Skocz do zawartości

Edos

Zarejestrowani
  • Postów

    169
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Edos

  1. Hi.. Przepraszam,że odświeżam temat ale czy była by szansa na "odnowienie" link'ów do obrazków? Mam chyba wszystko i chciałbym sobie przerobić webasto a pamiętam że rysunki były super. Bardzo byłbym wdzięczny.. Pozdrawiam Edos
  2. a gdyby to potraktować delikatnie żelazkiem? Tak coby nie przypalić. Mam ten sam problem i tak myślę czy by właśnie tak do tematu nie podejść...
  3. Edos

    [E32] BLOS DO GAZU

    a jak czuje sie taki BLOS a właściwie dwa w 750 e32? Warto do instalacji z dwoma parownikami?
  4. Działają te któe były (jeden był reklamowany). Już ponownie nie wymienialiśmy tyle,że niepotrzebnie się natyraliśmy przy 4-krotnym ustawianiu.
  5. Sprawa załatwiona. Panowie, talerzyki dolne muszą być idealnie usadowione, nie mogą być przechylone nawet o milimetr. Idealne położenie tak właśnie jak instrukcja nakazuje, rozwiązało wszelakie problemy.
  6. Dzwoniłem do Bilsteina. Nie wnikam już jak to oni uciekają "od tego modelu amortyzatorów" ale btw twierdzą,że talerzyk dolny pasi tylko w jedną stronę. Zaraz sie przekonamy. Tak czy tak przestroga!!! NIE KUPUJCIE AMORTYZATORÓW BEZ DOLNEGO MOCOWANIA SPRĘŻYNY MODEL : E6-WM5-Z001A01!!
  7. Nie bardzo chce mi się wierzyć,żeby taka firma jak Bilstein źle naklejała swoje oryginalne naklejki i to na 2 amortyzatorach (tym pierwszym i tym po reklamacji). Wojtku, co do talerza to on obraca sie 360 stopni bez żadnego oporu, niema tam żadnych blokadek, wypustów ani innych tego typu tematów. Obydwa talerze ustawione są tak samo (symetrycznie) czyli "dziubkiem" na zewnątrz.
  8. Panowie. Występuję w imieniu Jacybmw który pisał już temat http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=50164o amortyzatorach. Jako, że razem rozkminiamy problem i już jesteśmy bezsilni proszę Was o pomoc: W skrócie: Amortyzatory nowe kupione w sklepie, Bilstein (bez dolnego mocowania sprężyny). Amorki dostarczone do serwisu. Wymienili (nie bacząć na znaki na amorku)ale po tygodniu auto nie nadaje się do jazdy. Lewy dolny kielich naderwany, amorek sztywny jak by był przyspawany na stałe. Po ciężkich bólach udało nam się go wymienić na nowy. Olaliśmy serwis w którym nie szło nic ustalić. Że jakieś pojęcie mamy postanawiamy sami się za to zabrać. Zakładamy więc ten nowy, lewy sami. Po zmontowaniu wszystko ok. Rozjeżdżamy się do domów a ja w kartonie znajduję instrukcję Bilstein’a jak je zamontować i co widzę? Na amorkach jest naklejka L R . Jak przedstawia rysunek poniżej(najlepiej kliknąć będzie lepszej jakości): %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img443.imageshack.us/img443/3496/amoryir2.jpg Szczerze się przyznaję, że nie miałem o tym pojęcia (niewiedza kosztuje) że to ma jakieś znaczenie, myślałem ze są całkowicie symetryczne ale niestety. Więc czym prędzej zadzwoniłem do znajomego który mnie poinformował, że bezwzględnie tak właśnie należy je zamontować i jeśli są zamontowane inaczej nienależny poruszać się samochodem. Więc natychmiast podejmujemy się ustawienia ich prawidłowo. Auto zrobiło ok. 50 km.. Wjazd na kanał, demontaż i ustawienie porawnie czyli w szczelince dolnego mocowania lewego amorka literka L i w prawym literka R . Auto z podnośnika i co się okazuje? Lewa strona nie amortyzuje. Auto zachowuje się dokładnie tak samo jak przed reklamacja lewego amortyzatora. Lewa strona piszczy jak się naciśnie, amortyzator chodzi bardzo ciasno. Prawa całkowicie OK.!!. Mimo tego iż również była źle zamontowana(wmontowana w serwisie jak im pasiło i nikt nie zwracał uwagi na literki. O co tu chdzi? Dodam tylko,że auto nie było ciosowane, nie jest po wypadku ani nic w tym temacie. Może ktoś z Was miał podobny problem? Jeśli coś niezrozumiale napisałem pytajcie, odpowiem dokładniej na konkretne pytanie. Z góry dzięki za pomoc.
  9. Chłopie, czy Ty widzisz co Ty piszesz? Czy ja Ci rodzine wybiłem,ze takie głupoty tu piszesz? Nie rozumniesz to go nie rozum i nie komentuj bo do tematu nic nie wnosisz. Ktoś kto zrozumiał, odpowiedział i koniec. A Ty powtazasz cos po kimś i jeszcze piszesz,że czegoś nie rozumiesz. To własnie nazywam bezsensownym nabijaniem postów. A uczyć mnie nie musisz jak pisać i o co pytać bo jestem *HA na bardzo duzym forum. Do moderatora- prosze o zamknięcie tematu, dalsza dyskusja na ten temat jest zbędna... *(Head admin) - info dla jambozaura.
  10. Czy nie mozna było tak odrazu? Piszecie tu,ze myle pytającego, zebym sie zastanawiał co to klimatronik a sami niewiele macie do powiedzenia.Bez urazy, ale mysle, że posty tego typu nic nie wnoszą do tematu. Dzięki Przemku za wyczerpujacą odpowiedź- dokładnie o to mi chodziło,mysle że jacabmw jest również usatysfakcjonowany Twoją odpowiedzią. Wiadomo,że pytanie moze nie było aż tak ważne i istotne ale jeśli juz kolega jacabmw je zadał to ja również chciałem (niezakładając nowego topic'u) sie czegos dowiedziec.
  11. Więc ja, jako kierowca chce mieć 17 stopni- zdecydowalem - ustawilem temp. i tu ponawiam pytanie, włączać klime czy nie?? I nastepna sytuacja: na zewnątrz 25 stopni, a ja nadal ustawiam 17 - włączać klime czy nie?Czemu klimatronick sam nie odpali klimy? Przeciez mnie nie powinno obchodzic jak on uzyska te 17 stopni?I co w sytuacji kiedy mam klime strefową i moja żona ustawia 24 stopnie a ja 17? Jak zachowa sie klima?Włączać czy nie włączać? A kolega jumbozaur widze nowy na forum.. Więc nie będe komentował bezsensownego nabijania postów..
  12. To jest sprawa, która zastanawia mnie od dawna. Ja mam coprawda E32 ale skoro ktos instaluje "klimatronic" to chyba to jest full-auto?? Więc co mnie obchodzi jak on uzyska te 16 czy 18 stopni?? Jesli musi uzyć klimy to niech to zrobi, po co jeszcze przyciskac? Chce mieć 18 i koniec.. Wiem,że klima osusza powietrze ale to chyba nie o to chodzi co??
  13. Nadal problemy.. Panowie, czy jak słychać visko (wiatrak) - to czy jest to wyznacznik sprawnego visko?? No niby wyje jak jest nagrzany silnik ale czy aż tak wyje??hymm..
  14. Nie wiem czy nobla Ci za to czy co?? Nie wiem tez ilu osobom pomogłeś, pewnie w setkach by trzeba było.. Dzis jeszcze raz biore sie za odpowietrzanie z Twoja instrukcją krok po kroku. Myśle,ze w v12 odpowietrzanie nie wiele sie różni od układów ze zintegrowanym naczynkiem w chłodnicy. O efektach poinformuje.. Tak czy tak musi mi sie pojawić płyn w otworku z chłodnicy. Tego zjawiska nie zaobserwowałem.. Dzieki ROBERT - jak zwykle..
  15. Idealnie nie jest. Coraz bardziej obstaje,ze to jestnak visko. Temp. sobie "lata" między środkiem a 3/4 .. Ehh.. chyba juz jestem skazany na kłopoty z chłodzeniem .. ale i tak kocham to auto.. :)
  16. Wiem Buba ale nie dzieje sie nic złego z wodą to znaczy nie bombluje jak korek odkręce itp. Dziś po wczorajszysz eksperymentach chyba powoli zaczyna być git. W upale z klimą mam wskazówke lekko poza połową lekko- minimalnie tyle,ze długo nie jechałem.. Ehh... moze wreszcie..
  17. Sprawdzalem radiator. Czysty. Węzyk to samo.. przepływ elegancki
  18. Układ cały gorący, chłodnica i wszystkie węże.. Przewalone całe forum, wszystkie porady wykonane i nic :( Do "robertbmw" czytałem Twoje porady i tylko jedno mnie martwi. Z tego małego otworka w korku wlewu nie leci płyn - ale ja nie mam wlewu przy chłodnicy, mam naczynko - ale to na bank wiesz.. CO robic dalej??
  19. Zadziwia mnie to( co oni w BMW wymyślają).. U mnie co prawda wywali bład świateł ale zaby aż auto nie chciało odpalić z tego powodu?? Wiem,ze różnica technologiczna iwiekowa. Niby logiczne i nie głupie ale czy aż tak by poszli szeroko?
  20. Przepraszam,ze się wetnę (wiem ze 1000'razy było na forum,nie chce mowego topic'u zaczynać be zsensu)ale ludzie!! Jak to jest w koncu z tym olejem?? Czy Mobil 15W40 do 300'tu tysięcznej 750'ki to śmierć?? Latam na takim cały czas... Jak by tak obliczyć to na naszym forum 50% twierdzi,ze semisyntetic byłby ok a 50% ze za stary sielnik :( CO teraz robić skoro juz latam na mineralku?
  21. No to jestem lekko załatwiony. - zgłupiałem Z układu wyleciał jakiś lekko brązowy syf ale czy to kaaamień?? Wiec: - Uszczelki pod głowicami ok (zero oleju w wodzie, zero wody w opleju, wody nie ubywa, auto chodzi elegancko,ciśnienia na tłokach ok) - Pompa wodna nowa, termostat nowy, układ odpowietrzony (chyba ze 2 godziny odpowietrzalem- dla pewności) - Układ drożny, chłodnica wymyta i wypłukana, - Visko jeszcze ostatecznie podpada mi lekko ale wyjue jak F-16 wiec chyba dziala ale po wyłaczeniu silnika sie nie jest zblokowane (wiem,ze nie powinno bvyć na 100% zablokowane ale nie za ciasno chodzi) A temp. jak wariowała tak wariuje. Nie jest to wina wskaźnika bo jak gasze auto to pod maske sie nie zbliżać(wszystko gotowe to rozsadzenia). Korki- to samo, i jazda na trasie to samo, przy przyspieszeniu albo przy jeździe pod góre temp rośnie.. Luudzie pomocy!! :(
  22. tak tez uczynie :) Dzieki Wielkie :) Zobaczymy co z tego wyjdzie
  23. Uuu.. właśnie napisałem do gościa od chłodnicy :) Czyli: odłączam wąż dolny, zlewam troche płynu, dolewam specyfik, uzupełniam wodą i jazda 40 km. Zlewam całość jak ostygnie, zalewam płynem i po ptokach, si?? Czy syf bedzie widoczny?? Bede widział czy sie oczyściła czy to sie tak rozpuści,ze nie bedzie widoczny kamień?
  24. Cieżko mi powiedzieć czy były tam jakieś specyfiki (ja nie używam takich tematów) Zaopatrzyłem sie w cos takiego http://www.upromex.com.pl/catalog/index.html?ownerID=14&catID=33# I oni tu piszą tak: 1. Spuścić płyn z chłodnicy, przepłukać i napełnić do połowy wodą,Wlać zawartość butelki i dopełnić do normalnego poziomu - ja mam naczynko a nie wlew płynu bezpośrednio do chłodnicy 2. Pozostawić Speedflush w układzie na 35-50 km. jazdy lub rozgrzać silnik i pozostawić na podwyższonych obrotach przez ok. 10 min. 3. Po ochłodzeniu spuścic płyn z chłodnicy, przepłukać i napełnić ponownie 4. W pojazdach gdzie nie można spuścic płynu z grzejnika ????? ( nie wiem o co loto?? radzimy napełnić ponownie wodą, włączyć silnik z grzejnikiem na "gorące", aż do zagrzania się silnika, spuścić płyn a następnie dodać nowy Czy ja moge u siebie spuścić płyn z grzejnikia?? czy to chodzi o nagrzewnice?? Co o tym sądzicie?
  25. a czy o chłodnice oleju skrzyni biegów nie musze sie martwić? Jest wmontowana w chłodnice cieczy chłodzącej.. ]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.