JackoM

Problem rozwiązałem, napiszę dla potomnych. Przyczyną rozładowania akumulatora okazał się uszkodzony moduł Mulf2. Po naprawie modułu pobór prądu jest w normie i wszystko teraz jest dobrze. Niestety przy tej okazji padł akumulator więc musiał wskoczyć nowy.

Zaktualizowałem dzisiaj aplikację (robię to zawsze na bieżąco) i po dzisiejszej aktualizacji nie mogę się połączyć. A do tej pory nigdy nie było problemu. Używam jej już ponad rok. Czy to tylko u mnie problem czy ktoś też tak ma?

Nikt nie pomoże odnośnie tego bezpiecznika? Mam jeszcze taki błąd. 4447 torque ANF AFS 0xB9 Układ kierowniczy chodzi normalnie ale zastanawiam się czy może to nie jest uszkodzona wiązka. Będę sprawdzał.

Witam. Chciałbym prosić o pomoc. e61 3.0 d Bawarka zjada mi prąd na postoju. Ładowanie mam w porządku. Po pomiarach w trybie uśpienia wychodzi pobór 0.170 A więc zdecydowanie za dużo. Po wypięciu bezpiecznika 57 (ten żółty 20A) spada do 0,03 A. I teraz pytanie, bo w opisach jakoś tak mało konkretnie jak dla mnie. Za co odpowiada ten bezpiecznik? https://nfhost.me/image/UrklB

Kolego wisko słychać zawsze po odpaleniu zimnego silnika i pracuje około minuty zanim się w nim olej nie rozprowadzi. A później to przy okolo 100 stopniach zaczyna pracować. Przy 30 to zdecydowanie za wcześnie. Tak jak kolega wyżej napisał, sprawdź w teście nr 7.0.

Przedlift ma stały napęd 38% przód i 62% tył a polift to Xdive i tam rozłożenie napedu jest wedle zapotrzebowania. Jeżeli się mylę to niech mnie ktoś poprawi.

Posiadam właśnie 3.0i z gazem i napiszę tak jak kolega wyżej. Czy jedziesz na benzynie czy gazie to praktycznie nie zauważysz różnicy w trakcie jazdy przy dobrze założonej instalacji. Ale na stacji idziesz do kasy z uśmiechem. Mi pali średnio 16-17 l gazu. Wymieniasz filtry (też śmieszna cena) w instalacji i cieszysz się tanią jazdą. To moje piąte auto z gazem i nigdy nie miałem z tego powodu problemów. Więc chyba nie masz się czego obawiać.

Kolego o ile mnie pamięć nie myli to 78mm

Pompka do spryskiwaczy tylnej szyby jest za tym zbiorniczkiem. Odkręcić go (3 nakrętki plastikowe 10mm) wyciągnij troszkę do góry i zobaczysz dwie pompki jedna obok drugiej. Nie pamiętam tylko która od tyłu a która od przodu ale to łatwo sprawdzisz. Wypnij wtyczkę raz z jednej a potem z drugiej i będziesz wiedział.

Jeżeli robisz tylko te odcinki 10 km to według mnie trochę krótkie. Wybierz się na wycieczkę i zrób 150 km i zobaczysz. Na pewno wilgoć wtedy zdąży odparować.

Kolego Twój przypadek przypomina mi czas kiedy to (z 10 lat temu) taką sytuację mial mój tata w Voyagerze. Autem telepało właśnie w tym przedziale prędkości. I to im agresywniej przyśpieszał tym telepanie było mocniejsze. Okazało się że uszkodzona była przednia półośka. Po wymianie jak ręką odjął. Wszystko się uspokoiło.

A może robisz bardzo krótkie odcinki i silnik cały czas zimny? Skropliny nie mają czasu na odparowanie. Masełka nie masz?

Pytanie jest czy pompka Ci działa czy nie. Bo w środku tej pompki jest taki wirniczek. Jest delikatny i może być ułamany. Więc posluchaj czy ona się załącza.

Od spryskiwaczy reflektorów to ta od strony silnika. Pierwszą którą widać na zbiorniczku od płynu do spryskiwaczy jak otworzysz maskę. Jest największa. Pozostale dwie masz za zbiorniczkiem-czyli przednia i tylna szyba.

U mnie też grzeje tyłek i plecy. Na trójce za długo się wytrzymać nie da bo gorąco.

No to się uspokoiłem z tym ładowaniem. Scarab powodzenia, oby to nie było nic poważnego.

Scarab a Ty mierzyłeś u siebie ile masz ?

Małe sprostowanie. Nie na klemach tylko pod maską w tak zwanym gorącym punkcie. Kurcze bezpośrednio na klemach nie mierzyłem. Jutro jeszcze to też sprawdzę. Ciekawi mnie jak u innych to się przedstawia. :roll:

Wracając do tematu. Dzisiaj sprawdziłem u siebie i mam 13.6 V w ukrytym menu a na klemach 14.1V więc też mam różnicę z tym że 0.5V

Dzięki za informacje i pomoc. Nie pisałem długo, bo w międzyczasie nabawiłem się urazu kolana. U mnie również winowajcą okazał się jeden z czujników. Wymieniłem i wszystko jest ok.

Czujnik wiem który więc zerknę na przewody ewentualnie zamienię miejscami ale to po pierwszym. Dzięki za podpowiedź.

Scarab, ale właśnie w deszczu działa dobrze a jak wyschnie to piszczy ciągłym przez chwilę jakby był uszkodzony. Czujnik wyjąłem kostka czyściutka. Jack15 ciągłym piszczy przez chwilę i później mruga kontrolka od PDC na przycisku czyli ewidentnie błąd. Tylko kurcze gdyby bylo odwrotnie (deszcz piszczy a sucho działa ) , to czujnik by puszczał wilgoć do srodka i byłoby logiczne, że do wymiany ale tu jest tak, że wilgoć to działa a sucho nie działa. Ot zagatka.

Odkopię stary temat. Mam podobny problem jak w pierwszym poście, czyli ciągły dźwięk po wrzuceniu wstecznego. Zlokalizowałem ktory czujnik i miałem już zamówić drugi ale po przejechaniu się w deszczu nagle wszystko zaczęło działać. Kiedy zrobiło się sucho auto znowu piszczy ciągłym dźwiękiem. Ma ktoś pomysł co jest grane?

Chcialbym potwierdzić skuteczność tej metody. Wykonałem regenerację wisko według opisu i działa. :D Użyłem oleju silikonowego 3000, weszło oloko 17 ml. Rano po odpaleniu przez chwilę załączone i później przy wyższej temperaturze. Załącza się okolo 97-98 stopni i elegancko zbija temperaturę. Także polecam tą metodę.

Witam wszystkich. Na imię mam Jacek. Przygoda z marką BMW zaczęła się w 2001 roku od e34. Super się spisywała ta bawarka bo sam zrobiłem nią 360000 przez 5 lat i na prawdę złego słowa nie powiem. Teraz po latach postanowiłem wrócić i zakupiłem X5. Póki co jest elegancko. Pozdrawiam wszystkich i do zobaczenia na trasie. :8)