raiders

ja mam akumulator 110Ah i przez to niestety miejsca juz tam nie ma :(

Przerabia nadal i nawet takie auto mozna kupic w Polsce. Chyba nawet to nie jedyny salon AC Schnitzer ale jeden znam, jest pod Warszawa jadac w strone Pruszkowa w Michalowicach.

To nie zadna aluzja wiec prosze sie na mnie nie pogniewac, ale kiedys gdzies w telewizji byl program o autach tego typu i ktos stwierdzil ze jak sie pytasz o spalanie to oznacza ze Cie na taki samochod nie stac :lol: Ale tez jak gdzies przeczytalem w ktoryms poscie na tym forum ze gosc podjezdza E38 i tankuje 15 litrów gazu (ok 30zł) no to to juz jest jakas zenada:P Ja bym sie wstydzil:)

Apteczka w E38 jest jest w gornej czesci tylnego fotela nad podlokietnikiem, a na gasnice rzeczywiscie nie ma rozsadnego miejsca (niemiec madry wie ze taka mala gasnica i tak sie nic nie ugasi wiec nie jest potrzebna:)) ja woze w bagarzniku.

Ja mam 740 czyli troszke mocniejsza niz Twoja, a wrazenie identyczne, jak by z 50KM ubywało:)

Mialem kiedys taki problem, zaraz po zakupie felg. Nie wiem czy w kazdym aucie ale w moim na pewno, ogormne mialo znaczenie dopasowanie otworu na piaste w feldze. Jak je zakladalem to srednica otworu byla odrobine wieksza od piast, niecaly 1mm. Wydawalo mi sie to nieistotne a jednak. Nie wiem do jakiego auta byly one zakladane ale jak sie blizej przyjzalem to ktos tam pilnikiem je lekko rozpilowywal. Bicie na kierownicy bylo mocno drazniace szczegolnie w przedziale 80-120km/h a przy hamowaniu jeszcze wieksze. Pow 150km/h drganie w 100% znikalo. Skonczylo sie na przetoczeniu i wstawieniu pierscieni centrujacych. Broblem zginal calkowicie. Byl to pewien wydatek ale przyniosl efekt. W firmie gdzie to robilem zrobili mi probe przed toczeniem felg w wydawalo by sie banalny sposob, czy zabieg pomoze. Na piaste nawineli moze z 2-3 warstwy tasmy izolacyjnej by skasowac luz. Sposob na dluzsza jazde nieefektywny, ale na jedna przejazdzke wystarczyl i wystarczyl na to by sie zorientowac ze na drganie mial wplyw wydawalo by sie minimalny luz. Pozdrawiam

Tak mi sie wlasnie wydawalo, ze cos tam trzyma bo nie chcialo zbytnio wyjsc, a na sile nie chcialem. Wielkie dzieki za podpowiedz. Pozdrawiam

Witam, nie odpowiem Ci na pytanie czy beda pasowac:) ale mam za to pytanie do Ciebie, jak go wyjales, bo ja probowalem i jakos mi sie nie udalo. Z gory dzieki za odpowiedz. Pozdrawiam

Pewnie tak bede musial zrobic, ale jak mniemam trzeba zdjac boczki z drzwi do takiego zabiegu:)

Witam. Może ktoś juz ten temat przerabiał i powie mi, co można zrobić. Gdy tylko temperatura przekracza jakieś 25-30 stopni to przy opuszczaniu przednich szyb piszczy jak diabli. Kiedyś miałem Peugeota to przyjąłem to za normę w tej klasie auta, ale w bmw serii 7? troche wstyd:) Pozdrawiam i dzięki z góry za cenne rady.

Ja uzywam od pol roku MIO P350 i Automapy XL i jestem bardzo zadowolony. Ma na tyle duzo pamieci ze nie trzeba dodatkowo kupowac karty (oczywiscie jezeli nie brac pod uwage dodatkowych programów procz Atomapy) i oczywiscie ma wbudowany odbiornik GPS co mysle ze jest lepszym a na pewno wygodniejszym roziazaniem niz zewnetrzny. Pozdrawiam

Ja ostatnio wymienialem bateryjki w kluczyku. Sprawa prosta i niedroga. Zegarmistrz wymienial i kosztowalo mnie to cale 10zł. Baterie typu CR1220 2szt. Opis na kluczyku mowi aby wymienic je w czasie krotszym niz 1min, by uniknac rozprogramowania. Zabieg bardzo prosty, wiec nie ma problemu by zrobic to samemu.

Ja też się nad tym zastanawialem ale brak mi odwagi Myłem silnik w Peugeocie w dieslu kilka razy i wszystko było ok, natomiast w wv golf benzyna juz nie było tak bezproblemowo. Po myciu deska w digitalu mrugała przez dwa dni. Na szczescie przeszło. W e38 bym chcial ale sie boje:P. Chyba się skonczy na jakims płynie w atomizerze i scierce. Tam gdzie sie uda tam wyczyszcze, a gdzie nie, to trudno:) Oleju nie ma tylko kurz, wiec nie powinno być najgorzej.

I tak pewnie bedzie. Jezeli chodzi o koszty jakie ponioslem w Adam Serwis to do tego nic nie mam. Za wymiane oleju w silniku zaplacilem tylko za materialy, za wymiane swiec i uszczelek, oleju w skrzyni aut, sprawdzenie sond labmda 140zł wiec wydaje mi sie ze raczej normalnie. Ale sposob wykonania uslug nie budzi zaufania. Za reke nie zlapalem:) ze wcisneli kit, ale mi cos tu nie gra a sprawdzic nie ma jak. Na drugi raz trzeba bedzie stac nad mechanikiem i pilnowac:)))

Ja ostatnio skorzystałem z usług Adam Serwis w Osowej. Byłem tam po raz drugi i mam mocno mieszane uczucia. Pierwszy raz pojechałem na wymianę oleju w silniku. Przy okazji stwierdzono luz na tylnym górnym wahaczu. Dwa dni wcześniej robiłem przegląd na stacji diagnostycznej i tam było wszystko ok. Dla własnego spokoju pojechałem do znajomego i on również stwierdził jak stacja diagnostyczna ze jest ok. Wiec cos mi tu nie tak. To było jakieś 2 miesiące i 5tys km temu. W zeszłymtygodniu pojechałem po raz drugi do Adam Serwis, tym razem na wymianę oleju w skrzyni biegów świec i uszczelek koło świec (wstyd, bo nie pamiętam jak to się fachowo nazywa). Wymiana oleju jak mi powiedziano miała trwać do 3 godzin. Zajechałem po niecałych dwóch to olej był juz rzekomo wymieniony a Panowie wykręcili juz świece i wymieniali uszczelki. W międzyczasie zdążyli juz przejrzeć cale zawieszenie gdzie stwierdzono ze do wymiany jest prawy amortyzator łącznik stabilizatora i wahacz. O tyle tym razem juz nic nie wspomnieli, dziwne, bo nic nie robiłem, pomimo iż przy ostatniej wizycie sami zalecali. Oleju do skrzyni jak sami mówili, zasięgałem tez info u innych źródeł miało wejść ok. 6 litrów a weszło 7,5. Gdy się umawiałem litr oleju miał kosztować 50zł, przy płaceniu cena urosła do 60. Na sama wymianę oleju, pomimo iż niby to dożywotni zdecydowałem się, ponieważ zaczął mi raz na dziesięć szarpać przy wkładaniu wsteczny. Po wymianie miało to się poprawić wg różnych źródeł jak i samego stwierdzenia Pana z Adam Serwis. Ja żadnych zmian niezauważylem. Szczeże to nawet nie jestem pewien czy olej został wymieniony. Ponadto uszczelki, które wymienione były, zajrzałem do nich po dwóch dniach były spocone w oleju, wiec nie wiem czy nie uszczelnili czy nie wytarli śrub po ich wymianie. Czy tak czy tak to nie za dobrze to o nich śiwadczy. Ja osobiście mam bardzo mieszane uczucia i chyba się juz nie skuszę na ich usługi. Za wymianę oleju, filtra, uszczelki, świec i uszczelek w okolicach pokrywy zaworów z moimi świecami zapłaciłem 1068zl. Czy dużo czy mało sami oceńcie:). Pozdrawiam

Aż tak duże różnice w spalaniu przynajmniej u mnie wynikaja z faktu jak duzo się jeździ. Obecnie do firmy mam 3km (mieszkam w Gdańsku), wiec przy takich odleglościach to wychodzi ok 20l, ale jak juz toszke wiecej pojeżdze to ok 16 a jak się rozbujam, czyli bez podjezdzania po 2-3km i krecenia sie po parkingach to nawet potrafi zejsc do 14l. Trasa ok 10-12l na kolach 235/50/18 255/45/18, na 16kach bylo ok 1-1,5 litra mniej.