Skocz do zawartości

M70B50 na zimno szarpie i nierówno pracuje


qba_m

Rekomendowane odpowiedzi

M70B50 szarpie i bardzo nierówno pracuje przy temperaturze zewnętrznej poniżej 10 st.C. Zjawisko trwa dopóki silnik nie osiągnie trochę temperatury (jak się ruszy to po przejechaniu kilkuset metrów jest Ok)

Jak na dworze jest ok 20 st.C i odpalam zimny to jest OK.

Po nagrzaniu jest OK - moneta 2 PLN stoi na silniku bez problemu.

 

Moc ma, żadne inne niepokojące objawy nie występują.

 

Uszczelki pod dolotem czy coś innego?

pozdrawiam

qba_m

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej co to znaczy szarpie, u mnie jest równo, ale w środku czuć, że silnik chodzi, może i bym monetę postawił, ale pewnie by spadła, w końcu silnik ma 300 tyś. Natomiast zawsze tak samo równo, czy ciepły, czy minus dwadzieścia.

 

Temat rzeka:

- uszczelki w dolocie, ja nie wymieniałem i nie będę, szkoda kasy

- przewody, wymieniałem i była kolosalna poprawa, mam Janmor i jest ok, cena za beru to złodziejstwo

- czujniki temperatury dolotu i cieczy, warto sprawdzić, może coś zaśniedziało

- sprawdzić na kompie czy nie wyrzuca błędu oxygen sensnor relay albo lambda control, pierwsze to grzanie sond, drugie sonda poza zakres, może być od wielu czynników, między innymi od uszczelek w dolocie ale może być też tak, że sonda nie jest grzana i pracuje prawidłowo dopiero jak zagrzeją ją spaliny

pozdrawiam Bartek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź.

 

Wygląda to tak, że po odpaleniu, obroty się wahają, wygląda jakby w tych wahnięciach, przy niskich obrotach silnik nie palił na wszystkie gary i chciał zgasnąć. Spaliny jednak lecą z obu rur przez cały czas. Jeżeli się jednak ruszy, to auto idzie normalnie (chociaż wiadomo że na zimnym silniku nie ma mowy o wkręcaniu na wysokie obroty itp.) Problem dotyczy więc tylko biegu jałowego i to przez chwilę dopóki motor nie złapie troszkę temperatury (z reguły jeżeli wskazówka minie niebieskie pole to jest już OK). Z tego co widzę to przewody były wymieniane dość dawno temu (nawet 15 lat temu) więc może to ich sprawka? Szczerze to nastawiałem się od razu na wymianę uszczelek pod dolotami, ale mówisz żeby na razie nie zawracać sobie tym głowy?

 

Jeżeli chodzi o sondę lambda to auto fabrycznie nie posiada katalizatora a więc i sond lambda nie ma.

pozdrawiam

qba_m

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, z tego co piszesz, mogą być jeszcze zaolejone przepustnice, wilgoć w kopułkach(i tak do sprawdzenia kopułki czy nie wypalone z nagarem, tak samo palec), przepuszczające lewe powietrze zawory odpowietrzania głowic. Napisz wogóle jak długo masz auto, jaki to rocznik i jakich napraw w silniku dokonywałeś, rozumiem, że gazu nie ma. Uszczelki jak padną zupełnie to nie pali równo cały czas. Nowe uszczelki z aso mają również kilkanaście lat i w dwóch przypadkach potwierdziło się, że od nowości były sparciałe, także tutaj gra nie warta świeczki.
pozdrawiam Bartek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto z polskiego salonu, 158000km przebiegu 1990 rok, cała historia serwisowa udokumentowana. Jeden właściciel od nowości. Świece mają jakieś 10000km przebiegu, przewody były wymieniane ale w okolicach 1994 roku. Dostałem razem z autem kopułki rozdzielacza 2 szt myślisz że po wymianie tego może się poprawić?

 

Przez ostanie 5 lat auto bardzo mało jeżdżone (13000km) Auto mam od niedawna, wiedziałem o tym że nierówno pracuje, ale kupiłem z pełną świadomością bo poza tym jest piękne i w oryginale, a mechaniczne tematy są do ogarnięcia.

pozdrawiam

qba_m

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, damy radę z tym autem nie przejmuj się. Niestety mam urwanie głowy w ten weekend i nie mogę się zastanowić. Dziwne dla mnie jest to, że przewody były wymienianie po czterech latach od nowości, czyżby problem nierównej pracy silnika pojawił się już wtedy...Ja przewody wymieniałem jak auto miało 19 lat i dopiero wówczas pojawiło się ich niedomaganie.Podłącz auto jutro pod kompa i daj znać, a ruszymy dalej. Taki przebieg dla tego silnika to dotarcie, także będzie dobrze.
pozdrawiam Bartek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

 

nie znam przyczyny wymiany tych przewodow wtedy. Faktem jest, że w ciągu ostatnich 2 dni kiedy było ciepło nie było mowy o jakiejkolwiek nierównej pracy zarówno na zimno jak i na ciepło. Wczoraj autem zrobiłem 250km w trasie i poezja. Spalanie także w normie. Przedwczoraj zauważyłem na gorącym silniku minimalne wahnięcia obrotów połączone z lekkim syknięciem z okolic kolektorów. Tak więc wszystko idzie w kierunku lewego powietrza. Tylko skąd?

pozdrawiam

qba_m

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, syknięcie z okolic kolektora to może być lewe powietrze na uszczelkach kolektorów dolotowych. Syknięcie jednak pojawia się również w momencie ładowania akumulatora ciśnienia siły hamowania, jest dość głośne. Wtedy silnik też się zawaha, ponieważ nagle dostaje dużego obciążenia.
pozdrawiam Bartek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś próbowałem po odpaleniu zimnego silnika wysłuchać jakieś syczenie czy coś w tym rodzaju. Nic takiego jednak nie było. Próbowanie poruszania kolektorami także nie daje żadnego efektu. Więc może jednak problem leży w czymś innym?

pozdrawiam

qba_m

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Auto było podpięte pod kompa i nie było żadnych błędów poza czymś w stylu CO2 sensor. Przepływki sprawne, poruszanie ani psikanie wokół kolektorów nie powodowało żadnych zmian w pracy silnika. Cała diagnostyka była zrobiona niestety na ciepło kiedy silnik pracuje idealnie.

pozdrawiam

qba_m

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, wygląda na to, że masz niesprawne grzanie sondy/sond lambda. Profilaktycznie dobrze jest je wymienić, gwałtownie spada spalanie. Jak miałem jedną niesprawną to silnik też na zimno kulturą nie grzeszył. Możesz kupić uniwersalne Boscha, koszt poniżej 200 PLN za sztukę i wszytko jest ok, tak zrobiłem. Jeżeli nie było błędu lambda control to, powinny to być tylko sondy.
pozdrawiam Bartek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam serdecznie!

Mój ojciec ma 750 e32 no i jest ten sam problem , identyczne objawy .Przepustnice zostały wymyte kable są ok i dalej już nie wiem jak sobie z tym poradzic a usterka jest dość uciążliwa (silnik się po prostu męczy). Jeżeli ktoś wpadnie na jakiś sensowny pomysł co to może być to byłbym wdzięczny! pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś zauważyłem jeszcze jedną rzecz. Wstawiłem auto na noc do garażu w którym temperatura wynosiła +19 stopni. Auto rano odpaliło elegancko bez najmniejszych problemów z nierówną pracą itp. Po wyjechaniu z garażu, gdzie na zewnątrz było ok + 4 stopni, auto zaczęło nierówno pracować. Wyglądało to nieco lepiej niż by stało całą noc pod chmurką ale jednak nie tak jak powinno być.

pozdrawiam

qba_m

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej co to znaczy szarpie, u mnie jest równo, ale w środku czuć, że silnik chodzi, może i bym monetę postawił, ale pewnie by spadła, w końcu silnik ma 300 tyś. Natomiast zawsze tak samo równo, czy ciepły, czy minus dwadzieścia.

 

Temat rzeka:

- uszczelki w dolocie, ja nie wymieniałem i nie będę, szkoda kasy

- przewody, wymieniałem i była kolosalna poprawa, mam Janmor i jest ok, cena za beru to złodziejstwo

- CZUJNIKI TEMPERATURY DOLOTU i cieczy, warto sprawdzić, może coś zaśniedziało

- sprawdzić na kompie czy nie wyrzuca błędu oxygen sensnor relay albo lambda control, pierwsze to grzanie sond, drugie sonda poza zakres, może być od wielu czynników, między innymi od uszczelek w dolocie ale może być też tak, że sonda nie jest grzana i pracuje prawidłowo dopiero jak zagrzeją ją spaliny

 

hej qba_m dlaczego nie chcesz słuchać, już na początku Ci napisałem o czujnikach temperatury powietrza w dolocie, drukowanymi. To są za stare komputery, żeby Ci pokazały, że on nieprawidłowo pracuje, pokaże Ci tylko jak jest zwarcie lub rozwarcie na czujniku. Wygląda na to, że jeden jest martwy na wartości rezystancji dla temperatury dodatniej, i wtedy ta strona dostaje nieprawidłową mieszankę jak jest zimno i w miarę poprawną jak jest ciepło. Oba są łatwo dostępne, sprawdź miernikiem w garażu oba, a potem niech auto się schłodzi i jeszcze raz, powinny równo się zmieniać, ten który się dużo nie zmienił jest wadliwy. Jestem na 100 % pewny, że to to, jak tak będzie to wisisz mi piwo na zlocie :) Te czujniki to kostki na końcu kolektorów dolotowych, od strony grodzi kabiny.

pozdrawiam Bartek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Panowie,

 

przyczyną takiego zachowania tego auta jest najprawdopodobniej elektroniczna przepustnica EML (jedna z dwóch). To standardowa przypadłość tego auta i jedno z najsłabszych ogniw elekronicznego systemu sterowania silnikiem EML wprowadzonego przez BMW. Nawet jeśli obie przepustnice pracują i nie zapala się w aucie kontrolna EML nie oznacza to, że wszystko jest z nimi w porządku (kontrolka i błędy pojawią się dopiero, gdy już będzie niemal zatarta - nie będzie się chciała ruszyć, albo będzie stawać w miejscu podczas pracy). Wystarczy, że się lekko zawieszają (w kilkunastoletnich autach to norma - mechanizmy są już nieco wyrobione, czasem zabrudzone, a to precyzyjna sprawa) i mamy efekt z opisu Kolegi (mocne drgania i wahania obrotów, niekoniecznie brak mocy). Dlaczego na zimnym silniku ? To naturalne - na zimnym silniku opór przepustnic jest większy, więc dopóki sama przepustnica się nie podgrzeje nie będzie się otwierać w sposób, który powinna zgodnie z sygnałem z jednostki sterującej. Po podgrzaniu pracuje prawidłowo i stąd silnik pracuje równo. Najczęściej takie rzeczy zdarzają się zimą, gdyż opór pracy przepustnic wówczas jest największy (czasem także przepustnica lekko przymarza).

 

W celu sprawdzenia proponuję pomiankę (jeśli jest możliwość) najpierw jednej, później drugiej na pochodzące z silnika, w którym nie ma tych przypadłości. Jestem przekonany, że moja diagnoza będzie trafiona (zwłaszcza, gdy stojąc w garażu odpala i pracuje prawidłowo).

 

Pozdrawiam,

Nowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Witam!

Wspominałem że mam podobny problem z moją v12 ! Przeczytałem chyba wszystko co koledzy z forum mogli na ten temat doradzić ale przyczyn niedomagań silnika m70 może być zbyt wiele i jedynym sposobem na znalezienie usterki było przejrzenie (wszystkiego) co było możliwe.W tej chwili został jedynie nie ruszony blok silnika ,bo i po co go w zasadzie ruszać! Dlaczego zaszedłem tak daleko? Otóż podczas poszukiwań ewentualnej usterki napotykaliśmy sie na kolejne widoczne zużycia lub nadgryzione zębem czasu elementy ale także wepchnięte łapy jakiegos znachora który np. kiedys dawno temu rozbierał ten silnik i złożył go bez nowych uszczelek na silikon z uszczelkami pod głowicę włącznie!! po rozbabraniu tego wzsystkiego okazało się że : nieszczelne uszczelki kolektorów ssących,stan przewodów, kopułek świec fatalny, przepustnice załojone, rozrząd ustawiony źle w tym po jednej stronie fatalnie, głowice fatalne(uszczelniacze,prowadnice, szczelność) więc przyczyna mogła składać się z wielu czynników naraz !podzielę się efektem końcowym kiedy odpalimy samochód lecz potrwa to na pewno długo gdyz pracujemy tylko w soboty a każdy kto ma v12 wie że czas zrobienia czegokolwiek przy tym silniku jest zazwyczaj dłuższy niz w innych motorach!

pozdro!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
Czujniki wymienione. Nic to nie dało. Czy to możliwe, że taki objaw powodują świece? Przeczytałem gdzieś, że do tego auta powinny iść najlepiej NGK ZFR5F tymczasem z dokumentacji wynika, że ASO kilka lat temu zamontowało NGK BKR6EQUP (4 elektodowe). A może coś innego z układu zapłonowego?

pozdrawiam

qba_m

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, o tych czteroelektrodowych nie wypowiadają się pochlebnie na bimmerforum.de Ja miałem te NGK ZFR5F, było dobrze, teraz mam oryginalne Bosche, które kupowałem przez lata, aż się uzbierało dwanaście i też jest dobrze. Ciężko powiedzieć, dobrze jakbyś wrzucił LIVE DATA w inpie, może być coś wyszło na bogatej mieszance. Teraz mi się nie chce za dużo myśleć, ale jak będziesz na zlocie to pogadamy.

 

U mnie takie objawy były jak kończyły się przewody zapłonowe, lubił poszarpać zimny, później było ok. Jak je rozebrałem, to okazało się, że sama śniedź, działało chyba tylko dlatego, że ta instalacja ma 30kV.

pozdrawiam Bartek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

Witam,

wiem, że odgrzewam kotlet ale jest to ciekawy temat i może ktoś opisze zakończenie lub przemyślenia dot. pracy M70- będę wdzięczny:)

 

Powiem tylko tyle, że aktualnie zabieram się za przywracanie M70 do pełnej sprawności. Silnika pracuje w miarę dobrze ale ma lekkie wypadanie zapłonu.

 

Postanowiłem zrobić rozrząd ( komplet), głowice, kopułki, kable, świece, uszczelki pokrywy zaworów, czyszczenie przepustnic oraz DK motorów, hylomar na kolektory dolotowe, wszelki filtry ( łącznie z węglowym odpowietrzenia ), czyszczenie MAF, nowe odmy, uziemienia, usczelka miski oleowej...

 

W każdym razie zobaczymy jak zacznie chodzić:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dawno mnie tu nie było.

 

U Qby umarły uszczelki dolotu, taka była usterka.

 

Co oznacza lekkie wypadanie zapłonu, tego samego cylindra, czy różnych?

 

Kiedy były przewody wymieniane?

 

Temat rzeka, pisałem nie raz, poszukaj wedle mojego nicka. Jak będziesz miał jeszcze jakieś pytania to śmiało na priva.

pozdrawiam Bartek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Właśnie objawy wskazywały na uszczelki kolektorów, robiłem to w moim V12

 

Link do prac "forum E31"

 

http://www.e31-klub.pl/showthread.php?1746-Wymiana-uszczelek-kolektorow-ssacych-i-usz-pokryw-zaworow

BMW - Broń Masowego Wrażenia


Moja 850i

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=26&t=120911

http://img121.imageshack.us/img121/5670/pasek2e.jpg

detailing http://www.funkyking.eu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie po 200 tyś też padły uszczelki.

Ich objaw był taki, że lubił na zimnym tracić moc, falowało itp.

Teraz to nawet na allegro można kupić uszczelki za 100 zł w niezłym stanie, dość częsta to przypadłość M70, wiek robi swoje , niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.