Gorzej niż w Polsce tylko w Rumunii i Grecji

[zalew]

http://www.tvn24.pl/-1,1665796,0,1,gorzej-niz-w-polsce-tylko-w-rumunii-i-grecji,wiadomosc.html

[FierceDog]

to, że u nas ginie w wypadkach 120 osób na milion mieszkańców rocznie może też świadczyć, że jesteśmy po prostu bardziej zmotoryzowani, niż tacy np. Duńczycy, którzy tak namiętnie jeżdżą rowerami... :lol:

...a skoro bardziej zmotoryzowani - to i więcej mamy wypadków i ofiar (gdzie drwa rąbią...)

 

to oczywiście joke. wg mnie przyczyny są dwie: stare/zdezelowane samochody, które w cywilizowanych krajach nie zostałyby dopuszczone do ruchu oraz niskie umiejętności kierowców.

[gtAreckilt]

Numer jeden, to mentalnosc.

Im gorszy gruchot, tym wieksze aspiracje aby pokazac, ze sie ma super maszyne. Ile razy jadac w kolumnie, bylem wyprzedzany przez jakies uniaki, na podwojnej ciaglej, pod gorke, braku widocznosci... Wszystko po to, aby przy piwie pochwalic sie kumplom, ze objechal M5... Vide moj watek: viewtopic.php?f=43&t=87539

Umiejetnosci prowadzenia tez nie sa doskonalone, po prostu nie ma gdzie i w sytuacjach ekstremalnych kierowcy przepadaja. Nie znaja nawet krawedzi mozliwosci swojego samochodu.

Infrastruktura drogowa tez do kitu, drzewa tuz przy jezdni, bezsensowne oznakowanie powodujace brak szacunku to tegoz i wiele innych podobnych...

[zalew]

umiejetnosci w wiekszosci miejsc swiata sa slabe. i chcialbym zwrocic uwage ze nie chodzi o wypadkowosc a o smiertelnosc.

[MarcinPioneer]

Tylko,że Polska przoduje w Uni w najmniejszej ilości wypadków.http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news/w-tych-autach-latwiej-zginac,1503842,324

[Nurek]

Jak już kiedyś pisałem w jednym z wątków na forum- gros transportu drogowego odbywa się w Polsce po drogach typu kolizyjnego (szosy) więc i prawdopodobieństwo ciężkiego wypadku (czołówka albo lewoskręt) w połączeniu z wciąż niedoskonałym systemem ratownictwa dają wysoką śmiertelność.

[zalew]

otoz to

[Nurek]

I jeszcze za szybkie jeżdżenie po obszarze zabudowanym.