marcinmarcin79

a czego? poza kolektorem to praktycznie ten sam silnik, za oceanem jak się biorą za tuning to pierwszy element kolektor z 2 Disami. W normalnym NA masz do wyboru punkt gdzie będzie wysoki moment, dzięki DISOM przeciągasz to na cały zakres i masz możliwość nierobienia restrykcji żeby coś było też na niższych/średnich - choć tak prawdę mówiąc awaria DISY nie zabierze 40km bo nie będzie to w zakresie wysokich obrotów, ale skutecznie zamuli auto na właśnie na niskich/średnich.

w sumie róznica między silnikiem z 1 a 2 Disami to 40 koni, więc awarię Disy d..pohamownia powinna wyczuć :P

U mnie z kolei wszystko niby ok, szarpania nie mam w ogóle, ale denerwują mnie strzały w wydech i to że auto najładniej jeździ po resecie. Po czyszczeniu przepływki w ubiegłym tygodniu auto jeździło jak marzenie, dziś znowu słyszałem jak sadzi i było słabsze... co oczywiście związane jest również z wyższym zużyciem paliwa. Po kolejnym odpaleniu po wyjściu ze sklepu jakby przestało go przelewać. Co zauważyłem - lepsze świece, cewki czy wyczyszczona przepływka - poprawiają sprawę bo po wymianie odczułem dużo ładniejszą pracę silnika i większą moc - ale czuć to najbardziej po resecie adaptacji, po tygodniu nasze france dobierają z dupy parametry i to sie rozjeżdża - czym lepsze ogólne parametry tym rozjechanie mniejsze, ale jest... więc przyczyna musi tkwić gdzieś jeszcze. Trudno jednak to ocenić, skoro miarą jedyną może być subiektywna ocena powrotu do kupowatości po tygodniu od resetu... zostają na moje oko - vanosy, czujniki wałków/valvetronic (musze wtyczkę sprawdzić czy zaolejona), czujnik stukowego, Disy (jednak dają podobne objawy - wynika z forum e90) i chyba tyle. Powodzenia ;) aha, żeby nie było - u mnie przy świecach PLZ, nawet reset nie pomagał - auto chodziło gorzej i reset niewiele dawał

Mona też pokusić się o zestaw naprawczy zamiast zakupu nowej. http://www.ebay.de/itm/Aluminium-Repair-kit-DISA-Intake-Aduster-BMW-engine-N51-N52-N52N-N52K-SMALLER/151883812045?_trksid=p5713.c100284.m3505&_trkparms=aid%3D111001%26algo%3DREC.SEED%26ao%3D7%26asc%3D20140905073823%26meid%3Dee568f858b9a4d6a94ecefa53e992feb%26pid%3D100284%26rk%3D2%26rkt%3D7%26sd%3D151883812045 tylko że to jak wpadnie do silnika to po ptokach ;)Karonball, i jak po zmianie? jak spalanie? ja sprawdzałem zewnętrzną Disę i była zamknieta i sztywna, w Inpie słychać jak je przełącza (przy wyłączonym silniku) ale mam właśnie wrażenie ze za słaby jest trochę właśnie w tym przedziale 1,5-3, albo za mocny ponad 3 ;)

A nie jest to throtthle adaption reset a nie przyuczenie? Ja nie znalazłem tej procedury w Inpa, po resecie adaptacji (albo po resecie wszystkich adpatacji) mam błąd przepustnicy i bardzo nierówną pracę silnika, więc zawsze po resecie, bez odpalania silnika robię tą procedure z pedałem gazu. Co do DIS - widziałem działający na windows 10 - ale procedura instalacji jest 10x bardziej po...bana niż Inpy, do tego są mega lagi, więc ja odpuściłem (wirtualna maszyna, stały IP, emulatory itp itd)

Nie lubię spamować, ale daruj sobie...

Racja, jakoś nie doczytałem, u mnie było równo po -7,5 przed czyszczeniem na wolnych, okapcał wydech i strzelał przy schodzeniu z obrotów. Nierówną pracę na obu bankach miałem na świecach NGK i kombinacji 5 starych cewek Bosch + 1 Delphi (ale Ty wymieniałeś komplet, więc też nie dotyczy...)

może zabrzmi głupio - czyściłeś/wymieniałeś przepływkę (maf) - u mnie w n52b30 dała kolosalną różnicę w kulturze pracy, składzie mieszanki i w korektach

traxik - to co wrzuciłeś to wskazania nierównej pracy (smooth a w iNpa rough) - trudno to sensownie zanalizować. Korekty czyli tzw fuel trimy - to ustawiane oddzielnie na bankach długoterminowe i krótkoterminowe zmiany dawki paliwa. Długoterminowe czyli komp przyjmuje stałą wartość np -10% że powinien dawać mniej bo np. go zalewa albo koryguje przepływkę. Ale krótkoterminowymi koryguje na bieżąco (wartości się zmieniają)

1. Never touch the break pedal & key remains inserted the entire time 2. Insert key and push START Button 3. Press and HOLD gas pedal for 30 seconds 4. WITHOUT RELEASING THE GAS PEDAL, push the START Button 5. Release gas pedal 6. Wait full 2 minutes 7. Start car normally http://www.e90post.com/forums/showthread.php?t=321049 - plus zmiana co do 30sek - z innego forum 8. warto mu jeszcze dać kilka minut popracować na wolnych obrotach żeby sobie je ustawił - słychać w trakcie tego czasu jak silnik zaczyna pracować coraz równiej za cholerę nie wiem czy kalibruje to przepustnicę czy valvetronic - fakt jest że u mnie (2005) po samym resecie wszystkich adaptacji w inpa wyrzuca błąd przepustnicy (który znika po kilkunastu km) ale auto jeździ jak g... o ;)

A po resecie adaptacji koniecznie ta procedura (inaczej jest u mnie totalna kaszana, auto szarpie i wywala checka) 1. Never touch the break pedal & key remains inserted the entire time 2. Insert key and push START Button 3. Press and HOLD gas pedal for 30 seconds 4. WITHOUT RELEASING THE GAS PEDAL, push the START Button 5. Release gas pedal 6. Wait full 2 minutes 7. Start car normally http://www.e90post.com/forums/showthread.php?t=321049 - plus zmiana co do 30sek - z innego forum 8. warto mu jeszcze dać kilka minut popracować na wolnych obrotach żeby sobie je ustawił - słychać w trakcie tego czasu jak silnik zaczyna pracować coraz równiej

Polecam jeszcze spróbować (na własne ryzyko) wyczyścić przepływkę. Ja czyściłem (wystudzoną) intensywnie psikając alkoholem izopropylowym w puszce pod lekkim ciśnieniem. Lałem po kulce IAT i jej drucikach, a także po tunelu w którym siedzą pręciki od przepływomierza (nie widać ich bez mini lusterka - ja nie miałem). Pryskałem kilkanaście razy. Druciki od IAT były trochę ukurzone (minimalnie) więc pewnie tyle samo było na przepływce. Po wyczyszczeniu suszyłem dość długo suszarką na zimnym strumieniu. Po czyszczeniu (i po resecie) silnik pracuje dużo równiej i bardziej miękko, mocy też jakby przybyło ;) i spalanie jakby spadło...

mnie sie wydaje, ze problem niskich temperatur to nie jest problem termostatu. Cos nim steruje w oparciu o inne dane z silnika. Problem w tym ze INPA pokazuje mi, ze wszystko jest OK. :mad2: Cos jest nie tak ale nie ma opcji tego znalesc, bo co wymieniac skoro nie ma bledow, auto jezdzi OK itd. Totalnie nie wiem od czego zaczac. Jedyne co w moim jest nie tak to korekty paliwowe na bankach ale nikt nie wie co, jak i dlaczego. Servis BMW mowi, ze skoro nie ma bledow to jest OK. :duh: Zaluje, ze nie kupilem dizla... Korekty paliwowe sugerują jakieś błędy z mieszanką - jw pisałem mi raz się zaciął w trybie 80st właśnie jak miałem wypadanie zapłonów. Natomiast wyrównanie pracy silnika i poprawę mieszanki dało mi czyszczenie przepływomierza alkoholem izopropylowym - auto równiej pracuje, mniej pali. Ile masz te korekty? Przy okazji nie wiem jak robicie reset adaptacji, ale u mnie żeby wszystko dobrze działało, po resecie musze zrobić kalibrację przepustnicy (procedura z trzymaniem pedału gazu przez 30s).

może być miękko? (teoretycznie) nie chcesz b8? słyszałem kilka dobrych opinie o prokit+b8

jw a kręcenie nią to najprostsza droga do spitolenia przekładni

trochę porażka z takim pomysłem - wolałbym 3.0 nawet bez mpakietu ;)

Ponoć w N52 najczęściej zostają w kolektorze lub blokują zawór - za duże żeby wpaść, ośka jest plastikowa więc ją powinno bezproblemowo przemielić

Tam jest śruba zwykła. Kąt pochylenia zmieniasz na mocowaniu górnym mcphersona (łezki wycięte w nadwoziu), ale są tam takie zabezpieczające piny aluminiowe. Jak nikt ich nie usunał to kolumna wróci na swoje miejsce. Sworzni nie trzeba wybijać bo nie są wciskane, problem za to odkręcić nakrętki bo właśnie przez to się kręcą się sworznie - najlepiej docisnąć wahacz ile się da i na zmianę pneumatem w obie strony. Geometria i tak będzie do ustawienia. To co Kolega wyżej napisał - bezwzględnie przestrzegać dokręcania wahaczy na dokręconym kole. Kilka miesięcy szukałem przyczyny pływania tyłu u siebie - w końcu przyszło mi do głowy zapytać mechanika czy dokręcał mi wahacz tylny w dobrej pozycji - okazało się że myślał że tam sa tuleje pływające i dokręcił na podnośniku, a tam była jedna tulejka - to dawało w dupę. Po odpuszczeniu i dokręceniu kąty z tyłu zmieniły się z -1,50 na -1.30 i -2.10, czyli jedna źle przykręcona tulejka o tyle ciągnęła zawieszenie - nie muszę dodawać że różnica w prowadzeniu kosmos :) a już chciałem wyrzucać na śmietnik moje bridgestone s001 ;)

.

Jakie Wy tam widzicie mimośrody w E90 z przodu? ;) inna sprawa że ja wymieniłem tuleje przednie na poli i się okazało że to wystarczyło do zmiany geometrii i to dość sporej

Strasznie zaspamowany ten temat... obserwowałem dziś u siebie w te upały z klimą przy korkach - nagrzało mi się do 103, po czym zbiło go do 95 i okolice 93-95 zostały mi już do końca. Co do odpowietrzania - robiłem u siebie, procedurę przerwałem po 10min zapalając silnik (bałem się że aku mi siądzie) i nie miało to żadnego wpływu na temperatury. Natomiast jak kupiłem auto kojarzę że w zimie trzymał mi właśnie chyba koło 95 stopni. Po resecie adaptacji i procedurze z trzymaniem pedału gazu (throttle reset) wskoczył w tryb eco - dochodząc do 107 i działając jak opisałem

Moje dwa słowa - po zakupie auta normalnie tragedia jakie to CDV chujowe. Łapie gdzie chce, sprzegło uszkadza itp itd. Miałem wywalić, zapomniałem.... w międzyczasie wymieniłem płyn na dedykowany (rzadki) do układów ESP (ATE SL6) i porządnie odpowietrzyłem wysprzęglik (płyn był brudny dosyć). No i się okazało że to CDV w niczym nie przeszkadza, sprzęgło nie opóźnia, a jak kiedyś jakiś osioł przypadkiem wsiądzie, to przynajmniej dwumasy nie rozwali

Po wymianie tulejek na czerwone poli strongflex - brak jakichkolwiek objawów utwardzenia zawieszenia. Kierownica reaguje bardzo precyzyjnie na najmniejszy ruch. Geometria się zmieniła bardzo na plus u mnie - miałem negatyw -0.30 i -0,58 na kole gdzie była wybita stara tulejka. po zmianie mam idealnie po równo -0.40 na obu, więc cały zawias mam teraz ustawiony idealnie książkowo na idealnych wartościach (dałem tylko ciut mniejszą zbieżność z przodu, ale raczej niepotrzebnie). O dziwo zbieżność też się zmieniła, więc jak najbardziej trzeba zrobić, nawet po wymianie samych tulejek. Jeżdże na 18 non runflat i sport supsension, więc auto dalej ma charakter kanapowca ;)

Nie daje mi spokoju ten termostat - z jednej strony wtyczka jest od podgrzewacza który ma go otworzyć wcześniej niż się nagrzeje, z 2 strony po odpięciu wtyczki zachowuje sie jakby był otwarty.... na pewno jest ryzyko odpinając wtyczkę i jeżdżac bez, że po depnięciu sam termostat może nie zdążyć się otworzyć

Przez otwarty termostat (który notabene powinien pozostać otwarty również po odpięciu go od wtyczki). Postałbyś w upale w korku to by się usmażył ;)