ralam

Witam, a właściwie żegnam wszystkich Kolegów i Koleżanki. Po siedmiu latach walki z oporną materią E39, dziś sprzedałem auto. Bywało różnie; samochód dostarczał mi wiele radości z jazdy ale i wiele wściekłości ze swoich dolegliwości. Raz naprawdę mnie zawiódł, gdy dwa lata temu jechałem w Norwegii jakąś ośnieżoną drogą i samoczynnie uruchomiła się klema pirotechniczna i kabel dodatni zwarł się z masą samochodu, co doprowadziło do awarii alternatora. A poza tym typowe sprawy: problem z Webasto, wylany żel fotochemiczny w lusterku zewnętrznym, problemy z NIVO, rozładowujący się akumulator, jeż. Jednym słowem normalka. Życzę wszystkim powodzenia w codziennym użytkowaniu E39!

Hi, Try to google: lakiernik Gdynia or lakiernik gdansk. Mostly, they do not speak English. So I would recommend you to ask somebody from Poland to speak with any workshop. Talking about price, the prices vary a lot. I painted my front bumper in one of the local workshop for 500 PLN (about 1200 SEK).

Masz kilka opcji. 1. Auto pobiera prąd kiedy jest wyłączone (jeż, jakaś lampka itd.). 2. Musisz wiedzieć, że w trakcie rozruchu świece żarowe i rozrusznik pobierają tyle prądu, że samochód/alternator musi pracować przez ok. 15 minut żeby tę stratę wyrównać-dopiero wtedy zaczyna doładowywać akumulator. Jeśli więc często wyłączasz silnik i po krótkim czasie znów go uruchamiasz, akumulator nie jest doładowany na maxa. 3. Nie znam wartości prądu pobieranego przez świece żarowe czy rozrusznik w twoim aucie. Może być tak, że masz uszkodzony przekaźnik świec żarowych, który np. załącza napięcie na zbyt długi czas. Świece nagrzeją komorę spalania, rozrusznik zakręci i samochód odpali, ale znowu alternator nie zdąży "nadrobić" tej straty. Jedź do elektryka, niech zmierzy pobór prądu w czasie rozruchu zimnego i gorącego silnika. Ja miałem podobny przypadek. Najpierw codziennie odłączałem kabel "-" od akumulatora,ale denerwowało mnie, że traciłem wszystkie ustawienia. Obecnie robię tak, że po zakończeniu jazdy przy włączonym silniku wyłączam wszystkie światła, radio, ogrzewanie. Daję popracować silnikowi przez jakieś 15-20 minut i dopiero wtedy go wyłączam. Akurat u mnie ten patent się sprawdza.

Po kolei: Limit - prędkość, przy której usłyszysz gong. Takie ostrzeżenie o przekroczeniu tej właśnie prędkości (u Ciebie 60 km/h). Można ją ustawić w menu Board Computer. Reichweite - zasięg w km na posiadanym paliwie. Tu niczego nie ustawisz, to kwestia ciężaru Twojej nogi Distanz - dystans pozostały do przejechania ("brany" z nawigacji). Po dojechaniu do celu przed liczbą pojawia się znak "-" Ankunft - godzina przybycia do celu Timer - stoper Verb 1, Verb 2 - średnie spalanie Geschw - średnia prędkość. A czy wartości są prawidłowe - oceń sam.

Miałem podobną sytuację. Diagnosta stwierdził niesprawne amortyzatory z tyłu. Jako, że zmieniałem je ok 2 miesięcy przed kontrolą, poprosiłem o ponowne sprawdzenie amortyzatorów. I rzeczywiście, po rozmowie z diagnostą mogę powiedzieć, że obciążenie tyłu samochodu ma wpływ na charakterystykę amortyzatorów (ale tylko w przypadku NIVO). Moja rada: poproś Pana o jeszcze jeden test, jeśli będzie źle-włóż do bagażnika jakieś 50 kg. Wtedy powinno być lepiej. Powodzenia!

Nie wiem, jak to jest w dużej, ale w "małej" nawigacji na pewno nie można oglądać filmów. Choćby z tego powodu, że oprogramowanie systemu nawigacji nie zawiera żadnych kodeków.

Ja też mam przycisk do składania lusterek. Wspólnie z człowiekiem z serwisu bawiliśmy się trochę z komputerem i doszliśmy, że nie ma takiej opcji. Jest możliwość wczepienia się w instalację stacyjki i poprzez przekaźnik puszczenia napięcia do owego przycisku przy szybie. Jeśli naprawdę to dla Ciebie takie ważne-pogadaj z elektrykiem samochodowym. Koszt powinien zamknąć się w okolicach 150 PLN.

W czasie, kiedy przepływomierz jest odłączony, silnik pracuje na zastępczych wartościach mapy wtrysku, regulacji przepustnicy, zarządzania pracą turbo. Ja też przez jakiś czas jeździłem z odłączonym przepływomierzem-w oczekiwaniu na nowy. Mechanik jednak ostrzegał, żeby nie przekraczać 3 tys. obrotów, nie przyspieszać zbyt gwałtownie. Zalecane są wtedy łagodne przyspieszenia i w miarę możliwości jazda na 2 tys. obrotów. Samochód pali też więcej. Podobno największym ryzykiem jest możliwość uszkodzenia turbo. Nie wiem, dlaczego. Dla świętego spokoju najlepiej jak najszybciej założyć nowy przepływomierz albo sam wkład (taką jakby listwę).

Pociągnę jeszcze temat. Byłem dziś w ASO. Panowie po podłączeniu do kompa stwierdzili, że to jednak nie programowanie panelu ale BRAK czujnika zadymienia/czujnika AUC. W międzyczasie byłem w warsztacie specjalizującym się w klimatyzacjach i tam Pan powiedział, że nic nie poradzi, bo jest problem z elektroniką. Cóż, w piątek jadę na zakładanie tego czujnika AUC-zobaczymy, co się stanie...

Nie wiem, czy tak ma być, ale u siebie E39 530D Touring z 01/2000 też mam dwie rożnie wyglądające przetwornice. Jeśli chodzi o zmianę lamp to z xenonów na HID nie powinno być problemów-gorzej jest w odwrotnym przypadku. Pogrzeb trochę na www.realoem.com w sprawie znalezienia wtyczki.

Koledzy, spokojnie. Jak napisałem, jeż sprawny na 100% (był w ASO na wszelki wypadek włożony na chwilę nowy), wentylator też sprawny (wymieniony zimą). Kolega pimposh mnie przekonał. Nie mam nic przeciwko ASO (zawsze do tej pory sprawna i fachowa pomoc no i miła świadomość użycia oryginalnych części), ale mogło się trafić tak, że Pan po prostu nie jest super ekspertem od klimatyzacji. Poszukam u siebie jakiegoś wyspecjalizowanego warsztatu.

Dzięki za wyjaśnienia, przekonałeś mnie. Mam jeszcze kilka pytań: czy usterki, które wymieniłeś (sprzęgło i czujniki ciśnienia) można wykryć testerem, czy też trzeba rozbabrać pół samochodu? Czy IKHA/R może się sam rozprogramować? Przecież ja nic tam nie grzebałem.

Od jakiegoś miesiąca mam problem z klimatyzacją. Od razu zaznaczam, że układ jest napełniony, jeż jest sprawny i wentylator nawiewu też. Samoczynnie się wyłącza. Radzę sobie tak, że całkowicie ręcznie wyłączam nawiew, liczę do 10-ciu i ponownie włączam. Wtedy działa kilka minut. To wystarcza do ochłodzenia wnętrza, ale jak sami widzicie-trochę to głupie. Byłem z tym w ASO. Tam po podłączeniu do testera powiedzieli, że jest awaria czujnika przewietrzania. Nie jest uszkodzony bo... go nie ma! Dość okrężną drogą Pan mi wyjaśnił, że ten czujnik jest wirtualny, a oni skasowali błąd. Pan jednak uczciwie ostrzegł, że błąd ten może ponownie wystąpić i mam się skontaktować w takim wypadku. Błąd się powtórzył (nie ma żadnego komunikatu na OBC ani żadnej palącej się kontrolki, tylko klimatyzacja znów działa z przerwami), więc zadzwoniłem dziś do ASO. Będą programować panel klimatyzacji. Czy ktoś miał podobny przypadek? Cóż to za czujnik przewietrzania? Co to w końcu za programowanie panelu?

Najczęstsze przypadki to mata w siedzeniu-można oszukać za pomocą diody lub emulatora z Alledrogo. Druga najczęstsza przyczyna to napinacz pasa. Ja dziś byłem w ASO m.in. z tym problemem i jakoś udało suię oszukać napinacz.

Rozumiem. Robisz duży błąd nie wymieniając nic. Jedź do mechanika, niech sprawdzi stan pasków, klocków/tarcz, zawieszenie (niekoniecznie brak stuków to gwarancja sprawności), klimę, ładowanie akumulatora. Sam widzisz, że można się nieźle zabawić.

Bardzo dziwny post. Jeśli masz za dużo kasy-jedź do ASO na kontrolę wszystkiego. Spokojna głowa-oni już coś znajdą. Profilaktycznie przecież można wymienić wszystko... A serio: wnioskuję, że nie jesteś zbyt doświadczonym użytkownikiem BMW, więc nie kombinuj. Po drugie: ciągle słomkowy olej po 6 miesiącach? Gwarantuję, że po tygodniu jest czarny. Chyba, że nie uruchamiasz silnika...

Na 99% jeż. Ale może to też być problem z dmuchawą (może być np. tak zabrudzona, że wirnik ma duży opór)..

Tak-to jest tłumik drgań. Ma na celu abosrbcję drgań w pewnym zakresie. Dla pewności przykręć tę urwaną śrubę.

Wtrącę swoje trzy grosze. Ja też mam automat i użytkuję samochód drugą zimę. W zeszłym roku też były mrozy, a takich objawów nie miałem. Dopiero teraz się pojawiły (czyli ślamazarne wkręcanie się na 2000 obr/min, potem startuje jak z katapulty). Zauważyłem ponadto, że właściwie nie ma znaczenia, czy silnik jest zimny, czy rozgrzany. Czasem na rozgrzanym silniku też muli. Miałem ciekawą rozmowę z mechanikiem z ASO w Gdyni. On twierdzi, że ten typ tak ma. Więc zapytałem go, dlaczego w zeszłym roku ja takich objawów nie miałem (dla "porównania" jeździłem najnowszą 7-ką z automatem w bardzo dużym mrozie i oczywiście nic się nie działo)? Pan powiedział, że z wiekiem zużywają się elementy skrzyni, uszczelki zaczynają puszczać, jakieś zaworki nie trzymają itd. Oczywiście rozumiem, ale kolega Nighstalker pisze o bardzo małym przebiegu! Dziwna sprawa. Na koniec ciekawostka: jak myślicie, ile może kosztować w ASO przywrócenie skrzyni młodości (wymiana oleju, czyszczenie, wymiana uszczelnień, reset i kodowanie EGSa? Niedużo-25 tys złotych. Dwadzieścia pięć tysięcy złotych. Uśmiałem się.

Spróbuj od najprostrzych spraw-żarówki. Chociaż wszystkie na raz się nie przepalają. Sprwadź bezpiecznik i włącznik świateł w pedale.

Miałem coś podobnego-po około 1-2 sekundach po wciśnięciu pedału auto zaczynało przyspieszać. Podobno są dwie przyczyny: 1. Potencjometr w pedale umiera, 2. Zasyfiona przepustnica. W moim przypadku skończyło się na wymianie całego pedału wraz z potencjometrem (coś ok. 500 PLN).

Jak sama nazwa wskazuje, jest to zbiornik płynu do intensywnego spryskiwania. Wlewa się tam specjalny płyn do intensywnego czyszczenia (wchodzi ok. 1 l). Płyn ten jest dostępny w ASO no i na Alledrogo. Intensywne spryskiwanie uruchamia się przyciskiem po prawej stronie dźwigni wycieraczek. Jeden cykl spryskiwania trwa ok. 5 sek. i w tym czasie zużywane jest bardzo mało płynu. Na marginesie-spróbuj czasem użyć opcji "szukaj"

To już było kilka razy i robi się nudne. Może to zakończy temat: Między prędkościomierzem z obrotomierzem są trzy kontrolki: 1. Wizerunek samochodu i strzałki góra-dół - wskaźnik uszkodzenia/deaktywacji zawieszenia aktywnego - sprawdzić podłączając się pod komputer. 2. Wykrzyknik w kółku - awaria/deaktywacja systemu ASC/DSC (zależy co kto ma). 3. Dwa samochody stojące jakby w korku-wskazanie systemu TMC, że przed nami korek. Ten system działa w cywilizowanych krajach (np. rewelacyjnie w Holandii, w IV RP oczywiście nie).

Tak to bywa na forum, że zaczynamy od jednego a kończymy na czymś zupełnie innym.. Najlepszym przykładem jest temat map do nawigacji. Zaczyna się od tego, że ktoś znalazł/wrzucił do netu a potem wybucha dyskusja na temat piractwa! Ale wracając do łożyska amortyzatora. Powiem szczerze, że na pewno pomogło a końcowy pozytywny efekt dała wymiana tulei wahacza. Teraz nie dam sobie głowy uciąć, który element powodował owe trzeszczenie. Może oba. Wniosek na przyszłość: zawieszenie sprawdzajcie kompleksowo-nie poprzestawajcie np. na jakimś łączniku, bo tak powiedział mechanik. Poproście o sprawdzenie CAŁEJ hałasującej strony. To zaoszczędzi czas, kasę i ...uszy.

Temat rzeka. Pogrzeb trochę w innych działach forum. Są torrenty, emule, megauploady, rapishare itd. Jeśli chodzi o sam naprawiam-nie ma w języku polskim. Jeśli znasz niemiecki, poszukaj So wird's gemacht w necie, jeśli znasz angielski poszukaj Haynessa.