Hejka. Co do spalania.. temat ciekawy ze względu na to że poruszam się swoją e93 325i 218KM. po mieście jakim jest Milton Keynes w Anglii. Miasto to słynie z tego że jest królem rond.., dosłownie wszędzie ronda. Wyobraź sobie że przejeżdżasz przez skrzyżowanie PŁYNNIE z prędkością 60km/h, hamując silnikiem bo widzisz ruch i nadjeżdżające auta, potrafisz ocenić czy będziesz hamował czy raczej szpula... Jedynie w centrum i w nielicznych miejscach, z wiadomego względu są światła. A tak to 80% to ronda. Ronda oddalone co około 300-500-800m,zależy... Więc za rondem gaz przez 1-2 sek i potem hamujesz silnikiem przed następnym rondem. OK. metoda na dziadka, ale komputer mojej BETY pokazuje 10.5l latem i 11. zimą.Generalnie 90% to spokojna zrównoważona jazda, a reszta to jak mnie jakaś Grażyna zawadza na drodze;)... Miałem 325i 2.5 litra w sedanie z 2006 roku 218K z silnikien N52 to brała 13l, a na trasie 8l przy jeździe a'la dziadek, ale była lekko bardziej kopytna i cichsza uważam, silnik cichszy, wolnossący, bezawaryjny. Natomiast N53 jest bardziej zaawansowany, i brzmi bliżej dizla, ale jak sie depnie to mrrrrr aaaahh :)