Skocz do zawartości

Bartman83

Zarejestrowani
  • Postów

    60
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Bartman83

  1. Kolego, jesteś pewien, że to na pewno był krawężnik? ;-) :P Jeśli nie laweta, to spora butla płynu chłodniczego ze sobą i kontrola temperatury. Najpierw sprawdź na jałowym, czy nie grzeje się zbytnio.
  2. Jak kolega maniek pisze ostrożnie z tym czujnikiem, swój pierwszy właśnie tak uszkodziłem. Dobrze przepłukać. A najlepiej, jak już jest zapaskudzony i podejrzewam będzie sie to powtarzać - wyczyścić w wolnej chwili chociaż zawór EGR, kolektor i założyć wtedy nowy.
  3. Kolego miałem ten sam błąd przy uszkodzonym czujniku ciśnienia doładowania w kolektorze ssącym. Auto wtedy jeździło podobnie jak u Ciebie. Po wymianie wszystko wróciło do normy.
  4. Stawiam na ślizgający się pasek klinowy. Popatrz na wszystkie rolki, czy nie kręcą się na swoich osiach nienaturalnie, któreś może być już wyrobione/uszkodzone.
  5. Hej. Też mam błąd dotyczący świec, zmieniam komplet przed zimą. Od jednej się zaczyna, potem padają następne i potem sterownik :-p Co do szarpania tak jak pisze powyżej kolega Gracek16 miałem podobne objawy przy padniętym konwerterze skrzyni.
  6. Jeśli zdiagnozowano, że jest zepsuty, to trzeba. Ceny jednak wahają się, zależy czy wrzucasz, ori czy używkę. Nowy sterownik faktycznie może kosztować około 1000 pln, znalazłem na alledrogo używkę za 1200 :-p . Ale czy nie wystarczy zmienić sam zimerek przy przekładni skrzyni, tylko od razu cały sterownik? To nie uszczelka miski olejowej, bo coś dziwnie na zdjęciach widać.
  7. Mam taki sam automat i skrzynkę. Ceny są takie niestety. Sam płaciłem ostatnio za regenerację po "upuście" 3k. Co do oleju... za filtr plus olej udało mi się zapłacić 160 PLN (8 litrów). Zmieniałem sam. W warsztacie zapłacisz tyle ile piszesz. Wpakują Ci oryginał i do tego zrobią wymianę dynamiczną.
  8. Sprzęgło hydrokinetyczne jest odpowiednikiem normalnego sprzęgła. Różnica polega na tym, że moment obrotowy w "zwykłych" sprzęgłach przekazywany jest mechanicznie, natomiast w sprzęgłach hydrokinetycznych hydraulicznie - olejem. Nie ma tarcia. Odpowiednikiem sprzęgła hydrokinetycznego w automatycznych skrzyniach jest przekładnia hydrokinetyczna. Znajduje się między silnikiem (dokładnie między kołem zamachowym) a skrzynią biegów (jest jakby jej częścią). Samo sprzęgło jest dość skomplikowane i składa się z kilku części. Wadą takiej konstrukcji są większe poślizgi i mniejsze niż 100% wykorzystanie momentu obrotowego silnika. Zaletą przy właściwym użytkowaniu pojazdu jest to, że sprzęgła takie są praktycznie "niezniszczalne". Tu miejsce: http://www.realoem.com/bmw/pl/showparts?id=AP71-EUR-03-2004-E46-BMW-320d&diagId=24_0830
  9. A jakaś diagnostyka komputerem? Najlepiej od tego zacząć.
  10. Jeśli z odmy, to będziesz mieć też zabrudzony filtr powietrza i przepływkę. Jaki masz separator odmy: plastikowy czy "wełniany"? Jak turbina jest sprawna, nie ma prawa przepuszczać oleju. No chyba, że jest za duże ciśnienie oleju, wtedy inna bajka.
  11. I po problemie. Pomyłkowo odwrotnie przykręcona była od dużego plusa przy silniku nakrętka. :mad2: Rozrusznik nie miał tyle mocy ile potrzebował. Problem rozwiązany w minutę. Autko jeździ bardzo dobrze. Zrobiłem adaptację, biegi przełączają się bardzo płynnie, nie rwie i nie szarpie, żadnych błędów. Odpukać - jeździć i cieszyć się :lol: Dzięki za pomoc
  12. Koledzy małego helpa potrzebuję. Złożyłem skrzynię, cały spód, zalałem olejem, praktycznie wszystko do końca... I niestety rozrusznik odmówił posłuszeństwa :mad2: Przy przekręceniu kluczyka słychać tylko charakterystyczne pyknięcie. O co chodzi? Przecież nic z nim nie robiłem. jakieś sugestie? Mogłem go pechowo poruszyć przy montażu skrzyni?... Może automat. Fakt, że samochód stał 2 dni z rozłączonym aku, ale wszystkie kontrolki się świecą, nie ma błędów itd. Dźwięk jest mniej więcej taki: https://www.youtube.com/watch?v=SEQeFfSEZWc
  13. Błąd z INPY: 48 Torque Converter Clutch - too much slip http://i1172.photobucket.com/albums/r579/JeanBarti/20160812_181944_zpsbujjbatm.jpg Jedyne co mi przychodzi na myśl to awaria sprzęgła hydrokinetycznego. I tak: skrzynia zdjęta, przekładnia wyjęta. Wiem, że istnieje wujek google , ale jeśli ktoś miał do czynienia z regeneracją takiej przekładni i wie, komu można zaufać, nie pogardzę informacją ;-) Aktualizacja :-( Sprzęgło hydrokinetyczne z wyremontowanym lock-upem, był nadpalony, tak jak całe wnętrzności skrzyni. Ciśnienie w oryginale powinno zawierać się w przedziale 14-15 bar, podczas gdy u mnie były niecałe 4... :? Do wymiany uszczelniacze i kilka innych części. Wraz z płukaniem skrzyni, olejem, filtrem - koszt 3k. Skrzynię wyjąłem i włożę sam. Adaptację też umiem zrobić. I niech ktoś JESZCZE RAZ napisze, że oleju w skrzyni się nie wymienia :mad2: :evil: Wymiana - co 40-45 tyś km. Skrzynia to nie frytkownica (choć kto lubi jeść frytki na niewymienialnym oleju - winszuję). Nie ma czegoś takiego jak piszą w specyfikacji modelu - LONGLIFE OIL, achtung achtung, nie wymieniać - tylko regularnie zmieniamy. Ok, w Bawarii się nie wymienia, bo w Bawarii wieczny silnik/samochód ma max 10 lat. Potem na lawetę i do Polski. Niech tam się martwią. Dzięki za komentarze i pomoc.
  14. Bunia zaczęła dziwnie się zachowywać. Podczas przyspieszania i spokojnej jeździe na obrotach około 2000 skrzynia podnosi bieg na sekundę, dwie zwalniając tym samym obroty do około 1500, po czym znów wskakuje na właściwy moment. Samochód odpala i gaśnie właściwie. Nie ma żadnych niepokojących zgrzytów. Dodam tylko, że zmieniałem alternator i pasek klinowy. Pod INPę postaram się podpiąć dzisiaj. Załączam link do filmu, łatwiej to wytłumaczyć wizualnie:
  15. Też ikonka samochodu mi migała. Musiałem wymusić w BT połączenie z kostką, a w ustawieniach Torque zmienić połączenie na urządzenie z odpowiednim MACkiem. Wtedy dopiero znalazło. Bodajże były to same zera z 1 na końcu. Ale u Ciebie może być inaczej.
  16. Miałem na początku podobny problem. Kupiłem małą kostkę za 25 zł, nie chciała się połączyć. Ale jedno co mogę powiedzieć - cierpliwości. Kilka razy łączyłem przez BT, aż w którymś momencie sama zaskoczyła. Nie mogą być w tym czasie sparowane inne urządzenia bo to zakłóca pracę radyjka. Do dziś kostka działa, Torque pokazuje wszystko jak należy. Ciekawostka: ostatni kostkę przepiąłem do brata Opla Signum, wyskakiwał mu jakiś błąd. Po BT zczytałem mu błąd na Torque w moiem Eononie :-) Fajne doświadczenie.
  17. Jak kolega lord_Simon napisał. Chwila przełożenia, klima pasuje idealnie.
  18. Może po prostu wariuje czujnik ciśnienia doładowania. Silnik nie dostaje odpowiedniej dawki paliwa i powietrza. U mnie to rozwiązało problem.
  19. Co masz na myśli pisząc "radio", bo każde posiadające Androida ma możliwość wgrania programu typu Torque itp., podobnie jest w innych systemach. Średnie spalanie pokazuje nie tylko komputer pokładowy, ale po podłączeniu odpowiedniego interfejsu diagnostycznego praktycznie każde urządzenie typu Eonon, Dynavin itp.
  20. Miałem ostatnio podobnie w swojej e46 320 d. Tylko, że padła mi turbina i czujnik ciśnienia doładowania. Objawy były podobne. Wymieniłem turbinę, oczyściłem cały EGR i dalej miałem utratę mocy. W INPIe wyskakiwał mi błąd EGR oraz 2 świec żarowych. Też po resecie komputera znikały mi te błędy (dalej były tylko te w związku ze świecami). Chek engine mi nie wyskakiwał jednakże. Jednak po przejechaniu kilku kilometrów wracały mi błędy odnośnie EGR i ciśnienia doładowania. Okazało się, że mam uszkodzony czujnik ciśnienia doładowania, zmieniłem, zresetowałem błędy i nie ma już żadnego. Tylko dziwne, co w związku z błędami EGR mają świece? :shock: Zrzuty z INPY by pomogły.
  21. Witam :-) Chciałem zaprezentować nieco przemeblowane wnętrze mojej buńki. Rocznik 2004, czarny, Touring, m47n. W planach: usunięcie EGR, czip, i ładne felgi ( z chęcią poczytam o opiniach na temat fajnych feli). Poniżej zamieszczam wnętrze autka przed i po przemeblowaniu: usunąłem półkę z telefonem, zamontowałem podłokietnik i środkową półkę ze schowkiem, okleina carbon i oczywiście stacja multimedialna Eonon http://i1172.photobucket.com/albums/r579/JeanBarti/BMW_zpsyfbtllmk.jpg I prezentacja samej stacji: Pozdrawiam!
  22. Bartman83

    318d buczenie

    Tak tak, czujnik już zmieniłem, autko wreszcie odzyskało moc, Turbo sprawdzałem, gdyż wymieniałem je wcześniej - dołem, górą wydaje mi się, nie ma możliwości wyjęcia (przeszkadza obudowa filtra powietrza i przewód od klimatyzacji). I się okazało, że tych zaczepów chyba faktycznie nie mam. Załączam 2 fotki z widokiem na katalizator wstępny i poprzeczki metalowe. Tu po prawej widać chyba gwint do mocowania podwieszenia: http://i1172.photobucket.com/albums/r579/JeanBarti/20160315_180606_HDR_zpsrjhlkt3p.jpg Tu metalowe poprzeczki: http://i1172.photobucket.com/albums/r579/JeanBarti/20160315_180631_HDR_zpshl4zwm4s.jpg
  23. Bartman83

    318d buczenie

    I taka konstruktywna rozmowa mi odpowiada . Zerknę jeszcze pod spód przy okazji wymiany czujnika ciśnienia doładowania i sprawdzenia turbiny to zrobię kilka fotek.
  24. Bartman83

    318d buczenie

    Właśnie sam tego nie rozumiem i musiałbym jeszcze raz zajrzeć żeby się upewnić, że tych wieszaków po prostu nie ma, wyrwane czy cokolwiek. Tylny tłumik ok, jest mocowany tak jak w schemacie. Ale od turbiny idą 2 śruby, potem jest katalizator wstępny przy turbinie przymocowany na 2 metalowych poprzeczkach i dalej jest już tylko mocowanie 3 śrubami z katalizatorem. Ten z kolei jest przymocowany tulejką mocującą z tłumikiem tylnym. On już jest przymocowany. Sam katalizator opiera się na ograniczniku na wsporniku łączącym. Zresztą tego ogranicznika już nie było i wstawiłem podobny gumowy. To wszystko. Jeśli po drodze miały być jeszcze wieszaki to pewnie ich nie ma. Tak to wygląda u mnie: http://www.realoem.com/bmw/pl/showparts?id=AP71-EUR-03-2004-E46-BMW-320d&diagId=18_0322
  25. Bartman83

    318d buczenie

    Kolego. Nie jestem tutaj, żeby szpanować wiedzą, którą możliwe mam mniejszą od Ciebie, ale merytorycznie chcę pomóc piszącemu post, jeśli ma problem, a ja chcę doradzić w możliwie najlepszy sposób. Piszę z doświadczenia a nie z wiedzy. Wiem kiedy w moim przypadku drgania i buczenie ustały i akurat mi to odpowiada. I nie muszę niczego sprawdzać w internecie, czy katalogach, żeby widzieć czy coś pomogło, jeśli pomogło. Opisuję stan mojej buni, która nie była bita w tyłek i o żadnych przesunięciach nie ma mowy. Może były wieszaki przed zakupem autka przede mną. Teraz ich nie mam i wzoruję się na tym co jest :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.