
rabbit72
Zarejestrowani-
Postów
335 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez rabbit72
-
Szczerze jak dla mnie to jest masakra, moja połówka jeździ golfem MK7 1.4 140KM i spalania jakie ona notuje to jest jakiś śmiech na sali, a nie jeździ jak stereotypowa "baba" bo ma temperament, ważne że instrukcji męża jak obchodzić sie z trubo itd przestrzega :lol: . Jej trasa do pracy ok 15 km , co prawda, nie przez miasto, choć zdarzają się jej korki ale śr spalania ma rzędu 5.2.-5.7 , po mieście to pali ok 7, czasem lekko ponad, szczególnie kiedy jest bardzo ciepło to widać klima da temu motorkowi w kość, średnia z kompa po ponad 40tyś jest ok 6.3-6.4( ja też trochę tym jeździłem), co najważniejsze o dziwo to wcale oleju nie łyka, aż jestem w szoku bo kiedyś byłem przyzwyczajony do dolewek. Także jeśli ktoś szuka podobnego motoru lub alternatywy dla diesel'a to z czystym sumieniem mogę polecić :cool2: , oczywiście pytaniem jest jak długo ten motorek pociągnie, jest ledwo po GW więc będę sam go serwisował, ale miedzy wcześniejszymi serwisami też zmieniałem mu oliwę, filtry, płukałem motor. Teraz właśnie będzie większy serwis ze świecami itp, co by nie powiedzieć ona na baku jest w stanie 850-900km zrobić :shock: , ja wcześniej robiłem 750, czasem 700 co tez było niezłym wynikiem.
-
Skrzynka z bezpiecznikami - BMW F31 - 2013
rabbit72 odpowiedział(a) na zarzeka temat w F30, F31, F34, F80
Jeśli chodzi o podpięcie do skrzynki to tu masz filmiki opisujące podobną instalację https://www.youtube.com/watch?v=gAwiln7P8jE https://www.youtube.com/watch?v=SieNgQOFZbU&t=447s , natomiast łatwiejsze połączenia możesz znaleźć w wątku który kiedyś założyłem viewtopic.php?f=163&t=319822 . Tam będziesz w którymś z moich postów miał linki do tematów z tym związanych, ja osobiście poszedłem najprostszą metodą i podpiąłem rejestrator do zapalniczki po schowkiem, może z biegiem czasu to zmienię ale na chwilę obecną działa ona prawie na podobnej zasadzie jak podpięcie pod skrzynkę, tzn załącza i wyłącza się wraz z od/za ryglowaniem drzwi(wyłącza czasowo po kilku min). Natomiast kiedy chcę żeby pracowała non stop na jakimś parkingu w którym mam obawy o przerysowanie itp, wtedy podpinam usb pod przenośną ładowarkę, po którą może chodzić na okrągło prawdopodobnie ładne kilka tyg :wink: . -
Nie no, podchodzę ostrożnie do podniesienia mocy na GW, tak do samego końca to tragedii nie ma, oczywiście są momenty kiedy ma się odczucia że to nie idzie ale z doświadczenia wiem że człowiek szybko się przyzwyczaja, nie ważne czy to 300 czy 1000 KM z biegiem czasu zawsze będzie mało :duh: . Co by nie powiedzieć ta seria jeszcze daje rade, wcześniej był 2.0 tfsi więc różnica jest , śmiem twierdzić że spora, a i rogal czasami się pojawi :8) , a za 3 lata na spokojnie coś z tym zrobię ,z tego co obserwuję u innych i słyszę od Ciebie to witaminki jednak trochę dają. Obecnie robię tylko jakieś małe zmiany wizualne z zewnątrz, oczywiście bez przesady żeby nie wyszedł z tego jakiś kicz, ze zmian ocierających się o GW najprawdopodobniej sprężyny Eibach założę, rozmawiam właśnie z dilerem aby to u nich zrobić tak żeby potem problemów nie było.
-
Fajna, fajna, nie żeby chwalił swoje w sensie koloru nadwozia ale F30/31 w białym strasznie mi się podoba to chyba najfajniej wyglądający kolor na tej budzie obok Estoril z palety "standardowych" kolorów .
-
W UK xDrive jest zbędny. Tyle zimy ile tam jest można spokojnie na RWD przeżyć (mieszkałem 10 lat w UK). Co do mokrego asfaltu, drogi w UK też s zrobione z grubszego kamyczka w asfalcie ale faktycznie xDrive się przydaje. Pamiętam, że nawet w moim 320i DSC mrugał po byle deszczu ale dla mnie to była wtedy przyjemność jak dupą rzuciło :) Fakt że pogoda jest coraz lepsza , pamiętam z 25 lat wstecz była gorsza, choć z drugiej strony na płn czy w Szkocji wcale nie byłbym tego taki pewien, ja tez jeżdżę trochę po kontynencie, a z tym asfaltem to różnie bywa, nie wiem gdzie jeździłeś ja już z ponad 600tyś tu nalatałem, ogólnie UK znam bardzo dobrze, od dołu do góry. Co do xdrive przy szybszej jeździe i gorszych warunkach trakcja jest jednak lepsza i można jechać pewniej tam gdzie przy oście nie jest to takie oczywiste, droga hamowania jest dłuższa ale do tego się już po quattro i innych 4x4 przyzwyczaiłem :wink: .
-
Fakt,powyżej 100 to może jeszcze nie do końca ale 140-160 to rzeczywiście szału nie ma, dlatego tez mysle o dopalaczach, z tym że po pierwsze nie chcę stracić GW( w UK mam podstawy 3 lata, wiecej nie chce bo i tak sam lubię sobie pogrzebać),a po drugie nie chciałbym przeginać. Myślę że moc rzędu podobnego do Twojej(ok 380-400 KM), powinna na familowóz wystarczyć, choc obecnie jakiejs tragedi nie ma, oczywiście zauważyłem że powyżej 200+ to sie juz tak nie buja jak do 100. Niestety xdrive ma swoje opory i nie ciągnie dalej jak oska, choć dla mnie cztery łapy to była podstawa, w deszczu czy w zimie co by nie powiedzieć jest większy margines bezpieczeństwa, no i jak piszesz od 300 KM wzwyż start w ośce 90% na 100 zawsze będzie jakiś uślizg, a przy mokrej nawierzchni czy pyle/piasku to juz w ogole, m-ka to czasami wręcz taniec pingwina na szkle :shock: . Poza tym na torze i tak tego auta nie upalam bo uważam że jest to bez sensu, nie to auto, nie ta buda etc, spalanie jak na taka moc i w sumie niezle osiagi wygląda ok, nie ma co narzekać, a czasem jak widac powyzej mozna pozytywnie sie zdziwic :wink: . Dla mnie najwazniejsze jest zeby ten motor służył jeszcze przez trochę lat i nie było z nim jakichś nagłych problemów,podobnie ze skrzynia,dpf czy napędem, generalnie zawsze bardzo dbam o auta wiec mam nadzieje ze unikne niespodzianek, a tak na marginesie odczuwasz dużą różnicę pomiędzy obecna mocą a tym co było wcześniej ?
-
Nie jest. Widziałem info o tym. Nie pamiętam dokładnie gdzie. Swoją drogą to ciekawe jak się utwardza skoro się nie obniża :?: :shock: Najprawdopodobniej coś w tym stylu http://autokult.pl/4185,amortyzatory-o-zmiennej-charakterystyce-tlumienia-sterowanie-zaworami-elektromagnetycznymi , http://autokult.pl/4242,amortyzatory-o-zmiennej-charakterystyce-tlumienia-ciecze-magnetoreologiczne
-
Z tego co wiem to amory i układ kierowniczy zmieniają swoja charakterystykę ale zawias się nie obniża, właśnie dlatego mocno zastanawiam się nad zmianą sprężyn na Eibach'y , z tego co widać na poniższym filmie to ma sens i co najwazniejsze nie jest to zmiana ekstremalna tylko co najważniejsze poprawiająca trakcję i wygląd .
-
Dzięki, dzięki, powiem Wam ze ten motor za bardzo kusi zeby miec ciagle takie spalanie :wink: , po 12tys mam sr wdlg kompa 8.7, na sprintmonitor 8.95 z tendencja spadkowa, więc do 2.0 nie ma się co porównywać bo w tych Waszych motorkach lepiej wygląda relacja spalania do prędkości. Kiedyś miałem dwa Vagowskie 2.0d -140 i 170 KM wiec jakas tam skala porównawcza jest,choc mysle ze od pewnego pułapu wyższych prędkości śr spalanie może korzystniej wyglądać w 3.0d . Generalnie nie przywiązuje do tego aż takiej wagi choć oczywiście czasem spoglądam jak to wygląda, gdybym do końca nie zwracał na to uwagi to pewnie poszedłbym w 340i, ale co by nie powiedzieć ten motor dalej daje dużo "fun'u" z tym że najprawdopodobniej po GW dołożymy mu trochę witaminek tak ok 380-400 KM powinno wystarczyć bo czasem są chwile kiedy człowiekowi się wydaje że to w ogole nie idzie :? .
-
http://files.tinypic.pl/i/00909/j5ck31vui8le.jpg Ostatnio w trasie zreflektowałem się że czasem ten motor pali "niewiele" jak na kloca ważącego 1760kg, w cztery napędzie i przy swojej mocy, a muszę dodać że pierwsze kilka km jechałem w mieście, a dalej spędziłem kilka min w korku i potem turlając się po około londyńskiej M25. Wydaje mi się że gdybym włożył kapelusz to spokojnie poniżej 6,koło 5.5 można byłoby osiągnąć, oczywiście nie po to kupuje się więcej KM żeby jeździć o kropelce ale moim zdaniem wynik nie jest zły, co do samego auta i dalszych zmian w przeciągu 2 tygodni chciałbym zdążyć przed Goodwood Fest of Speed z nakładkami karbonowymi boków przedniego zderzaka i listwami pod progowymi z boku :wink: .
-
Zrób jakieś fotki. Chętnie zobaczę jak to wygląda. Tu masz link do posta założonego przez gościa który sam sobie je nałożył, nie wiem czy jego sposób jest podobny do aso czy nie ale tak to u niego wygląda http://f30.bimmerpost.com/forums/showthread.php?t=1029827 a tu dłuższy wątek i zdjęcie z miejscami gdzie najlepiej nałożyć ten " gummi pledge" http://f30.bimmerpost.com/forums/showthread.php?t=892087&page=4
-
Dodam małą aktualizację od siebie, problem trzeszczenia w okolicach drzwi znałem już przed zakupem, pierwsze kilka dni była cisza, więc tak nieśmiało ucieszyłem się lub łudziłem że w polifcie a tym bardziej w roczniku '17 być może już uporali się z problemem. Z czasem zaczęło trzeszczeć wokół drzwi kierowcy, co prawda sporadycznie ale jednak, im dalej w las tym głośniej, następnie zaczęło trzeszczeć wokół drzwi pasażera, szczególnie kiedy auto stało w słońcu, temat zgłębiłem ponownie na różnych forach, metod jest widzę wiele, ponoć najskuteczniejszy jest zabieg oklejenia tą taśmą teflonową, co moim zdaniem delikatnie mówiąc wygląda nieelegancko, szczególnie gdy mówimy o klasie premium i aucie za ładnych "kilka" tyś. Już miałem iść do dilera ale zdecydowałem że wczesniej pójdę najprostszą droga i kupię gumę w płynie/ środek do zabezpieczania uszczelek, coś takiego http://www.pielegnowacauto.pl/kosmetyka-samochodowa/1z-gummi-pflege-stift-sztyft-do-uszczelek.html Uszczelki wymyłem, posmarowałem zgodnie z instrukcją m.in @Randall'a, czyli te filcowe obramówki drzwi oraz uszczelki środkowe i jak do tej pory jest cisza, nie wiem na jak długo i czy jeszcze coś przesmarować ale obecnie jest ok, pozostaje jeszcze szum z opon/powietrza powyżej ok 150-160 km/h to chyba też wyciszę z biegiem czasu. Choć muszę przyznać że nie jest to aż tak wkurzające jak te trzaski, da się z tym jako tako żyć, innych dziwnych dźwięków jak do tej pory nie znalazłem , czyli wracam do w miarę dobrego poziomu zadowolenia z auta :wink: .
-
F30, który silnik wybrać ? opinie, porady, porównania
rabbit72 odpowiedział(a) na bartos76 temat w F30, F31, F34, F80
Wiesz ja fachowcem w temacie nie jestem więc nie będę się tu wymądrzał biegłą znajomością tematu lub polskim biciem piany, jako że jakieś tam szkoły skończyłem i trochę interesuję się wieloma dziedzinami motoryzacji i życia staram się temat ogarnąć i słuchać co ludzie mówią i piszą wyciągając wnioski. Wracając do meritum, to musimy oczywiście oprzeć się na krajach "bardziej rozwiniętych" niż nasz i producentach samochodów, niestety gdyby nie Musk ze swoją Teslą to lobby paliwowe pewnie dalej opóźniałoby szybszy rozwój technologii pojazdów elektrycznych jak i samych baterii. Tak jak wspomniałeś pojemność jest ograniczeniem choć z tego co słyszałem, ostatnio czytałem i co widać po ostatnich ruchach Tesli mamy już baterię 100kWh od Tesli gdzie ponoć do anody dodano już 2-3% krzemu który jest w stanie nagromadzić i oddać dwu-trzy krotnie więcej energii, a czemu nie więcej? Z tego co czytam to krzem zwiększa swoją objętość/puchnie i pochłania lit co w rezultacie doprowadza do końca żywotności baterii, to jest ponoć ich największy problem dlatego też mamy tak niski procent Si, jak to ogarną to pojemność pewnie szybko wzrośnie. Wracając do Tesli i jej "największej" baterii to 100kWh może przy normalnej jeździe pozwolić nam na spokojne przemieszczanie się do 500 km, choć gdzieś niedawno czytałem że prowadzone są już prace nad bateriami o pojemność 120-130 kWh i więcej, nie wspominam tu nawet o nowych ogniwach tylko wiąż o rozwijaniu li-ion, która ponoć jest już u swego kresu rozwoju/możliwości. Oczywiście to nie jest też takie proste bo taka bateria wydziela dużo ciepła i sama Tesla miała z tym problem(chłodzenie), choćby w wypadku tego ostatniego ogniwa. Co do ładowania i pojemności to ostatnio Samsung przedstawił baterię o parametrach bardzo podobnych do ogniwa Tesli ze zdolnością ładowania do pełna(o ile się nie mylę), w 20 min. Jedynie na stacjach szybkiego ładowania, bo o takie bierzemy głównie pod uwagę jako odpowiednika stacji paliw, podobnie jak o prądzie stałym a nie zmiennym, choć oczywiście S.E ma tą przewagę że można go też ładować np w domu, myślę że nawet tu widać postęp, może to jeszcze daleko do silników spalinowych ale już nie kosmos jaki mieliśmy do niedawna. Tak jak powiedziałem wydaje mi się że głównie Musk spowodował że czołowi producenci aut zrozumieli że rozwój S.E należy przyśpieszyć, stąd też reakcja Volvo, którego szef sam przyznaje że Tesla jest jednym z powodów powolnej rezygnacji z rozwoju diesel'i. Z tego co ludzie mówią i tu masz znowu rację chyba największym problemem jest energia potrzebna do naładowania takiego, samochodu, a precyzyjniej tysięcy i milionów aut. Tu nawet nie ma co wspominać o naszym kraju bo my jesteśmy w tej materii w czarnej d@pie, ale no właśnie, w prost proporcjonalnie do liczby rosnących aut elektrycznych rośnie potrzeba dostarczania większych ilości energii, pytaniem jest czy obecne elektrownie są w stanie temu podołać ? Poza tym same stacje ładowania muszą też posiadać magazyny takiej energii, oczywiście są to koszta nowe lub dodatkowe ale śmiem twierdzić że w krajach bardziej rozwiniętych będą one mniej odczuwalne niż u nas.Generalnie jest to ciekawy temat rzeka, sama technologia ogniw baterii gdzie wprowadzany jest grafen, dalej ogniwa litowo-tlenowe, myślę że szybciej niż później znajdziemy ogniwa które będzie można szybko naładować a ich pojemność będzie zdecydowanie większa. TAk jak wspomniałem w swoim wcześniejszym poście moim zdaniem cała technologia rozwoju S.E mogła już być na dalszym etapie rozwoju gdyby nie lobby paliwowe, tak zgodzę się aktualnie jest to wciąż droga technologia i kilka elementów może być ciężkie do szybkiego przeskoczenia(szczególnie u nas). Ale gdy pojawił się pierwszy silnik spalinowy czy parowy to też były one dostępne tylko dla elit, a do ich upowszechnienia minęło sporo czasu, natomiast biorąc pod uwagę tempo rozwoju technologi i ich ogólnej dostępności w dzisiejszych czasach ,śmiem twierdzić że proces ten będzie trwał znacznie krócej, a mógłby być jeszcze szybszy. Reasumując moje wypociny,konkretnych rozwiązać i danych ci nie podam, choć bazując na powyższych możemy zaobserwować ich zarysy i kierunek, jak napisałem na wstępie nie jestem specjalistą w tej dziedzinie, usiłuję tylko zrozumieć pewne procesy naukowo-społeczne i tak je widzę. -
F30, który silnik wybrać ? opinie, porady, porównania
rabbit72 odpowiedział(a) na bartos76 temat w F30, F31, F34, F80
Akurat Volvo w kwestii silników nie byłby dla mnie punktem odniesienia, patrzcie na politykę i strategię Volvo, przecież oni przez 30 lat bazowali na silnikach innych marek, dopiero niedawno zaczęli konstruowanie i produkcję swoich jednostek,co oczywiście kosztuje niemałe pieniądze i stąd pewnie wszystko opiera się na silnikach 2 litrowych, a jeszcze musimy wziąć pod uwagę że chcą nie chcąc wszyscy zmierzają w kierunku elektryków. Produkcja diesel'a zwłaszcza o pojemności 2.0 którego sprawność ogólna jest z roku na rok podnoszona do niebotycznych rozmiarów staje się szczególnie dla nich bardzo kosztowna,a musimy pamiętać że taki motor musi jednocześnie spełniać wciąż rosnące normy spalin, w 2021 roku norma emisji spalin w Europie ma spaść ze 130 g/km do 95g/km . Co by nie powiedzieć elektryk to przyszłość, sam planuję potrzymać moje obecne wozidło z 7,8, może 10 lat żeby potem przejść na elektryka, mam nadzieję że BMW czy Audi zaczną za kilka lat wprowadzać konstrukcje podobne do Tesli następnie usprawnią ich ładowanie, a klekota jak się da przykryję folią żeby po latach móc okazyjnie przypomnieć sobie o silniku spalinowym. A tak na marginesie odbyłem ostatnio kilku godzinne dywagacje n.t kierunku rozwoju motoryzacji ze szwagrem i jego kompanami, głównie mgr elektryki/elektroniki, a dodatkowo pasjonatami, wszyscy jak jeden mąż podkreślają że już teraz spokojnie można baterie takiej np Tesli spokojnie ładować o wiele szybciej ale są środowiska które ten rozwój hamują . Reasumując myślę że jeszcze nie teraz ale już za kilka lat zakup(jak i produkcja), diesel'a na dłuższą metę będzie mało opłacalny, co nie znaczy że zniknie on całkowicie bo nie widzę godnego następcy klekota w przemyśle/transporcie ciężkim czy stoczniowym itp,itd.. -
F30 328ix MSport Estoril - Randall *koniec przygody* str. 50
rabbit72 odpowiedział(a) na Randall temat w Galeria - nasze samochody
Zwykle jest tak, że jak zobaczysz próg w ostatniej chwili, dajesz pełne bloki, żeby minimalizować prędkość, ale w przypadku takiej dokładki to trzeba jeszcze brać poprawkę na to że przód siądzie przy hamowaniu no i zabraknie tych paru cm :mrgreen: Trzeba by to jeszcze przetestować na "wiedeńskich" przystankach tramwajowych np w Krk :wink: Mimo wszystkich utrudnień prezentuje się fantastycznie! No i właśnie z tego powodu chyba raczej sobie odpuszczę tą dokładkę, pomimo tego że bardzo mi się podoba, nie chodzi tu nawet o koszty tylko o to że ciągle trzeba uważać, a w razie zonka trochę trzeba się z całą wymianą pierniczyć, nie wspominając nawet o tym że ciągle w głowie siedzi żeby o coś nie zahaczyć . -
Wymiana oleju po 8 tys czy po 2 latach?
rabbit72 odpowiedział(a) na felixo temat w F30, F31, F34, F80
Tak to wygląda w 3.0d http://images.tinypic.pl/i/00903/rfqj75c2hy80.jpg -
Wymiana oleju po 8 tys czy po 2 latach?
rabbit72 odpowiedział(a) na felixo temat w F30, F31, F34, F80
Nie wiem jak 2.0d ale w 3.0d nawet zaślepki nie ma, osłony nie dotykasz, wymiana jest banalna, mam gdzieś fotkę możne później wrzucę :wink: . -
F30, który silnik wybrać ? opinie, porady, porównania
rabbit72 odpowiedział(a) na bartos76 temat w F30, F31, F34, F80
340i (ew x), i wszystko w temacie, a co do demonów prędkości, czego trzeba więcej do jazdy po publicznych drogach, na tor sa inne auta,jako posiadacz evo pewnie doskonale to rozumiesz :wink: , ja sam przymierzam się do Caterhama CSR, czasami mam okazję tym pojeździć, choć chodzi mi tez po głowie ultima gtr, to zupełnie inna bajka, do której takie prawie 2 tonowe krowy mają daleko, co oczywiscie nie zmienia faktu że z 335d jestem zadowolony. -
F30, który silnik wybrać ? opinie, porady, porównania
rabbit72 odpowiedział(a) na bartos76 temat w F30, F31, F34, F80
Tylko w tym przypadku porównujesz rwd do awd. Przy większych prędkościach awd jednak dostanie od ośki. Warto porównać te same opcje: http://fastestlaps.com/comparisons/ac0afca92bst 340 ma przewagę, ale adekwatną do większej mocy o 13ps (co więcej 35d rzadko ma deklarowane 313ps, a 40i zazwyczaj ma gift) i niższej wagi o 45kg w przypadku touring. Przełożenia skrzyni zapewne też są inne i diesel na zmianie również traci. No i to jest rzeczowe porównanie :cool2: ,a tak marginesie ciężkie te cholerstwa gdyby tak je odchudzili o co najmniej 100kg to osiągi by się jeszcze poprawiły, z drugiej strony przy silniejszych wiatrach bocznych i większych prędkościach to auto jest naprawdę stabilne, moja poprzednia A5 2.0 tfsi Q przy podobnych warunkach i prędkościach była mniej . -
F30, który silnik wybrać ? opinie, porady, porównania
rabbit72 odpowiedział(a) na bartos76 temat w F30, F31, F34, F80
Na zeperze już od dawna siedzę, podobnie jak oglądam filmiki tych holendrów tu jest fajny test 335d , wracając do meritum tak jak wspomniałem wcześniej do 100 oba będą szły praktycznie łeb w łeb potem 340i X będzie odjeżdżać. Przewaga 335d może być na dłuższym dystansie kiedy 340i już będzie domagać się stacji, albo kiedy 340i będzie w ośce a warunki będą takie sobie wtedy myślę klekot będzie mieć przewagę zarówno w osiągach jak i na dystansie, niestety fizyki nie oszukasz xDrive daje może mniej fun'u ale posiada trakcję i mniej stratne przenoszenie mocy praktycznie w każdych warunkach, dla mnie :cool2: . -
F30, który silnik wybrać ? opinie, porady, porównania
rabbit72 odpowiedział(a) na bartos76 temat w F30, F31, F34, F80
Niby tak ale wiesz jak to w realu bywa, papier swoje a zycie swoje na dłuższej prostej to 340i będzie powoli odjeżdżać temu 335d, pytaniem tylko jest kiedy przy takiej jeździe będzie musiał zawinąć się na stację, po 300,400km :wink: . -
F30, który silnik wybrać ? opinie, porady, porównania
rabbit72 odpowiedział(a) na bartos76 temat w F30, F31, F34, F80
Jako "świeżo" upieczony użytkownik tego motoru(niecałe 3 mieś), nie mogę nie chwalić swojego, a tak na poważnie to genialny motor, w swoim żywocie nalatałem już z ponad 1.2 mln km i jeździłem różnymi zjawiskami jak i porządnymi motorami, tak mam benzynę we krwi bo spośród wielu benzyn to dopiero mój 4 diesel ale jak dla mnie jest to motor do tańca i różańca szczególnie w tej budzie(F30/31 bez różnicy). Oczywiście duże znaczenie ma rodzaj tras i liczba pokonywanych km, kiedy robisz od ok 20tyś wzwyż to pomysł jest jak najbardziej trafny, jeśli mniej to to chyba nie ma sensu, zwłaszcza że 340i da jednak ciut więcej "fun'u" . Sam się nad tym 340i zastanawiałem ale biorąc pod uwagę że auto kupuję na ładnych parę lat i że km robię więcej jednak zdecydowałem się nad 335d , co prawda nie tyle ile w przeszłości ale wciąż 25-30tys/rok, inną kwestią było też to że zawsze miałem chrapkę na 330 lub 335d. A sam motor daje radę, w sensie osiągów- normalnej czy szybkiej jazdy, ewentualnie jakichś tam małych ganianek, na tor jak dla mnie jest bez sensu(no chyba żeby kilka razy czas okrążeń zmierzyć i to tyle), podobnie jak prawie każda nie tuningowana trójka, z wyjątkiem m-ki, która moim zdaniem jest autem głównie na tor, bo do codziennej jazdy, szczególnie w naszym klimacie to niezbyt. W 335d do niezłych osiągów dochodzi dosyć dobre spalanie, jak wspomniał kolega wyżej przy śr jeździe ok 90 km/h ten motor może spalić ok 6l przy 120 7-7.5, przy ostrzejszej mogę dać swój przykład jak wracałem z PL do UK w Niemczech, tempo ustawione na 170,potem 180 ze zwolnieniami czy to do 100/120 i częstymi ganiankami po +200 na baku zrobiłem +600km, jechałem z zoną ale bagażnik był pełen i jeszcze kilka gratów( z jakieś 50-60kg), na siedzeniach z tyłu. Spalanie po 9.5tyś km mam na sprintmonitor.de 9.05l (chwilowo było 9.12),wdłg komp 8.8, z obecnie tendencją spadającą, tak do ok 4tyś miałem wdłg kompa 8.2-8.3 ale ostatnie 5tyś trochę bardziej deptałem, co i tak jest dosyć wysokim spalaniem jak porównuję do innych użytkowników tego motoru . Jak na razie motor jest za świeży żeby sprawiał problemy, ale nawet jeżdżąc wolniej czy po mieście mam 1czy 2 razy w tyg dłuższe trasy gdzie zawsze ta ewentualna sadza ma się gdzie wypalić . Reasumując swoje wypociny jak najbardziej polecam bo osiągi jak na familowóz są wystarczające, niewielu trzymało tempo a nawet gdy to po czasie odpuszczali ze wzgl na spalanie, a sam dźwięk klekota też nie jest jakiś uciążliwy, fakt brak temu motorowi klangu benzynowej V6, V8 ale poza tym to praktycznie niczego, na sam koniec jak mocy będzie mało to z tego co widzę moc można niewielkim kosztem podnieść do ok 400KM a wtedy to już powinien być niezły przecinak i co ważne z napędem 4x4 i mocą którą można wykorzystać w praktycznie każdych warunkach. W przeciwieństwie do M-ki, no ale to 340i w 4x4 te jest dla mnie ciekawą opcją, dla "petrolheda" chyba ciekawszą ale tak jak napisałem wyżej jeśli auto ma służyć do codziennych zadań,będzie robić powyżej minimum 15tys/rok, nie będziesz go używać głównie w mieście czy na krótkich odcinkach to bierz 335d, inaczej to 340i jest moim zdaniem najsłuszniejszym wyborem. -
F30, który silnik wybrać ? opinie, porady, porównania
rabbit72 odpowiedział(a) na bartos76 temat w F30, F31, F34, F80
Ja mam to samo, nawet co do tuningu optycznego zwykle byłem sceptyczny ale widzę że w mojej F31 ma to sens, poza tym takie sprężyny acs obniżają auto o jakieś 15 max 20mm co w tym wypadku jest akceptowalne, a sam tuning optyczny daje autku zadziorności, ważne żeby nie przesadzić i działać w ramach rozsądku. W takim wypadku nie zastanawiaj się,aczkolwiek dla mnie osobiście byłoby to męczące, bo po chwili zapomnienia mamy już łatanie lub wymianę i nie chodzi tu nawet o kasę Miałem podobne podejście, poza tym warto zapytać czy obecnie w navi business nie ma załączonego pakietu RTTI, ja w UK tak mam, jedyne straty to mniejszy ekran, brak jego dzielenia(ale to ewentualnie można szybko zmienić po taniości),a dalej brak większego hd i nawi 3d(o ile się nie mylę), dla mnie to nie miało większego znaczenia. -
F30, który silnik wybrać ? opinie, porady, porównania
rabbit72 odpowiedział(a) na bartos76 temat w F30, F31, F34, F80
Ad 1 . Odpuściłbym sobie, nie dość że działa tylko na przednie drzwi to jeszcze ułatwia złodziejowi robotę. Ad 2 .Jak dla mnie nie ma co cudować tylko brać HK , podobnie jak @Gregonio lubie dobry sprzęt i mam podobną opinię, kiedyś wydawałem dużo kasy na car audio, po czasie doszedłem do wniosku że to nie do końca ma sens, szczególnie w nowym aucie. Ad 4. Niestety tak, moim zdaniem tragedii nie ma ale po GW zastanowię się nad sprężynami lub pakietem ACS Ad 5. Też się nad nim zastanawiałem bo ładnie wygląda, z tego co piszą ci co mają to łatwo idzie go uszkodzić, osobiście zastanawiam się nad czymś takim też w bieli alpejskiej : http://www.ebay.co.uk/itm/Carbon-Fibre-Front-bumper-bar-Splitter-for-BMW-3-Series-F30-F31-M-Tech-M-Sports-/171405732928 -
Kupowałem mój dyfuzor od nich w Skoczowie, mogę polecić, generalnie kupiłem pierwszy i podczas przymiarki wyszło że jest minimalnie za krótki, już miałem go zwracać ale mieli następny z innej firmy i ten pasował ok.chłopaki wydają się być solidni, jak nie będzie Ci pasował to można wymienić lub zwrócą kasę, co do jakości, jeśli chodzi o sam materiał to daje radę, jest to abs, z tym że grubszy niż oryginalny m pakietowy, co moim zdaniem jest plusem. Natomiast nie wiem jak ta większa sztywność/grubość będzie spisywała się w zimie, wykończenie jest na dosyć dobrym poziomie, spasowanie trochę mi zajęło ze wzgl na jego sztywność, pomoc suszarki lub tym podobnej maszyny znacznie je usprawni, ori pewnie będzie minimalnie bardziej dopracowany, choć tu nie jest źle, no ale w tej cenie myślę że nie powinno się narzekać, pochodzenie z tego co pamiętam to Tajwan.