Przypomniałeś mi o czymś. Przed zamówieniem G21 zadzwoniłem jeszcze do 5 losowych serwisów ogumienia w Poznaniu. Wszędzie mi powiedzieli, że mogę do nich podjechać z RF. Nadzieja więc jakaś jest na naprawę w trasie.Jeśli jakiś serwis wulkanizacyjny mówi Ci, że nie potrafi zmienić runflat to równie dobrze nie potrafią dobrze założyć zwykłych. Przy RF liczy się dokładność, precyzja i cierpliwość, żadne inne specjalne umiejętności. To ja Ci opiszę jak to wygląda. 1. Na RF po prostu sam dojedziesz do serwisu BMW. Ile miejsc w PL czy EU jest dalej niż "przysłowiowe" 80km od serwisu? A zrobisz więcej niż 80km, sprawdzone. W wawie masz 4, na śląsku chyba 6, w Krakowie też kilka, itp itd. Do tego dolicz nieoficjalne. W większości z nich mają opony na stanie. 2. Na RF po prostu dojedziesz do domu i załatwisz temat na spokojnie. 3. Niezależnie od typu opony, prawie każdy warsztat normalną dziurę załatwi Ci po prostu sznurkiem (testowałem w Porsche na 21" kołach!) 4. W typowej sytuacji, kiedy masz dziurę w normalnej oponie, JEDYNE co możesz zrobić to czekać na lawetę. Zestaw naprawczy to działa na dziury średnicy 1mm? Mi NIGDY nie zadziałał. 5. Ja zwykle dłuższe trasy robiłem w weekend. Większość serwisów jest wtedy zamknięta i obojętnie jakiej opony nie masz, nikt Ci jej nie naprawi. 6. Naprawienie opony jest i tak tylko rozwiązaniem tymczasowym. Nigdy w życiu bym nie chciał pojechać 1000km w trasę, czy 200kmh oponą naprawianą. Generalnie nie ma co kombinować. Moim zdaniem nie ma lepszej opcji od pełnowymiarowego koła zapasowego. Ale takiej opcji nie ma praktycznie nikt dzisiaj. RF jest nie najgorszym rozwiązaniem. Nic dodać, nic ująć :cool2: