3xx uszkodzony gwint w piaście

[scarab]

Wymieniałem dziś przednie amory, po operacji już przy zakładaniu kół okazało się, że uszkodzony jest gwint w jednym z otworów w piaście. Niedawno byłem u wulkanizatora na przekładce opon z zimowej stali na zimowe alu, ale nic nie mówił na temat zerwanego gwintu więc sądzę że to on go załatwił (wcześniej nie odkręcałem kół bo niedawno kupiłem auto). Czy jeśli to wulkanizator przy wymianie kół spieprzył gwint to powinno być coś widac na śrubie, jakieś resztki czy coś? Bo wszystkie śruby wyglądają normalnie, oczywiście teraz gdy próbowałem je wkręcić to gwint na śrubie zaczynał się uszkadzać. Jest szansa jakoś przegwintować piastę czy trzeba wymieniać? Co radzicie zrobić w takiej sytuacji? Czy przy wymianie piasty trzeba wymieniać łożyska albo coś innego?

[Nigero]

jeżeli masz zerwany gwint w piaście to osobiście wymieniłbym piastę, próba regeneracji - rozwiert starego gwintu i nacięcia nowego - nic nie da bo zwiększysz średnicę śruby i nie przełożysz jej przez felę,którą masz. wydaje mi się, że wymiana piasty Cie czeka jeśli masz troszke kasy odłożonej too mozna sprawdzić też łożyska.

[scarab]

Z kasą niestety trochę jest problem bo wpadłem w dziurę w drodze i jest problem z odszkodowaniem, straty na kilka tysięcy a dostałem 900zl :/ da sie wymienić samą piastę bez łożyska? Jazda na czterech śrubach przez miesiąc to duże ryzyko?

 

Sent from my BLADE using Tapatalk

[nyguss-spec-BMW]

ryzyko duze bo 1 sruba nie trzyma

 

ale próba przegwintowania jak najbardziej na miejscu tyle ze proponuje załatwic jedna nowa srube i w ten wlasnie gwintowany otwór wkrecic nową ze swiezym gwintem na smar miedziowy

 

a jak az tak zle z kasa stoisz to spróbuj a przy wkreceniu osenisz czy to trzyma czy tez nie bardzo

[scarab]

Żeby przegwintować to z tego co wiem trzebaby zdemontować piastę? Z kolei jeśli już zdemontuję to bez sensu nie wymienić -robota na darmo. Przypuszczam że na chama dałoby się ją jakoś wkręcić i może by trzymała, tylko boję się że później z kolei nie odkręcę :duh:

[nyguss-spec-BMW]

jak masz reczne pokrętło i odpowiedni zestaw gwintowników to zahamuj recznym i smiało bez sciagania przegwintoj

[scarab]

Chodzi o przednie koło więc ręczny odpada, ale zablokować piastę to nie problem, a co z opiłkami, nic się nie stanie jeśli dostaną się do środka?

[BaX]

Cieżko uszkodzić gwint w piaście bo piasta jest dużo twardsza niż śruby do przykręcania kół. Zazwyczaj to śruby się 'naciągają' od zbyt mocnego przykręcania i z czasem nie dadzą się przykręcić 'do oporu'. Pomierz dobrze suwmiarką wszystkie śruby czy nie są przez środek chudsze i spróbuj w ten słabszy otwór wkręcić najgrubszą. Jeżeli by w piaście był uszkodzony gwint to wykręcona śruba z tego otworu już była by uszkodzona, z tego co zrozumiałem to teraz dopiero jak wkręcasz śrube to widać na niej zmiany.

[scarab]

Tak jak piszesz nie było widać na śrubie po wykręceniu, żeby śruba była uszkodzona, natomiast przy wkręcaniu gwint od razu zaczynał się pierniczyć, oczywiście na początku próbowałem wkręcić ją palcami. W ogóle nie da się jej wkręcić bo już na początku gwint w piaście jest skoszony i śruba nie wchodzi :/

[BaX]

No Panie cudów nie ma, skoro się wykręciła bez śladu to i musi się wkręcić chyba, że dostał się jakiś piasek albo coś na gwint. Weź gwintownik dokładnie taki sam jak śruba i spróbuj wkręcić, może się zrobił jakiś zadzior albo coś na gwincie co tnie śrubę.

[scarab]

Ten gwint w piaście wygląda właśnie bardzo dziwnie, jakby prawie nic z niego nie zostało. Skąd wziąć taki gwintownik? Bo z tego co wiem nie jest to zwykły gwint metryczny?

 

Sent from my BLADE using Tapatalk