lantar8

Nie jeździsz przypadkiem tylko po mieście?

Mnie też kusi, żeby spróbować 0W40, dlatego kupiłem Mobil 1 X3 na następną wymianę. Aral jest dobrym pomysłem, o ile masz dostęp do dobrego źródła. LL-04 już nie ma bo nowa rewizja stała się bardziej wymagająca i Aral jej nie spełnia, bądź nie chce płacić za odnowienie certyfikacji. Z C3 na PAO masz jeszcze Repsol Carrera 0W40 i oleje z częściową bazą PAO np. Eurol Syntence FS 0W30 - mam teraz i poranne rozruchy są bajeczne, w zimę odpalał praktycznie jak ciepły. Oprócz tego Castrol Edge FST 0W40, oba mają ok 40% PAO.

Właśnie sprawdziłem u siebie i podczas otwierania drzwi światła dzienne zapalają się wraz z kierunkowskazem. Także od strony nagrywającego to prawa lampa działa poprawnie.

Można by rzec klasyka gatunku. 14 letni motor z niewiadomym przebiegiem i zgubionymi 40 niutami dostał chipa i się rozkraczył przy bucie w podłogę.

Ja to widzę tak - samochody uchodzące za mało awaryjne lepiej trzymają wartość. Nie wiem czy ktoś zdecydowałby się ponownie na daną markę jakby po 3 latach auto straciło 70% wartości i do tego musiałby się bujać pół roku ze sprzedażą bo auto ma beznadziejne opinie. Może w BMW to się nie sprawdza bo ludzie są ślepo zapatrzeni w tę markę, ale na ogół tak jest. Wystarczy spojrzeć na ceny Accordów na rynku wtórnym.

Dokładnie tak jak piszesz, wersje 116/8d mają wtryskiwacze elektromagnetyczne. Dodatkowo nie posiadają klap wirowych jak wersje 120d więc zakładam, że i to Cię ucieszy :D

Pozdrowiony, nie daj się zniechęcić do zakupu pewnego auta. Silnik nawet jeżeli użytkowany niezgodnie ze sztuką dalej jest prawie jak nowy, one robią jako woły robocze ponad 300 tys. bez zająknięcia, resztą tak samo jak 2.0 TDi od VW. Osób które zmieniają olej co 15 tys. ze świecą szukać, a i tak nikt tego Ci nie udokumentuje bo takich rzeczy najczęściej się w ASO nie robi. O wiele lepszy taki samochód niż robitek z zachodu (tam tym bardziej nie ma co liczyć że ktoś lekko traktował auto).

Widzę mamy tutaj psychofana BMW, któremu nie po drodze z ortografią. Tak, mam diesla z przyczyn ekonomicznych i tak, jest poczipowany bo (zapewne) nie jechał, jeszcze przez poprzedniego właściciela. Żyj tam w swoim świecie jedynych słusznych 6 cylindrów i ekologicznego (chociaż troszkę cuchnącego) auta bez katalizatorów. PS. Wypowiedziałem się w temacie, może autor tematu się zreflektuje i nie będziemy mieli kolejnego truciciela powietrza, które już i tak w Polsce do najczystszych nie należy.

Nie jestem ekoświrem, po prostu nie lubię druciarstwa przy samochodach bo narusza to powietrze którym wszyscy oddychamy. Unia rozważa wiele niepotrzebnych rzeczy i usunięcie diesla jest jedną z nich, zresztą sprawny 15 diesel będzie mniej trujący niż twoje podrutowane samochody. Które zresztą nazywasz sportowymi :D może jeżdżę dieslem ale przynajmniej nie łechtam sobie ego mówiąc, że jest sportowy. Co do wypalania, odbywa się już przy prędkości >60 km/h o czym dowiaduję się w tej samej sekundzie z aplikacji w telefonie i podtrzymuję, że nawet wtedy spaliny są bezwonne (w przeciwieństwie do twoich, powtórzę po raz kolejny).

Mój stary diesel jest oprzyrządowany w EGR, katalizator i DPF. Spaliny są zawsze bezwonne, nawet podczas wspomnianego wypalania DPF (ty coś wspominałeś że twoje śmierdzą??). DPF ściągnę wtedy kiedy zaleca BMW czyli za 60-70 tys. i wyczyszczę chemicznie co przywróci go do stanu fabrycznego. O poranny rozruch mojego silnika też nie musisz się martwić bo nocuje w ciepłym garażu. Polecam refleksję nad swoim działaniem, bo w tej chwili twoje auto emituje tyle rakotwórczych gazów co benzyniaki z 1970 roku.

@Senor5150 I kiedy przejeżdżasz obok małego dziecka albo niemowlaka w wózku to cię to bawi że wdychają te nieoczyszczone spaliny?

Problem jest taki, że to Ty żadnych argumentów nie przedstawiłeś. Na moje też nie bardzo chcesz odpowiadać.Chyba trzeba zakończyć tę dyskusję, a szkoda.

Poważnie pytasz ? Raczej nie wróżka ustaliła tą kolejność odpowiednich rodzai olei. Wkleiłem fragment oryginalnej instrukcji obsługi BMW dla siników benzynowych o który prosiłeś i również to negujesz. O faktach się nie dyskutuje. Instrukcja obsługi to jest poważna rzecz, tu nie ma miejsca na domysły. Powiem więcej - to jest po prostu uszeregowane alfabetycznie. Ale napiszę jeszcze raz, bo chyba nie załapałeś. Jestem zwolennikiem trzymania się wytycznych producenta, więc jeżeli zezwala na LL-01 to oczywiście można lać te oleje. Jeżeli jednak dopuszcza też oleje niskopopiołowe to takie bym właśnie lał, żeby w mniejszym stopniu brudzić układ dolotowy, oczyszczania spalin i powietrze (którym przecież oddychamy wszyscy niezależnie od tego jakie oleje preferujemy :wink: ).

Andrzej, na jakiej podstawie twierdzisz, że oleje uszeregowane są wg. preferencji BMW? Tym bardziej, że 01 FE jest niżej od zwykłego 01, a przewyższa go w każdym aspekcie. @Kamil_89 te normy spełniają oleje, które poza standardowymi właściwościami ochronnymi pozwalają ograniczyć opory wewnętrzne w silniku, czyli redukują spalanie/emisję CO2. Jako użytkownik nie zobaczyłbyś różnicy, ale przy testach homologacyjnych każdy ułamek grama CO2 ma znaczenie ;)

Przecież ja nie przekonuję, żeby do każdego motoru lać LL-04... tam gdzie instrukcja podaje LL-01 taki typ należy stosować. Swoją drogą, możesz pokazać fragment instrukcji gdzie BMW stawia 01 nad 04? Ja mam Diesla i tu tylko mowa o 04/ACEA C3 jest.

Widzę, że mnie wywołałeś do tablicy :) Cóż, na polskich forach ludzie żyją zabobonami i zasadą "starsze = lepsze". A wszystko co jest nowe musi być spiskiem w stronę użytkowników samochodów. Oleje z normą LL-01 zawierają dużą dawkę taniego, starego jak świat ZnDDP (dialkiloditiofosforan cynku), który owszem doskonale chroni, natomiast spala się nieczysto i co najważniejsze uszkadza nowoczesne katalizatory trójdrożne TWC. Norma LL-01 powstała w 2001 i naprawdę ktoś sądzi, że przez naście lat w dziedzinie chemii olejowej nie wynaleziono nic co może być jednocześnie bardziej ekologiczne i lepiej chronić? :D Śmiechu warte. Oleje ekologiczne mają najczęściej pakiety ochronne bazujące na molibdenie i borze, oraz podlegają tym samym testom BMW jak oleje LL-01. PS. "Usuneli to i owo z LL01 i zrobili LL04 - trochę gorszy ale bardziej ekologiczny olej." To i owo mówi samo za siebie :D

@M4teUS Czemu nie? Może dlatego że auto bez katalizatora i EGR będzie emitowało kilkadziesiąt razy więcej rakotwórczych tlenków azotu, których już teraz mamy w Polsce ponad normę i naprawdę nie potrzeba kolejnych źródeł tego gazu?

O ile instrukcja zezwala to LL-04 do cywilnej eksploatacji jest zawsze lepszy. Ochrona na tym samym poziomie co LL-01 natomiast zostawia wiele mniej syfu w układzie dolotowym i spowalnia degradację katalizatora :)

Tanio - Lotos Aurum 504/507 Jakość/cena - Shell Helix Ultra C2/C3 Drożej - Eurol Syntence FS, Castrol (ale tylko konkretnie Egde FST Titanium 0W30), Petronas Syntium 7000 DM 0W30 Najdrożej - AMSOIL 5W30 European Car Formula Kierujesz się zasobnością portfela i tym ile chcesz robić kilometrów na jednym oleju. Jak interwały LL to jedynie droższe oleje mają szansę wytrzymać. Samochodowi dajesz znać o wymianie przytrzymując przycisk na zegarach przy włączonym zapłonie, są o tym filmiki na YT.

Oczywiście, że można. Dla mnie to druciarstwo i u mnie na lato i zimę jest ogumienie mieszane, natomiast fakt jest taki, że większość ludzi to olewa.

@pjjp jest szansa, że dalej lubi BMW. Ile ja już poznałem agentów, których auta stoją więcej w serwisie niż jeżdżą ale oni pozostają wierni BMW :D

Prawdziwa górna półka to tylko Amsoil/Redline, ewentualnie Millers z serią CFS, ale nie wiem czy oni mają coś z normą ACEA C3.

Ciekawe dlaczego handlarz nie podaje prawdziwego VINu oraz numerów tablic rej. Nie ryzykowałbym zakupu samochodu u tego sprzedawcy, nawet jeżeli jest to salon PL.

Super wybór :wink:

Nic tylko pogratulować :) Na pewno tlenki azotu nie są wcale tak szkodliwe jak to naukowcy opisują. Swoją drogą ciekawe jak ostatnio przedstawiony Pan na Youtubie zrobił milion kilometrów swoją Skodą w dieslu bez kombinowania z EGR?