Skocz do zawartości

328Ci Spadające obroty i poszarpywanie


rafcik5

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 64
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

No właśnie zastanawiam się jak to stwierdził nie rozbierając vanosa:| Chyba że miał już z 10 takich przypadków i nie musi rozbierać żeby postawić diagnozę:) Na poważnie to powiedz mu żeby go wyjął i rozebrał(wyjął tłoki) na wydechowym jest sprężyna która wypycha tłok z vanosa, trzeba na to uważać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podobno pokazał sie olej w okolicy vanosa. co do vanosow nie robili ich az tak duzo, ale to b.dobry warsztat i mam do nich zaufanie hehe....próbowałem coś sugerować, ale mechanik sceptycznie podchodzi do tego typu sugestii hehe. czy mozliwe, ze nieszczelna uszczelka vanosa ma tu wpływ??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vanos ma zrobine "spusty" oleju od strony wałków więc dlatego mógł ten mechanik widzieć olej wypływający właśnie gdzieś tam ale to jest normalne:| . Jak nie rozbierze tego to się nie dowie czy tłoki są szczelne czy nie. Nie wiem z której on widział strony ten olej ale ale to normalne że z vanosa do silnika ucieka olej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Podejrzewam, ze mogę mieć podobne objawy tj. po przejechaniu 2-3 km dojeżdżam do świateł i lekko falują mi obroty (ale nie zawsze) + kiedyś na kompie wyskoczyl blad "uszkodzony czujnik położenia wałka", teraz jak zrobiło się zimno to mam takie dziwne piszczenie w pewnych zakresach ale to pewnie co innego. Moje pytanie brzmi: Gdzie w Krakowie znajdę dobrego speca, który mógłby zająć się tą sprawą? Z góry dzię kuję za pomoc!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli mam dwie rzeczy do zrobienia ale chyba lepiej najpierw zrobić odmę a potem zająć się czujnikiem. Czy takie pojękiewania (czasem trwające kilka-kilkanaście sekund) kiedy przyspieszam, najczęściej pomiędzy 1500 a 2500 rpm i odpuszczam gaz to tez może być odma? Czy polecacie kogoś w Krakowie co by mi rozwiał moje trucie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli mam dwie rzeczy do zrobienia ale chyba lepiej najpierw zrobić odmę a potem zająć się czujnikiem. Czy takie pojękiewania (czasem trwające kilka-kilkanaście sekund) kiedy przyspieszam, najczęściej pomiędzy 1500 a 2500 rpm i odpuszczam gaz to tez może być odma? Czy polecacie kogoś w Krakowie co by mi rozwiał moje trucie?

coś w tym rodzaju? Zapraszam do mnie na wymianę!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

odświerzam troszeczkę

problem mojego vanosa nadal nierozwiązany, zdjęta została pokrywa zaworów i sprawdzony vanos, stwierdzono, że przycina się. rozwiązanie wymiana na nowy, cholera to koszt 2000pln + robota około 1000pln. szukałem używki, ale ciężko. co poradzicie??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rafcik5 z całym szacunkiem ale masz w dupie te wszystkie porady, które tu wypisujemy. W tym tempie to auto odbierzesz za 8 miesięcy od mechanika. Skąd on wie że vanos się przycina po zdjęciu pokrywy?? :duh:Jak stwierdził że się przycina to niech wyjmie go i sprawdzi czy sa jakieś ślady na gładzi cylindrów od przycinania! Mówię Ci marnujesz czas i pieniądze u tego mechanika! Ze swojej strony mogę zaoferować naprawę i prezentację w DIS'ie jak vanos pracuje(nie przycinając się)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

elmo0104

kolego gdybym miałw dupie porady forumowiczów, w ogóle nie zaglądałbym tutaj. zrozum jedno, auto postawiłem do jednego z najlepszych warsztatów ( nie wiem czy nienajlepszego) w moim mieście, serwisowałem tam już niejedno autko i są godni polecenia. co do vanosów temat nie jest do końca taki prosty jakby się każdemu wydawało, otóż vanosów nie naprawia się codziennie i tzreba do tego podejść indywidualnie. nie chciałem wymieniać uszczelek dopóki nie miałem diagnozy (wiesz to też kosztuje), ilu mechaników tyle diagnoz. a ja zwyczajnie nie mam kasy na wyrzucanie w błoto i czekanie za którą częścią usterka minie, ale to chyba jasne. jeśli oferujesz pomoc przez naprawę i dasz gwarancję, że będzie ok, jestem w stanie nawet do ciebie podjechać i mieć problem z dyńki.

serdeczne pozdrowienia

rafcik5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie diagnozowałem Twojego auta, robił to Twój mechanik. Przyjmując że vanos jest uszkodzony to Ci go naprawię i dam na niego gwarancję. W DIS można zasymulować pracę vanosa i to zrobiłbym na samym początku. Nie wiem co podłączał Twój mechanik i na jakiej podstawie wysnuł powyższe wnioski.

 

nie chciałem wymieniać uszczelek dopóki nie miałem diagnozy (wiesz to też kosztuje), ilu mechaników tyle diagnoz. a ja zwyczajnie nie mam kasy na wyrzucanie w błoto i czekanie za którą częścią usterka minie, ale to chyba jasne

 

Rozumiem Cię. Niestety nie jesteś mechanikiem i nie masz tego luksusu, że możesz sobie sam zdiagnozowac usterkę więc musisz polegać na czyimś doświadczeniu. Musisz się liczyć z tym, że nie zawsze pierwszy "strzał" w diagnostyce samochodowej jest trafiony tym bardziej jeśli problem dotyczy nietypowej usterki. Mechanik w pożadku przy błednej diagnozie oddałby pieniądze za robotę(za części niestety musi skasować).Zgadzam się że, vanos to nie jest codzienność u każdego mechanika. Dlatego lepiej powierzyć jego naprawę komuś, dla kogo nie jest on tajemnicą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elmo0104 widze ze temat vanosa dobrze ogarniasz wiec moze pomozesz mi w moimp przypadku.

Otow zez mialem problemy ze skaczacymi obrotami podczas nagrzewania i dzialo sie to jak temp wychodzila z niebieskiego pola i tak do pierwszej kreski. Po odlaczeniu elektrozaworow problemu nie bylo wiec vanos i zakup uszczelek. Po rozebraniu faktycznie usczelki byly do wymiany i luz na lozyskach do skasowania. Wszystko porobilem wedlug instrukcji powoli i dokladnie i po poskladaniu problem prawie mina. Pojawialy sie jeszcze skoki bardzo erzadko i myslalem ze musza sie uszczelki ulozyc.

Ale problem nie mina i mam wrazenie ze sie pomalu znowu poglebia. Roznica jest taka ze teraz obroty skacza na niebieskim polu tylko i zadko. Jest to moze 3-4 skoki podczas dogrzewania ale ostatnio nawet znow mi zgasl silnik.

I nie wiem co z tym fantem zrobic. Czy sa jeszcze jakies przyczyny co moze powodowac skoki obrotow??

Co do poprawnosci zlozenia vanosa jestem pewny na 99%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpięcie spowoduje pojawienie sie błedu ale nie zapali się check. Błąd bedzie widoczny dopiero po podpięciu komputera diagnostycznego. Test producenta uszczelek: Odłączamy elektrozawór wałka ssącego, jeśli szarpanie obrotami podczas nagrzewania sie silnika ustało to problemem sa uszczelki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.