ulik87

...mam pytanko...wystepuje u mnie takie zjawisko...jest ono dla mnie logiczne, ale nie wiem czy tak byc powinno...w e30 jak jest rozgrzana [czyt. wskazowka w polowie skali/pionowo] i ja wylacze...poczekam minutke...wlacze zaplon...to wskazowka idzie w 3/4 skali,,,,jak uruchomie to spada do polowy =) jest do dla mnie o tyle wytlumaczalne, ze silnik rozgrzany do powiedzmy 90 stopni po wylaczeniu nie ma chlodzenia i oddaje cieplo plynowi [nie bedacego chwilowo w obiegu/nie chlodzonemu] czego konsekwencja wzrost jego temp. i wychylenie wskazowki...;] dobrze kumam i czy tak byc powinno? dzieki i pozdro!! Daniel

i teraz pewnie wyjde na idiote...ale myslalem ze on sie sam odpowietrza!!! bo rzeczywiscie...najpierw sie niedogrzewal...wczoraj sie zagotowal!!! a dzis znowu brat jezdzil do lublina [30km] i po lublinie...przyjechal spowrotem do naleczowa odebrac mnie ze szkoly...ja patrze a wskazowka jest kreske przed pionem =/...tylko jakby uklad byl zapowietrzony to mialby tendencje do niedogrzewania?...nie wiem czy wyciagac ten termostat czy nie...no ale pewnie to to odpowietrzenie...bo wczesniej nawet jak jezdzil na niemal pustym zbiorniczku wyrownawczym [z dziurawa chldnica] to wskazowka byla pionowo!!! KATAR: niestety to nie czujnik...bo wczoraj mi wywalilo plyn ze zbiorbiczka jak odkrecilem!!!!

no to k...a z....scie!!! mama wrocila z pulaw [ok 30 km] ja patrze zeby sprawdzic jak temperatura...a tam czerwone pole!!! normalnie sie zagatowal!!! a najgosze jest to ze Ona tego nie widziala...i tak jechala...a mnie k..ica wziela!!! teraz tak...podejrzenie...termostat!!! tylko troche tu czegos nie rozumiem [wiec pada drugie podejrzenie - wiskoza]...tylko jak juz wczesniej wspominalem...w sobote po 40 kilometrowej trasie byl niedogrzany...z kolei dzis po 30to kilometrowej sie przegrzal!!! i teraz powiedzcie mi...jak wygladaja obiegi wody w M40 i jak powinna sie zachowywac woda? czy zbiorniczek wyrownawczy jest jakos bezposrednio polaczony z chlodnica [jesli tak to jak?...tym gornym przelewikiem?] czy maly obieg leci przez: -nagrzewnice -blok, glowica -zbiornik wyrownawczy? Aha!!! zapomnialbym!!! dziwne jest to ze chlodnica byla goraca!!! [parzyla normalnie!!!] i wygladalo na to ze obieg sie otworzyl!!! tylko nie wiem czy np. nie otworzyl sie kilometr przed domem i woda dopiero poplynela...metlik mam w glowie...tym bardziej ze nie znam za bardzo tego ukladu w M40... Czy po wlaczeniu zimnego silnika powinna sie przelewac ciecz tym przelewikiem pod korkiem? I w ogole co myslicie? czemu sie zagrzal? Denerwuje mnie to strasznie bo fura kupiona miech temu i juz walki...a akurat nieedawno mialem to samo w granadzie...tylko ona sie grzala caly czas...wlaniety termostat byl przyczyna =/...nie wiem...mam nadzieje ze nic sie z silniczkiem nie stalo =(...pomozcie!!! dzieki z gory!!!

no tez tak myslalem...ale...przeciez termostat co najwyzej moze sie nie otworzyc...ale zamykac to sie zawze powinien!!! w koncu jest na sprezynie!!! no chyba ze cos wpadlo i sie zablokowal =/...nie wiem...nie chce mi sie gmerac...ale dzieki...odezwe sie jak cos...

No hej! Danow nie pisalem [moze i dobrze bo oznacz to brak klopotow] ale jest pretekst zeby cos napisac...mianowicie ciekla nam chlodnica w e30 wiec wymienilismy ja...ale od tej chwili silnik jakby byl niedogrzany [wg wskazan wskazowki temp.]...po przejechaniu odcinka 50 kilometrowego wskazowka byla moze w polowie drogi do pionu :? co wiec nie tak? zacial sie termostat? bo dziwne ze zaczelo sie to po zmianie chlodnicy...z gory dzieki za pomoc! pozdrawiam, Daniel

nie no ten przykladzik z e36 to faaaajny...ja bym myslal ze ten samochod zespawany z dwoch niekompatybilych wersji wyposazeniowych...fajnie by bylo jakby tyl byl w full skorze i elektryce a przod welur i ogolnie bida ;] a ten artykul z AŚ akurat mnie nie zaskoczyl zbytnio...nie dosc ze przepisuja artykuly od niemcow to teraz widze ze sprzataczom daja samochody w testy :duh: hhehe..podobno kiedys porownywali najmocniejsze wersje furek o sportowym zacieciu...i e36 zjechali...a chwalili cinko-cienko sporting!!! :duh: DE BI LE!!!! a kiedys lubilem AŚ =/

aha...no wlasnie...zapomnialem dodac zeby nie oddawac fury do debili :mad2:

sam sobie odpowiedziales na pytanie!!! ja nie jestem specem od gazu a i tak wiem co powinienes zrobic!!! Ci ktorzy beda Ci mowic zeby wlozyc wtrysk sa prawdopodobnie chetni zeby to zrobic i zarobic ;] albo maja za duzo pieniazkow lub rzna wielkich milosnikow BMW i udowodnia Ci ze II gen. zabije Ci samochod...a ja mowie Ci...instalacja warta polowe samochodu nie zwroci Ci sie!!! [to zalezy ile jezdzisz] ale po co ladowac cos niby lepszego skoro 2 razy tansza instalka i tak spelni swa role w zupelnosci...przytoczylem Ci juz przyklad mojego espasika...mysle ze wybor jest prosty! a na poparcie prosze o wypowiedz np. posiadacza m40 z gazem ;] pozdro i trafnego [slusznego] wyboru!!! a tak na marginesie...jakbys pojechal do naprawde pozadnego zakladu montazu gazu...to oni prawdopodobnie sami powiedzieliby Ci ze nie ma sensu zakladac wtrysku i II gen. wystarczy...tylko takich jest malo...wiekszosc szuka frajera ;]...koncze juz ta moja przydluga wypowiedz ;] jakbys mial M50 bodajze...to tu bylby dylemat...znowy w przypadku M60 wiem ze tylko wtrysk [dzieki kolegom miedzy innymi z forum]

no jasne ze to wielopunkt!! pod kolektorem sa wtryskiwacze!!! a instalke czlowieku pakuj zwykla!!! jak silnik 2,8 litra w espasie chodzi na zwyklym gazie na srube!! [nie wiem jakim cudem] przez 5 lat bez zadnego zipniecia i strzalu [bez spadkow mocy] to czemu 1,8 mialoby sobie nie poradzic? [tym bardziej ze to konstrukcja mniej wiecej z tych samych lat]

Alan..wez sie zastanow...wkladac gaz warty polowe wartosci samochodu? Stasiu wrzucaj zwykla instalke!!!

Zginac przez/w ukochanym BMW... :( ...okropna sprawa!!!...tym bardziej ze z winy kogos kto jeszcze uciekl... :( 3majcie sie chlopaki...wyrazy wspolczucia i lacze sie z wami w zalu!!! :cry:

Koledzy mili!!! Doradzcie prosze przy okazji...albo usiwadomcie mnie...czy wszystkie radia na rynku sa jakos zunifikowane? Bo chce zakupic jakies radyja taaaniutkie naprawde byle radyjko gralo...no moze plyta jakas...ale tak 150 to juz gooora!!! Sa na allegro jakies elty itp...ale chodzi mi o to czy beda pasowac do e30...mam seryjne zlacze [kostke] i seryjna wtyczke antenowa..chyba nie obejdzie sie bez przerobek?...ale czy wszystkie radyjka sie zmieszcza w fabrycznym miejscu? nie bedzie trzeba wiercic nic? z gory dzieki za pomoc i sugestie! pozdro Daniel

Sando biedaczku...nie wiem czy nie dowidzisz czy po prostu zaliczasz sie do "madrali" i prawda do Ciebie nie dociera...prosilem o konstruktywne wypowiedzi...prosze Cie udowodnij mi ze gaz zle wplywa na silnik!!! ja Cie blagam zrob to i przeciagnij mnie na swoja strone to nie bede cierpial jak bede czytal pierdoly ktore wypisujesz!!!

cos cicho...nikt nie ma nic konstruktywnego do powiedzenia? moze lpg nie jest takie zle? zycze zmiany pogladow i mimo wszystko wzajemnego uszanowania! pozdrawiam! a swoja droga odnosnie tego E30...nie dziwne jest to ze taki wspanialy silniczek, taki wyglad zewnetrzny i jeszcze wtrysk gazu za jedyne 15 tysiecy?!... :norty:

A ja uwazam ze gaz to nic zlego!!! nawet w BMW!!! i zycze [byc moze po chamsku] zeby Ci madrale wyzej i inni podobni kiedys to odczuli!!! Nawet ostatnio jak bylismy z ojcem sie dowiadywac o gaz do naszej V8 to wdzialem na wlasne oczy e60 z 05' i e46 z 04' wlasnie zagazowane wtryskiem...nie sadze zeby wlasciciele narzekali na brak pieniazkow tym bardziej ze nie byly to ubogie wersje...panowie [przeciwnicy gazu] opanujcie sie bo przeginacie momentami!!! aha...jak na razie to widze tylko ze pieprzycie ze gaz jest zly dla beti, ze niszczy silnik...a moze do cholery jakies konkrety co?!!? jesli gaz jest szczegolnie na wtrysku to w jaki sposob moze to wplynac na prace silnika?! [rozumiem ze przy starszych generacjach moze rabnac w kolektor i rozszczelnic silnik, ale wtrysk?!]...czekam na riposte!!! pozdro!!! :x -------------------------------------------------------------------- i jeszcze takie male sprostowanie odnosnie kolegi, ktory napisal ze kupilby golfa 1,9 tdi [i pewnie wielu zwolennikow diesli w tym marzenia polowy polakow golfa w turbodieslu]...nie jestem przeciwnikiem diesli szczegolnie dzisiejszych...ale wy czasem tankujecie na stacjach?! bo chyba nie trudno zauwazyc dzis minimalna roznice miedzy ON a PB??!! wiec coz wam po tym dieslu? ze troche mniej wam spali? a poza tym strach kupowac nowego diesla bo to na naszym paliwie to dobiero sie zarznie!! wiec mysle ze lpg jest najrozsadniejszym wyjsciem bo ingerencja w lpg jest trudniejsza...stad wieksza pewnosc ze nie jest chrzczone...

to ogloszenie to juz w lipcu bylo jak nie wczesniej kiedy to z ojcem szukalismy beti...tam jest skrzynia z 8mki...i to jakas chyba niezla wersja 7mki jest...ale...przeszczepy takie...

cos Saintman na nowo odkrywa swoja becie ostatnio :mrgreen: kurde w mojej tez niby sa nalepki bmw alarm na szybach...ale jest nieaktywny...nawet pilotow nie dostalismy przy kupnie =/

trzeba bylo na kolo go brac...jamniki dobrze miescza sie w bieznik :twisted2: :mrgreen:

piszecie chlopaki ze ma byc gasnica w zasiegu reki...a jak sie zachowa taka gasnica bez mocnego mocowania w czasie zderzenia? moze bardziej bolec niz to :mad2:

w bagazniku :duh: :mrgreen:

my tu sie cieszymy jak glupki a i tak nam dopieprza! i to nawet ci z unii! ja slyszalem ze tam oplaty ubezpieczeniowe sa kilka razy wyzsze niz u nas...i przyszla dyrektywa z UE ze mamy kilka lat na wyrownanie tych oplat z ich oplatami bo mamy najnizsze =/...poza tym nie wiecie jak to bedzie z tymi nowymi przepisami od ktorych oplata jest naliczana od centymetra pojemnosci? mam nadzieje ze za pare lat jak bede chcial sciagnac fure to bedzie sie jeszcze oplacac :x

a moj ojciec jest na tyle zdolny [jeszcze nie wiedzielismy ze sie nie reguluje i ze powinno byc 650] ze w dzien po kupnie zaczal sobie regulowac obroty na ciegnach od przepustnicy [bo obroty byly nirowne]...ale co podwyzszyl to ona sobie obnizyla...wiec nie ma takiej mozliwosci :mrgreen: pozdro

no wlasnie o to chodzi! ojciec smieje sie ze mnie jak mu mowie ze za 5 kPLN mozna juz zalozyc wtrysk...mowi mi zebym go poinformowal jak bedzie 2k kosztowala :mrgreen: ...juz woli jezdzic na benie niz zakladac wtrysk...po prostu nie sadzilismy ze takie klopoty beda z gazem :doh:

ale wiecie chlopaki...ojciec najbardziej [oprocz kosztow] sugeruje sie tym ze w espasie 2,9 V6 ktorego takze mamy w posiadaniu jest instalka I generacji!!! i smiga to bez jakichkolwiek problemow, kopa ma jak na benzynie...tylko teraz jedyna albo az jedyna roznica sa te dwa gary i roznica 70 koni do zasileia :roll: ...ja juz nie wiem...bo tata na pewno nie wlozy kilku tysiecy we wtrysk...tego jestem pewien...a cos mi sie wydaje ze bedzie jezdzil na benzynie...a raczej stal w garazu na benzynie bo tym jezdzic normalniesie nie da :duh:

chlopaki! dylemat! musimy zalozyc do naszej V8 gaz! a ojciec za nic nie wsadzi 6 tysiecy w nia za wtrysk...stad teraz pytanie...czy to bedzie jezdzic na zwyklej instalce? ojciec byl u gaziarzy...oni powiedzieli ze spoko tylko kwestia zalozenia duzego parowniczka =/...nie sciemniaja? kurde doradzcie cos bo o gazie w V8 to malo bylo gadane stad moje pytanko [przeszukalem forum]. dzieki z gory i pozdrawiam!