[E39] Mapa spalania / zapłonu, czy jakoś tak...

[NetSerwer]

Panie i panewki

Przeczytałem gdzieś na forum, że do E39 ktoś wgrał mapę spalania / zapłonu (? albo coś jakoś tak?) i samochód dostał dodatkowe koniki, mniej zaczął palić itp.

O co z tym chodzi i na ile jest to obciążeniem dla mechaniki? Jak to się robi i czy ktoś w Warszawie mógłby mnie w tym wspomóc?

Generalnie jestem zwolennikiem "oryginału" i wszelkie tuningi, "usprawnienia", pokrętełka i wymiany lamp mnie nie kręcą, ale jeśli TO nie robi nic złego, a może coś polepszyć, to czemu nie...

Będę wdzięczny za słowa mądrości.

[dajan]

więcej koni przy mniejszym spalaniu ?

idź do salonu ERY :D :D :D

[piotrmienko]

więcej koni przy mniejszym spalaniu ?

idź do salonu ERY :D :D :D

Takie rzeczy nie tylko w erze.

Przy spokojnej jezdzie powinno byc nizsze spalanie po podniesieniu mocy, tylko nasuwa sie pytanie po co podnosic moc jezeli chce sie spokojnie jezdzic?

Sprobuj zadzwonic do Pawla 693344258, chlopak z warszawy on mi wgrywal nowa mape do 530d, moze bedzie ci w stanie pomoc, ponoc jest dobry, a co do podnoszenia mocy, czemu nie oby z glowa a wszystko wytrzyma.

[Manolito77]

O ile w dieslu można taką mapą trochę zdziałać to już w benzynie podejrzewam, że będą to bardzo kosmetyczne zmiany - mooooże jakieś minimalne różnice w spalaniu. Osiągi zaś podejrzewam nie będą jakieś znacząco odczuwalne. Ale spróbować można - czemu nie.

Pzdr.

[mm_rcin]

U mnie wgranie nowej mapy to koszt 400zł. Co daje? Ponoć lepszą kulturę pracy, z 6 koników więcej i lepsze przyśpieszenie z dołu

[NetSerwer]

Ojtam ojtam z tą Era, nagle wszyscy tacy mądrzy :mrgreen: Wiadomo, że to nie o to chodziło, żeby zrobić nagle M'kę z mojej Buńki plastrem i płytą DVD. Chciałem się rozeznać w temacie, czy warto temat drążyć. Jak mam zapłacić 400 PLN za 2 kuce i 0,5 litra na 1000 km, to kupię za to komplet chlapaczy i masę bitumiczną do pochlapania podwozia...

Dzięki za info Panowie! :cool2:

[lizardking]

Tacy kolesie którzy podejdą ci do auta z całym swoim zapleczem w postaci starego laptopa to zwykli partacze i nie warto zajmować sobie nimi głowy. Bez pomiarów na hamowni zmiana oprogramowania to druciarstwo. Najlepszy w polsce jest MASTERS TUNING z warszawy.

[Jerry]

Tacy kolesie którzy podejdą ci do auta z całym swoim zapleczem w postaci starego laptopa to zwykli partacze i nie warto zajmować sobie nimi głowy. Bez pomiarów na hamowni zmiana oprogramowania to druciarstwo. Najlepszy w polsce jest MASTERS TUNING z warszawy.

 

Uuuoo! Zaleciało tu reklamą. :D

[lizardking]

Tacy kolesie którzy podejdą ci do auta z całym swoim zapleczem w postaci starego laptopa to zwykli partacze i nie warto zajmować sobie nimi głowy. Bez pomiarów na hamowni zmiana oprogramowania to druciarstwo. Najlepszy w polsce jest MASTERS TUNING z warszawy.

 

Uuuoo! Zaleciało tu reklamą. :D

 

 

pyta to odpowiadam - a to ze masters jest najlepszy to przeciez zadna tajemnica wsrod obeznanych z tematem

[DarioKa]

Tacy kolesie którzy podejdą ci do auta z całym swoim zapleczem w postaci starego laptopa to zwykli partacze i nie warto zajmować sobie nimi głowy. Bez pomiarów na hamowni zmiana oprogramowania to druciarstwo. Najlepszy w polsce jest MASTERS TUNING z warszawy.

 

Uuuoo! Zaleciało tu reklamą. :D

 

 

pyta to odpowiadam - a to ze masters jest najlepszy to przeciez zadna tajemnica wsrod obeznanych z tematem

A o V-tech'u kolega słyszał?