Witam Mam taki problem, że gdy rano odpalam auto to przez jakieś pół minuty trzęsie i jakby przerywa, później wszystko działa rewelacyjnie. Auto ma instalacje gazową. Wszystko wraca do normy po chwili, zanim samochód zdąży przełączyć się na gaz. Podpinałem pod INPE i nie wykazuje żadnych błędów. Auto jest po czyszczeniu przepustnicy, krokowca i sprawdzeniu układu dolotowego przez mechanika, a świece mają ok. 15tys km. Co ciekawe przez jakiś czas jeździłem tylko na benzynie i miałem wrażenie, że telepanie znacznie się zmniejszyło. Spotkał się ktoś może z takimi objawami? Co może powodować takie zachowanie?