Skocz do zawartości

[F10] 535d M-Sport pierwsza jazda


Slavo

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

mając ostatnio okazję zrobić kilkadziesiąt kilometrów F10 535d (i kilka tysięcy F11 520d - dla porównania ;) ) postanowiłem przelać moje subiektywne odczucia w garść linijek tekstu ;) Mało odpornym na amatorszczyznę Kolegom proponuję w tym miejscu przestać czytać i przełączyć się na inny wątek...

Więc, do rzeczy - korzystając z grzeczności Pana Grzesia z zaprzyjaźnionego salonu, otrzymałem na chwile kluczyk do F10 535d z pakietem M (oraz jego Towarzystwo - na szczęście mało ingerujące w sposób jazdy ;) )

Niestety nie zrobiłem zdjęć, ale każdy wie jak to autko wygląda - tym razem w kolorze srebrnym.

Poza tym wyposażono je w:

Pakiet M (alcantara-tkanina, felgi 19", plus reszta dodatków)

Adaptive Drive, Head-Up, Navi Pro, polski pakiet, pamięc foteli, pełna elektryka i kilka innych mniej znaczących dodatków.

oczywiście w standardzie był automat, rozszerzony o łopatki pod kierownicą.

Dzięki elementom zewnętrznym M, F10-ka wygląda nieźle aczkolwiek srebrny to nie mój kolor - zbyt neutralny. Felgi 19" i opony 245/40 19 wyglądają swietnie, dużo lepiej niż moje 18". Po zajęciu miejsca za kierownicą wszystko oczywiście wydaje się znajome. Inne są listwy - u mnie aluminium, tutaj standardowe dla M pakietu - kwestia gustu; inna tez tapicerka - u mnie czarna Dakota, tutaj standardowa alcantara, i jedyna przewaga skóry to zachowanie czystości. Alcantara wygląda świetnie, pozycja i zachowanie ciała w zakrętach doskonałe, żadnego ślizgania - jest super. Biała nić na obszyciach wygląda rewelacyjnie. Tyle o wnętrzu, czas się przejechać. Odpalamy silnik - oczywiście cisza i brak wibracji - nie uwierzysz że to diesel :norty: kilka minut rozgrzewki na dojeździe do A4 i lecimy ;) Tryb Sport, skrzynia na manual i lewy pas - zgodnie z przewidywaniami elastycznośc wyśmienita, komfort akustyczny doskonały, zużycie początkowe 10,9 l/100. Niestety popołudniowa autostrada to zbiorowisko Tirów i wracających do domu przypadkowych i przymuszonych kierowców więc bardziej sprawdziłem hamulce niż silnik. Są bardzo dobre, aczkolwiek różnicy do moich nie zauważyłem. Po kilkunastu kilometrach mielenia skrzyni i grzania tarcz hamulcowych oraz litanii do wszystkich obywateli łacinskiego podwórka zjeżdżamy na boczne drogi. Asfalt całkiem niezłej jakości i mały ruch pozwoliły sprawdzić zawieszenie. W trybie Comfort - cicho i gładko, w trybie Sport - pewnie i sprężyscie, dodatkowo brak przechyłów i poczucie, że się jedzie autem conajmniej o rozmiar mniejszym. To zapewne zasługa Adaptive Drive - działa świetnie i żałuje że w 520d nie ma tej opcji. po serii kilkunastu zakrętów stwierdzam że F10 dla kierowcy kochającego motoryzację jest doskonałym wyborem i rzucam wyrzut w stronę Pasażera że słabo mnie zniechęcał do 520d. Jako pierwsza F10 powinna być mocniejsza - optymalnie 300 KM ;) Tymczasem kończą się boczne dróżki, wijące się asfaltowymi językami wśród dolnośląskich wsi, a zaczyna pustawy odcinek nowej obwodnicy, zaczyna sie światłami, więc po zielonym prawa noga w podłodze ;) Wciska ładnie, do czego z pewnością przyczynia się skrzynia biegów (wiem że to slogan, ale warta dopłaty w słabszych wersjach, tu na szczęście standard ). Pusty lewy pas kusi, więc po kilku wyprzedzonych pojazdach wskazówka prędkościomierza zbliża się do 250 km/h, by po chwili zatrzymać się w okolicach 255 km/h ;) srednie zużycie wzrasta do 11 l/100 km. po kilku sekundach hamujemy i wskakujemy z powrotem na A4 - zadzwonił klient na 7-kę więc trzeba wracać do salonu ;) Szybko ;)

Wnioski:

Z zewnątrz auto z pakietem to dla mnie jedyna opcja, tylko nie ten kolor - zbyt mało wyrazisty, choć to oczywiście kwestia gustu.

Wewnątrz dopasowane jak szyty garnitur ( dla Pana bez brzuszka ;) )

Jazda: bez zastrzeżeń - osiągi, komfort, zużycie paliwa.

Czy (jak Bozia da ) następnym autem po 520d będzie 535d? Nie. Mimo wszystko zbyt mała różnica w osiągach - wyczuwalna, ale nie powalająca.

załuję że przed zakupem obecnego auta nie skusiłem sie na mocniejszą wersję, a następny mógłby być conajmniej 400 KM V8 ;)

Edytowane przez Slavo

---------------------

Born Most Wanted


Past:

E34 518 orientblau, A4 B5 2.8 V6 30V, E60 525d monaco , Vectra Caravan Cdti 150 KM F11 520d M Sport,, F10 535d M Sport


Future:

Far Far away F10 M5 Competition

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie za 100 tys zł. 520d bez M-Pakietu vs 535d z M Pakietem :) Warte jest tych 100 tys. zł? 2 razy w tygodniu zrobienie na światłach Passata 2.0 TFSI. Wyprzedzenie parę razy ciężarówki. Prestiż i wygląd. 100 tys zł.

 

Nowa Mazda MX-5 kosztuje 100 tys zł...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Pytanie za 100 tys zł. 520d bez M-Pakietu vs 535d z M Pakietem :) Warte jest tych 100 tys. zł? 2 razy w tygodniu zrobienie na światłach Passata 2.0 TFSI. Wyprzedzenie parę razy ciężarówki. Prestiż i wygląd. 100 tys zł.

 

Nowa Mazda MX-5 kosztuje 100 tys zł...

 

 

Oczywiście pytanie czy warto może rozpętać burzę postów na kilkanaście stron. Ja osobiście wołałbym w tym przypadku używane 535d w cenie nowego 520d, choś robię kilkanaście tys km w roku. Tak samo było jak miałem kupic E60 - 5 letnie 530d czy 3 letnie 520d. Kupiłem 530d,robię nim kilkanaście tys km w roku. Czy warto? Dla mnie tak :) z ekonomią to nie ma nic wspólnego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemanero

 

Troche to dziwne ze byla dla ciebie mala roznica w osiagach z 520d przy 535d...... :wink:

Ja tez jestem tego samego zdania ze lepiej kupic auto starsze ale z mocniejszym silnikem bo M pakiet to tylko body itd.....Wiadomo ze to ladnie wyglada i sie przentuje ale po doswiadczeniach z E39 i E60 jezeli bede kupowal F10 to napewno bedzie 3.5i,a jak starczy na M pakiet to bedzie jak nie to nie,lub przeskocze na druga opcje czyli: 335i coupe.....to dopiero super jezdzi,a jest lzejsze ,zwinniejsze od 5 serii i w dodatku z tym samym silnikem oraz co najwazniejsze troche tansze.Taka 3seria z chipsem bedzie miala grubo ponad 300km i watpie ze ktos bedzie mial okazje mnie objechac.Trzecia opcja to tylko X5 4.8 ale to dalekka droga zebym kupil z mlodego rocznika itd narazie :wink: Wiecej opcji niemam.....no chyba ze Merc E 350 SPORT :wink:

 

Moja sugestia jest taka ze .....

jak 5 seria to minimum 3.0 (jednak auto swoje wazy i gabarytowo tez jest duze) 2.0 jest stanowczo za slabo z elastycznoscia w wyjatkowych okolicznosciach :!:

The ultimate driving machine.....B.M.W///M SPORT
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

520d 184KM 380nM i 8,6s do 100km/h

535d 300KM 600nM i 5,7s do 100km/h

Za 3 lata wartość 535d bedzię już na bardziej przystępnym poziomie i zniknie gdzieś ta różnica 100 tyś.

hej

A co najważniejsze będzie kosztować mniej niż "nówka" 520d :wink: BMW serii 5 z czterema cylindrami...kto to wymyślił :duh: Na pocieszenie można dodać, że weszła S klasa z czterema cylindrami więc może coś w tym jest :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, ale wciąż zapominacie o jednej bardzo ważnej kwestii.

A mianowicie, do stycznia 2011 każdy kto ma działalność i jest vatowcem mógł wziąć auto z kratą i odpisać te 22%/23%. Prawdopodobnie 75% F11 520d było właśnie tak zakupione, bo za dobre pieniądze można było mieć naprawdę rewelacyjne auto.

 

A naprawdę, nie każdy korzysta cały czas z mocy 535d. Ponadto jeden woli auto pachnące nowością i być jego pierwszym właścicielem, wiedząc tym samym co się z nim działo od momentu wyjazdu z fabryki, inny woli samochód z wysiedzianym fotelem ale z mocniejszym silnikiem. Różnica w cenie 520d i 535d jest na tyle duża, że ten, komu nie potrzeba 300PS pod maską kupi np. żonie VW scirocco i wszyscy będą szczęśliwi. Ponadto będzie miał świadomość, że nie dość, że nie dał się zrobić w konia :) Tuskowi, jego bandzie i innym pisiorom, odliczając dziadowski VAT (i wożąc kratę niestety), to jeszcze nie odda 10,5 pkta procentowego akcyzy. Ja osobiście pewnie też czułbym się nieźle w takiej sytuacji, dlatego jeżeli od 2013 powróci krata i BMW wprowadzi benzynę 2.0 TwinPower Turbo 245PS albo 2.0 diesla TwinPower Turbo i będzie mnie na to właśnie takie auto brałbym pod uwagę.

 

Dlatego nie mówcie mi, że taki stosunkowo mały silnik nie ma sensu.

Sprzedam Hondę Civic Sport 1.4, salon PL, bezwyp., I właściciel, 80 tys. km - info PW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście pewnie też czułbym się nieźle w takiej sytuacji, dlatego jeżeli od 2013 powróci krata i BMW wprowadzi benzynę 2.0 TwinPower Turbo 245PS albo 2.0 diesla TwinPower Turbo i będzie mnie na to właśnie takie auto brałbym pod uwagę.

 

Dlatego nie mówcie mi, że taki stosunkowo mały silnik nie ma sensu.

 

Podobno juz zapowiedziano f10/f11 z 2.0 turbo benzyną który jest w tej chwili w x1 2.8i 245 KM, wiec wszystko przed nami. Moj tekst jest oczywiście subiektywny i przedstawia moja prywatna opinię na temat 535d natomiast faktem jest ze mniejszy silnik to mniejsza waga, a mniejsza waga to lepsza poręczność i prowadzenie. Abstrahując od prestiżu R6, wydaje mi sie że przyszłość (najbliższa) będzie taka: popularne będą ( i w większości kupowane ze względów ekonomicznych, podatkowych, ekologicznych itp) małe silniki turbodoładowane, a z drugiego końca skali dla maniaków będą dostępne potwory z V8 biturbo + KERS (lub cos w tym stylu) w postaci M5, AMG, RS6 czy XJR. Mówiąc alegorycznie biedniejsi zbiednieją a bogatsi się wzbogacą - klasa średnia zniknie, jak to w kapitalizmie ;)

---------------------

Born Most Wanted


Past:

E34 518 orientblau, A4 B5 2.8 V6 30V, E60 525d monaco , Vectra Caravan Cdti 150 KM F11 520d M Sport,, F10 535d M Sport


Future:

Far Far away F10 M5 Competition

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

włączę się w wątek M-pakietu, bo jeśli chodzi o silnik to rozważam jednak 520d (z przyczyn ekonomicznych). Mam okazję (każdy ma bo auto ogólnie dostępne na mobile.de) kupić 520 z M-pakietem. Mam ambiwalentne odczucia, bo z jednej strony ładny jest, jak cholera ładny, z drugiej strony motor nie nadąża trochę za wyglądem i zastanawiam się czy warto robić taki cyrk. Ale pytanie dotyczy użytkowych walorów M-pakietu: czy przedni zderzak nie zostanie na pierwszym wyższym krawężniku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.