Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich!

Podczas demontażu plastikowej półki (tej, do której mocuje się drugą z filtrem klimatyzacji) jeden z elementów (małe metalowe U zaciśnięte na karoserii, w które wkręca się śrubę mocującą tę półkę) wpadł mi w przestrzeń pod obudową komputera. Jak to stamtąd wyjąć :) ? Jak mocowana jest obudowa komputera do karoserii? Co i w jakiej kolejności wyjąć? Bo oglądałem to sobie i jakoś nie bardzo widzę jak temat ugryźć :(

Pozdrawiam

Mariusz

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Spróbuj magnesem teleskopowym lub na giętkiej końcówce. Też miałem podobny problem jak mi śrubka upadła przy wymianie kolektora.

Godzinę się męczyłem i magnes pomógł.

http://i.imgur.com/eyc1PrK.jpg
Opublikowano

Magnes dobry pomysł :cool2: Ja miałem podobny problem, bo też mi spadła ta zapinka ale nie znalazłem więc kupiłem nową :) i drugą w zapasie. Groszowe sprawy.

 

Pzdr.

Opublikowano
Pytałem z tą zapinkę i kosztuje 4 zł, wiec nie chodzi tu o koszt, a raczej o fakt że coś tam siedzi czego być nie powinno :). W serwisie usłyszałem, że podobno nie jest to bardziej skomplikowane niż zdjęcie obu tych plastikowych półek od filtra klimatyzacji - stąd moje pytanie.

Pozdrawiam

Mariusz

Opublikowano

Idąc za radą kupiłem magnes na elastycznej końcówce :) nie miałem za bardzo w czym wybierać i trafiła mi się wersja z walcowatym magnesem o średnicy około 8mm. Na oko wyglądała na trochę za dużą, ale cena była bardzo hipermarketowa, więc postanowiłem zaryzykować. Okazuje się jednak, że pod obudowę komputera tą drogą dostać się nie za bardzo można...o ile po bokach jest po około 2 cm luzu to od spodu nie wygląda to już tak różowo - w środkowej części (czyli tam gdzie wpadła nieszczęsna zapinka) są miejscami 3-4 mm przerwy. Narzędzie się nie przydało, ale sprawiło wcześniej niezłą frajdę mojej czteroletniej córce, która przetestowała wszystkie sprzęty w domu na okoliczność występowania w nich metalu :)

 

Ponieważ prace związane z demontażem elementów filtra klimatyzacji były dość zaawansowane, a godzina wciąż była jeszcze młoda (jakaś pierwsza w nocy) postanowiłem nie poddawać się łatwo i przymierzyłem się do odkręcenia lub przynajmniej uniesienia obudowy komputera. Tu spotkało mnie drugie niepowodzenie :( bez łamanego śrubokręta imbusowego jest to niewykonalne. Ew. można by spróbować wyjąć środek, ale tu też potrzeba czegoś specjalistycznego (jakieś plastikowe nakrętki z wycięciami). Genialna okazała się natomiast gumowa śruba o średnicy ok. 2cm wkręcana w obudowę z przodu...pełni rolę dystansu, który wkręca się na ściśle określona głębokość - steruje tym plastikowy trzpień znajdujący się w środku - im bardziej wkręcamy śrubę tym bardziej trzpień wypycha klucz ze śruby, aż do momentu kiedy nie można już wkręcać jej głębiej. Oczywiście ponownie trzeba do tego specjalistycznego wkrętaka. Wniosek: bez dedykowanych narzędzi lepiej nie podchodzić :). Złożyłem całość do kupy, dziś zamówiłem brakującą zapinkę. Jeszcze jedna rzecz wzbudziła moje zainteresowanie, ale o tym o osobnym wątku...

Pozdrawiam

Mariusz

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.