Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
Witam. Problem jest taki. wrzucam jedynkę ruszam rozpędzam się wrzucam dwójkę i nic jakby był na luzie. Musze wajchę mocno do tyłu pociągnąć żeby bieg wszedł o co chodzi czego to wina? Jeżdżę już tak około roku i nic poza tym się nie dzieje. Edytowane przez miszka123
Opublikowano

Temat jak najbardziej :)

A na mój gust to najrozsądniejszym wyjściem z sytuacji będzie zakup używanej skrzyni i wymiana, koszt naprawy pewnie będzie zbliżony a może i większy, no i naprawa trochę potrwa. Pewnie zębatki w skrzyni się wytarły i tyle.

Opublikowano (edytowane)
Witam.a za to odpowiadają chyba jakieś cięgna (mialem tak w seicento:D:D)Pozdrawiam

 

Cięgna masz jak masz przedni napęd i skrzynię obok silnika. Tutaj skrzynia jest dokładnie pod lewarkiem i lewarek bezpośrednio wybiera przełożenia.

Niemniej jednak, problem z "dwójką" jest dość często spotykany, z reguły nikt tego nie naprawia [tańsza używana skrzynia, jak napisał reaper89].

 

EDIT:

Wytarły się na "dwójce", bo najczęściej ją wrzucasz. Można polemizować, że najczęściej się wrzuca "jedynkę", ale ten bieg się wrzuca gdy samochód stoi, więc synchronizatory nie są zbyt angażowane.

Edytowane przez Tomko
Opublikowano (edytowane)
Ok, sorry. Mój błąd. Sprawdziłem, cięgna jako takie są. W sumie nie wiem, czemu myślałem inaczej. Edytowane przez Tomko
Opublikowano

No ta wypowiedź też zbyt wiele nie wniosła do tematu.

 

Kolega miszka123 tylko wspomniał o Mercedesie, zaczynając dywagację nt. występowania cięgien w skrzyni E36, jako o możliwym miejscu usterki. A chyba temat istnieje po to, by takich możliwości znaleźć jak najwięcej, czyż nie?

 

Owszem, możemy w kółko wymieniać skrzynie, ale w końcu te używane skrzynie się skończą i trzeba będzie kupować w ASO za pół wartości samochodu.

Mamy też opcję wstrzymania się od wyręczania Moderatorów i pozwolenie na krótką DYSKUSJĘ na FORUM. Może dzięki temu ktoś kiedyś wpadnie na pomysł, co i jak naprawić [może nawet kosztem porównywalnym do używanej oryginalnej części].

Opublikowano

Jak jest z tymi cięgnami to najlepiej sprawdzić, zamiast pisać sa, nie sa, sa, nie sa.

 

Jesli chodzi o naprawe tanim kosztem to rzecz wyglada tak: opcja warsztat: i do wymiany i do naprawy skrzynie trzeba wyjac, skrzynia to skomplikowana rzecz wiec za jej rozebranie i naprawe mechanik malo nie wezmie(przypuszczam ze kwota porownywalna z cena uzywki jak nie wieksza)

Jesli chodzi o samodzielna naprawę, to wyjmujemy skrzynie, rozbieramy, patrzymy co jest nie tak, a takie rzeczy jak zębatki, synchronizatory czy inne łozyska zamawiamy w sklepie i wymieniamy. Ale jeśli ktoś ma takie zdolności to raczej nie zakłada tematu na forum.

 

Natomiast o brak używanych skrzyń bym się nie martwił bo jak przypuszczam, wiecej wozow zostaje dawcami organow niz skrzyn sie psuje.

 

Cytaty z "Sam naprawiam e36.."

"Nie zaleca się naprawiania skrzynki biegów we własnym zakresie. Opisano tylko wymontowanie i zamontowanie skrzynki biegów, ponieważ jej naprawa nie jest mozliwa bez specjalnych przyrzadow"

 

o ciegnie pisza tylko w przypadku skrzyni automatycznej

Opublikowano

Tomko zanim się używane skrzynie skończą to już wszystkie E36 będą elegancko na szrocie stały :8) Są skrzynki już od 70 zł na allegro także naprawa w żaden sposób nie opłacalna (naprawa nie jest prosta a mechaników często mamy jakich mamy i ja osobiście żadnemu bym nie dał do naprawy).

Co do cięgna hmmm w tym przypadku chodzi o tą "blachę", a dokładniej o tą końcówkę po lewej stronie http://motoallegro.pl/bmw-e36-93r-1-8b-skrzynia-biegow-i1502675380.html można sprawdzić czy nie lata ona zbyt luźno w mocowaniu, u mnie po wypadku mocowanie całkiem wyparowało a mechanik żeby się tylko trzymało przymocował opaską zaciskową :evil: i od wtedy zaczęły się problemy z wypadającą, wyskakującą, nie wchodzącą dwójką. Będę próbował coś z tym zrobić ale to dopiero jak będzie +25 stopni na dworze :P

Opublikowano
No u mnie właśnie dwójka zaczęła dziadować jak po puknięciu się skrzynia przesunęła, zobacz na kanale jak się prezentuję to podparcie wajchy o którym wcześniej wspominałem.
Opublikowano
Hej koledzy podepne się pod temat. U mnie wyskakuje 1ka, wbijasz i jest git ale wywala ją i muszę z 2ki ruszać a wiadomo co wtedy ze sprzęgłem sie dzieje.Co może być przyczyną? Zaznaczam 1ka wskakuje jak należy...ale notorycznie ją wybija
http://imageshack.us/a/img850/9757/z1i.gif

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.