Czym myjecie swoją jedyneczke ?

[kamil20011]

Cześć

Za niedługo trzeba będzie porządnie zacząć myć samochód , bo teraz ze względu na pogodę się nie opłaca :( .

Ja swoją czarnulkę myję środkami :

Kupuję raz a dużo środków na allegro od użytkownika __HANIA__ już od ponad roku i jestem bardzo zadowolony z efektu :

Z zewnątrz :

- aktywna piana rozprowadzam Karcher wlewając ją i mieszając z wodą do pojemnika .

- do wiaderka z gąbką dodaję : szampon z woskiem TURTLE WAX ZIP

- jak mi się chce i mam sporo czasu bawię się z autkiem środkiem TURTLE Wax Ice - bardzo fajny efekt końcowy .

Felgi :

Środek od w/w użytkownika do mycia felg , wcześniej używałem również TURTLE Wax ale czyściło słabiej i cena sporo wyższa .

Opony :

Nabłyszczacz do opon również od użytkownika __HANIA__ , efekt również super.

Wnętrze :

Dywaniki i fotele - STP TUFF STUFF

Skóra : oryginalny środek do BMW - pianka - mleczko .

 

Nigdy nie używałem tej glinki jaki jest efekt po jej użyciu ?

[SzybkiKuba]

Ja jestem fanem mycia z pomocą środków firmy Meguiar's, jedyneczka już niebawem jak pogoda się poprawi też przejdzie swoje pierwsze spa przy użyciu tych specyfików. :)

Nie są to najpopularniejsze u nas środki, ale są bardzo wydajne i dają świetny efekt. Jeżeli chcecie kompleksowo "wycackać" autko polecam taki zestaw:

 

Skóra: Gold Class Rich Leather Aloe Cleaner and Conditioner 2 środki do stosowania jeden po drugim ( chociaż tu mam zgryz czy nie poczekam do przyszłego roku z pierwszym nałożeniem, poprzednio stosowałem ten środek na pełnoletnią skórę i nie wiem czy jest sens od razu na nową nakładać )

Szampon : NXT Generation Car Wash,

Wosk : Gold Class Carnauba Plus ( wosk naturalny na pierwszą warstwę ), następnie po ok 45min druga warstwa syntetycznym NXT Generation Tech Wax 2.0

Felgi: Hot Rims Aluminium

Szyby od zewnątrz: NXT Glass Cleaner, ( wewnątrz tylko ściereczką z mikrofibry )

Dodatkowo środek do nadawania poślizgu glince Quick Detailer + glinka, środek do usuwania owadów i "ciężkich" zabrudzeń Gold Class Bug Remover.

 

Oprócz tego rękawice do mycia, ręczniki do polerowania Supreme Shine, ręczniki Water Towel, szczotkę do felg, aplikatory do wosku i pędzelki do zakamarków wewnątrz auta.

 

Kamil możesz napisać coś o środku do skóry BMW? Czy zalecają go stosować też na nową tapicerkę? Jest to środek jeden czy tak jak w Meguiar's najpierw czyszczący a później odżywka?

[kamil20011]

Do skóry jest to :

najpierw psikasz tym http://moto.allegro.pl/pianka-do-czyszczenia-skory-bmw-oryginalna-i1478970638.html , następnie mocno czyścisz ściereczką .

Po wyschnięciu nakładasz :

http://moto.allegro.pl/bmw-oryginalny-srodek-do-czyszczenia-i-konserwacj-i1448335676.html

do tego masz takie gąbeczki itd .

Ja to zastosowałem pierwszy raz w rocznej e60 , i powiem szczerze że gąbeczki były naprawdę brudne .

Myślę że nie ma to znaczenia ile razy czyścisz skórę czy jest to nówka czy używka . To nie tylko czyści ale i zabezpiecza .

Zobacz na skórę w samochodach w których była regularnie czyszczona a taką co nie była .

Podobno gdzieś na forum trójki pisali ( tak mówili mi kiedyś na spocie ) że te preparaty BMW to , to samo co jedna z firm ( ale nie pamiętam nazwy ) zestaw jest tańszy i ma ładniejszy zapach ( a to faktycznie bo sam poczułem gdy zaglądałem do jednego z klubowiczów do środka samochodu )

Najlepsze w tych środkach do skóry jest to że , nie robią ze skóry "świecidła" tylko tak jak jest gdy opuszcza salon .

[BondE87]

Pozwole sobie wkleic swoj post dotyczacy mycia z mojego tematu

1. Mycie auta na dwa wiadra i porządne spłukanie, używam szamponu Meguiar's NXT Car Wash, następnie wytarcie do sucha ręcznikiem waflowym.

 

2. Oczyszczenie lakieru z nalotów, osadów i innych zanieczyszczeń niewidocznych gołym okiem za pomocą glinki i Quick Detailer'a Meguiar's.

 

3. Nałożenie politury Deep Crystal Polish (również Meguiar's). Odżywia lakier, wydobywa blask, daje efekt mokrego lakieru, szczególnie działa na ciemnych lakierach. Ten krok można pominąć, jeśli masz jasny lakier, choć niektórzy stosują go wyłącznie by odżywić lakier.

 

4. Nałożenie wosku, w moim przypadku Meguiar's Tech Wax NXT 2.0, pozostawienie na około pół godziny i spolerowanie go szmatką z mikrofibry.

 

Felgi czyszczę środkiem Atack firmy Autoland.

 

Jeśli masz na lakierze drobne ryski to możesz po glinkowaniu zastosować, coś co je usunie np. Meguiar's Swirlx.

[ŁukaszJ]

Dla tego hobby mam dużą słabość :oops: :D :

 

1.Mycie(szampony)-(kolejność specyfików przypadkowa)

-Chemical guys super foam maxi suds

-Chemical guys super citrus wash and gloss

-Chemical guys super citrus wash daily shampoo

-DoDo Juice born to be mild

-Meguiars NXT shampoo

-R222 Bodyworks Shampoo

-Race Glace aquabathe

-Lusso Oro auto bathe

-Optimum car wash

-Poorboy car wash

-Duragloss car wash

 

2. Auto myję rękawicami:

-do karoserii rękawica Race Glaze Merino Wool Mitt+rękawica Chemical Guys+do wnęk, nadkoli, podwozia 2 rękawice marketowe po 8zł sztuka

-mycie na dwa wiadra-w jednym czysta woda do płukania rękawicy w drugim woda rozrobiona z szamponem+w obu wiadrach Grit Guardy oddzieające brud od reszty

 

3.Przygotowanie powierzchni-"glinkowanie"

-glinki BiltHambler Soft i regular

-glinka Meguiars

 

4.przygotowanie powierzchni lakieru(usunięcie drobnych rysek ew. ich zamaskowanie, korekta ręczna/mechaniczna lakieru)

-produkty Meguiars, Poorboys, 3M, Manzerna(za dużo wypisywania róznych kombinacji ścieralności past)

 

a)cleaner do lakieru przygotowaujący powierzchnię pod wosk

-Zymol HD Cleanse

-Swissvax Cleaner Fluid

-Dodo Juice Lime prime

-poorboy black hole

-Meguiars Deep crystal polish

 

5. Woski

-Zymol Glasur

-Swissvax Sapphire

-Migliore

-Race Glaze 55 wax

-Collinite 476

-Collinite 915

-Poorboy Natty's Paste red

-Poorboy Natty's Paste blue

-Victoria Concours

 

6.Koła Felgi i opony

a)czyszczenie felg

-VALETpro BILBERRY SAFE WHEEL Cleaner

-Poorboy Wheel Cleaner

-R222/P21S Wheel cleaner

-Decabit

-Autoland (nie pamiętam nazwy)

-Meguiars All Purposse Cleaner

b)zabezpieczenie felg

-Chemical Guys Wheel Guard

-Migliore Wheel Seal

-Poorboys Wheel cośtam

c)opony-abłyszczanie, odżywienie

-MEguiars Endurance High Gloss

-Zymol Tyre Preserve

-3M tyre restorer

-Migliore Bella Lustra

-Chemical Guys Natural Shine

-Chemical Guys Extreme Shine

-Swissvax-preparat nadający matowy wygląd gumie Pneu matt

 

Wnętrze:czyszczenie skóry

-Sonus :cleaner+odżywka

-Colourlock: cleaner+odżywka

 

Wnętrze: kokpit, plastiki:

Zymol Vinyl Conditioner

Sonus Total Eclipse cleaner+odżywka

-poorboy natural look

 

Wypisałem z pamięci co posiadam w garażu, oczywiście jest to "tylko część" nie wypisywałem akcesorii, wszystkich preparatów, gadżetów, aplikatorów, szczotek, zabawek bo po prostu nie pamiętam :D

 

 

Co do kosmetyków BMW są to kosmetyki marki Sonax tylko w pudełeczku BMW-Sonax do skór jest taki sobie-ani nie doczyści dobrze tapicerki ani nie nada jej bardzo matowego wyglądubo tak wygląda skóra naturalnie-ale to już kwestai gustu. Najlepszy zestaw jaki używałem do tej pory do skóry to Colourlock. W czyszczeniu skóry nie dają rady żadne szmatki nasączone niewiadomo czym, jedynie szczotka z miękkiego końskiego włosia+cleaner+odżywka.

 

Oczywiście z litanii kosmetyków które wypisałem powyżej część jest do polecenia a część jest nieco gorszej jakości porównując stosunek cena:jakość:efektywność

[kamil20011]

Muszę coś kupić z firmy Meguiar's bo widzę że chyba jednak to coś dobrego :)

[BondE87]

Zymol i Collnite jeszcze lepsze :) tylko ta cena ;p

[lukolo85]

panowie moze polecicie cos do siedzen - mam materialowe niestety i czas najwyzszy zeby je pozadnie wyczyscic :) :8)

[ŁukaszJ]

panowie moze polecicie cos do siedzen - mam materialowe niestety i czas najwyzszy zeby je pozadnie wyczyscic :) :8)

 

Jeżeli zamierzasz czyścić siedzenia za pomocą szmatki/gąbki to nic to nie da-wetrzesz jedynie brud w tapicerkę :D Jedyna skuteczna metoda to użycie odkurzacza piorącego. Do przygotowania tapicerki polecam prespray marki tersus PR101. Spsikujemy ww tapicerkę. Prespray oddziela brud od włókna tkaniny, zmniejsza napięcie powierzchniowe wody i zmienia tłuszcze w rozpuszczalne w wodzie mydło. Po zaaplikowaniu ww. zaczynamy zabawę z odkurzaczem piorącym (nanosimy środek czyszczący najlepszy moim zdaniem Karcher RM 760) no i później odsysamy wszystko odkurzaczem.

 

Jeżeli nie masz dostępu do odkurzacza piorącego zleć to jakiejś firmie ale najpierw zapytaj się z jakich preparatów korzystają, jaki mają odkurzacz piorący, czy wiedzą co tp prespray etc. Uciekaj jeżeli korzystają z Vanisha i tympodobnych preparatów. Przy nieumiejętnym stosowaniu potrafią "nadpalić tapicerkę"

 

Podsumowując: Prepray Tersus PR101, środek do prania tapicerki Karcher RM760 -oba kosztują około 50zł szt. Jeżeli masz tapicerkę/wykładzinę w niezłym stanie z Prespraya możesz zrezygnować-ale bardzo ułatwia pracę

:D

[lukolo85]

dziekuje kolego za szybka odpowiedz ... wizyte jednak bede musial zlecic komus bo nie mam takowego odkurzacza :) i skorzystam z twoich rad :)

[matti]

A do czyszczenia jasnej skóry co byś polecił ?

[bumblebee]

A do czyszczenia jasnej skóry co byś polecił ?

 

TUTAJ co, jak i dlaczego odnośnie mycia skór. Osobiście korzystałem z Gold Class Megsa ale był beznadziejny, dopiero kupiłem również Megsa cleaner do skór STEP 1 i jakoś ruszyło.

[SzybkiKuba]

Meguiars wprowadził niedawno bardzo fajny środek z serii Gold Class do skór w żelu. Jest to połączenie środka czyszczącego i odżywki w jednym: Gold Class Rich Leather Cleaner & Conditioner. http://www.meguiars.pl/shop/product_info.php?products_id=486

 

Z czym bumblebee Gold Class Ci nie przypasował? I masz na myśli żel czy mówisz o Gold Class tym mleczku (http://www.meguiars.pl/shop/product_info.php?products_id=305). Z mleczkiem nigdy nie miałem do czynienia i słyszałem tylko że pozostawia białe smugi? Możesz dokładnie powiedzieć co Ci się nie podobało? Bo jeśli chodzi o żel to jest warty moim zdaniem polecenia ma bardzo przyjemny zapach, prosto się go aplikuje i skóra się po nim nie świeci.

 

Rich leather aloe cleaner i aloe conditioner Meguiars są też bardzo fajne i przyjemnie pachną, z tym że nie używałem ich jeszcze na nową skórę, z pełnoletnią dają radę bardzo dobrze. Do nowej podobno żel gold class sprawdzi się lepiej.

[ŁukaszJ]

A do czyszczenia jasnej skóry co byś polecił ?

 

Wszysko zależy od tego czy skóra była czyszczona do tej pory czy nie. Samo przecieranie szmatkami nawilżonymi jakimś preparatem niewiele daje-robiłem tak na początku i byłem zadowolony z efektu...do czasu...aż użyłem środka marki Colourlock (zestaw szczoteczka z końskiego włosia+cleaner+impregnat, koszt około 80zł za całość). Podstawowy zestaw o którym teraz piszę jest do skóry wymagającej jedynie delikatnego odświeżenia. Do cięższych zabrudzeń będzie potrzebny mocnejszy cleaner Colourlocka-strong+odżywka jak w zestawie powyżej.

 

Podstawą przy czyszczeniu jest szczoteczka-na poczatku miałem obawy czy nie zniszcze-porysuję skóry ale ta szczoteczka Colourlocka jest bardzo delikatna. Godny polecenia jest też zestaw Sonusa (cleaner+odżywka, koszt około 80zł). Cleaner nie da jednak sobie rady z mocnejszymi zabrudzeniami ale impregnat do skóry daje matowy-satynowy efekt na skórze-zero blasku, świecenia, skrzypienia skóry pod tyłkiem.

 

Co do Meguiarsa nie wypowiem się bo nie sprawdzałem, ale link który podał bumblebee to kopalnia wiedzy-warto przeczytać w ostateczności przewertować.

Można też zasięgnąć bardzo profesjonalnej porady w Lederzentrum.pl ale zapewne zaproponują Colourlocka bo nic lepszego się nie znajdzie za tą cenę a preparat jest bardzo wydajny. :D Ciekawostką jest fakt, że jeden z topowych producentów kosmetyków tak naprawdę zestawy colourlocka sygnuje swoją marką i sprzedaje je za kilka razy większe pieniądze :D Tak samo jak z Sonaxem i kosmetykami BMW :D

[SzybkiKuba]

ŁukaszJ a powiedz gdzie można kupić szczotkę o której mówisz do czyszczenia skóry? Ja do tej pory nakładałem preparat czyszczący takimi padami jak do wosku a polerowałem później conditionerem ściereczką z mikrofibry. Czy dużo łatwiej usuwa się brud szczotką vs taki pad do wosku?

[Miklik]

http://allegro.pl/colourlock-srodki-do-czyszczenia-skory-i1476836381.html

[ŁukaszJ]

ŁukaszJ a powiedz gdzie można kupić szczotkę o której mówisz do czyszczenia skóry? Ja do tej pory nakładałem preparat czyszczący takimi padami jak do wosku a polerowałem później conditionerem ściereczką z mikrofibry. Czy dużo łatwiej usuwa się brud szczotką vs taki pad do wosku?

 

Jedna szczoteczka, którą mam pochodzi z zestawu Colourlocka, można ją kupić samodzielnie:

http://sklep.lederzentrum.pl/szczoteczka-do-skory-p-21.html

 

drugą szczotkę ktorą mam kupiłem w pracowni szczotek i pędzli w Warszawie u zbiegu ulic Poznańskiej i Wspólnej-szczotka kosztowala około 15zł. Z tej jestem bardziej zadowolony bo włosie jest gęstrze i dłuższe przez co cleaner bardziej się pieni co mi odpowiada. Podobne szczotki widziałem w sklepach obuwniczych (Kazar, Gino Rossi, etc) najważniejsze żeby włosie było naturalne-najlepiej końskie.

 

Nakładać padem cleaner oczywiście też można ale nie dotrze on do wszystkich zakamarków, zagłębień-nie zrobimy tego tak dokładnie jak szczotką, którą w dosyć wygodny sposob możemy złapać i docisnąć do powirzchni co padem zrobić o wiele trudniej. Mogę też polecić do czyszczenia tzw. German Applicator -z jednej strony jest twardy z drugiej miękki idealny do nakładania conditionera. Szczotką dużo fajniej czyści się/odtłuszcza kierownicę ale np. mieszek zmiany biegów wygodniej jest robić aplikatorem.

 

Conditioner nakładam na skórę albo dłońmi :shock: i później po wchłonięciu przecieram mikrofibrą albo ww. German Padem abo białym padem Megsa (tym niegąbkowym) i później przecieram mikrofibrą. Nakładanie dłońmi jest mniej ekonomiczne ale przyjemniejsze-w zależności od conditionera ciepło rąk powoduje, ze dużo szybciej/intensywniej uwolnią się z reguły bardzo ładne zapachy odżywki.

[bumblebee]

Meguiars wprowadził niedawno bardzo fajny środek z serii Gold Class do skór w żelu. Jest to połączenie środka czyszczącego i odżywki w jednym: Gold Class Rich Leather Cleaner & Conditioner. http://www.meguiars.pl/shop/product_info.php?products_id=486

 

tego nie używałem

 

Z czym bumblebee Gold Class Ci nie przypasował? I masz na myśli żel czy mówisz o Gold Class tym mleczku (http://www.meguiars.pl/shop/product_info.php?products_id=305).

 

to jest dokładnie ten który kupiłem i używałem i niestety na białej skórze nie usunął zabrudzeń, wydaje mi się że jest to bardziej odżywka niż cleaner, dopiero użycie Rich Leather Aloe Cleaner spowodowało usunięcie zabrudzeń. Używałem również Gold Class Rich Leather Spray i jest to raczej sprawy do kurzu, sprawdza się idealnie jak Z'etka postoi 2 miesiące w garażu, nieużywana i trzeba wytrzeć kurz z siedzenia ;)

[SzybkiKuba]

Nad spray'em się nawet ostatnio zastanawiałem czy by go nie dokupić żeby używać do cotygodniowego sprzątania ale po tym co napisałeś pozostanę na razie przy żelu raz na miesiąc/półtora i myślę że aloe cleanera i conditionera po prostu dwa razy w roku użyje. Do takiego "odkurzenia" poza szczotką z włosiem na odkurzaczu stosuje ściereczki nasączone Megs'a ale one też tylko do przetarcia kurzu się nadają. Wydaje mi się że też nie można przesadzać z ilością specyfików nakładanych na skórę.

 

Ma ktoś jakiś sprawdzony specyfik do konserwacji elementów gumowych? I czym najlepiej zabezpieczać czarne elementy z tworzywa sztucznego jak np. dokładka zderzaka tylnego z M-Pakietu, czy kratka w przednim zderzaku?

[pepe118]

spece od mycia to może trochę pomożecie :) czy są jakieś nieinwazyjne sposoby pozbycia się drobnych rys na lakierze? Mam rysy od myjni automatycznych (przyznaję się bez bicia - zdarzało się...), drobne od krzaków itp. W związku z tym patrzę sobie na allegro, gdzie np. polecany na początku użytkownik hania ma takie mleczko polerskie: http://allegro.pl/rewelacja-nanotechnologia-autoserwis-renault-i1511175579.html. Jest tego typu produktów więcej, ale czy coś daje? Jeżeli tak, na jak długo? Czy stosuje się to razem z woskiem? Czy sam wosk trochę tuszuje drobne rysy? Bo domyślam się, że magiczke "kredki" na rysy to raczej robienie ludzi w balona.

 

Mimo śniegu za oknem czuję wiosnę więc można pomyśleć o jakimś myciu autka :)

[BondE87]

czy są jakieś nieinwazyjne sposoby pozbycia się drobnych rys na lakierze?

W zaleznosci od stopnia zniszczenia lakieru moge polecic Ultimate Compound lub SwirlX z firmy Meguiar's. Od dłuższego czasu używam produktów tej firmy, prócz specyfiku do usuwania rys, warto zamówić wosk by zabezpieczyć lakier na przyszłość. Jeśli masz czas i chęci to warto zrobić pełną kurację :)

Na moim aucie rezultaty mówią same za siebie :) choć zdaję sobie sprawe, ze moze byc lepiej i w tym sezonie zamierzem pobawic sie w w nakladanie srodkow na lakier polerka mechaniczna :)

 

http://img15.imageshack.us/img15/4201/img0167wu.th.jpg

[pepe118]

dzięki :) na ile taka kuracja wystarcza? czy warto zrobić odnowę lakieru w specjalistycznym zakładzie car detailingu? tzn. jak często trzeba ją robić żeby nie było widać rys? pytania od absolutnej ignorantki, wybaczcie :)

[BondE87]

Ile efekt sie utrzyma to zalezy jak dbasz o auto, czy myjesz na dwa wiadra, garazujesz, co jakis czas woskujesz, co do firm to warto oddac na korekte lakieru ale nie wierz w cuda typu 5letnia ochrona lakieru typu diamondbrite.

[ŁukaszJ]

Tak jak napisał BondE87, do usunięcia rys zastosuj Ultimate Compound lub SwirlX lub Scratchx z oferty Meguiar's. Napracujesz się przy tym niemiłosiernie jeżeli chcesz to robić ręcznie, dlatego, jeżeli nie masz ochoty żeby odpadły Ci ręce po kuracji lakieru zastosuje środek marki AutoGlym SRP. Wypełnia wszystkie rysy-lakier wygląda jak świeżo po korekcie. Jest to jednak detailing na skróty ale nie tak czasochłonny. Na SRP będziesz musiała nałożyć jeszcze wosk (nie polecę żadnego bo nie wiem ile chcesz na niego przeznaczyć, SRP kosztuje około 60 zł).

 

Jeżeli chcesz przeprowadzić korektę lakieru w porzadnym zakładzie musisz liczyć się z wydatkiem od 1500zł w górę, jeżeli chcesz, żeby zrobione to było profesjonalnie na dobrych pastach poleskich(3M. Menzerna). Profesjonalny zakład zdejmie ci 5-7 mikronów z lakieru bezbarwnego, partacz ze swoją usługą za 300-400 zł zdejmie z lakieru kilka razy więcej mikronów. Jeżeli nie chcesz się bawić w detailing i nie masz czasu na samodzielne dbanie o auto, polecam oddanie auta na profesjonalne spa przed sprzedażą w przeciwnym razie po kilku wizytach na myjniach czy nieumiejętnym myciu lakier będzie wyglądał jak przed polerką.

 

Odnośnie produktu, którego link wkleiłaś, za kilkanaście złotych produkt nie może być stworzony na bazie nanotechnologii :D Wydaje mi się, że szkoda pieniędzy, nawet jeżeli kosztuje to kilkanaście złotych. :D

 

SzybkiKuba-do zabezpieczenia plastików zewnętrznych, kratek polecam 303 Aeropace Protectant(niebieski). Produkt jest w atomizerze, odżywia plastiki (pozostawia czarny, matowy, satynowy wygląd) równocześnie je zabezpiecza przed promieniowaniem UV i płowieniem. najlepszym sposobem na zabezpieczenie kratek, wlotów jest użycie pędzelka. Na niego psikamy 303 Aerospace i rozprowadzamy na kratce.

[BondE87]

Brawo dla LukaszJ za konkretna wypowiedz :)