Uklad hamulcowy.

[Alan]

Witam.

 

Jako ze idzie jesien i warunki na drodze z dnia na dzien sie pogarszaja postanowilem skrupulatnie doprowadzic moj uklad hamulcowy do idealnego stanu.

 

Przejrzalem forum ale nie za bardzo znalazlem potrzebne mi informacje. A jesli juz jakies byly to "przeterminowane" :)

 

Wiec... zwracam sie z prozba do Was tu obecnych, chcialbym abyscie wyrazili swoje opinie na temat poszczegolnych firm produkujacych klocki i tarcze hamlucowe, bylbym bardzo wdzieczny za takowe informacje, ulatiwlyby mi bardzo wybor :) A jak zawsze przy eksploatacji auta kieruje sie tylko i wylacznie Waszymi opiniami :]

 

Pozdrawiam goraco i czekam na Wasze opinie i podpowiedzi.

[robertbmw]

Hej.

Przede wszystkim pamietaj o wymianie płynu hamulcowego, jeśli dawno nie był wymieniany. Zanim jednak to uczynisz sprawdź czy któreś klocki nie są przypadkiem do wymiany.

Jeżeli zamierzasz wymienić cały ukł. hamulcowy na nowy (tarcze i klocki), to polecane firmy: ATE, JURID, TEXTAR - oczywiście też oryginał, oraz istniejąca od niedawna na rynky firma MAYLE - mająca konkurencyjne ceny do czterech firm poprzednich.

Wszystko zależy również od tego jak eksploatujesz swoje auto, aby móc dobrać odpowiednią twardość klocków

Przy wymianie tarcz pamiętaj o dokładnym wyczyszczeniu piast, przy klockach zwróć uwagę na osłonki tłoczków (nie mogą być roztargane i dziurawe), a tłoczki wciskaj ręcznie metodą na wanta nie żadnym przyrządem do tego celu, bo niewyczujesz zapiekającego się tłoczka.

Zakładając tarcze nowe na tył obowiązkowo nowe szczęki i pamiętaj o rozruszaniu rozpieraków szczęk, by zimą Ci nie "przymarzły".

To tyle z podstaw mechaniki właściwego podejścia do tematu.

Na temat cen niech wypowiedzą się inni forumowicze z twojego regionu.

Zapomniałem jeszcze dodać, że tarcze do wymiany są wtedy, gdy:

przekraczają dopuszczoną grubość, mają ślady rys (pęknięć),

ograniczona powierzchnia klocka (przez podkorodowanie tarczy na obwodach powierzchni hamującej). Odradzam toczenie tarcz.

[Bastek]

Przejrzalem forum ale nie za bardzo znalazlem potrzebne mi informacje. A jesli juz jakies byly to "przeterminowane" :)

 

Wiec... zwracam sie z prozba do Was tu obecnych, chcialbym abyscie wyrazili swoje opinie na temat poszczegolnych firm produkujacych klocki i tarcze hamlucowe...

Szczerze? Chyba nie chciało Ci się poszukać... :nienie: :wink:

Co może być przeterminowanego w informacjach o klockach? Przecież to forum nie istnieje od 40 lat kiedy była inna technologia...

 

Poszukałem za Ciebie (zajeło mi to jakieś 3 minuty):

http://autobmwklub.triger.com.pl/forum/viewtopic.php?t=13228&highlight=tarcze+klocki

http://autobmwklub.triger.com.pl/forum/viewtopic.php?t=1492&highlight=tarcze+klocki

http://autobmwklub.triger.com.pl/forum/viewtopic.php?t=3399&highlight=tarcze+klocki

http://autobmwklub.triger.com.pl/forum/viewtopic.php?t=8869&highlight=tarcze+klocki

http://autobmwklub.triger.com.pl/forum/viewtopic.php?t=6534&highlight=tarcze+klocki

 

A jest tego pewnie sporo więcej... :8) Więc reszty poszukaj sobie sam...

[DarioKa]

Witam,

mogę Ci polecić tarcze nowej marki DACO (podobno z tej samej odlewni co ATE). Wymieniałem po ściągnięciu auta z niemiec, a było to na początku lutego i pracują bardzo dobrze. Cena bardzo dobra, zapłaciłem za przednie wentylowane 75 zł/szt., a na tył koszują podobno po ok. 30 zł. Klacki najlepsze to oczywiście ATE, później jest TEXTAR, ale można kupić dobre, dosć miękkie (lepiej miękkie niż za twarde, przynajmniej nie zjadają tarcz zbyt szybko) klocki firmy MAFF lub NK w cenie ok 70 zł.

 

Pozdr.

Darek

[katar14]

Jeżli wymiana na nowe tarcze to oczywiście należy załozyć nowe klocki i okładziny.

Ja na przód kupowałem ATE (mam zwykłe czyli nie wentylowane i są już dostępne po 125 PLN sztuka choć ja przepłaciłem bo kupiłem za 150 PLN za sztukę) na tył założyłem brembo i koszta coś koło 120 PLN sztuka , klocki mam ATE , okładziny na ręczny komplet na oba koło coś koło 70 PLN jeżeli dobrze pamietam tez ATE.

Choć ja osobiście Brembo nie ufam ( po wymianie tarczobębna na jedmym z kół okładziny od ręcznego tarły w w dwóch miejscach naprzeciwległych siebie a nie po całym obwodzie bębna (jak się nagrzało już po paruset metrach trzepało tyłem) czyli wychodziło na to ze była źle dotoczona ale popuściłem ręczny na tym kole i teraz jest ok

[DarioKa]

Jeżli wymiana na nowe tarcze to oczywiście należy załozyć nowe klocki i okładziny.

Ja na przód kupowałem ATE (mam zwykłe czyli nie wentylowane i są już dostępne po 125 PLN sztuka choć ja przepłaciłem bo kupiłem za 150 PLN za sztukę) na tył założyłem brembo i koszta coś koło 120 PLN sztuka , klocki mam ATE , okładziny na ręczny komplet na oba koło coś koło 70 PLN jeżeli dobrze pamietam tez ATE.

Choć ja osobiście Brembo nie ufam ( po wymianie tarczobębna na jedmym z kół okładziny od ręcznego tarły w w dwóch miejscach naprzeciwległych siebie a nie po całym obwodzie bębna (jak się nagrzało już po paruset metrach trzepało tyłem) czyli wychodziło na to ze była źle dotoczona ale popuściłem ręczny na tym kole i teraz jest ok

 

To nie była wina tarczy tylko twój meczanik przeciągnął ręczny na tym kole. Jak napewno wiesz, szczeki reguluje sie na każdym kole oddzielnie.

A za tarcze to z pewnoscią przepłaciłeś. Zwykłe na przód mozna kupić za ok. 60 zł. Zawsze warto popytać w wielu miejscach, nochyba ze masz za duzo pieniędzy.

Przepraszam za tą uwagę, ale nie znoszę przepłacania za markę.

 

Pozdr.

Darek

[Alan]

Dziekuje bardzo za wszystkie rady, zdecydowalem sie na wentylowane tarcze, nad klockami sie zastanawiam jeszcze... ale jeszcze mam troche czasu wiec obiecuje ze podejme dobry wybor :)

 

Za wszystkie rady i wskazowki BMW zaplac :)

[katar14]

Jeżli wymiana na nowe tarcze to oczywiście należy załozyć nowe klocki i okładziny.

Ja na przód kupowałem ATE (mam zwykłe czyli nie wentylowane i są już dostępne po 125 PLN sztuka choć ja przepłaciłem bo kupiłem za 150 PLN za sztukę) na tył założyłem brembo i koszta coś koło 120 PLN sztuka , klocki mam ATE , okładziny na ręczny komplet na oba koło coś koło 70 PLN jeżeli dobrze pamietam tez ATE.

Choć ja osobiście Brembo nie ufam ( po wymianie tarczobębna na jedmym z kół okładziny od ręcznego tarły w w dwóch miejscach naprzeciwległych siebie a nie po całym obwodzie bębna (jak się nagrzało już po paruset metrach trzepało tyłem) czyli wychodziło na to ze była źle dotoczona ale popuściłem ręczny na tym kole i teraz jest ok

 

To nie była wina tarczy tylko twój meczanik przeciągnął ręczny na tym kole. Jak napewno wiesz, szczeki reguluje sie na każdym kole oddzielnie.

A za tarcze to z pewnoscią przepłaciłeś. Zwykłe na przód mozna kupić za ok. 60 zł. Zawsze warto popytać w wielu miejscach, nochyba ze masz za duzo pieniędzy.

Przepraszam za tą uwagę, ale nie znoszę przepłacania za markę.

 

Pozdr.

Darek

Jak masz tarcze ATE za 60 PLN sztuka kupuję hurtem 10000 sztuk :)

Co do hamulca - nie był zaciągniety - pisałem ze okładzina tarła w dwóch miejscach naprzeciwległych sobie na bębnie (efekt jojo) gdyby ręczny był zaciągnięty tarło by po całym obwodzie bębna (wyraźnie tarcza była przegrzana w dwóch miejscach - fioletwoy kolor że hej a ręczny był ustawiony idelanie tzn po zaciągnięciu okładzina przylegała całą swoją powierzchnią jak i w jedym tak i w drugim kole ale nietety w tym drugim trzeba było popuścić)

[katar14]

Dziekuje bardzo za wszystkie rady, zdecydowalem sie na wentylowane tarcze, nad klockami sie zastanawiam jeszcze... ale jeszcze mam troche czasu wiec obiecuje ze podejme dobry wybor :)

 

Za wszystkie rady i wskazowki BMW zaplac :)

Jeżli masz wentylki orginalnie to załuż wentylki a jeżeli zwykłe a chcesz wentylki musisz zmienić też zaciski - to nie tak hop siup przechodzić z jednych na drugie :)

[DarioKa]

Jeżli wymiana na nowe tarcze to oczywiście należy załozyć nowe klocki i okładziny.

Ja na przód kupowałem ATE (mam zwykłe czyli nie wentylowane i są już dostępne po 125 PLN sztuka choć ja przepłaciłem bo kupiłem za 150 PLN za sztukę) na tył założyłem brembo i koszta coś koło 120 PLN sztuka , klocki mam ATE , okładziny na ręczny komplet na oba koło coś koło 70 PLN jeżeli dobrze pamietam tez ATE.

Choć ja osobiście Brembo nie ufam ( po wymianie tarczobębna na jedmym z kół okładziny od ręcznego tarły w w dwóch miejscach naprzeciwległych siebie a nie po całym obwodzie bębna (jak się nagrzało już po paruset metrach trzepało tyłem) czyli wychodziło na to ze była źle dotoczona ale popuściłem ręczny na tym kole i teraz jest ok

 

To nie była wina tarczy tylko twój meczanik przeciągnął ręczny na tym kole. Jak napewno wiesz, szczeki reguluje sie na każdym kole oddzielnie.

A za tarcze to z pewnoscią przepłaciłeś. Zwykłe na przód mozna kupić za ok. 60 zł. Zawsze warto popytać w wielu miejscach, nochyba ze masz za duzo pieniędzy.

Przepraszam za tą uwagę, ale nie znoszę przepłacania za markę.

 

Pozdr.

Darek

Jak masz tarcze ATE za 60 PLN sztuka kupuję hurtem 10000 sztuk :)

Co do hamulca - nie był zaciągniety - pisałem ze okładzina tarła w dwóch miejscach naprzeciwległych sobie na bębnie (efekt jojo) gdyby ręczny był zaciągnięty tarło by po całym obwodzie bębna (wyraźnie tarcza była przegrzana w dwóch miejscach - fioletwoy kolor że hej a ręczny był ustawiony idelanie tzn po zaciągnięciu okładzina przylegała całą swoją powierzchnią jak i w jedym tak i w drugim kole ale nietety w tym drugim trzeba było popuścić)

 

Katar, co do Twoich szczęk to mnie nie przekonasz do wady tarczy.

Jeżdżę już prawie 10 lat samochodami z tarczobębnami z tyłu (wcześniej Mietki, a teraz Bunia) i trochę ten temat znam. zaąłczam link:

http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=HG61&mospid=47392&btnr=34_0327&hg=34&fg=30

Elementem nr 7 regulujesz luz szczęk w stanie jałowym i w przypadku gdy ten luzbył zbyt to mały to tarło Ci tylko z jednej strony. Co ważniejsze to regulację luzu szczęk wykonuje się oczywiście po zamontowaniu tarcz, śruboktętem przez otwór, w który wkręczasz śrubę od koła. Luz czszę ustawia się na granicy, a nawet delikatnie zaciąnięty ale tarcza musi się luznoobracać. Element nr 5 jest to przekładnia robocza czyli element który rozpyczh szczęki kiedy zasiągasz ręczny. Nigdy szczęki nie przywierają do bębna całą powierzchnią.

W przypadku firmówek i cen to również mam swoje zdanie, a to dlatrego, że mam znajomego, który jest podwykonawcą kilku znanych marek odzieżowych, np. MUSTANG. Ty idziesz do sklepu i płacisz 50-100 zł za T-shirt, ja idę do niego i za 15 zł mam T-shirt z tej samej tkaniny, w tym samym kolorze tylko bez metki i nadruku Mustang.

Tak samo jest z częściami samochodowymi. Tarcza na przód ATE wentylowana kosztuje 260 zł, a tarcza nowej marki z tej samej odlewni (czyli wykonana z tego samego stopu metali) kosztuje 75 zł.

Zastanów się nad tym.

Mam nadzieję, że się na mnie nie obrazisz. Nia miałęm zamiaru Cię obrażać, chciałem tylko przedstawić swoją wiedzę i punkt widzenia.

 

Pozdrawiam

Darek

[DarioKa]

Jeżli wymiana na nowe tarcze to oczywiście należy załozyć nowe klocki i okładziny.

Ja na przód kupowałem ATE (mam zwykłe czyli nie wentylowane i są już dostępne po 125 PLN sztuka choć ja przepłaciłem bo kupiłem za 150 PLN za sztukę) na tył założyłem brembo i koszta coś koło 120 PLN sztuka , klocki mam ATE , okładziny na ręczny komplet na oba koło coś koło 70 PLN jeżeli dobrze pamietam tez ATE.

Choć ja osobiście Brembo nie ufam ( po wymianie tarczobębna na jedmym z kół okładziny od ręcznego tarły w w dwóch miejscach naprzeciwległych siebie a nie po całym obwodzie bębna (jak się nagrzało już po paruset metrach trzepało tyłem) czyli wychodziło na to ze była źle dotoczona ale popuściłem ręczny na tym kole i teraz jest ok

 

To nie była wina tarczy tylko twój meczanik przeciągnął ręczny na tym kole. Jak napewno wiesz, szczeki reguluje sie na każdym kole oddzielnie.

A za tarcze to z pewnoscią przepłaciłeś. Zwykłe na przód mozna kupić za ok. 60 zł. Zawsze warto popytać w wielu miejscach, nochyba ze masz za duzo pieniędzy.

Przepraszam za tą uwagę, ale nie znoszę przepłacania za markę.

 

Pozdr.

Darek

Jak masz tarcze ATE za 60 PLN sztuka kupuję hurtem 10000 sztuk :)

Co do hamulca - nie był zaciągniety - pisałem ze okładzina tarła w dwóch miejscach naprzeciwległych sobie na bębnie (efekt jojo) gdyby ręczny był zaciągnięty tarło by po całym obwodzie bębna (wyraźnie tarcza była przegrzana w dwóch miejscach - fioletwoy kolor że hej a ręczny był ustawiony idelanie tzn po zaciągnięciu okładzina przylegała całą swoją powierzchnią jak i w jedym tak i w drugim kole ale nietety w tym drugim trzeba było popuścić)

 

Katar, co do Twoich szczęk to mnie nie przekonasz do wady tarczy.

Jeżdżę już prawie 10 lat samochodami z tarczobębnami z tyłu (wcześniej Mietki, a teraz Bunia) i trochę ten temat znam. zaąłczam link:

http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=HG61&mospid=47392&btnr=34_0327&hg=34&fg=30

Elementem nr 7 regulujesz luz szczęk w stanie jałowym i w przypadku gdy ten luzbył zbyt to mały to tarło Ci tylko z jednej strony. Co ważniejsze to regulację luzu szczęk wykonuje się oczywiście po zamontowaniu tarcz, śruboktętem przez otwór, w który wkręczasz śrubę od koła. Luz czszę ustawia się na granicy, a nawet delikatnie zaciąnięty ale tarcza musi się luznoobracać. Element nr 5 jest to przekładnia robocza czyli element który rozpyczh szczęki kiedy zasiągasz ręczny. Nigdy szczęki nie przywierają do bębna całą powierzchnią.

W przypadku firmówek i cen to również mam swoje zdanie, a to dlatrego, że mam znajomego, który jest podwykonawcą kilku znanych marek odzieżowych, np. MUSTANG. Ty idziesz do sklepu i płacisz 50-100 zł za T-shirt, ja idę do niego i za 15 zł mam T-shirt z tej samej tkaniny, w tym samym kolorze tylko bez metki i nadruku Mustang.

Tak samo jest z częściami samochodowymi. Tarcza na przód ATE wentylowana kosztuje 260 zł, a tarcza nowej marki z tej samej odlewni (czyli wykonana z tego samego stopu metali) kosztuje 75 zł.

Zastanów się nad tym.

Mam nadzieję, że się na mnie nie obrazisz. Nia miałęm zamiaru Cię obrażać, chciałem tylko przedstawić swoją wiedzę i punkt widzenia.

 

Pozdrawiam

Darek

[katar14]

No co ty - obrazać to nie w moim stylu.

Jeszcze wracając do tego ręcznego - nie tało mi po całym obwodzie bębna lecz w dwóch miejscach naprzeciwległych siebie, gdyby okładziny były za bardzo naciągniete tarło by po całej powierzchni bębna (po całym obwodzie bębna a nie tylko po jego części) - no musiał bym ci to pokazać bo innaczej tego opisać nie mogę :)

[katar14]

Już mam - tarło dokładnie w tych miejscach - tarcza zmieniła tam kolor na fioletowy po klikuset metrach a koła nie dało siędotknąć - i jak to innaczej wytłumaczyć?? (na zdjeciu jest tarcza przednia ale chodziło mi o zobrazkowanie)

http://img331.imageshack.us/img331/935/tarcza3qf.jpg