Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Co do kontrolek nie swiecily sie (zadna) w momencie przekrecania kluczyka w stacyjce.

I mimo to nie domyśliłeś się czemu nie chce odpalić i liczyłeś że to zrobi? :mad2: :duh:

Dzisiaj podlaczylem sie klemami do kolegi i kontrolki sie zaswiecily wszystki, jak przekrecalem kluczyk to rozrusznik sie dlawil, tak pukal jakby chcial a nie mogl ;p

 

Jeśli słychać było cykanie, to znaczy że miał za mało prądu.

Zawieź auto do mechanika albo poproś kogoś kto wie cokolwiek o samochodach żeby Ci pomógł na miejscu bo Twoja wiedza motoryzacyjna i (no offence) jakiekolwiek pojęcie jest zatrważające :duh:

Opublikowano

Kolego lapa1122

nareszcie tu » Śro Lip 20, 2011 10:02 piszesz logiczne rzeczy .

...A chciałeś już brać nowy silnik...

 

Teraz musisz przemyśleć - z kolegą mechanikiem - co dalej .

Musi być taki , co kuma coś z mechaniki samochodowej . Sam nie poradzisz - trza być technicznym...

 

Koledzy dobrze Cię prowadzą , sam to już możesz zobaczyć po tych wpisach ...

Tu się nie da wszystkiego na raz podać , opisać ...

 

Teraz to ... "wymyślaj" znajomego/kolegę mechanika ...

To nic nie kosztuje - każda inna opcja /...service.../pan Kazio.../ - zedrą z Ciebie skórę .

panta rei
Opublikowano

Sluchajcie, wszyscy jestescie najmadrzejsci. W moim pierwszym poscie przy zakaldaniu tego tematu napisalem ze sie nie znam i ze samochodem tylko jeszdze. Tak wiem zrobilem zle ze pcozkealem te pol roku, ze nie robilem nic w kierunku naprawy, ale ludzie skad ja mialem wziasc jeba** kase ? Mialem ukrasc ? Teraz znalzlem robote to napsialem na forum, zeby podjac jakiekolwiek kroki. Nie ma nic za darmo....

Co do znajomego mechanika - jak bede mial z 30 lat i jakis moj kolega ze szkoly zostanie mechanikiem, bede mial znajomego mechanika, no innej opcji tu nie widze.

Btw w sierpniu wraca z wakacji echanik do ktorego zamierzam zaprowadzic auto.

Opublikowano

Kolego , spokojnie ...

Forum jest po to aby sobie pomagać . I tu Ci koledzy pomogą .

 

Ale , trzeba być "technicznym" , chodzi o to , aby się wzajemnie rozumieć - na odległość

poprzez komputer

 

Mimo wszystko , sam też możesz wiele .

Nastaw się na długie działanie / w tym znaczeniu ,że nie skończysz "za tydzień" .

 

Kup książkę "sam naprawiam bmw... , znajdziesz na allegro , lub w księgarni .

Każdy tak zaczyna .

 

Czyli spoko , abyś mógł spać bez nerw

panta rei
Opublikowano

Wsystko co napisane powyżej to prawda, jeśli nie masz ni w ząb zacięcia technicznego ani ochoty na grzebanie w samochodzie to musisz po prostu mieć dużo kasy ( na mechaników albo nowe samochody). Na forum generalnie pomagamy sobie w technicznych sprawach m.in. po to by własnym sumptem ogarniać tematy za które w warsztatach kroją człowieka z kasy :cool2: .

A teraz do rzeczy - znajomy mechanik ( kolega z forum, ze zlotu itp.) to skarb - ponieważ jest tani i chce pomóc. Stąd pytanie o miejsce zamieszkania. A wszystkie rady powyżej - uwierz mi- były z dobrego serca i w większości dostosowane do twojego poziomu wiedzy technicznej. Prowadzą krok po kroku. Jednak w pewnym momencie taki sposób naprawy i tak musi się oprzeć o kogoś z większą wiedzą ponieważ istnieje koniecznosc np. podpięcia sie pod INPĘ, DIS-a itp, lub odkręcenie czegoś... W tej chwili najważniejsze jest to w jakim stanie jest silnik tzn, czy tłoki są w stanie poruszać się w cylindrach. Jeśli nie zardzewiały to na "piątce" da się go poturlać...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.