Skocz do zawartości

victor23858

Zarejestrowani
  • Postów

    104
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez victor23858

  1. Zejdz na ziemie. To sa stare chrupki, zaden bizmesmen tym nie jezdzil i nie jezdzi :duh: W 99% przypadkow e46 to sa kapcie dla pasjonatow i nic tego nie zmieni. Czy zawsze wszystko trzeba brać w cudzysłów? To taka metafora, przenośnia ważne żeby złapać myśl ; ) Swoją drogą w 2000 roku na taką nową betę z 3 litrowym silnikiem w skórce i telefonem na pokładzie kto mógł sobie pozwolić? Cena za ful wyposażenie nie była najniższa. Nie mówię, że nie masz racji, ale nie 99% przypadków. Z 80% ;
  2. Mańku, drogi przyjacielu...nikt nie neguje pierścienia i napisu Castrol na korku wlewu oleju, bo w jakimś celu tam się znalazł. Tylko, że M52 ma na starcie mniejszy moment i mniej konia. Więc co tu porównywać. Ponta ma rację, tak jak pisze, tak właśnie jest. Zależy jaki kupisz egzemplarz. Uszanowany od autostradowego biznesmena na pewno nie będzie brał oleju. Skatowany z przekręconym dwukrotnie licznikiem może Castrola potrzebować. Nie zależy Ci na mocy i momencie na starcie wybierasz m52 i starą budę. Chcesz kucyka więcej, to godzisz się że możesz trafić na niewłaściwe eksploatowany egzemplarz M54. I wtedy musisz mieć z tyłu głowy, że pierścień już swoje najlepsze chwile może mieć za sobą. Egzemplarz, egzemplarzowi nie równy.
  3. M54 nawet z "wadliwymi pierścieniami" na tamte czasy nie odstawał w żaden sposób z poborem oleju od silników innych marek/producentów. Który silnik mercedesa, volvo, nie wpierd*** by oleju w momencie kiedy jest upalany na parkingu przez młodego gniewnego. Który z silników VW, Audi nie zagotowałby się w takich warunkach? A potem...takie mity, bo ma problemy z chłodzeniem, czy poborem oleju. Nie dziwota, jak poprzedni właściciel go katował na lewo i prawo. Wózek z tyłu się wyrwał. Sam się wyrwał? Na dziurze? Tak naprawdę to wszystko mity. Przy normalnej jeździe z punktu A do punktu B M54 nie bierze oleju. Chyba, że poprzedni właściciel na parkingu Biedronki zadbał o to. Fakt, faktem, że o ile się nie mylę to na korku wlewu oleju M54 pojawił się pierwszy raz w historii marki napis Castrol. Była to pierwsza przesłanka i oznaka gdzie BMW zmierza. Jednak to drobny nic nie znaczący niuans jeżeli chodzi o M54. Patrząc przez pryzmat dzisiejszych silników i motoryzacji M54B30 to hit. Ostatni hit. (w tylnym napędzie)
  4. Coupe? Aktualnie na OLX jest tylko jeden sedan za 22 tys. plus akcyza. Jedna sztuka! Coupe chyba z 15 sztuk. Oczywiście oryginalne 3.0 w manualu bez gazu. Czas pokaże....Czy M54B30 w E46 będzie "ikoną" dla tłumu. O klasycyzmie nawet nie piszę. Oczywiście zaraz znajdzie się jakiś idiota, który wyskoczy z eMką za ~200tys.pln. - i będzie się mądrzył o ikonach. Nie ma tańszego w utrzymaniu tylnonapędowego samochodu z takim koniem i niutem. Oczywiście sama cena zakupu już odjeżdża....przyjdzie zima, śnieg i odleci... Czas pokaże.
  5. victor23858

    M54

    Może ktoś się orientuje w temacie, bo nie chcę wymieniać dobrych części. Wrzucam jedynkę i nie dodając gazu, puszczając powoli sprzęgło obroty bardzo spadają. Silnik wręcz potrafi zgasnąć. Wyczyściłem krokowca, ale dalej jest to samo. Zero błędów, zero falowania. Ktoś może orientuje się w którym kierunku podążać? Jeszcze związek z tą przypadłością może mieć fakt, że przy ruszaniu z jedynki jak już dodaję gazu potrafi na samym początku się lekko przydławić. Przepustnice raczej bym odrzucił, bo problem jest przy operowaniu samym sprzęgłem bez gazu, wtedy przygasa. Krokowiec, przeczyszczony wygląda na "oko" zdrowo.
  6. victor23858

    M52

    Może ktoś się orientuje w temacie, bo nie chcę wymieniać dobrych części. Wrzucam jedynkę i nie dodając gazu, puszczając powoli sprzęgło obroty bardzo spadają. Silnik wręcz potrafi zgasnąć. Wyczyściłem krokowca, ale dalej jest to samo. Zero błędów, zero falowania. Ktoś może orientuje się w którym kierunku podążać? Jeszcze związek z tą przypadłością może mieć fakt, że przy ruszaniu z jedynki jak już dodaję gazu potrafi na samym początku się lekko przydławić. Przepustnice raczej bym odrzucił, bo problem jest przy operowaniu samym sprzęgłem bez gazu, wtedy przygasa. Krokowiec, przeczyszczony wygląda na "oko" zdrowo.
  7. Można, podpiąć drugi akumulator z przodu, albo porządnie dokręcić pierwszy.
  8. Takie głupoty co poniektórzy wypisują, że szkoda korygować. A takie e36 w sedanie 2.8 w skórce i z klimą kupiłbyś. Czy jednak odpuścił, bo przecież to sedan, a nie kupe. Tak samo będzie z e46 w najmocniejszych wersjach. Taki ślepy pęd tłumu...kupe kupe. Czy ma ładniejszą linię od sedana ? O ile ? O dwa gile. O tyle. Wolę 100 razy sedana z 3 litrową jednostką, niż kupe z 2,5 czy z 2,8. Jedyne co przemawia za kupe to że jest bardziej sztywniejszy niż sedan. Sedan natomiast jest bardziej praktyczniejszy na co dzień. Jak się ładnie sedana zrobi, dupeczkę, to niczym nie odstaje od linii coupe. Zresztą, uważam że to jakiś ślepy pęd...za copue...który w wydaniu e46 ma słabe podłoże. Co to, 1000 sztuk copue wyprodukowali. Ja tam mam dwa sedany, bo nie myślę jak tłum i wiem co to asertywność.
  9. Naprawdę, proszę Cię, weź już się nie ośmieszaj. Jesteś tak ograniczony bez otwartego umysłu, że nie potrafisz przewidzieć rynku na dwa kroki do przodu. E46 w sedanie będzie tanieć ? Najpierw to doprecyzuj o jaki okres czasu Ci chodzi . Czy piszesz o 5, 10 a może 20 latach ? Tak , zgadzam się E46 z najsłabszymi silnikami szału nie zrobią . 3 litrowa benzyna to będzie HIT za kilka lat . Weź sobie wbij proszę to do głowy . Silniki BMW skończyły się na M54 - to koniec "bezawaryjnych" silników. Chłopie , nie chodzi o budę tylko o silnik , zatrybił ? Tu nikt nie patrzy na sedana czy coupe , tylko żeby sobie tanio wcisnąć 200 kucy i tanio to naprawiać. Nowe silniki są bardzo drogie w eksploatacji jeżeli chcesz sobie poszaleć . Wykonane z gów*** nie żrą oleju podczas szaleństwa tylko od razu się zacierają . Inna idea koncernu - nastawiona na drenaż portfela. Pierwszy z brzegu silnik n47 w tym Twoim f30 ( a tak marginesem napisałeś że "Ludzie juz od dawna szukaja f30, nie zastanawiaja sie nad e46." - ale to zapytam szukają do upalania , czy jako inwestycję kapitału , który z roku na rok będzie się powiększał - bo o tym rozmawialiśmy ? nie rozumiem ) , ja już pomijam że aby dostać się do rozrządu trzeba wyciągnąć silnik w tym Twoim F30. Natomiast żeby wymienić rozrząd trzeba wymienić wał korbowy , bo koło rozrządu jest integralną częścią wału . KURIOZUM ! I wszędzie są takie rozwiązania . Im nowsza jednostka tym większe idiotyzmy BMW wymyśliło . Jaki jest koszt wymiany rozrządu w F30 (E90) ? W ASO (E90) to połowa wartości tego samochodu Ci wyjdzie , bo przy okazji wymienią inne podzespoły zgodnie ze sztuką. Akurat tak się złożyło , że ostatni "prawdziwy" silnik BMW włożyło do lekkiego E46 . Zatrybisz to w końcu ? I mogę się z Tobą o skrzynkę wódki założyć przed całym forum . Że sedan E46 M54B30 tak samo jak coupe z roku na rok będzie drożeć . Aż dziw mnie bierze jak można być tak dalece ograniczonym i nie potrafić wykreować przyszłości. Może Ty po prostu się nie znasz na marce BMW ? Chłopie , dzisiejsze BMW to napęd na przód , 4 cylindry i silnik z plastiku wypchnięty do przodu przed kielichy. To jest dzisiejsze BMW . A wczorajsze wygląda podobnie . Ludzie czytają i widzą , jakie masz pojęcie o BMW . Banialuki takie wypisujesz, że szkoda to komentować . Scoro tego nie rozumiesz , nie rozumiesz idei BMW .
  10. Porównuję np. z następcą i młodszym bratem E90 N52. Taka powinna być kolej rzeczy.
  11. Łatwe w naprawie na pewno . Masa materiałów w necie, jak naprawiać, diagnozować... Silniki ostatnie "prawdziwe", które potrafią zrobić po pół miliona kilometrów bez większej awarii. Jeżeli E46 to tylko M54B30. Inne też spoko, ale z czasem może Ci mocy brakować. Więc od razu brać najmocniejszą jednostkę.
  12. No to może Nam podpowiesz laikom jako mechanik ile kilometrów robią silniki serii M bez większej awarii , a ile silniki serii N ? Bardzo chętnie bym się dowiedział jak to widzi oko fachowca . Czy nowe w tym przypadku znaczy lepsze ? I jeszcze jak byś tak mógł porównać od kuchni jako spec , ceny części do serii M i N . Koszty obsługi - części plus robocizna . Takie N52 N53 vs M54 . Byłbym wdzięczny , forum pewnie również . Czy nowe w tym przypadku znaczy lepsze ?
  13. Porozmawiaj sobie z mechanikami , którzy rozkładają te nowoczesne silniki na czynniki pierwsze. To Cię oświecą w czym tkwi istota sprawy. Masz pieniądze, lubisz jak koncern Cię dyma, twoja sprawa. Nikt bogatemu o odmiennych skłonnościach nie zabroni.
  14. Chłopie , przeczytaj sobie moje wpisy od początku , piszę tylko i wyłącznie o silniku . Ty jakieś kombi wplatasz w dyskusję . Reszta się nie liczy , bo co . Bo ty rynek będziesz kreował ? Akurat mózgu śledzę rynek od kilku miesięcy i widzę co się dzieje . Więc mam podstawy , aby w ten a nie inny sposób się wypowiadać . Pojęcia nie masz a się wielce odzywasz na temat aktualnego rynku . Dzisiejsza teraźniejszość będzie kreowała przyszłość . I już widzę co się dzieje . A ty zwykły ignorant w tej kwestii wielce zabierasz głos co będzie za kilka lat . Weź się nie ośmieszaj .
  15. Chłopie , ale to jest twoja opinia . Co ty myślisz , że świat się kręci wokół ciebie . Napisz jeszcze raz o swoim bogactwie , jak długo tu jesteś i jak to się znasz na samochodach lepiej od wszystkich Idiotyzmem , to jest wypowiadanie się na wątku E46 . Nie polecam , bo jest za małe , mam 195 cm wzrostu . Chłopie o co Ci w ogóle chodzi ? Jaki masz problem z M54 ? 700 razy ci napisałem w czym tkwi klu . Tak zatęsknią wszyscy za m54 . Bo każdy silnik po nim to szajs patrząc przez pryzmat osiągów niezawodności i KOSZTÓW eksploatacji . Ty nie , bo jesteś za wysoki , żenada . Nas nie interesują 5 czy 7 bo są większe cięższe i mniej zwinne . Idź na 5 , 7 , tam się zmieścisz , tam się wypowiadaj .
  16. No wiem właśnie . Sterowana elektronicznie , ale pedałem który ma potencjometr i nieraz może to być wina pedału gazu . Tylko jak odpuszczasz gaz na jałowym z np. 4000 to przepustnica przecież się zamyka na amen ? Jak obroty na sekundę się zawieszają to przecież gazu nie dotykasz nie muskasz . ( manewry na parkingu to inna bajka , wtedy operujesz gazem , przepustnicą ) Tu jest problem z depnięciem gazu na jałowym , odpuszczeniem , i wtedy obroty się na chwilę zwieszają przy ~1200 , jakby krokowiec . Ale dwa krokowce by były walnięte ? Jeszcze nie miałem czasu się temu przyjrzeć . Zarzuciłem wątek w pierwszej kolejności . Odepnę krokowca , wszystko kolejno i zobaczę czy będzie jakaś różnica . Chyba , że jakiś magic podpowie .
  17. To wątek E46 , chłopak chce kupić . Ja mu polecam M54B30 . Ty fantazjujesz o M3 . Rdza . Kup zadbany egzemplarz , zakonserwuj , nie syp solą , to jeszcze Cię przeżyje . To nie muzeum , perły nie szukamy . Może od razu Audi mu poleć , rudą na pewno będzie miał z głowy . Bardziej mu polecam silnik nie budę . Silnik który sam ogarnie . Siedzisz tu tyle lat , tyle bemek przerobiłeś , a mam wrażenie , że najchętniej poleciłbyś Mercedesa , bo większy i się zmieścisz . Żal Ci , że nie masz komfortu w 3 . Przykre . Pozdrawiam .
  18. ( Z sadłem to metafora geniuszu , zdążyłem już dawno się domyślić , że nie masz 160 cm wzrostu . I taka z tobą rozmowa )
  19. victor23858

    Problem z olejem.

    A ja myślę , że "handlarz" wlał "zagęszczacza" do silnika , żeby nie kopcił na biało-niebiesko . Zalałeś nowy olej i wyszło szydło z wora . Scoro to świeży nabytek . Uszczelniacze , albo pierścienie .... albo ....
  20. Piotrek , problem polega na tym że nie mam facebooka . Za bardzo cenię swoją prywatność . Coś mi nie pasuje , tak nie powinno być . Powinno być płynne zejście z obrotów . Przy parkowaniu irytuje . Myślałem , podrzucę temat to od razu jakiś magic podsunie w którym kierunku spojrzeć . A tu nie wiem , czy nie wiedzą , czy nie powiedzą , czy się nikomu nie chce .
  21. Przyjacielu , napiszę Ci ostatni raz , bo już mnie znudziłeś . Chodzi o "drift" biorę od razu w cudzysłów , gdyż słowa -kultowy- nie wziąłem , a ty niestety nie przeczytałeś między wierszami i wyskakujesz z M3 . Chodzi o "sportowy" tylnonapędowy samochód , patrząc przez pryzmat ceny zakupu niezawodności ,eksploatacji , awaryjności . Łatwości w naprawie . " W M3 za zderzak byś się nie wypłacił " Niektórzy nie korzystają z usług mechanika i sami naprawiają . Więc bardziej przystępniejszy będzie silnik M54 niż S54 . O kosztach nawet nie piszę . E39 jest za ciężkie więc nikogo nie interesuje tam wsadzone M54 . Poza tym to wątek o E46 gdybyś nie zauważył . M52 jest ostatnim , owszem jestem skłonny przychylić się do tej opinii . Jednak w imię pierścienia i kilku detali wybieram M54 , bo tam jest koń i niut . A nie wpływa to aż tak znacząco negatywnie na jednostkę jaką jest M54 , gdyż ma więcej mocy , a tego jak sam rozumiesz jest zawsze za mało . Nikt nie pisze tutaj o westchnieniach tylko o czystym pragmatyzmie . To może mi wytłumaczysz dlaczego e46 M54B30 na aukcjach jest coraz mniej , a cena idzie cały czas w górę ? A to dopiero początek . Pewnie , że nigdy nie będzie to M3 , bo M3 to już jest w cosmosie . Jednak poczekaj kilka lat , nawet taki sedan jako daily będzie KULTOWY z tym silnikiem - dla prostego chłopaka z ulicy , a nie dla pismaka z gazety i kolekcjonera który ruszą skórą przy M3 - a nie ma pojęcia jak wymienić filtr . Chłopak założył wątek że chce kupić E46 . Czyli Ty mu nic nie zaproponowałeś ? Rdzę i starocia za małego żeby się wcisnąć ? Z M3 wyskoczyłeś - z fantazją - bo ja nie wziąłem słowa kultowy w "cudzysłów" . Tylko M54B30 , jak ktoś sam grzebie . Jak oddaje Staśkowi na warsztat , to tak jak kolega pisał wyżej NIC . p.s. zrzuć trochę sadła to nabierzesz entuzjazmu do mniejszych zwinniejszych aut , które można samemu naprawiać i czerpać z tego przyjemność . S54 to do Staśka i wtedy nie masz pewności , że korba bokiem nie wyjdzie . A Stasiek za darmo też nie zrobi . M52 M54 masa materiałów jak ten silnik ogarnąć . I proszę już mnie nie męcz .
  22. Stać mnie, ale nie jestem mechanikiem. S54 nie zrobię a M54 tak. Ty pewnie S54 ogarniasz dlatego taki entuzjazm do M3, a to rozumiem. Czy do Stasia oddajesz na kanał ? A tu wielce się mądrzysz o S54. W lesie byś stanął i zginął za mamą płakał bez telefonu.
  23. Akurat stać mnie na M3, ale nie muszę o tym głośno pisać. Bogacz się znalazł. W maluchu śmigaleś i jakoś nie narzekaleś aż silna Ci ciekła. E46 za małe dla niego i dlatego 3.0i nie będzie poszukiwanym ( " kultowym ") egzemplarzem za 10 lat. Aha. Będzie i to bardzo. Szczególnie dla ludzi którzy grzebią w tym silniku. Bo seria N to jakaś porażka. Patrząc przez pryzmat M.
  24. M3 to jest w dziale fantazja. Zejdź na ziemię, bo trochę odleciałeś. Chyba, że chłopakowi co założył wątek polecasz zakup M3. Dla Ciebie jest M3 i nic. A dla mnie M3 i realne osiągalne M54B30. Pogadamy za 10 lat.
  25. hahah dobre, dobre... się uśmiałem. A co ma niuta i konia w tej cenie z BMW. Jedynie jeszcze E36 B28 ale tu już ceny za oryginał są w kosmosie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.