patryk8528
Zarejestrowani-
Postów
89 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez patryk8528
-
Dzięki :cool2: Zerknę do tego jak wrócę z trasy. PS. Ten obrazek to z jakiejś serwisówki wkleiłeś?
-
Jakiś czas temu w moim poliftowym Touringu przestała się otwierać szyba w klapie bagażnika. Po wciśnięciu przycisku nie słychać żeby silniczek chociaż próbował ruszyć zamkiem, stąd mój wniosek że najprawdopodobniej uszkodzony jest właśnie przycisk. Wszystkie pozostałe rzeczy (wycieraczka, światła itp) działają, więc wiązka między klapą a nadwoziem raczej odpada. Ma ktoś pomysł jak dobrać się do tego przycisku?
-
W wiązce klapy powinieneś mieć maleńką czarną wtyczkę, ona właśnie jest od tej lampki. Steruje nią czujnik umieszczony w zamku klapy
-
Sygnał wzbudzenia wzmacniacza możesz wziąć z kabla ANT - wówczas wzmacniacz będzie włączał się i wyłączał wraz z radiem. Skoro wzmacniacz ma napędzać tylko głośniki basowe, to możesz go podłączyć pod wyjście na subwoofer i wtedy we wzmacniaczu ustawiasz pełne pasmo (bez filtrów dolno- i górnoprzepustowych)
-
W swoim 530d mam wybebeszone katalizatory (to akurat dzieło poprzedniego właściciela) i wywalony tłumik końcowy zastąpiony zwykłą rurą. Dźwięk jest mega, fajny basowy a jednocześnie niemęczący. Kolega ma 525 TDS i u niego wydech od turbo do tylnego zderzaka składa się jedynie z rury 3' i brzmi to przezajebiaszczo, ale moim zdaniem troszkę za głośno jak na daily
-
Sporo też zależy od sposobu eksploatacji auta. Mój akumulator nie ma ze mną lekko: postoje po tydzień lub dwa, krótkie dystanse. Varta wytrzymała rok, w tej chwili mam Exide 95Ah AGM i jestem mega zadowolony: auto może stać dwa tygodnie na mrozie i nie ma najmniejszych problemów z rozruchem. Fakt, że swoje kosztował, ale nie żałuję żadnej wydanej na niego złotówki
-
Pozwolę sobie podpiąć się pod temat :twisted: Otóż, również mam problem z webasto. Nie mam do niego osobnego pilota, tylko ktoś to rozkminił w taki sposób, że jak się przy zamkniętym aucie kliknie przycisk zamykania w kluczyku to startuje webasto. Czy tak ma to działać i jak ktoś to poustawiał - nie mam pojęcia. W każdym razie, gdy kupiłem auto tak to działało. Do czasu, aż któregoś dnia najpierw webasto przestało startować (o ile dobrze kojarzę mrugała jedynie lampka wiatraczka na navi), a jakiś czas później w aucie zaczął znikać prąd. Okazało się, że prąd pożera właśnie webasto - po wyjęciu bezpiecznika problem ustąpił. Zakładam, że umarł sterownik i w związku z tym pojawia się pytanie, czy lepiej naprawiać to co mam, czy szukać innego pieca?
-
Czy jak włączysz klimę, to startuje elektryczny wentylator? Wisko sprawne?
-
Zobacz, czy nie leci z króćca przy głowicy. Znajduje się on pod kolektorem ssącym i z niego wychodzi gruby wąż idący do chłodnicy. U mnie właśnie ten króciec był nieszczelny, a na ziemię nic nie leciało, bo płyn od razu odparowywał. Tak samo się dzieje przy niewielkich nieszczelnościach pompy wody, płyn odparuje zanim spłynie pod auto. Jeżeli masz osłonę pod silnikiem, to w osłonie też może się zebrać nawet litr płyn
-
A jesteś w 100% pewny, że padł wiatrak? Wentylator oprócz bezpiecznika pod schowkiem ma jeszcze drugi bezpiecznik w skrzynce przy akumulatorze - taka blaszka przykręcana dwoma nakrętkami. U mnie właśnie ten bezpiecznik przy aku był padnięty
-
Cały myk polega na tym, że to się stało jeden jedyny raz. Klemy są czyste i dokręcone, przewody przy rozruszniku również. Aku bez problemu pozwala odpalić auto po dwóch tygodniach postoju. Zresztą po tym incydencie wystarczyło odpalić auto na kable i zgasić, drugi raz odpaliło własnymi siłami kręcąc jak gdyby nigdy nic. Zastanawiam sie jedynie co mogło być przyczyną tego, że przy próbie odpalenia wywaliło prąd w całym aucie. Szkoda, że akurat nie miałem miernika pod ręką, bo sprawdziłbym napięcie na aku, klemach i punktach masy to byłoby chociaż mniej więcej wiadomo gdzie szukać problemu
-
Dziękuję Panowie za podpowiedzi :cool2: Na dzień dobry wymienię ujemny przewód akumulatora. Bo raczej nie ma opcji żeby coś było nie tak z pirotechniczną klemą dodatnią?
-
Witam, pacjent to E39 530d z 2002 roku. Ostatnio odpalając auto po tygodniowym postoju zdarzyła mi się ciekawa rzecz, mianowicie po przekręceniu kluczyka na rozruch w aucie znikł całkiem prąd. Po cofnięciu kluczyka i przekręceniu na zapłon jedynie lekko świeciła się kontrolka ręcznego. Po podpięciu kabli z drugiego auta do przyłączy pod maską prąd wrócił, natomiast nie dało się uruchomić silnika - rozrusznik tylko "klikał", tak jakby było za mało prądu. Gdy podjechałem drugim autem do tyłu i podpiąłem kable bezpośrednio do akumulatora Beemka odpaliła od "strzała" i przez cały weekend nie sprawiała najmniejszych problemów. Akumulator ma jakieś pół roku, nie ma problemów z prądem nawet po dwóch tygodniach stania, rozrusznik jest świeżo po regeneracji i kręci jak szalony, kable rozruchowe mam od ciężarówki i nigdy nie było problemów z odpaleniem innego auta od mojego E39 za pomocą terminali pod maską. Co Waszym zdaniem mogło być przyczyną zaniku prądu podczas próby rozruchu?
-
@PasiakV8, zanim zamówisz wentylator sprawdź bezpieczniki przy akumulatorze (takie blaszki przykręcane dwiema nakrętkami). W swoim E39 miałem dokładnie to samo co Ty: sprężarka się załączała, klima chłodziła, ale wiatrak stał w miejscu. Wiatrak ma dwa bezpieczniki, jeden jest za schowkiem, a drugi właśnie przy akumulatorze. Po wymianie bezpiecznika wiatrak ruszył i kręci się za każdym razem po włączeniu klimy (wiatrak mam 3 pinowy)
-
Z Twojego opisu wynika, że najprawdopodobniej masz problem z ciśnieniem paliwa i od tego wypadałoby zacząć diagnostykę.
-
Jakie pokazuje wstępne ciśnienie paliwa i jakie jest ciśnienie paliwa w listwie?
-
Ja tu widzę ciemność ;) Na słuch biorąc to łożyska błagają o litość. Zakładam, że test był robiony na drodze, więc ciężko powiedzieć czy hałasuje most czy skrzynia. Jeśli masz drugi most pod ręką to nic prostszego jak wrzucić go do auta, przejechać się i zobaczyć/usłyszeć co się bedzie działo
-
Luz międzyzębny występuje w każdej przekładni i nie ma on wpływu na wycie dyfra, co najwyżej na stuk przy ruszaniu lub zmianie biegów. Jak podnosiliście jedną stronę, to zrobiliście dokładnie taki test jak nagrałeś, gdzie blokowałeś jedną półoś i kręciłeś wałem. W praktyce taka sytuacja występuje tylko wtedy gdy jednym kołem wjedziesz w bagno lub na taflę lodu
-
Wjedź autem na podnośnik, całe auto musi być podniesione. Odpalasz, wrzucasz 2 bieg, puszczasz sprzęgło. Potem wrzucasz 4 bieg, "rozpędzasz się" do 160 na godzinę, zrzucasz na luz i osoba pod autem nasłuchuje skąd dobiega hałas. Jeśli masz ręczną skrzynię - przepraszam, ale nie doczytałem w momencie pisania posta - możesz zgasić silnik gdy skrzynia będzie na luzie. Jedyna zasada podczas tego testu: pod żadnym pozorem nie dotykasz hamulca. Może Ci wyskoczyć błąd ABSu spowodowany tym, że przednie koła się nie kręcą, ale to tylko kwestia skasowania kompem
-
W skrzyni może się zużyć to samo co w dyfrze, łożyska lub koła zębate
-
Tego czy wyje nie dowiesz się kręcąc nim ręką ani nawet rozbierając go na części. Trzeba zaryzykować, założyć do auta i się przejechać. Tak jak Kolega Fuser pisze, do E39 nie dostaniesz dyfra dziewicy i każdy, który weźmiesz do ręki będzie mniej lub bardziej zużyty. Skoro piszesz, że po wciśnięciu sprzęgła jest ciszej to może skrzynia Ci wyje a nie dyfer?
-
Jak na 5 masz -2,19 to ile jest na 2? Podobnie jak Kolega Fuser uważam, że najpierw trzeba dojść do ładu z ciśnieniem wstępnym. Poza tym piszesz, że ciśnienie na turbo masz na poziomie 1 bara, a tyle wynosi ciśnienie atmosferyczne, więc z tego wniosek, że turbo w ogóle nie wstaje. Zobacz czy gruszka od turbo "wciąga się" po odpaleniu silnika
-
@MrSiekacz, zablokuj półoś i kręć wałem. Podczas jazdy nigdy nie będziesz miał sytuacji jaką nagrałeś, że półoś się kręci a wał stoi w miejscu
-
Ja bym dał grafitowy, taki jak do przegubów
-
Jazdę próbną robiłeś z zaciśniętym wężem? Jeśli nie, to spróbuj ścisnąć na stałe ten wąż np. złap go kombinerkami i zaciśnij trytytką, przejedź się i zobacz co będzie. Ciśnienie wstępne pod obciążeniem spadło Ci do 2,26 bara i to może być przyczyna Twoich problemów