Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

wczoraj podczas jazdy zapalił mi się komunikat "Key remote not in ignition" i nie mogłem wejść do menu ani go wyłączyć. dalej po przetłumaczeniu pisało żeby nie gasić auta bo może nie zapalić? na desce pokazał się taki pomarańczowy przekreślony kluczyk.

nic się innego nie stało autko jechało normalnie, dojechałem na miejsce zgasiłem i po kilkunastu minutach zapaliłem bez problemu a błąd był nadal. po jakiś 60 km sam zgasł??

Dzisiaj znowu się zapaliło i zaraz zgasło i tak kilkanaście razy. Dojechałem do domu i błedu znowu nie ma.

Czy ktoś wie co to jest? Czy to elektryka? czy coś mechanicznego nawaliło, gdzie zacząć szukać? Czy INPa pomoże?

Myślałem że może kluczyk, zamieniłem na drugi zapasowy, nówka kilka razy używany i to samo :(

Proszę o pomoc

Opublikowano

mialem ten sam problem.. dodatkowo czasami po wlozeniu kluczyka do stacyjki i przekreceniu auto nie chcialo zapalic nic nie krecilo pomimo iz elektryka dzialala..

U mnie pomogla zmiana kluczyka na nowy (zapasowy) od tamtej pory nie mam zadnych problemow..

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Masz kluczyk czy kartę ?? Prawdopodobnie trzeba będzie zaprogramować wszystko. Auto może pewnego pięknego dnia nie odpalić.
Krzysztof
Opublikowano
dwa kluczyki + jeden taki plastikowy. samo programowanie pomoże? czy coś trzeba wymieniać? narazie nie wyświetla komunikatu czyżby jakiś jednorazowy błąd tylko??
  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.