Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

 

Chciałem zapytać, czy ktoś nie spotkał się z takim problemem, że po naciśnięciu przycisku "Start/Stop Engine" samochód nie odpala od razu, tylko rozrusznik kręci przez ~5 sekund i dopiero później następuje zapłon. Sytuacja powyższa wystąpiła w przeciągu roku 5 razy. Pierwszy raz zdarzyło się to ~10 miesięcy temu ale ostatnio w odstępstwie 3 tygodni i co jest dla mnie dziwne zawsze dwa razy pod rząd. Występuje to zawsze na zimnym silniku po dłuższym postoju. Za wszystkie sugestie z góry dziękuję.

 

Pozdrawiam

lucius

Opublikowano

Dziękuję Hipo za odpowiedź.

 

Będę musiał się wybrać aczkolwiek po różnych wizytach w ASO mam mieszane uczucia, że będą wstanie zdiagnozować to rzadko występujące niedomaganie. No nic, może w tym przypadku zapisał się błąd, który naprowadzi serwis na właściwą drogę. Miałem nadzieję, że ktoś to kiedyś przerabiał i zna temat.

 

Pozdrawiam serdecznie

lucius

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
gdyby cofało ci się paliwo to miałbyś to za każdym razem po dłuższym postoju
Opublikowano
mój znajomy miał taką sytuacje w Range Roverze Sport 3.6 TD V8. Po dłuższym postoju kręcił ze 3 sekundy a potem PUFF z rury czarna chmura :D W serwisie powiedzieli że to normalka.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

normalne oczywiście to że po dłuższym kręceniu pójdzie pierd.

ja bardziej pomyśałbym o niedogrzewającej świecy

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

co prawda nie w bmw ale w vw miałem tak że na jednej świecy nie łaczył mi kabelek. raz łączył raz nie. naderwany był. też były takie objawy, tyle że częściej.

 

temperatura na dworze nie ma nic do rzeczy. świeca zawsze się nagrzewa. raz krócej w zime dłużej ale swoją temp musi dać

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
jeżeli masz silnik n43 to proponuję zczytac auto, jeżeli masz błąd czujnika położenia wału korbowego to w tym wypadku wał korbowy jest do wymiany - nie życzę oczywiście, ale w tym silniku są takie przypadki, no chyba że masz n42, wtedy i tak podpięcie kompa nie zawadzi i coś rozjaśni - tak w ogóle to o 116i z twojego opisu mowa? dalej wszyscy coś o dieslu ....
Opublikowano

Dziękuję bardzo wszystkim za zainteresowanie tematem i odpowiedzi.

 

jeżeli masz silnik n43 to proponuję zczytac auto, jeżeli masz błąd czujnika położenia wału korbowego to w tym wypadku wał korbowy jest do wymiany - nie życzę oczywiście, ale w tym silniku są takie przypadki, no chyba że masz n42, wtedy i tak podpięcie kompa nie zawadzi i coś rozjaśni - tak w ogóle to o 116i z twojego opisu mowa? dalej wszyscy coś o dieslu ....

 

Tak o 116i i silnik N43 chodzi.

H_A_R_T mógłbyś coś więcej napisać na temat wymiany wału korbowego. Znasz może osoby, którym ASO dokonywało takiej naprawy? Jakie to było ASO? Z jakimi objawami takie osoby zgłosiły się do Nich? Innymi słowy coś więcej, co było pomocne przy rozmowie z ASO.

 

Co do błędu czujnika położenia wału korbowego, trzy miesiące temu zapaliła się kontrolka obniżonej mocy silnika. Diagnoza - błąd czujnika położenia wału rozrządu i właśnie błąd czujnika położenia wału korbowego. Naprawa - poinformowano mnie, że ten problem jest znany BMW i w tym przypadku dokonuje się aktualizację oprogramowania sterowania silnika, co też uczyniono. Muszę przyznać, że po tej aktualizacji silnik dostał drugiego życia - spadło spalanie oraz samochód stał się żwawszy (takie są moje odczucia). Do teraz, kontrola obniżonej mocy silnika nie zapaliła się.

 

Niemniej udam się do ASO z tym problemem. Zobaczymy co tym razem powiedzą. Do ten pory, trudności z uruchomieniem silnia nie wystąpiły.

 

Przy okazji chciałbym poprosić o podzielenie się doświadczeniem przez osoby, które musiały eskalować naprawę gwarancyjną do centrali BMW, ponieważ ASO nie było wstanie rozwiązać problemu tłumacząc się: u Nas usterka nie wystąpiła, diagnoza komputerowa nie potwierdziła zgłaszanych objawów i nic nie możemy zrobić, aby BMW nie zarzuciło Nam niesłuszne dokonanej naprawy gwarancyjnej.

 

Pozdrawiam

lucius

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
kurcze, wiedziałem, a w polsce od razu wszyscy diesel i diesel, nawet nie doczytają :) a więc, sam dokonywałem takiej wymiany, w aso, gdzie pracuję, a całą robotę robiliśmy na pełnej gwarancji w oparciu o przypadek precedensowy z systemu puma - tyle, że cała rzecz działa się w holandii i jak już niejednokrotnie się przekonałem właśnie przez to forum, traktowanie klienta w sprawach gwarancyjnych, lub ujawnianie klientom informacji z fabrycznych biuletynów dot. usterek powtarzalnych, w tych tematach są duże rozbieżności i nie potrafię ci zagwarantowac jak na to zareaguje twój dealer i jakie rozwiązanie zaproponuje. samą wymiane wału idzie zrobic nie wyciągając silnika z auta ale jest to zadanie dla doświadczonego mechanika, programowanie i wymiany czujników czyli jak wszyscy piszą domena polskich aso mogą w tym wypadku nie pomóc na długo, tego typu działania odciągają klienta w stronę daty oznaczającej całkowita utratę gwarancji a potem, wiadomo zapraszamy :D co do pomocy w rozmowie z aso to na jutro postaram się tu wrzucic jakieś numery przypadków itd, odnośniki z pumy
Opublikowano

Cześć

 

co do pomocy w rozmowie z aso to na jutro postaram się tu wrzucic jakieś numery przypadków itd, odnośniki z pumy

 

Tak chciałem się po przyjacielsku przypomnieć, jeżeli oczywiście jet to nadal aktualne.

 

Miałbym jeszcze prośbę.

Czy możesz napisać dlaczego wał korbowy trzeba było wymienić i czym się to objawiło (też samochód odpalał dopiero po ~5s.)? Dlaczego to był jak piszesz przypadek precedensowy?

 

programowanie i wymiany czujników czyli jak wszyscy piszą domena polskich aso mogą w tym wypadku nie pomóc na długo

 

Dlaczego to pomoga w ogóle, chociaż na którki okres czasu, skoro przyczyna leży w innym miejscu?

Na czym ta usterka tak naprawdę polega?

 

Pozdrawiam

lucius

Opublikowano
mój znajomy miał taką sytuacje w Range Roverze Sport 3.6 TD V8. Po dłuższym postoju kręcił ze 3 sekundy a potem PUFF z rury czarna chmura :D W serwisie powiedzieli że to normalka.

 

To efekt lejącego wtrysku, a nie, że normalka. Świetny serwis.

Niedogrzany cylinder zepsutą świeczką daje niebiesko-białego bączka, ale tylko przy niskich temp. Czarny dym to nadmiar niespalonej ropy.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
sorki, lekko zapomniałem :oops: jutro sprawdzę, a co jeszcze mi przychodzi do głowy z identycznymi objawami to nawalająca poma paliwa wysokiego ciśnienia, też zdarza się często ale oczywiście nie wywala błędów o położeniu wału tylko o pompie rzecz jasna - czemu wymiana czujnika na chwilę pomaga nie bardzo wiem, może nowa elektromagnetyka działa lekko silniej a potem parametry nieznacznie opadają... nie wiem
  • 7 miesięcy temu...
Opublikowano

Chciałbym powrócić to tego teamu, ponieważ opisywany przeze mnie objaw, wystąpił 3 dni temu po 8 miesięcznej przerwie.

Dodatkowo 4 dni temu miałem wymieniane cewki z akcji serwisowej i moje pierwsze odczucia były takie, że problem z nierówną pracą silnika, z którą borykałem się przez ostatnie dwa lata, ustąpił. Niestety wczoraj zapaliła mi się kontrolka zbyt niskiego ciśnienia oleju silnikowego. Po wyłączeniu silnika i włączeniu, kontrolka nie zapaliła się, ale silnik zaczął znowu pracować nierównomiernie. Komputer pokazał prawidłowy poziom oleju. Zobaczymy co powie diagnoza, ale może na podstawie tych trzech objawów:

- nierówna praca silnika,

- czasami nie odpala natychmiast,

- zapalenie się kontrolki zbyt niskiego ciśnienia oleju silnikowego

komuś coś przychodzi do głowy. Z góry dziękuję za wszelakie sugestie.

  • 5 miesięcy temu...
Opublikowano

Witam,

 

Mam ten sam problem. Też zapaliła mi się kontrolka zbyt niskiego ciśnienia oleju silnikowego . W ciągu miesiąca już drugi raz. Po zagaszeniu i zapaleniu silnika nie zapala się ponownie. Silnik mi również pracuje nierównomiernie (bardzo trudno to zauważyć bo jest to minimalne wahanie obrotów) i jak auto dłużej stoi ( po nocy) to odpala normalnie. Może o jeden obrót więcej niż na ciepłym silniku.

Udało Ci się rozwiązać ten problem?

Opublikowano

Niestety ale nie.

Wprawdzie kontrolka niskiego ciśnienia nie zapaliła się ponownie od tamtego czasu, ale nadal czasami nie odpala od razu. Raz zdarzyło się, że w ogóle nie zapalił i trzeba było jeszcze raz nacisnąć przycisk "Start/Stop Engine". Nierówna praca silnia i minimalne falowanie obrotów nadal występuje. Samochód wielokrotnie był sprawdzany przez ASO na przeciągu dwóch lat i zawsze odpowiedź była taka sama: według procedury diagnostycznej BMW samochód jest sprawny.

Dodatkowo niedawno doszło spadanie obrotów przy silnym hamowaniu, aż do występowania drgań, tak jakby samochód miał zgasnąć. Tak jak inne przypadłości, nie wie występuje to za każdym razem.

 

Pozdrawiam,

lucius.pl

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.