330i Podstawa podnośnika

[zent]

Zauważyłem że trochę rusza mi się gumowa podstawa podnośnika w płaszczyźnie na boki tak na 1-2 mmhttp://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=EN51&mospid=47673&btnr=51_4015&hg=51&fg=80 NR 27. Pozostałe trzy podstwaki siedzą sztywno. Zastanawiam się czy nie rozebrać tego, a nie wiem jak, bo w TIS'e nie mogę znaleźć instrukcji.

[Manniac]

Trzeba wyciągnąć plastikowy trzpień ze środka i spróbować podważyć zaczepy. Tu coś więcej można zobaczyć: http://www.swistak.pl/a19754650,ORG-BMW-MOCOWANIE-LEWARKA-PODNOSNIKA-E38-E39-E53.html

[zent]

Wiedzę, że gość sprzedaje drożej niż ASO :D

 

Czyli to działa jak kołki rozporowe trzymające plastikowy próg. Mam nadzieję że podstawka nie jest jednorazową częścią, którą się w fabryce włoży, ale zeby ja wyjąc, trzeba zniszczyć razem z progiem :mrgreen:

[Manniac]

Coś w tym stylu. Nie próbowałem tego wyciągać, zakładaliśmy u znajomego 2 sztuki, których nie miał wcale, więc była to kwestia samego włożenia. Siedzą naprawdę solidnie, więc jeżeli Twoja się rusza, to pewnie coś pokiepściło się z tymi plastikowymi bolcami.

[zent]

Nie rusza się podstawka góra dół, tylko na boki, minimalnie, ale mnie to irytuje :mrgreen:

[mma]

Wyjąć ten bolec ze środka jest dość ciężko bo kupowałem na szrocie 2 sztuki i gość się trochę namęczył ,ale wyjął bez uszkodzeń.Tak jak wspomniałeś zasada jest taka sama jak przy kołkach do progu.Tu na aukcji możesz dokładnie zobaczyć jak to wygląda http://allegro.pl/podstawa-lewarka-kostka-bmw-e46-oryginal-nowa-wawa-i1904692883.html Jak ci się rusza ta podstawka to albo ten kołek trochę wyszedł (co raczej niemożliwe)albo pękł jeden zaczep bo normalnie to bardzo ciasno siedzi

[zent]

Rozumiem że problemem jest tylko bolec, bo jak wyjdzie, to podstawka sam spadnie na posadzkę?

[mattiss]

Witam

 

Nie spadnie, trzeba ją będzie jeszcze wyciągać siłą. Te zaczepy całkiem nieźle się trzymają, nawet bez tego kołka rozporowego w środku. Oczywiście wyciągnięcie jej nie jest niemożliwe, trzeba tylko podważyć.

 

Pozdrawiam

[mma]

Z tego co pamiętam to nawet bez bolca ta podstawka wchodzi dosyć ciasno .Bolec rozszerza tylko dwa mocowania żeby to nie spadło na dół a dwa te większe ,półokrągłe są nieruchome i wchodzą ciasno

[zent]

Jasny gwint :duh: Może wyciągnę bolec i wbiję nowy? Boję się że jak zacznę tarmosić tą podstawką to uszkodzę lakier i korozja gotowa. :evil:

[mattiss]

Nie no, nie świruj, dasz radę. Płaskim spróbuj podważyć, tylko przez szmatkę. Poza tym tam nie ma lakieru, tylko co najwyżej konserwacja, baranek etc.

 

Pozdrawiam

[zent]

Jutro się za to zabiorę, bo dziś nie mam odwagi . A benzyna się podobno nie psuje :mrgreen:

[jakub]

Jutro się za to zabiorę, bo dziś nie mam odwagi . A benzyna się podobno nie psuje :mrgreen:

 

Nie chcialbym być zlośliwy ale wygląda to trochę jakbyś sobie szukal zajęcia przy samochodzie i zastanwial się ...co by tu popsuć? :)

[zent]

Wczoraj to samo mi żona powiedziała :mrgreen: