Witam, z racji tego, że denerwuje mnie dość częste wypalanie DPF chciałbym się go pozbyć. Flitr 2000km temu oddany był do regeneracji, nic się nie zmieniło, auto nie ma żadnych błędów. Jest to e91 n47 318d 143 z chipem na 188. Chce założyć w miejsce DPF donwpipa, ale bez jego wyprogramowania, ponieważ chcę mieć możliwość powrotu do DPF jeżeli np. zmienią się przepisy. Czy DPF na pewno nie będzie próbować się wypalać? Dodam, że jak odpinam wężyk od czujnika ciśniena spalin to wyskakuje błąd 4C5E, który teoretycznie nie pozawala uruchomić automatycznego wypalania, a samochód ma moc i nic się nie dzieje. Pozdrawiam