Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

mam następujący być może banalny problem ale nie wiem za bardzo czego się przyczepić. Jeśli było już gdzieś takie pytanie to proszę o wskazanie posta bo w sumie nawet nie wiem jak to wpisać w wyszukiwarce. Do rzeczy: auto przez weekend stało w garażu (blaszak na dworze). W poniedziałek rano nie mogłem go odpalić, pokręciłem parę razy i nie chciał zaskoczyć, akumulator już osłabł to zrezygnowałem i tak go zostawiłem. Później podłączyłem do prostownika na parę godzin. Przy próbie odpalenia zapalają się diody, włącza się nawiew, dogrzewają się świece i jak przekręcam kluczyk dalej nie ma odzewu. Zupełnie nic. Cisza. Nie mam pojęcia co to może być. Proszę o pomoc bo chcę jutro wezwać mechanika, a może problem jest banalny.

Opublikowano
Sprawdź klemę pirotechniczną. Na forum było.
Wszyscy wiedzieli że tego nie da się zrobić. Aż pojawił się jeden co nie wiedział...i zrobił.
Opublikowano

1)Jeśli kręcisz ale nie zaskakuje to może byc pompka paliwa pod progiem. Spróbuj potupa trochę nogami w podłogę - jeśli po takiej kuracji auto odpali tzn, ze to ta właśnie pompka na 200%.

2) Jeśli zapalają się diody, podgrzewają świece itp ale nie ma odgłosu rozrusznika tzn, że mógł Ci się zawiesic bendix w rozruszniku. Zajrzyj sobie na RealOEM gdzie umiejscowiony jest rozrusznik i potem spróbuj do niego dojśc jakimś metalowym "kijaszkiem" i go kilka razy stuknąc.

3) Jeśli przekręcasz kluczyk i nie ma żadnej reakcji - tak jak przy totalnie rozładowanym aku - to możesz miec problem typowy, czyli padnięta opornica dmuchawy - tzw "jeż". On powoduje często rozładowanie aku.

4) Jeśli kręcisz a nie możesz odpalic to zwróc uwagę ile masz paliwa w baku - jeśli w okolicy 15 litrów lub mniej to najpierw dolej trochę gnojówki - tak żeby było minimum połowa zbiornika. Jeśli wtedy odpali tzn, że masz padniętą pompkę paliwa ale tą w baku.

5a) Jeśli przekręcasz kluczyk i nie ma żadnej reakcji - nie świecą się żadne diody itp to może to by także awaria immo fabrycznego, a dokładniej modułu, który tym immobiliserem steruje.

Ale ja bym obstawiał raczej którąś z tych pierwszych 4 usterek.

5b) Może też byc coś z klemą pirotechniczną przy aku. Ja przerwie w niej obwód to też może by różnie.

Pzdr.

Opublikowano
No właśnie, diody się zapalają, świece się grzeją, jak włączę światła to też się ładnie świecą, akumulator sprawdzałem jest ok, a jak przekręcę kluczyk w pozycję do odpalenie to ni cholery nie chcę się odezwać. Nic. Konsultowałem z mechanikiem to stawia na rozrusznik. Jeża niedawno wymieniałem. No to pozostaje mi jeszcze sprawdzić tą klemę pirotechniczną przed holowaniem do mechanika. Dziękuję za odpowiedzi.
Opublikowano
No właśnie, diody się zapalają, świece się grzeją, jak włączę światła to też się ładnie świecą, akumulator sprawdzałem jest ok, a jak przekręcę kluczyk w pozycję do odpalenie to ni cholery nie chcę się odezwać. Nic. Konsultowałem z mechanikiem to stawia na rozrusznik. Jeża niedawno wymieniałem. No to pozostaje mi jeszcze sprawdzić tą klemę pirotechniczną przed holowaniem do mechanika. Dziękuję za odpowiedzi.

Wydaje mi się, że jakby klema pirotechniczna padła to nic by Ci się nie zapaliło - żadne diody, żadne podgrzewanie świec i żadne światła. Ale ręki sobie za to uciąc nie dam. Ja obstawiam w takim razie zacinający się/padnięty rozrusznik.

Pzdr.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.