Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Dzisiaj jadac w trasie 80 km na miejsce było ok, ale jak wracałem to zaczeła mi świrować klimatyzacja. Po ok 10 minutach jazdy przestała chłodzić i leciało powietrze z kratek nawiewu wolno mimo ustawionej wyższej prędkości, i leciało takie jak bez włączonej klimy. Wydawało mi sie ze chyba poprostu przestała chodzić. Przycisk tą snieżynke miałem cały czas włączony. Jak sie to stało to wyłączylem klime tym przyciskiem, i wtedy na wyłączonym przycisku klima zaczęła chodzic, mocno dmuchała i bardzo zimnym powietrzem... No poprostu zaczęła chodzic mimo wyłączonego przycisku. To wcisnąłem ten przycisk śniezynki (włączyłem) no i normalnie chodziła. Po jakichs 40 km sytuacja sie powtórzyła. Jak dojeżdżałem juz powoli na miejsce to zgasiłem juz klime tym przyciskiem, normalnie sie wyłączyłą. Ale z kratek nawiewu zwłaszcza środkowych zaczął leciec bardzo mocno jakby pył czy dym ale nie śmierdziało jakimś dymem tylko takim kurzem, syfem... Co to sie stało z klimą? Coś poważnego??
Opublikowano

Do poczytania -> viewtopic.php?f=15&t=116336

 

Kiedy klima byla nabijana???

To biale to normalne. Tak jak zima widac cieple powietrze tak latem zimne (otwórz zamrażalnik a zobaczysz).

Opublikowano
to biale co wylatuje to tylko zaraz po wyłączeniu klimy. później przestaje i nic nie leci. betke mam od kwietnia i jeszcze nie robiłem serwisu klimy, poprzedni właściciel twierdził ze robił w sierpniu tamtego roku , no ale czy mu wierzyć?? nie wiadomo. no ale klima chodzi bardzo dobrze , dobrze chłodzi.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.