Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam ostatnio mialem przykry wypadek szkoda sie rozpisywac w kazdym badz razie musialem kupic nowa lampe (uzywana). kupiłem i okazało sie ze jest w duzo lepszym stanie niz moja co mi została wiec stwierdziłem ze odswieze swoja i tak tez zrobilem a tu postaram sie opisac co i jak i sami zobaczycie jak wyszlo (chyba ze na foto nic nie bedzie widac.)

1. Wymontowałem lampy czynnosc dosc prosta trzeba odkrecic plastikowa osłone nad wiatrakiem, nastepnie odkrecic 4 sruby na ktorych jest przymocowana lampa do karoseri. (nie pisze o wyjeciu kierunku i jakie to srubki i zaby odpiac kable bo to powinno byc jasne dla tego kto sie za to juz zabiera)

2. Lampa do domu i rozbieranie najpierw zaczepy metalowe puzniej mamy lampe w 2 czesciach jedna składa sie z klosza i dwo szkieł druga to srodek lampy (elektryka odblask i soczewka)

3. NIE BEDE pisał czym mozna to myc bo moze byc tego duzo napisze czym i jak ja to zrobilem. wiec zabrałem sie za czyszczenie.

- najpierw odtluscilem wszystkie plastiki i szkla PŁYNEM DO ODTŁUSZCZANIA MEGLIO (taki zolty plyn) i miękką szmatka NIE DOTYKAJĄC ODBLASKÓW :nienie:

- nastepnie zaczołem myc te wszystkie elementy szklane płynem do SZYB tez firmy MEGLIO (taki niebieski plyn).

- pozniej przyszedł czas na soczewke tez ja umyłem PŁYNEM MEGLIO do szyb,ale zrobiłem to szmatka BAWEŁNIANĄ

- TERAZ moim zdaniem zajwazniejsze MYCIE ODBŁYŚNIKA (odblasku) dozu czytałem ze umycie go szmatka jeszcze bardziej go zmatowi wiec zrobilem to tak

- Do mycia odblasku uzyłem płynu do szyb tez FIRMY MEGLIO (tego niebieskiego) uzylem tez WACIKÓW inaczej PŁATKOW KOSMETYCZNYCH KAZDA ZONA MA JE W LAZIENCE. i powiem wam ze z tego nalotu niema sladu niema tez rys i nic nie zmatowieło zaciekow tez niema. Róznica jest kolosalna :!: (jak dla mnie) teraz mam 2 zblizone wygladem reflektory bo na poczatku była przepasc.

Mam nadzieje ze wszystko dosc jazno opisałem w razie czego pytac itp jutro zamieszcze fotki LAMP I PŁYNÓW jakich uzywałem. Pozdrawiam Bart :cool2:

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b3fd390f3ded3169.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/49cf1574f23bc204.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/42719b5efcfc7800.html

 

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/42719b5efcfc7800.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/49cf1574f23bc204.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b3fd390f3ded3169.html

 

Niesty zdjec niepotrafie zamiescic :duh:

Opublikowano

no hej z twojego opisu wychodzi ze to banalnie prosty zabieg, a tez mnie to czeka :D praktycznie zaczynam dopiero przygode z tym cudownym autem jakim jest bmw, wiec zielony jestem :?

 

pytanko jedno: po zdemontowaniu tych metalowych skuwek szklo swobodnie odchodzi od reszty lampy?, czy wystepuje jakis rodzaj silikonu czy cos...

(mam przykre doswiadczenie co do otwierania lamp... :mrgreen: juz raz to robilem w alfie i zakonczylo sie nowa lampa bo klosz pekl)

Opublikowano
Kolego tutaj sciagasz klosz z taka plastikową obudowa nie sam klosz bo on jest przyklejony do plasiku. ten plastik z kloszami schodzi łatwo przynajmniej u mnie i dopiero potem sciagasz te okrągłe szkla (u mnie były przymocowane silikonem) i tak tez je za koncu przymocowałem ale nie sam klosz tylko w srodku te 2 okrągłę szklane elementy. jak masz troche pojecia to bez problemu to zrobisz. pozdrawiam w razie gdybys czeo niewiedzial to pisz chetnie podpowiem.
Opublikowano

dzieki za wsparcie :cool2: zaraz pedze po srodki do czyszczenia, i jak tylko laska wroci z pracy to sie biore! (jesli wroci) rano wyjechala do pracy i dzwoni po 20 min do mnie. Cytuje: auto mi zgaslo i nie chce odpalic...

wezwala pomoc, przyjechali, zcholowali na cpn, wlali ropy i ja wysmiali. Powiedzieli jej jeszcze ze czasem trzeba zatankowac :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

 

Dzieki za info, pozdrawiam.

  • 9 miesięcy temu...
Opublikowano
Potwierdzam sposób działa, ja dodatkowo po całkowitym wyschnięciu przeczyściłem odblaski świeżą szmatką z mikrofibry - po tym zabiegu wyglądały odrobinę lepiej (ważne, że nie gorzej). Dodatkowo zapuściłem sobie polerowanie kloszy szklanych szlifierką oscylacyjną z założonym filcem + pasta TEMPO(jak do polerki lakieru) efekt - bardzo dobry, choć polerkę szkieł trzeba powtórzyć kilkakrotnie (moje były strasznie podziobane przez piasek), ale teraz po wyczyszczeniu wnętrza, polerkę szkieł mogę robić bez demontażu lamp. Pozdrawiam#MCh

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.