Skocz do zawartości

E46 by Zielo - kolejna aktualizacja


zielo

Rekomendowane odpowiedzi

Zrobili dwoje drzwi, nowe ściągane z zagranicy, bo w polskich ASO akurat nie było. Cena 1908 pln za sztukę.

Do tego uszczelki, listwy, wygłuszenia, robocizna... No i calkiem nowa Astra do pośmigania :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 65
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Jedziemy dalej :cool2: Wcześniej wywaliłem końcowy katalizator, została sama pucha (rozciecie, wyjęcie monolitu, zaspawanie - nuda, brak zdjęć). Teraz przyszedł czas na drugiego kata, mogłem kupić downpipe, ale wolałem zmajstrować sam (znaczy się z kumplami z roboty). Moja genialna myśl technologiczna i zdolności poszukiwawcze - w zakresie wygmerania rury z nierdzewki o odpowiedniej średnicy - połączona z niezwykłymi umiejętnościami spawacza dały taki oto efekt:

 

pacjent przygotowany do zabiegu, unieruchomiony na uchwycie domowej roboty

 

http://img808.imageshack.us/img808/963/05042012227.jpg

 

Usunięcie katalizatora i wspawanie nowej dłuższej złączki elastycznej

 

http://img28.imageshack.us/img28/7358/05042012228.jpg

 

kombinacja alpejska (po to był nam wcześniej zmajstrowany stelaż)

 

http://img836.imageshack.us/img836/6651/05042012230.jpg

 

końcowe poprawki i wspawanie wsporniczków (operacja całkowicie bezsensowna i niepotrzebna)

 

http://img694.imageshack.us/img694/9084/17042012240.jpg

 

efekt końcowy. Byłby lepszy, gdyby nie profilaktyczne - i również absolutnie zbędne - majznięcie spawów antykorozją

 

http://img337.imageshack.us/img337/7360/17042012241.jpg

 

Release notes: :wink:

- można było jeszcze pobawić się w przeszlifowanie spawów i polerkę, ale aż takich zapędów estetycznych to ja nie mam. I zostaje tak, jak jest, dopóki zapędów tych nie posiądę :mrgreen:

- z moich badań empirycznych wynika, że montaż wsporników jest zbędny (nie ma już kata, który dociąża wydech). Ja obciąłem wsporniki, dospawałem tak, żeby pasowały i... pasują. Dla jajców :norty:

- podobnie dla jaj wymieniłem łącznik elastyczny, wymiana konieczna tylko, jeśli oryginalny byłby przepalony

- wszystkich malkontenów informuję, że niewystąpiły i nie występują skutki uboczne w postaci trzeszczenia, drgania, zwiększonego dymienia, spadku mocy, zmniejszenia pogłowia trzody chlewnej na mieszkańca, tajemnicze znaki na niebie i inne mało przyjemne rzeczy :cool2:

Edytowane przez zielo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatni wpis zdecydowanie ciekawszy niż monologi na temat "krętaczy z ubezpieczalni" :cool2: .

 

P.S. No i kolega Zielo również doczekał się odrzutowca :wink: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szymon: to nie monologi, tylko rozmowa z kolegą wania.

rychu: BLINKIMPULS_WARNBLINKER, jeśli dobrze pamiętam. Przed liftem chyba WARNBLINKER

 

W kolejnej odsłonie koło pasowe. U mnie minipęknięcie na całym obwodzie:

 

http://img98.imageshack.us/img98/251/p1030538m.jpg

 

Czytając forum można odnieść wrażenie, że jego wymiana to operacja skomplikowana i nie zawsze bezpieczna. Metody rogera (na biegu) nawet nie brałem pod uwagę, lepszy wydawał mi się sposób z zablokowaniem koła zamachowego, jaki swego czasu pokazał m. in. piotres. Ale najskutecznieje rozwiązanie okazał się oryginalny klucza do blokowania koła pasowego od czoła. Z tym, że jak napisałem w poście wyżej, nie kupuję tego, co mogę zrobić sam. Tym bardziej, że gotowe to gotowe, a ja chcę mieć po mojemu.

 

Oto rzeczona blokada - tokarka, spawarka, kątówka, trzask prask i jest:

 

http://img145.imageshack.us/img145/7119/p1030541b.jpg

 

Zęby wchodzą z wypusty koła, uchwyt ma się oprzeć o podłoże, na którym stoi auto. Po uprzednim zdjęciu osłony pod silnikiem podłożyłem dwie deski, wsadziłem blokadę, oparłem uchwyt o deski i jedziemy:

 

http://img542.imageshack.us/img542/3687/11082012249.jpg

 

Fotki są, jakie są, innych niet. Blokada daje konkretne podparcie, więc można wymienić koło w pojedynkę. Całość odbywa się na sztywno, nic się nie ugina, nie sprężynuje etc, dzięki czemu nie trzeba używać dużej siły. Założyłem porządny klucz na 3/4 plus przedłużka, zdecydowane (i wcale nie jakieś bardzo silne) szarpnięcie i śruba puściłą in no time :cool2:

Klucz mam zrobiony tak, że umożliwa demontaż koła w wersji dla leniwych - oparcie o podłużnicę, bez konieczności zdejmowania osłony pod silnikiem. Ale w końcu jakieś wyzwania trzeba przed sobą stawiać, nicht wahr :?:

 

Jeśli ma ktoś pytania związane z wymianą koła pasowego powyższym sposobem, to zapraszam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zielona twoja galeria coraz bardziej mi się podoba :cool2: , poprawione audio również (chociaż mnie bardziej ciągnie do spraw mechanicznych).

 

 

Jak w swojej Bumce wymieniałem koło pasowe to również patent Roger-a nie podszedł mi do gustu.

Miałem chwilową możliwość skorzystać z pistoletu pneumatycznego i poszło bez problemu, ale Twoje rozwiązanie również bardzo mi się podoba :cool2: (PW już poszło).

 

Pewnie jeszcze hamulce masz do wymiany jak wyczytałem u nas albo na "sporcie" ...........?

 

 

P.S. Co do monologu to faktycznie złego wyrazu użyłem :roll: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Wg mnie to nie jest pęknięcie.

Klucz daje radę, poniżej drugi, dopracowany wypust na zamówienie jednego z forumowych rzeźbiarzy (kto kumaty, ten się domyśli :8) ). Więcej egzemplarzy nie przewiduję :norty: . Po prawej prototyp:

 

http://img855.imageshack.us/img855/550/p1030564b.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

W ramach żmudnych aktualizacji postaram sie w wolnym czasie powrzucać kolejne modyfikacje.

Swego czasu wpadły mi w łapska poduchy pod skrzynię, więc wymieniłem zapobiegawczo. Choć, jak się okazało, stare nie wykazały uszkodzeń:

 

http://imageshack.us/a/img15/3181/p1020505q.jpg

 

Podparcie skrzyni (kłania się mój dobry kolega podnośnik butelkowy), wspornik w dół i gotowe, 10 minut roboty:

 

http://imageshack.us/a/img716/6605/p1020506bv.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I mały teaser, cała relacja niebawem. Nastąpił konkretny update subwoofera, poniżej fotka z zaślepionymi uchwytami gum antypoślizgowych (jeszcze widać odbicia na dywanie) i grillem we wzorze logo Rockford Fosgate, wyciętym nowatorską metodą CNC-R (co nieco ręcznie :mrgreen: )

 

http://imageshack.us/a/img39/9693/p1030543u.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 2 miesiące temu...
  • 9 miesięcy temu...

Długo w galerii nic się nie działo. W rzeczywistości działo się sporo, będę wrzucał po kolei.

 

Przed obiecaną (rok temu :liar: ) relacją z upgradu audio, najpierw kilka spraw pomniejszych, na rozgrzewkę.

Nie wiem, czy pokazywałem, zmieniarka Xcarlink, opisana w innym temacie:

 

http://imageshack.us/a/img844/411/p1030601mo.jpg

 

Poprawka mocowania moich wypaśnych zimowych osłon w nerkach. Montaż/demontaż trwa teraz 2 minuty:

 

http://imageshack.us/a/img690/7176/p1040043se.jpg

 

Nowe odboje tylnej klapy:

 

http://imageshack.us/a/img850/7229/a9nw.jpg

 

I własnej roboty korki na odpływy drzwiowe:

 

http://imageshack.us/a/img41/5857/04sq.jpg

 

Całkowicie bezsensowna polerka końcówki wydechu:

 

http://imageshack.us/a/img542/4224/y2yz.jpg

 

Całkowicie sensowna wymiana padniętego emblematu tylnej klapy:

 

http://imageshack.us/a/img202/8465/mwzc.jpg

http://imageshack.us/a/img22/3143/y41g.jpg

http://imageshack.us/a/img35/1766/qs8.JPG

 

Wymiana czujnika PDC:

 

http://imageshack.us/a/img593/9135/1t7k.jpg

 

Może uda się spełnić obietnicę i sprawnie wrzucić następne, tym razem grubsze tematy :8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.