mario2017

Pamowie byłem na podnosniku sciagnełem pokrywe silnika i nagrałem filmik https://drive.google.com/file/d/0B2CNCkP_mGgVN2pmc1dGcWtLdlU/view?usp=sharing Tak to wygląda, dodatkowo mechanik postraszył mnie ze to może dodatkowo cieknąc z uszczelniacza miedzy skrzynia a silnikiem czy to jest możliwe ? ktoś się z tym spotkał ? Z góry dzieki za odpowiedz

Troche więcej informacji Czy obroty falują cały czas ? bez względu na temperaturę silnika ? Czy na zimnym ?

Troche to powycierałem żeby sprawdzić po jakim czasie i jak mocno sie z powrotem zabrudzi Ale wygląda to mniej więcej tak najgorzej było na rogu silnika przed tym kołem (ostanie zdjęcie ) https://drive.google.com/file/d/0B2CNCkP_mGgVVWNSaHFvWGcyZzQ/view?usp=sharing https://drive.google.com/file/d/0B2CNCkP_mGgVQlR0WklwMVB5WEU/view?usp=sharing https://drive.google.com/file/d/0B2CNCkP_mGgVM1NWZXFndVNQQVU/view?usp=sharing https://drive.google.com/file/d/0B2CNCkP_mGgVay1WUHcxQXNFMzA/view?usp=sharing Czy ten wyciek może powodować duże utraty oleju w silniku ? Albo drugie pytanie czy padnięta uszczelka pod miska może jakoś negatywnie wpływać na prace silnika ?

Cześć Panowie mam pytanie czy ktoś już wymieniał uszczelkę miski olejowej w silniku n43 ? Zauważyłem ze dość mocno mam uwalony silnik na dole a jak przejechałem ręką to zebrało mi się dość sporo śliskiej maźi Pytanie jest takie bo już trochę czytałem na forum i w niektórych silnikach trzeba unosić silnik i ściągać wózek czy w tym silniku jest tak samo ? Ile mniej więcej może mi krzyknąć mechanik za wymianę czegoś takiego ? chciał bym być przygotowany żeby nie dać się naciągnąć Z góry dzięki za pomoc

Cześć, niestety wydaje mi się ze masz problem z wtryskami. ja moja bunie sprowadziłem do Polski w maju i też już włożyłem w nią około 5 tys. Telepanie buda na zimnym z rana i często po odpaleniu na ciepłym takie miałem objawy i jedyne co pomogło to wymiana wszystkich wtrysków na nowe, dodatkowo miałem też przed wymianą wtrysków akcje serwisową na cewki ale to ostatecznie nie pomogło :( NA początku też często miałem dodatkowo błędy własnie czujnika wałka rozrządów i chciałem zaoszczędzić na mechanikach i podjąłem pochopna decyzje wymiany owych czujników na nowe, wydałem ponad 600 zł i po 3 dniach znowu błędy wróciły krew zalewała :). Przeczytałem chyba cale forum i postanowiłem wyczyścić i zamienić miejscami elektrozawory vanosa i po krótkim czasie po raz pierwszy błąd czujnika wałka rozrządu przeniósł się na drugi więc diagnoza byłą prosta. z tym że postanowiłem kupić na allegro używany czujnik za 100 kilkadziesiąt złotych po wymianie odpukać jakieś 2 miesiące spokoju :)

dodatkowo sprawdziłem wczoraj korek oleju i jest czysty i tak samo korek płynu chłodzącego i nie ma tam żadnych niepokojących nalotów.

Może nie jest to temat o n43 ale o spalaniu oleju więc bez sensu zakładać kolejny temat.

Dzwoniłem przed chwila do aso bmw ponieważ przy wymianie wtrysków robili dodatkowe diagnozy i miedzy innymi sprawdzali też kompresje na wszystkich cylindrach i pracownik który się zajmował wtedy moim samochodem własnie potwierdził ze na wszystkich były poprawne wartości, więc jedno można wykluczyc

Czytałem na innym temacie viewtopic.php?f=70&t=309684&start=135 Ze wilgoć i taka pogoda jaka teraz Panuje na dworze może wpływać na prawidłowe wskazywanie poziomu oleju. Zastawiam sie czy może tak jest u mnie ?

Panowie jedno pytanie czy wasze silniki biorą wal olej ? Jeśli tak to jakie ilości ? Mowimy tu o 318i 2.0 143km n43 Ja olej wymieniłem jakieś 3500km temu zalali ni castrol 5w40 w złotej butelce wlali mi cala butle 4l i dolali około 200m z butelki 1l Generalnie jak wyjechalen z wymiany to miałem na wskazniku 3/4 kreski. Po jakoś 2000km spadło mi do połowy więc dolalem około 200ml i wróciło z powrotem na 3/4 ale ba krótko bo chyba po 200 km wróciło do połowy i tak jeździłem nie patrzyłem. Jakoś 3 tygodnie temu po jakoś 3000km od wymiany sprawdziłem stan i miałem 1/4 kreski postanowiłem że doleje 100ml po około 10 km wróciło do połowy wskaźnika. Aktualnie mam od wymiany łącznie zrobione jakieś 3800km i znowu spadło do 1/4 Przeliczylem że od wymiany dolalem jakieś 550ml oleju komputer jeszcze nic nie krzyczał że mam dolać czy coś. Ale zastanawiam się czy takie zużycie jest prawidłowe ? Generalnie nie zauważyłem żeby samochód mi dymil przy odpalaniu czy przy mocniejszym przyspieszeniu. Końcówka wydechu nie jest czarna Po jakimś czasie jak przyjadę palcem to mam delikatny osad ale jest on suchy. Katalizator się raczej nie zapycha a ostatnio nawet bez żadnej trasy sam się wypalił bo był zatkany na poziomie 500mg Dajcie znać co o tym sądzicie Z góry dzięki Ps i nie mam niestety bagnetu i nie wiem na ile można ufac elektronicznemu wskaźników. 3/4 przebiegu od wymiany zrobiony po mieście . Przebieg auta około 172tys

Panowie mam jeszcze jedno pytanie czy wasze silniki biorą wal olej ? Jeśli tak to jakie ilości ? Ja olej wymieniłem jakieś 3500km temu zalali ni castrol 5w40 w złotej butelce wlali mi cala butle 4l i dolali około 200m z butelki 1l Generalnie jak wyjechalen z wymiany to miałem na wskazniku 3/4 kreski. Po jakoś 2000km spadło mi do połowy więc dolalem około 200ml i wróciło z powrotem na 3/4 ale ba krótko bo chyba po 200 km wróciło do połowy i tak jeździłem nie patrzyłem. Jakoś 3 tygodnie temu przy po jakoś 3000km od wymiany sprawdziłem stan i miałem 1/4 kreski postanowiłem że doleje 100ml po około 10 km wróciło do połowy wskaźnika. Aktualnie mam od wymiany łącznie zrobione jakieś 3800km i znowu spadło do 1/4 Przeliczylem że od wymiany dolalem jakieś 550ml oleju komputer jeszcze nic nie krzyczał że mam dolać czy coś. Ale zastanawiam się czy takie zużycie jest prawidłowe ? Generalnie nie zauważyłem żeby samochód mi dymil przy odpalaniu czy przy mocniejszym przyspieszeniu. Końcówka wydechu nie jest czarna Po jakimś czasie jak przyjadę palcem to mam delikatny osad ale jest on suchy. Katalizator się raczej nie zapycha a ostatnio nawet bez żadnej trasy sam się wypalił bo był zatkany na poziomie 500mg Dajcie znać co o tym sądzicie Z góry dzięki Ps i nie mam niestety bagnetu i nie wiem na ile można ufac elektronicznemu wskaźników. 3/4 przebiegu od wymiany zrobiony po mieście . Przebieg auta około 172tys

Ale co się dzieje jak masz takie obroty trzęsie autem ? Ja wgl zastanawiam się czy ja tak mam tylko ale jeszcze jak np dojeżdżam do świateł na biegu bez gazu i jest tak około 1600 obrotow to przez ułamek sekundy słychać taki dziwny dźwięk w sniliku. Ale tylko w granicach 1600 obrotow Nic nie wali nie stuka ale na chwilę silnik w tym zakresie zmienia jak by dźwięk i się zastanawiam czy też tak macie ?

Czyli nawet jak bym pół silnika wynienil to mi pewnie by się za bardzo nie poprawiło? :)

jak włączę klimę to też leci na około 800 A czy masz czasem na jałowym jakieś delikatne zadrżenie czy nie odczuwasz takich rzeczy ?

WItam Panowie mam pytanie czy obroty już na rozgrzanym silniku są prawidłowe ? mam wrażenie jak by były za niskie? https://drive.google.com/file/d/0B2CNCkP_mGgVVGpoamVUQW03azA/view?usp=sharing Generalnie 2 miesiące temu wymieniałem w aso wszystkie wtryski na nowe plus Cewki Mam wrażenie ze czasem jak stoję na światłach na biegu jałowym ze delikatnie ale to naprawdę delikatnie zawibruje mi fotel kierowcy nie wiem czy to z mojego przeczulenia czy rzeczywiście coś wyczuwam ale tak się zacząłem zastanawiać czy moje obroty są prawidłowe Generalnie na kompie błędów brak BMW E90 2.0 318i N43 przebieg 170 tys Z góry dziękuje za waszą pomoc.

na zimnym silniku na początku falowały obroty, Po jakimś czasie jak już był dobrze nagrzany to na jałowym co jakiś czas poszarpywał, a jak właczyło sie klime to już miał ciągłe drgania, i postanowiłem wymienić komplet wtrysków od tamtego czasu wszystkie te problemy ustały! A powiedz mi przyjacielu wymieniałeś już rozrząd ? jaki masz przebieg ? Czyli mówisz ze twój silnik chodzi podobnie do mojego ?

Dzięki przyjacielu trochę mnie uspokoiłeś :)

Witam Panowie generalnie od jakiś 2 miesięcy mam spokój z moim bmw wymienione zostało sporo rzeczy wtryski czujniki wałka rozrządu uszczelki pod pokrywa zaworów, no i ostatnio czujnik vanosa bodajże dolotowy bo wyskakiwał mi błąd wałka rozrządu :) Dzisiaj po powrocie do domu(na mocno rozgrzanym silniku) z ciekawości nie wyłączałem silnika i otworzyłem maskę generalnie wszystko jest ok ale zaniepokoił mnie dźwięk silnika otóż chodzi tak jak zawsze ale co jakiś czas rytmicznie Słysze jak by jakiś stukot nagrałem to na filmiku który załączam w linku niżej. Dodam ze z samochodem nie mam żadnych problemów silnik po wymianie wtrysków chodzi równiutko obroty nie falują, odpala bardzo szybko czy to na zimnym czy na ciepłym, https://drive.google.com/file/d/1OLpYbYVX9PRSBYuYYy7ERJueFZarEV25Og/view?usp=sharing A tutaj filmik jak byłem odpalić auto jakies 40 min po tym jak wróciłem i już mniej to słychać: https://drive.google.com/file/d/0B2CNCkP_mGgVaU1RdlI0MVlzS0E/view?usp=sharing Z góry dziękuje za wasza pomoc i podpowiedzi czy jest to normalne ? edit: Przebieg samochodu 172 tys udokumentowane (rozrząd nie wymieniany jeszcze ostatnio jak były wymieniane wtryski w aso to mechanik powiedział ze nie ma zastrzeżeń do łańcucha bo powiedział ze przy ściągniętej obudowie silnika nie słychać go i niby luzu pod korkiem nie ma ale jak sam powiedział to nie jest wyznacznik bo rożnie się łańcuch potrafi ułożyć. )

super czekamy w takim razie na info !

Dzieki za odpowiedz, dziwi mnie tylko ze kolega kotin44 nie ma wgl problemów z katem jeżdżąc po mieście, jakiś nadzwyczajny przypadek ?:D

Czy ktoś jeszcze mógł by potwierdzić zapychanie się katalizatora w warunkach miejskich i jakie ma na to sposoby ? Z góry dzieki

U mnie jest identycznie nie mam błędu na desce rozdzielczej tylko po podłączeniu do inpy wyskakuje. I tak jak mówisz nie da się to skasowac kasujesz za kilka sekund wraca aż siarka nie spadnie ponizej 450 mg Wcześniej też dopiero miałem błąd powyżej 600 jak dobrze pamiętam ale ostatnio już przy mniejszych wartościach się pokazuje Już sam się wiem jak jeździć żeby nie było z tym problemu... Bo z linka której podałeś to już go kiedyś czytałem i większość ma taki sam problem Więc wnioskuje że mam normalne objawy i nie mam co wymieniać żadnych części... Masz jakieś rady na to ? Nie powinno byc bledu. Jak nie jak tak... viewtopic.php?f=70&t=308636 z tego co pamiętam to błąd 30EA i nie da się go skasować. Sam znika po spadku poziomu siarki

Czyli wychodzi na to że nie mam nic uszkodzone? Poprostu nie dogrzewam auta i nie ma warunków do oczyszczania i się zapycha ? Na jakich obrotach jeździćie po mieście ? Powiedzmy stała prędkość 2 tyś ? Zmiana biegów przeciągnąć do 3 ? Bo mówię jak np dzisiaj wracałem z krótkiej trasy około 60 km autostrada to podłączyłem inpe i jak cisnolem ponad 4 tyś obrotow to spadało te zasiarczenie

Ale jeżdżąc po mieście w korkach jak dostanie sygnał to też się wypali automatycznie?

Czytałem to już ale nie za bardzo to rozumiem