Skocz do zawartości

330xd bujanie przodu na boki w czasie przyspieszania.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

 

Wydaje mi się ze już widziałem na forum temat w którym ktoś opisywał podobny problem ale nie mogę go znaleźć. Przydarzyło mi się coś takiego: na "katowickiej" podczas przyspieszania od ok 60 kmh przód auta nagle zaczął się zdecydowanie bujać na boki z częstością na moje oko odpowiadająca prędkości obrotowej kol. Działo się to przy każdej probie nawet umiarkowanego przyspieszania, natomiast nie występowało przy jeździe ze stalą prędkością ani hamowaniu. W efekcie do W-wy doturlałem się z prędkością 100 kmh. Ku mojemu zdziwieniu po wjechaniu do miasta problem ustąpił i od ponad tygodnia go nie ma, niezależnie od stylu jazdy. Dodam tez, ze problem nastąpił nagle, bez żadnego narastania, po przejechaniu niemal non-stop 1500km.. po prostu musiałem zwolnic a potem dałem gazu. Ustąpił również nagle... Widziałem na forum kilka wątków o przednich półosiach/przegubach w xd - ale moje wydaja się być ok. Jakieś inne pomysły?

Pozdrawiam

Alek

Opublikowano
Może trafiłeś na jakieś nierówności nawierzchni? Przeguby wewnetrzna tak łatwo nie przechodzą ;)
Opublikowano
Może trafiłeś na jakieś nierówności nawierzchni? Przeguby wewnetrzna tak łatwo nie przechodzą ;)

 

Na bank nie, to się zaczęło pod Piotrkowem i trwało aż do Wawy.

 

Czy sam objaw jest typowy dla przegubów wewnętrznych? Ich zużycie objawia się czymś jeszcze? Jakimś stukaniem czy coś?

Pozdrawiam

Alek

Opublikowano
W moim BMW nie było (jeszcze) tego problemu, ale testowałem u kolegi w warsztacie takie zostawione przez klienta. Auto drga i wężykuje. Nawet początkujący mechanik powinien wyczuć luz na przegubach po wejściu pod spód auta.
Opublikowano
Przy macaniu półosi nie było żadnego wyczuwalnego luzu na przegubach. Polosie maja ok 60 kkm przelotu i są to ori bmw. To co zauważyliśmy to lekkie luzy na tulejach przednich wahaczy oraz na prawym sworzniu oraz zużytą poduszkę skrzyni biegów. Czy takie niesprawności mogły dać efekt w postaci bujania na boki?

Pozdrawiam

Alek

Opublikowano
Według mnie na 100% wina wybitych sworzni na wahaczach. Mam to samo i przy większych prędkościach (+160 km/h) samochodu nie da się utrzymać w prostej linii. Diagnozowałem u mechanika i nie stwierdził żadnych innych "ubytków" w zawieszeniu oprócz luzów na sworzniach i tulejach, więc nie ma innej opcji. Będę wymieniał na Meyle HD.
Opublikowano
Auto u mechanika. Chciałbym żeby to były sworznie.

Pozdrawiam

Alek

Opublikowano

No i lipa. :(

Półosie na oko i "organoleptycznie" bez oznak zużycia. Wahacz, tuleje i poducha skrzyni wymienione. Po dwóch tygodniach bezproblemowej jazdy po mieście wyjechaliśmy w góry i po przejechaniu ok 150 km auto znowu zaczęło się trząść przy przyspieszaniu.. :( Po czym po delikatnym przejechaniu kolejnych 100 km problem znów ustąpił :mad2:

 

Zastanawiam się nad czymś takim: wydaje mi się, że zjawisko ma jakiś związek z temperaturą i ujawnia się dopiero po dobrym zagrzaniu auta, w sensie ustalenia wysokiej temperatury całego układu napędowego (nie tylko płynów ale też obudów, łap silnika, przedniego dyfra itd). Czyli np po przejechaniu 100 km z prędkością autostradową. Po czym zanika po zwolnieniu i dłuższej jeździe z prędkością 80-90 kmh co na pewno powoduje obniżenie temperatury oleju.

 

Mam pytania:

1. Jakie są objawy uszkodzenia / zużycia poduszek silnika oraz przedniego dyfra?

2. Czy w przednim dyfrze wymienia się olej? A jeśli instrukcja obsługi tego nie przewiduje to czy jest jakaś możliwość jego wymiany?

Pozdrawiam

Alek

  • 1 rok później...
Opublikowano

Witaj.

Mam podobne objawy, tzn. auto zaczęło myszkować i pojawiają się niecykliczne drgania kierownicy, które przenoszą się na budę. Ja podejrzewam że to jednak przeguby bo resztę wymieniłem. A Ty doszedłeś do tego co to? Daj znać bo ja już siwieje od tego trzęsienia a diagnozy jeszcze nikt nie postawił...

Z pozdrowieniami...

Bierz Mnie Wszędzie...
Opublikowano

Hej.

 

Tak, problem został wyleczony, zgodnie z opinią kolegów doświadczonych we współżyciu z x-em winny był przegub wewnętrzny.

Kupiłem półoś na allegro, jest ok, ale teraz kupiłbym ori, wcześniej nie miałem dobrego namiaru.

Pozdrawiam

Alek

Opublikowano
czyli co byly wyrazne luzy na tym przegubie? mozna chyba kupic sam przegub i wymienic bez polosi? poduszke pod skrzynia tez wymienie profilaktycznie. przepraszam za brak pl znakow.
Bierz Mnie Wszędzie...
Opublikowano

Sorki lars, pochrzaniłem trochę.

Oczywiście wymienia się same przeguby. U mnie wysypany był ten od strony pasażera, a on jest z taką długą ośką, która przechodzi przez miskę olejową, dlatego z rozpędu nieprawidłowo napisałem półoś.

 

Luz był wyczuwalny wyraźnie, ale tylko w jednym położeniu, myślę że dlatego za pierwszym razem u mnie go nie wyczuliśmy. Przy drugim badaniu przegub akurat tak się ustawił, że przy mocnym szarpaniu półosią góra-dół czuć było luz i było przy tym słychać jakby chrzęszczenie lub grzechot.

 

Na allegro były przeguby niby nowe, ale w rzeczywistości rzemieślniczej produkcji - korpus zużytego przegubu odcięto od ośki i w jego miejsce całkiem elegancko ktoś przyspawał przegub od Audi. Taka wydumka, ale skuteczna :) Jak się jednak okazuje niewiele (200PLN)drożej można kupić oryginalną część - producentem jest GKN-LOBRO. Widziałem np. w ofercie sklepu e-autoparts.pl

Pozdrawiam

Alek

Opublikowano
No to dobra wiadomosc ze tylko przegub. Bede musial podjechac do mechanika i sprawdzic przegub bo wg mnie to tu jest przyczyna drgan i nieprzyjemnego prowadzenia auta. Zobaczymy. Dam znac po no moze komus sie przyda nasza konwersacja tak jak mi wasza pomoc za co bardzo dziekuje!
Bierz Mnie Wszędzie...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.