Skocz do zawartości

Kilka usterek elektryki po deszczu 530dA


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam. Dawno nic się w moim aucie nie zepsuło, więc wczoraj problemów pojawiło się kilka :shock:

Przyjechałem do domu jak zawsze, postawiłem samochód pod blokiem i wszystko było ok. Po ok 4 godzinach wsiadłem do auta i tak:

- wycieraczki nie działały, ale po ponownym odpaleniu auta zaczęły działać,

- spryskiwacze reflektorów nie działały, ale zaczęły działać po ok. 10 minutach,

- zegarek przy radiu mignął chwilę po odpaleniu i nie działa w ogóle do tej pory,

- radio w ogóle nie widzi zmieniarki (nie ma w ogóle opcji CD do wyboru),

- nie działa sterowanie radiem z kierownicy (tempomat działa dobrze),

- brak świateł cofania,

- brak "cykania" kierunkowskazów, a same kierunki działają dobrze.

Bezpieczniki sprawdziłem i wszystkie są ok.

Zmieniarka sama w sobie działa bo przerzuca płyty.

Czyżbym padł ofiarą zalanego LCMu? Podłoga w całym aucie była sucha, bo od razu sprawdziłem.

Ktoś ma jakieś pomysły?

Opublikowano

Sprawdz tasme multifunkcji kierownicy.

Odlacz bezpiecznik multifunkcji i zobacz, czy funkcje powroca.

Przebicie na tasmie miedzy torami 2 i 3 skutkuje zapchaniem szyny I-BUS przez sygnal tempomatu i sa cyrki z dostepem opisanych przez Ciebie urzadzen.

Pozdrawiam, ///M5

http://i228.photobucket.com/albums/ee124/areckim5/bmw_2000_m5_05.jpg

Opublikowano
I to może też mieć związek ze światłami cofania??
Opublikowano (edytowane)

Nie zdążyłem sprawdzić Twojego sposobu, bo przed chwilą wsiadłem do samochodu i wszystko działa jak należy. Widocznie była jakaś zwara od wilgoci albo coś podobnego. W tygodniu podepnę się pod kompa i zobaczę czy pojawił się jakiś błąd.

Dzięki za zainteresowanie :cool2:

Edytowane przez GRUBER
Opublikowano

Pewno wykaze blad MFL.

Mialem z tym do czynienia, samochod zostawiony tez na deszczu. Po zdjeciu poduchy i przeswietleniu tasmy miedzy sciezka 2 i 3 bylo zaledwie 40 ohm. Tempomat pruje w szyne stalym potokiem danych, co blokuje calkowicie szyne I-BUS przy zwarciu sciezek.

Pozdrawiam, ///M5

http://i228.photobucket.com/albums/ee124/areckim5/bmw_2000_m5_05.jpg

Opublikowano

sprawdz sobie pod prawym filtrem (od pasazera) czy nie ma wody w plastikowym pudle i na zew

z tamtąd do kabiny idzie duza wiazka kabli jest zabezpieczona gumą ale wiesz jak to bywa

http://www.autocentrum.pl/gfx/awc/petrolicons/1999784431_3.gif

Mechanik BMW w Dąbrowie Górniczej

Diagnostyka inpa pasoft carsoft

http://www.autocentrum.pl/awc/godzill1/bmw-seria-5-1997/

Opublikowano
Staram się regularnie sprawdzać te odpływy zarówno przy samych filtrach pp jak też pod nimi. Kiedyś zalało mi kompa przez zatkany odpływ po ulewie i nie uśmiecha mi się znowu pakować kasy w naprawę :8) A po tamtym zalaniu poskładałem wszystko na ori uszczelki + silikon, chociaż tej grubej wiązki wchodzącej do kabiny chyba nie uszczelniałem.
Opublikowano

Odczytałem błędy i oczywiście był błąd I-BUS :mrgreen: więc Arecki miałeś rację.

Ledwie wczoraj moje problemy zniknęły a dziś dopadł mnie następny - przyjechałem pod dom, wyskoczyłem na chwilę, wróciłem i zonk - rozrusznik nie kręci :mad2:

Przekręcam kluczyk, zapalają się kontrolki jak zawsze i jak przekręcam dalej, to cisza.

Od razu znowu sprawdziłem błędy na kompie i nie było żadnych.

Rozrusznik nawet nie cyka, a na czerwonym kablu koło niego prąd jest.

Możliwe żeby rozrusznik padł tak od razu, bez żadnych wcześniejszych objawów?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.