Kilka słów ode mnie po roku użytkowania F36 w Mpaku. Drive Assist Pack - ja bym odpuścił, wystarczają zupełnie czujniki przód/tył. Jeśli nie jeździsz jak przysłowiowa baba i masz przynajmniej te 5 lat doświadczenia za kółkiem, to bez problemu sobie poradzisz. Adaptacyjne - odpuściłbym (o ile bierzesz RWD), bo zawieszenie stałe M jest doskonałe. Jest wystarczająco komfortowe do codziennej jazdy, i dobrze zestrojone, żeby się pobawić. Zachowuje się bardzo naturalnie, czego nie mogę powiedzieć o adaptacyjnym (wg mnie buda nie zachowuje się naturalnie po wyskokach z dziur i nierówności, ale testowałem je tylko 300km jakby co). Późniejsze koszty napraw też grają rolę, jeśli chcesz trzymać auto dłużej. Sportowe heble - nie wziąłem i żałuję, ale tylko ze względu na wygląd. Hamują identycznie co stockowe, po prostu lepiej wyglądają. Z M nie założysz felgi mniejszej niż 18, więc pomyśl czy na zimę taki układ Ci pasuje. Skóra - odpuść. M pakietowa alkantara jest doskonała i łatwa w utrzymaniu. Skóra ma sens jeśli jest wentylowana, a tej opcji 3/4ka nie ma, więc latem to jakieś nieporozumienie.