Skocz do zawartości

Wiechu83

Zarejestrowani
  • Postów

    27
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Wiechu83

  1. A kiedy wymieniałeś filtr paliwa? Bo w tym silniku właśnie w filtrze paliwa jest regulator ciśnienia paliwa.
  2. Cześć, skoro miernik nie jest Ci obcy to pozostaje szukać gdzie zaczyna się ten spadek napięcia. Sprawdź jak to wyglada w okolicy przekaźników. A co do ciśnienia paliwa, to nie tylko pompa jest za nie odpowiedzialna, w tym silniku regulator ciśnienia jest na filtrze paliwa.
  3. Też bym obstawiał uszczelniacze, skoro wczesniej nie było takiego zużycia to obawiam się, że z nimi coś jest nie tak.
  4. Zobacz czy to nie valvetronic, to chyba ten wałek częściej się wyciera. Dziwne tylko tak nagle pojawienie się tej usterki? Cały czas pracuje na 3 cylindry? Moj tak miał w mroźne dni, ale tylko po odpaleniu przez 2-3 minuty, jak zgasiłem i odpaliłem ponownie to już chodził ok.
  5. Założyłeś nowy łańcuch czy ten co był? Jeśli stary to moze jest zbyt wyciągnięty i czujniki głupieją, trzeba też zastanowić się dlaczego był źle ustawiony, czy przeskoczył? Jak wyglądają ślizgi, są kompletne?
  6. Cześć Sporo masz tych błędów, może jakieś wtyczki masz poluzowane i coś nie łączy np przy sterowniku silnika, wcześniej miałeś jakieś błędy? Też mam problemy z odpalaniem, ale występują mi praktycznie tylko błędy zapłonu. Próbowałeś odpalić z odpiętym silniczkiem valvetronica? Poczytałem trochę o tych silnikach i często wytarty wałek mimośrodowy tego systemu powoduje takie problemy. No i czy dzisiaj sprawdzałeś? U mnie problemy z odpalaniem występują tylko w mroźne dni, przynajmniej do tej pory tak było. Zobacz też jakie masz ciśnienie paliwa na listwie np. choćby tak jak na tym filmie https://www.youtube.com/watch?v=_6udCpXVI_U U mnie było zdecydowanie słabsze, wymieniłem pompę paliwa, nie pomogło, dopiero wymiana filtra paliwa (w nim jest zawór ciśnienia paliwa) pomogła, teraz mam już wysokie ciśnienie, ale to nie rozwiązało problemów z odpalaniem, choć wiem, że np użytkownikowi myamek to pomogło.
  7. Nie, jeżdżę od tygodnia innym autem, bo juz nie mam serca co rano tak męczyć bmw, mam nadzieje, ze w przyszłym tygodniu wraz z odejściem mrozów odejdą moje problemy z odpalaniem...
  8. Wiechu83

    318i , odpala i gaśnie

    U mnie, po porannym odpalaniu jak już odpali i chodzi nierówno są takie błędy: 274E Wykrywanie przerw zapłonu Wszystkie cylindrów 2743, 2745, 2744 - przerwy zapłonu 2,3,4 cylinder Kupiłem nową cewkę NGK i podmieniałem na każdym cylindrze. Nic to nie dało. Ostatnio też pojawiły się też te, ale tylko raz: 2781 CDKPH czujnik rozrządu dolot 2731 CDKENWS rozrząd regulacja wlotu Może rzeczywiście odma przymarza, ale czy ona miała by aż taki wpływ na odpalenie auta? Mam drugie auto, więc teraz staram się po prostu BMW nie jeździć jak nie mam potrzeby. W przyszłym tygodniu mam nadzieję, że mrozy odpuszczą i problemy z odpalaniem odejdą w niepamięć...
  9. Wiechu83

    318i , odpala i gaśnie

    Hejka, też mam podobny problem, auto kupiłem w wakacje, do stycznia było wszystko ok, ale jak przyszły pierwsze mrozy to mam problemy, auto odpala, pochodzi 2-3 sekundy i gaśnie, później kręci, ale nie chce odpalić, w końcu odpala, pracuje nierówno, muszę trzymać trochę wciśniety gaz, ale jak pochodzi ze 2-3 miuty i go zgaszę i ponownie odpalę to już jest ok. Dzieje się tak tylko rano, albo po długiej przerwie, np rano i wieczorem. I oczywiście tylko przy mrozie. Wystarczy, że jest +1 i jest ok. Wymieniałem niedawno pompę paliwa i filtr, bo ciśnienie miałem słabe, teraz ciśnienie paliwa jest ok, ale nadal problemy z odpalaniem rano.
  10. A jaka jest różnica w poziomie oleju między zimnym, a 10 minut po zgaszeniu? 5 minut po zgaszeniu może jeszcze cały nie spłynąć i pomiar będzie zaniżony, ale po 10 zakładając, że spłynie już cały to jaka później ma być różnica? Rozszerzalność cieplna oleju?
  11. Jak sprawdzałeś od razu po zatrzymaniu się to może olej jeszcze nie zleciał do miski, albo już wcześniej miałeś mało. Sprawdź na zimnym silniku jaki masz stan, poczekaj aż mrozy odpuszczą i wtedy sprawdź co dalej z silnikiem, z żyletkami to chyba gruba przesada, nie będzie tak źle.
  12. Z aku tak czasem bywa, moj działał normalnie od zakupu - czyli ponad pół roku, ba, nawet tego dnia jak padł rano normalnie odpaliłem i gdzieś pojechałem, a pózniej z rodziną do galerii i już nie odpalił, po podłączeniu kabli z innego auta odpalił, wróciłem do domu (ładownie z alt 14v), po całej nocy ładowania przez prostownik, po podłączeniu do auta i próbie odpalenia napięcie spadało do 9. Po wymianie aku jest wszystko ok. Czasem cela jedna padnie i jest taki objaw właśnie. Wyciek w tym miejscu, które zaznaczyłeś też miałem. Od razu po zakupie auta, co dziwne, czasem ciekło, czasem nie. Po wymianie tego przewodu na org (cena chyba ok 180) jest spokój.
  13. Witam ponownie. Niestety wymiana filtra nie przyniosła oczekiwanych rezultatów - owszem ciśnienie paliwa jest teraz dużo dużo wyższe, zużycie paliwa chyba trochę spadło, ale poranne odpalenie w mroźny dzień nadal jest koszmarem. Zauważyłem za to jeszcze jedną rzecz. Auto odpala, gaśnie, później kręcę, kręcę - odpali i pracuje kiepsko - wtedy na inpie w analog value 1 mam DKP-angle z wartością 40. Jak silnik pochodzi te dwie minuty, ciut się nagrzeje, zgaszę go i odpalę jest już ok a wartość DKP-angle jest 3.14 Więc to będzie mój kolejny trop... Edit: Taaa, kolejny trop. Doczytałem, ze to czujnik położenia gazu, a rzeczywiście muszę mieć gaz wciśnięty, aby mi nie zgasł jak tak nierówno chodzi... ;)
  14. Cześć Też mam ten silnik, czasem rano jak są mrozy mam problem z odpaleniem i nierówną pracą silnika, ale podejrzewam zbyt niskie ciśnienie paliwa, w tym tygodniu pewnie zmienię filtr paliwa na którym jest regulator paliwa. Mogę podać Ci jakie wartości są u mnie, błędów przepływomierza nie mam, tylko wypadanie zapłonów jak rano nierówno chodzi. obroty 850 przepływ 12.5/h obroty 990 przepływ rośnie do 15/h obroty 18850 przepływ 29.10 Crankshaft adaptation Inlet bank1 Grad KW = 119.9 (też na końcu skali w Inpa), drugi crankshaft=0 po przegazowaniu do 2tys Crankshaft adaptation Inlet bank1 Grad KW = 120.9, drugi crankshaft=0 Wsp. Lamda inlt 0.92 podświetlone na czerwono
  15. Też tak myślałem, ale teraz jak ją wymieniłem i chciałem sprawdzić jak pracuje to przynajmniej u mnie jest tak jak piszę, na 100% przekręcenie kluczyka w pozycje 1 (sam zegar) i 2 (zapłon, ale bez rozrusznika) nie uruchamia pompy nawet na chwilę, dopiero po uruchomieniu rozrusznika pompa zaczęła pracować. Ewentualnie tak jak pisałem sterowanie impą pozostaje. Edit. Wymieniłem filtr paliwa, ciśnienie paliwa skoczyło znacznie w górę. Teraz jak dotknę tego wentylka na magistrali wtryskowej to mam zroszoną paliwem całą komorę silnika. Natomiast nadal odpalanie zimą nie jest idealne, odpala, po 2-3 sekundach na chwilkę obroty spadają (do ok 500obr) później wracają na tysiąc, ale muszę i tak chwilę rozgrzać motor przed dalszą jazdą. Od jutra już coraz zimniej, więc wtedy będzie prawdziwy test.
  16. Pompa nie pracuje dopóki nie zaczniesz kręcić rozrusznikiem lub kompem, albo zmostkowanym przekaźnikiem jej nie włączysz, czyli sprawdzałeś na wyłączonej pompie tak jak ja, u mnie wtedy nie ma tam dużego ciśnienia, tryśnie na 2-3 cm raz i pózniej juz wcale. Jak chciałem sprawdzić z pracującą pompą to musiałem podpiąć kompa i tam w inpa jest F6 pózniej chyba F3 i na końcu F7 włącza przekaźnik pompy, wtedy ją słychać. Co do filtra to nie sprawdzałem w aucie, ale w katalogu części po vinie widać, ze mam taką z czterema końcówkami, wlew paliwa, wyjście i powrót paliwa do baku, oraz przewód do podciśnienia do sterowania zaworem zwrotnym. Jak sprawdzałem ceny to filtron ok 175zł. Dlatego zacząłem od tańszej pompy :)
  17. Na początek sprawdź ciśnienie paliwa, a w miedzy czasie poczytaj te dwa wątki z pierwszej strony: https://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=69&t=334448 https://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=69&t=336091
  18. Wymieniłem pompę, ale niestety nadal ciśnienie mam kiepskie - sprawdzając jak na tym filmie. Powiedz mi tylko, to ciśnienie sprawdzałeś na wyłączonej pompie tak? Bo jak pompę włączę to paliwo tam tryska mocno, ale chyba powinno się też utrzymać po jej wyłączeniu - piszę, aby się upewnić. Po wymianie pompy jak nie było poprawy to podlaczylem się tez rurką bezpośrednio do wylotu pompy z tego zespołu z pływakiem i wlewalem paliwo do pojemnika to strumień jest gruby i „na oko” mocny. Przejrzałem katalog części i regulator tego ciśnienia jest na filtrze paliwa, filtra nie wymieniałem jeszcze, ale chyba niedługo to zrobię. Pompę kupiłem używaną z Allegro, ale gościu zapewniał mnie, ze jest sprawna. Teraz jest tez cieplej, wiec auto mimo kiepskiego ciśnienia paliwa odpala i nie gaśnie jak nie dodam gazu, ale jak od razu po odpaleniu dodam gazu powyżej 2 tys obrotów to gaśnie i juz pracuje nierówno. Więc daje mu pochodzić ze 2-3 minuty na jałowym i jak się rozgrzeje to juz chodzi dobrze, ale chciałbym uporać się z tym zanim skończą się morzy, bo jak bedzie już temp dodatnia to pewnie problem zniknie, a jednak coś jest nie tak.
  19. Dzisiaj sprawdziłem ciśnienie tak jak pokazano na tym filmie, poleciała strużka może cm w górę i po chwili już nic. :duh: Zamówiłem pompę paliwa, jutro odbieram i wymieniam, w szoku będę jak to będzie to, ale wszystko na to wskazuje. Dziwne jest dla mnie to, że jak już to auto odpali, pokuleje trochę i się ciut rozgrzeje to później zdaje się pracować dobrze. Myamek, dzięki za ten trop. BoskiCoolo, sprawdź u siebie też to ciśnienie, chwila roboty. A pocieszając wszystkich właścicieli n42/n46 - nadchodzi wiosna, a chyba tylko zimą te motory są tak kapryśne, więc głowy do góry!
  20. No to git, rzeczywiście masz poprawę, jak tylko wrócę do domu to sprawdzę jak jest u mnie. Domyśliłem się, ze film nie Twój, chciałem tylko spytać jak oceniasz to ciśnienie tam pokazane czy słabo czy ok, teraz juz wiem. Powiedz mi tylko jeszcze słabe ciśnienie miałeś cały dzień czy tylko rano?
  21. Dzięki. To na filmie to jest ciśnienie słabe czy dobre? I mierzone rano czy w ciągu dnia? Bo szczerze mówiąc to wydaje się dosyć wysokie biorąc po uwagę ile paliwa trysnęło. Zobaczę jak wyglada u mnie i dam znać. Pompę kupiłeś nową czy używaną?
  22. Hej, nie pomyślałem, że to może być pompa, dziwne by było, że tylko rano i tylko w mroźne dni się nie wyrabia, choć z drugiej strony teoria ze zużytym wałkiem też dziwnie brzmi, jeśli po 3 minutach od uruchomienia po ponownym odpaleniu jest już wszystko ok. Myślę, jeszcze, że może jakiś czujnik źle dawać sygnał. Teraz mnie niestety nie ma w domu, wracam dopiero w przyszłym tygodniu, więc jeśli nadal będą mrozy, będę robił kolejne próby. Powiedz gdzie chciałeś wpiąć się manometrem, aby zmierzyć ciśnienie paliwa? Teraz pomyślałem, że może filt paliwa po prostu się przytyka w nocy jak jest mróz, jakaś woda może zamarza... w sumie nie wymieniałem filtra paliwa, nie wiem kiedy był zmieniany, po zakupie zmieniłem tylko olej, filtr oleju, powietrza i kabinowy. Paliwo tankuję tylko na BP lub Shell. Cały czas jeszcze dziwne jest dla mnie to, że jak odpali, to chodzi nierówno i dobrze pracuje dopiero jak go zgaszę i uruchomię ponownie. Może komp odłącza jakiś wtrysk jak wykrywa wypadanie zapłonu, aby nie spłukiwać paliwem filmu olejowego i dopiero przy kolejnym uruchomieniu znów go odblokowuje? Edit: dzisiaj rano próbowałem odpalać z odpiętą przeplywką i tym czujnikiem ciśnienia za przeplywką - nic nie pomogło, to samo, 2 sekundy i gaśnie, a pózniej muszę kręcić i kręcić zanim zaskoczy. Ten trop z paliwem to dobry pomysł. Daj znać czy wymiana pompy pomogła.
  23. I jak wasze auta w te mrozy? U mnie problem w tym tygodniu powrócił. Rano jak wchodzę do auta to silnik odpala od strzała, pracuje równo, ale po chwili (sekunda, może dwie) gaśnie. Później muszę go kręcić i nie chce załapać, ale w końcu (za 2,3 razem) odpala, pracuje nierówno, czuć, jakby któryś cylinder nie pracował. I teraz tak, jeśli zostawię go takiego, to mogę nim jeżdzić, przejadę np 1-2 km a on cięgle będzie pracował jakby na 3 cylindrach, ale jeśli odczekam na postoju ze 2-3 minuty (albo po przejechaniu tych 2 km) zgaszę go i ponownie odpalę - to wtedy już chodzi jak zegarek, odpala od strzału, pracuje równo, ładnie wkręca się na obroty. No i później już w ciągu dnia odpala dobrze i ładnie chodzi (bo już jest cieplej, dopiero w nocy znów go mrozi). Byłem przekonany, że to problem z valvetronikiem, ale dzisiaj zrobiłem test i jak odpaliłem i zgasł to zanim zacząłem ponownie odpalać odłączyłem czujnik vvt, później silniczek vvt, ale w obu przypadkach nie chciał odpalić. Zapaliła się tylko lampka check. Więc to chyba jednak nie ten wałek mimośrodowy, który obstawiałem. Błędów na inpie sporo: 274E Wykrywanie przerw zapłonu Wszystkie cylindrów 2743, 2745, 2744 - przerwy zapłonu 2,3,4 cylinder 278E Differertial czujnik ciśnienia-kolektor wlotowy (podmieniałem ten czujnik wcześniej, ale myślę, że niepotrzebnie bo różnica ciśnień jest pewnie przez złą pracę vvt) 2850 - czujnik vvt, pewnie przez to, że były próby odpalenia z odłączoną wtyczką. Po wykasowaniu błędów już mi się dzisiaj nie powtórzyły. Ale jutro rano zapewne powtórka z rozrywki. Auto kupiłem pod koniec wakacji, te problemy z odpalaniem pojawiły się pierwszy raz na początku stycznia jak przyszły mrozy, później mrozy ustały i problemy też. Teraz znów jest mroźnie i znów ciężko odpala, a do wiosny jeszcze trochę czasu zostało.
  24. Łukasz, fajnie, że udało się naprawić auto, widać, że te wałki mimośrodowe to dosyć słaba konstrukcja. Ciekaw jestem czy ktoś próbował oddać ten wałek do regeneracji, np do Świątka. Bo z dobrymi używkami coraz trudniej.
  25. Jak temperatura jest dodatnia lub bliska zeru to też masz ten problem? Jeśli nie to przy najbliższych mrozach spróbuj odpiąć ten silniczek valvetronica, odpal auto i przejedz się. Jeśli problem nie wystąpi to nie masz co szukać dziury w całym tylko niestety jest problem z tym valvetronikiem. Ja swoje auto kupiłem w wakacje, dopiero teraz na początku stycznia przy pierwszych mrozach wystąpił u mnie problem nierównej pracy silnika. Nie jest to moje pierwsze auto i dałbym sobie rękę odciąć, że mam problem z zapłonem spowodowanym cewką, świecą lub wtryskiem. Dopiero jak poczytałem trochę o tym valvetronicu to widzę, że to on jest powodem moich kłopotów. Jak są duże mrozy to pewnie ten wałek mimośrodowy ustawia się tam gdzie jest najbardziej zużyty i powoduje nierówną pracę i gaśnięcie auta jak tylko spróbuję dać go na wyższe obroty. U mnie na szczęście to chyba początkowe stadium przypadku, bo jak silnik odpalę i pozwolę mu na jałowym pochodzić ze 2-3 minuty, aby się rozgrzał to już chodzi ok, ale jak zrobiłem ten test o którym pisałem to nawet w duże mrozy chodził bez tego silnika normalnie, był wyraźnie słabszy, ale chodził dobrze, równo. Teraz już koniec mrozów na jakiś czas, więc pewnie nie sprawdzisz, ale jak przyjdą znów to zobacz czy to nie jest ten problem, bo często wałek mimośrodowy tego systemu jest wytarty i powoduje właśnie takie objawy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.