, ze na pewno potrzebuje nowe śruby. Czy Victor Reinz będzie dobrym wyborem? Oryginalna uszczelka głowicy to 600za vs 180 za VR.

Sprawdź stan termostatu i pompy wody. Jeżeli nie ubywa wcale płynu z układu i nie ma wycieku to upg jest okey. Płyn właśnie ubywa, po dolaniu wychodzi masło, ale tylko w zbiorniku wyrównawczym. Olej silnikowy i korek od wlewu czysty.

Niestety tym razem problem raczej nie będzie błachy. Prawdopodobnie UPG. Woda się gotuje, w zbiorniku maź o kolorze masła. Auto kopci mocno na biało. Czy coś powinienem sprawdzić zanim mechanik zrzuci głowice? Co warto wymienić jeżeli będzie robiona UPG? Jakieś uszczelki, króćce? Jakiej firmy brać części, przeszukałem internet i niestety nie znalazłem gotowych zestawów.

Dziękuję ślicznie za informację, gdzieś tam doczytałem, że pod kolektorem również jest jakiś króciec który puszcza, a wycieków nie widać ponieważ od razu wyparowuje. Czy to w tym silniku? Samochód będę miał w przyszłym tygodniu, wstępna pobieżna analiza brzmi, że motor zużywa wodę, co wydaje się trochę dziwne przy 200k realnego przebiegu, dlatego zanim zrzucę głowice do wymiany upg, chciałbym się upewnić że to nie jest jakaś pierdoła. Dzięki za pomoc.

Cześć, Czy mógłby mi ktoś wskazać gdzie powinienem szukać wycieków, ponieważ ubywa mi płynu chłodniczego, lecz nie widać żadnych wycieków. Czy w silniku m57n30b 2007r 286Km są jakieś takie elementy, które lubią puszczać wodę a nie są widoczne gołym okiem? Słyszałem o chłodnicy EGR, planuję ją ominąć. Gdzie mogę jeszcze szukać wycieków?