Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wymieniłem łącznik elastyczny wydechu gdyż siedział tam jeszcze orginał, który brzęczał i puszczał bąki.

Dokładnie w jego miejsce jest wstawiona zwykła plecionka o podobnych rozmiarach czyli 60mm/100mm i po tym zabiegu na zimnym silniku i wolnych obrotach czuć wyraźne wibracje na kierownicy i ogólnie na aucie.

Gdy silnik sie rozgrzeje i ogólnie podczas jazdy jest już ok, wibracje są minimalne, czyli podobnie jak przed wymianą.

 

Czy da sie coś z tym zrobić? Dokupić drugą plecionke(i jakich rozmiarów? może dłuższą?) i wspawać kawałek dalej? Tylko w którym miejscu, żeby uzyskać optymalne wytłumienie tych wibracji?

Opublikowano
Kolego coś jest za sztywnie skręcone lub materiał jest za sztywny co przenosi wibracje z silnika na bude lub gdzies dotyka nadwozia
Opublikowano

wszystko jest poskładane tak jak było przed naprawą. nie da sie czegoś za mocno poskręcać bo łączenie rury zaraz za turbiną jak i przed głównym katalizatoerm jest nazwijmy to "na sztywno". jak nie dokręcisz do końca to będą przedmuchy. jest też śrubka trzymająca katalizator wstępny i ona również jest dokręcana "na sztywno. nigdzie też nie dotyka bo byłoby słychać pukanie, a są tylko wibracje.

jedynym elementem ruchomym jest właśnie złącze elastyczne i tu dopatruje się przyczyny.

kwestia czy nowe złącze o wymiarach identycznych z oryginałem jest za krótkie aby tłumić drgania czy bardziej efektywne będzie dołożenie ( jeszcze w któym miejscu?) drugiej "plecionki" :?:

Opublikowano

Te złącza zastępcze są dużo masywniejsze oraz sztywniejsze od oryginałów, które - nawisem mówiąc - nie wyglądają na zbyt trwałe. Być może po zamontowaniu tych sztywniejszych minimalnie więcej wibracji przechodzi. Ja te złącza także wymieniałem i u mnie jakichś dodatkowych wibracji nie zauważyłem. Myślę, że to kwestia producenta tych złącz - jeden zrobi to dokładniej a inny tylko zachowa wymiary aby można to było wstawić ale już sobie głowy nie zawraca nad zachowaniem zbliżonej elastyczności.

Pzdr.

Opublikowano

U mnie po wymianie też było czuć większe wibracje, ale mój tłumikarz od razu sprawdził cały układ i tu podgiął, tam podspawał i jest git. Oczywiście mówię o samych mocowaniach i podporach, a nie gięciu i spawaniu samych rur.

Kolego Pedros radzę podjechać do tłumikarzy, żeby zerknęli na układ i trochę przy nim pogrzebali. Może tak jak u mnie, wystarczy podgiąć któreś mocowanie o 5mm i będzie ok.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.