mechanicy rozkladaja rece bmw 530d

[paweeloss]

Witam sprawa wyglada tak, kupilem auto dwa miechy temu jest to BMW E39 530d SPORT TOURING Auto StepTronic 125.000mil przebiegu, zaczalem od normalnych wymian serwisowych tz. filtry(wszystkie: powietrza, paliwa oraz oleju wraz z filtrem odmy) oleje plyny(skrzyni automatycznej jeszcze nie dotykalem) auto chodzilo super na poczatku mialo moc normalnie palilo, mysle ze po wymianie oleju choc to moze byc zupelnie przypadek auto zrobilo sie glosniejsze i zamulone olej zalalem niestety :( Castrol Magnatec Diesel 10W40(pyt mechanika ktory jak juz wiem nie ma pojecia o silnikach BMW) po paru dniach auto stawalo sie coraz bardziej zamulone az wkoncu chcialem ruszyc z miejsca a auto zaczelo syczec odrazu pomyslalem ze to turbina auto odstawilem a pozniej udalem sie do mojego mechaniora on odrazu zaczal od sprawdzenia turbiny ktora nie ma duzych luzow ani nie puszcza oleju ktorego i tak nie ubywa noi dziwna sprawa bo autko wogole nie kopci ani troche czarnego siwego czy bialego dymu, na oleju 10w40 pojezdzielm 3tyg po czym zmienilem na olej jaki byl przed wymiana czyli 0W30 Castrola auto chodzi ladniej ale wciaz syczy, na komputerze nie mial zadnych bledow ale mechanik zobaczyl ze przeplywka slabo pracuje tz. na postoju daje maksymalnie 600 jednostek(nie wiem czego) kupilem nowa przeplywke podobno dobra choc nie orginalna po czym pokazuje tak samo jak ta stara i to moje pierwsze pytanie czy na postoju wskazanie w/w przeplywki jest wporzadku czy tez nie? zaczalem jezdzic, auto wydaje sie troche zamulone podjechalem do innego mechanika podlaczylismy auto pod kompa noi znowu zero bledow ALE recyrkulacja spalin = 0000 mechanik mowi ze EGR, wyciagnalem EGR wyczyscilem i nastepne pytanie: czy przy probie recznego ruszenia zaworu EGR tloczek powinien chodzic lekko czy tez nie bo u mnie bardzo ale to bardzo ciezko nawet kiedy podlaczylem zwykly przewod podcisnieniowy do tej membrany przy samym zaworze, zaczalem duzo czytac na forum o tych silnikach, nastepnie wymienilem WSZYSTKIE wazne przewody podcisnieniowe(stare byly tak sparciale ze kruszyly sie w reku) auto po tym zabiegu reaguje lepiej na pedal gazu noi teraz przechodze do sedna: kiedy auto stoi na postoju wszystko wydaje sie byc ok(chodz wydaje mi sie ze za wolno sie wkreca na obroty zamieszcze film dla sprawdzenia) nie slychac tego syczenia wogole, po czym zaczynam ruszac noi po przekroczeniu 2tys obrotow auto dostaje kopa i zaczyna dosc glosno syczec swiszczec itd...(nie ma roznicy czy jest wlaczona klima czy nie czy jest zimny czy cieply) do tego zrobilem ostatnio trase i zobaczylem ze auto znacznie wiecej pali, prosze o pomoc bo zdalem sobie sprawe ze musze wziasc sprawy we wlasne rece bo kazdy mechanik gada co innego niestety mieszkam w Irlandii noi dostep do dobrych mechanikow mam bardzo utrudniony! zamiescilem dwa filmy do dokladniejszego zlokwalizowania usterki mojego beemera. oto link do filmu nagranego podczas jazdy:

http://www.youtube.com/watch?v=6btW0f-KJvg

oto drugi link do filmu nagranego na postoju auta:

http://www.youtube.com/watch?v=vznVfDtnUGE

[Manolito77]

Tak na szybko - jeśli syczy/swiszcze to ja bym oblookał rurę od intercoolera do turbo (jak otworzysz maske to po lewej stronie komory silnika/przy prawej przedniej lampie idzie od dolu zderzaka taka dosc gruba i widoczna momentalnie alu rura polaczona takze z gumową i potem leci to wglab bebechów silnika - do turbo). Jak sie gdzies obluzuje opaska na tej gumowej rurze (tak samo sprawdz reka - uwazaj na gorace - polaczenie tej rury z turbina, to masz nieszczelnosc i lapie Ci lewe powietrze - stad syczenie i swiszczenie - i sie zaczyna wszystko rypac bo jest niewlasciwe cisnienie itp, itd.

Pzdr.

[rafala6]

Tak na szybko - jeśli syczy/swiszcze to ja bym oblookał rurę od intercoolera do turbo (jak otworzysz maske to po lewej stronie komory silnika/przy prawej przedniej lampie idzie od dolu zderzaka taka dosc gruba i widoczna momentalnie alu rura polaczona takze z gumową i potem leci to wglab bebechów silnika - do turbo). Jak sie gdzies obluzuje opaska na tej gumowej rurze (tak samo sprawdz reka - uwazaj na gorace - polaczenie tej rury z turbina, to masz nieszczelnosc i lapie Ci lewe powietrze - stad syczenie i swiszczenie - i sie zaczyna wszystko rypac bo jest niewlasciwe cisnienie itp, itd.

Pzdr.

Niby masz racje,ale wtedy z wydechu będzie wydobywał się czarny dym.

Sprawdziłbym jeszcze przepływke lecz oryginalną i turbine.

[dobione]

Mi to wygląda na pęknięty kolektor ssący. Otwórz maskę, niech ktoś mocno przegazuje Ci auto, a Ty spróbuj znaleźć miejsce z którego świszczy. Ja miałem pęknięcie na łączeniu kolektora, patrząc z przodu auta po prawej stronie....u mnie oprócz świstu auto było oczywiście przymulone....

[anjinsan]

Złe wskazania przepływomierza i syczenie wskazują na częściowe pominięcie przepływomierza, czyli nieszczelny układ dolotowy od filtra do turbiny. Wówczas nie będzie dymienia. Dymienie i syczenie występuje gdy jest nieszczelnośc od turbiny do kolektora ssącego.